Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

Polskę obiegła dzisiaj informacja, z przywołaniem słów Jego Eminencji, ks. Kardynała Stanisława Dziwisza, jakoby to rodzina tragicznie zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego zdecydowała, że były prezydent Polski i jego małżonka pochowani zostaną na Wawelu. Wierzyć się nie chce.

Z całym szacunkiem dla osoby prezydenta Najjaśniejszej Rzeczpospolitej, podzielając ból rodziny po zgonie Lecha Kaczyńskiego i łącząc się w modlitwie za spokój Jego duszy, musze przypomnieć, że to prezydent Lech Kaczyński podpisał traktat lizboński, skutkiem czego Najjaśniejsza Rzeczpospolita Polska utraciła suwerenność. A za to nie należy wyróżniać pochówkiem w sąsiedztwie królów!
Nie są ostatecznie wyjaśnione okoliczności katastrofy lotniczej w której zginęło 96 Polaków, a wśród nich Lech Kaczyński i szereg dostojników Kościoła, wojska polskiego i państwa. Także Historia nie oceniła jeszcze skutków gwałtownie przerwanej prezydentury. Trzeba poczekać.

Ocena użytkowników: 3 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Katastrofa samolotu, w którym zginęło 97 osób, w tym Prezydent Lech Kaczyński, miała miejsce o 8:56 rano czasu polskiego. Jak wskazują wstępne ustalenia, w wyniku niekorzystnych warunków atmosferycznych, samolot podchodził do lądowania po raz kolejny i lecąc zbyt nisko zahaczył o wierzchołek drzewa, rozbijając się ok. 1,5-km od pasa lotniska Smoleńsk-Sawierny. Jak twierdzi rosyjska stacja telewizyjna Wiesti-24, samolot prezydencki miał podchodzić do lądowania cztery razy, podczas gdy inne źródła mówią tylko o dwóch próbach.

Lotnisko Smoleńsk-Sewierny jest dawną bazą wojskową, która w październiku 2009 roku została przystosowana do obsługi ruchu cywilnego. W uwagi na przeszłość wojskową lotniska i zaniedbania, nie jest ono przystosowane w wystarczającym stopniu do obsługi lotów samolotów cywilnych i nie posiada odpowiednich precyzyjnych systemów nawigacyjnych, w tym systemu naprowadzania ILS.

Ocena użytkowników: 4 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywna
Cała Polska oniemiała. Tragedia. Na lotnisku w Smoleńsku doszło do katastrofy samolotu rządowego Tupolew 154M. Według informacji podawanych w mediach zginęło 88 osób, w tym prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką Marią Kaczyńską, prezydent RP na uchodźctwie Ryszard Kaczorowski, szef IPN Janusz Kurtyka, generał Franciszek Gągor, Andrzej Przewoźnik, Aleksander Szczygło, Władysław Stasiak, Sławomir Skrzypek oraz politycy lewicy m.in. Jerzy Szmajdziński i Jolanta Szymanek- Deresz.
Nie czas na roztrząsanie, ale chciałem zwrócić uwagę na dwie kwestie. Pierwsza, to fakt, że ci politycy, którzy lecieli w rządowym Tupolewie zapłacili najwyższą cenę- cenę życia za tani PijaR kolejnych ekip rządowych, które nie chciały dokonać zakupu nowych samolotów rządowych w obawie przed krytyką opozycji. Od lat eksperci od lotnictwa przestrzegali, że rządowe Tu-154M są stare i po prostu niebezpiecznie nimi latać.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
O tym, że lista pasażerów była znana wszystkim od dawna; że polskie służby miały obowiązek nie dopuścić do lotu prezydenta, polityków i generałów jednym samolotem; o tym, że prezydent miał kilka dni temu postanowienie wyjazdu do Katynia pociągiem z wdowami i sierotami katyńskimi… – o tym wszystkim w rozmowie z Robertem Witem Wyrostkiewiczem mówi red. Anna Pietraszek, doradca zarządu Telewizji Polskiej w wywiadzie dla Portalu NaszaPolska.PL.

Jak to możliwie, że miała Pani listę pasażerów kilka dni przed tragicznym odlotem prezydenckiego Tupolewa?

Dostałam tę listę od młodych dziennikarzy, którzy prosili mnie o radę z kim przeprowadzić ewentualnie wywiady. Ta lista pasażerów krążyła po prostu ot tak, już od kilku dni, z maili na maile. Potem siedziałam w domu, to było w poniedziałek, i zastanawiałam się jak to możliwe, że ja mam pełną listę generałów, kapelanów, polityków, którzy lecą z prezydentem i że ta lista jest w obiegu. Wierzyć mi się nie chciało, że oni wszyscy są na tej jednej liście. Pomyślałam, że może będą rozdzieleni, że może to tylko lista obecności w Katyniu. Nie mogłam tego pojąć i niestety wziąć na serio. Generał Skrzypczak mówił niedawno w telewizji, że po wypadku Casy podkreślano wymóg bezpieczeństwa, że kiedy leci kilku dowódców to trzeba ich rozdzielać, a przecież z polskimi generałami leciał prezydent, nie tylko głowa państwa, ale zwierzchnik sił zbrojnych, osoba odpowiedzialna za całe bezpieczeństwo kraju! Trzeba teraz zwrócić uwagę na to jakim cudem znaleźli się w jednym samolocie generałowie, politycy i sam prezydent? Jakim cudem ta lista krążyła od tak po Internecie? Jakim cudem!? Czy nasz prezydent był tak kompletnie pozbawiony ochrony? Kto pracował nad tym, żeby on był tak nagi? Czy nikt nie myślał o ich ochronie?… Niemożliwe. To się samo nie stało.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Andrzej Lepper: "Dziś pozwalam sobie nieco odejść od formuły bloga. Chcę bowiem nie tylko przybliżać na nim Państwu swoje poglądy, ale także pozwolić wypowiedzieć się innym. Tak więc dziś publikuję artykuł Tomasza Jankowskiego na temat polskiej klasy politycznej:"

"SAMOOBRONA RP - PARTIA UCZCIWYCH LUDZI
Bardzo często Polacy powtarzają, że polityka to jedno wielkie bagno. Jako młodemu działaczowi trudno byłoby mi się z tym nie zgodzić. Od polityków wymagamy skuteczności i uczciwości, a co za tym idzie prawdomówności. Rządzące od 20 lat tzw. elity utwierdzają tylko Polaków w przekonaniu, że rządzący nie są godni zaufania. Temu obrazowi próbowała przeciwstawić się Samoobrona RP której parlamentarzyści w latach 2001-2007 wielokrotnie zabierali głos w obronie prawdy. Bardzo to denerwowało również byłego premiera Jarosława Kaczyńskiego, który knuł przeciwko Andrzejowi Lepperowi co rusz jakąś intrygę. Na szczęście mało kto dał wiarę w kłamstwa Ziobry i Kaczyńskiego na temat tzw. afery gruntowej, która jak już wiemy okazała się nieprawdą, a jeżeli ktoś tam złamał prawo to właśnie wyżej wymienieni dwaj panowie z PiS. Przeglądając deklaracje ideowe działających w Polsce partii, a tego co faktycznie robią można porównać je z Samoobroną RP pod kątem uczciwości. Zacznijmy od samej góry:

Platforma Obywatelska

Co obiecuje?

Politycy PO otwarcie deklarują, że są liberałami. W teorii zależy im na wolności gospodarczej, poszanowaniu własności prywatnej czy też tworzeniu korzystnych warunków dla rozwoju przedsiębiorczości.