Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

Poniżej jest treść listu otwartego jaki podpisywali dziś demonstranci przed Pałacem Prezydenckim.
Osoby pragnące poprzeć list mogą wejść na stronę   http://www.jacektrznadel.pl/
i podpisać się pod nim

Do Prezesa Rady Ministrów RP
Donalda Tuska

     Ze względu na wyjątkową wagę dla Polski katastrofy samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem, w dniu 10 kwietnia 2010 roku, w której zginął Prezydent Rzeczypospolitej, Lech Kaczyński, i osoby kierujące najważniejszymi Instytucjami Państwa Polskiego, i ponieważ miało to miejsce nie w Polsce, lecz na terenie innego państwa –
     zwracam się do Pana, Panie Premierze, o powołanie niezależnej, Międzynarodowej Komisji Technicznej dla zbadania przyczyn katastrofy. Wnioski takiej Komisji, z udziałem najlepszych światowych ekspertów, miałyby podstawowe znaczenie dla opinii publicznej i dla historii.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
W związku z ogłoszonym przez profesora Jacka Trznadla  listem otwartym z wnioskiem o powołanie międzynarodowej komisji do zbadania przyczyn katastrofy w Smoleńsku.

Szanowny Panie Profesorze

Katastrofa samolotu prezydenckiego w Smoleńsku była wielką tragedią i szokiem dla całej Polski. Także dla Rosjan, gdyż katastrofa ta wydarzyła się na terenie ich państwa. Przynaglanie Rosjan do pośpiechu, czy publiczne sugerowanie, iż nie będą oni uczciwie prowadzić śledztwa podnosi jedynie i tak już wysoką temperaturę podejrzliwości.

Panie Profesorze, ja także optowałbym za międzynarodową komisją do zbadania tej katastrofy – pod kierownictwem Polski i Rosji.

Udział Polski zrozumiały jest sam przez się. Udział Rosji także – katastrofa przydarzyła się na jej terenie. Zrozumiały byłby także udział USA. Samolot prezydencki wyposażony był w najnowocześniejsze  przyrządy made in USA – GNSS i TAWS.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Jak co pięć lat wraca temat głosowania w wyborach prezydenckich, dotyczący na kogo głosować. Tajne ośrodki kosmopolityczne, promują przez ten okres czasu osoby, które będą w przyszłości dla nich pracowały, czego ewidentnym dowodem są byli prezydenci Polski. Pamiętam wmawiano nam, że jak nie zagłosujesz na Wałęsę to wygra Tymiński człowiek Moskwy i spod ciemnej gwiazdy, tak zohydzały jedynego kandydata na Urząd Prezydenta, który nie był z tych tajnych ośrodków kosmopolitycznych i żałuję, że ja też wtedy dałem się nabrać na ten blef.
Pięć lat później znowu wrócił temat wyborów i kandydatów, znowu ostra dyskusja Wałęsa czy Kwaśniewski. Tzw. strona katolicka z RM na czele postawiła na Wałęsę jakby nikt inny z tego obozu nie był kandydatem, w tych mediach innych nazwijmy je ,,prawicowych” atakowano w sposób perfidny tych kandydatów którzy byli lepsi od Wałęsy.
Podobna sytuacja z 2000 roku Krzaklewski – Kwaśniewski. Postanowiono na Krzaklewskiego, który z góry było wiadomo, że przegra wybory, ponieważ kompromitowały go rządy AWS oraz koalicji z UW z którą w przyspieszonym tempie likwidowali Polskę.

Inny kandydat Jan Łopuszański został w niewybredny sposób zlinczowany w Radio Maryja, za to, że ośmielił się kandydować wbrew tajnym ośrodkom umocowanych poza Polską, oczywiście, że w takiej sytuacji wygrał Kwaśniewski.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Demonstracja pod pałacem prezydenckim w Warszawie, 09.05.2010 – reportaż, zdjęcia, film

O całej sprawie dowiedziałem się trochę przypadkiem. Pewnego dnia na witrynie, na której często publikuje jeden z moich ulubionych felietonistów znalazłem link do strony “ruch10kwietnia.org”, a na niej oświadczenie następjącej treści:

W niedzielę 9 maja o g. 17, miesiąc po tragedii smoleńskiej, spotkamy się pod Pałacem Prezydenckim. Zapalimy znicze i podpiszemy skierowane do władz żądanie powołania międzynarodowej komisji badającej przyczyny katastrofy. Pamiętaj, przyjdź.

Przyszedłem. Byłem na miejscu jakieś dziesięć minut przed czasem. Tłumek już był całkiem spory ale widać było, że dopiero ludzie się zbierają. Szukałem miejsca gdzie można by było złożyć swój podpis ale nie bardzo mogłem się gdziekolwiek dopchać. Zacząłem się więc kręcić dookoła, trochę między ludźmi, trochę z boku i cykać zdjęcia. Starałem się też wsłuchiwać w głosy ulicy. Pierwsze co przykuło moją uwagę, to grupka zbulwersowanych osób narzekająca na premiera Tuska.

Ocena użytkowników: 4 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywna

ks. prof. Czesław Bartnik

Są w życiu społecznym i politycznym takie sprawy i chwile, w których absolutnie należy postępować w czystości sumienia i w prawdzie. Ale, niestety, są też często tacy ludzie, którzy nie pozbywają się nigdy "kwasu złości i przewrotności"
(1 Kor 5, 8). I nieraz pozostają takimi nawet w najświętszych sprawach.

Mnożą się nadal najrozmaitsze interpretacje tragicznego wydarzenia przed lotniskiem Siewiernyj pod Smoleńskiem. Nastąpiła niejako walka interpretacji, zresztą chyba z winy władz, które nie przekazują żadnych informacji o przyczynach katastrofy. Podczas gdy premier Putin stanął na czele rosyjskiej komisji badającej przyczyny tragedii, to nasz premier stanął na czele tych, którzy nic nie wiedzą lub nie mogą niczego powiedzieć. A pytania wciąż się pojawiają. Kto rozporządzał owym tragicznym samolotem? Dlaczego nasza delegacja zrezygnowała z podróży pociągiem, jak było najpierw przygotowywane? Dlaczego samolot był dużo opóźniony? Dlaczego lądował we mgle? Dlaczego lotnisko nie zostało zamknięte? Dlaczego nie miało systemu wspomagającego lądowanie? Dlaczego nie lądował poprzedni samolot rosyjski? Dlaczego nie było przygotowane lotnisko zastępcze? Dlaczego zachowania i wypowiedzi rosyjskiej obsługi lotniska były jakieś dziwne i sprzeczne? Dlaczego samolot przez kilometr leciał tak nisko, że ściął drzewo o wysokości zaledwie 8 metrów? Dlaczego spadł kołami do góry? Dlaczego podanie informacji o zapisach czarnych skrzynek, już podobno odczytanych, jest ciągle odkładane?