Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Światowe giganty paliwowe wkraczają na polski rynek gazu ze złóż łupkowych, w maju Lane - ConocoPhillips uruchamia pierwszy odwiert w okolicach Lęborka
    
Polska stała się jednym z najbardziej atrakcyjnych rynków gazowych na świecie. Wszystko za sprawą gazu zalegającego w skałach łupkowych. O ich eksploatacji menedżerowie największych koncernów paliwowych i naukowcy rozmawiali w Państwowym Instytucie Geologicznym z przedstawicielami administracji rządowej. Jest się o co bić, ze wstępnych badań wynika, że zasobność naszych złóż to 3 biliony m sześc. surowca.

Ćwierć wieku od upublicznienia przez polskich geologów informacji o krajowych złożach gazu ziemnego zalegającego w łupkach rusza proces sięgania po te niekonwencjonalne kopaliny. Po sukcesie Stanów Zjednoczonych w tej dziedzinie Polska jest ogłaszana najbardziej perspektywicznym obszarem w tym zakresie. Na naszym rynku są już światowi giganci przemysłu naftowego, a Ministerstwo Środowiska udzieliło ponad 40 koncesji na kosztowne poszukiwania. W całym procesie nikły udział mają polskie koncerny. Co to może oznaczać? Jeśli poszukiwania faktycznie już znalezionego surowca się powiodą, to ceny gazu nie ulegną większym zmianom - to realny scenariusz, bo podmiot otrzymujący koncesję na poszukiwania ma pierwszeństwo do dysponowania surowcem.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Szanowni Państwo!

Tydzień temu przedstawiliśmy Państwu propozycję Listu - Skargi do ETPC. Nasz apel o poparcie spotkał się z dużym odzewem. Równocześnie napłynęło do nas wiele propozycji bardziej rozbudowanego uzasadnienia skargi. Korzystając z Państwa uwag, przy współudziale naszych prawników, powstał rozszerzony tekst głębiej i szerzej uzasadniający Skargę. Można się z nim zapoznać tutaj.

Aby umożliwić wszystkim zapoznanie się z bardziej rozbudowaną wersją postanowiliśmy odłożyć wysłanie Skargi do wtorku, 6 kwietnia.

Dziękuję wszystkim, którzy do tej pory złożyli swój podpis i proszę o kontynuowanie wysiłku, aby jak największa liczba obywateli, podzielających nasze stanowisko, dołączyła do naszego protestu przeciwko niegodnym praktykom oficjalnej elity politycznej

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
List do prezydenta Kaczyńskiego: Jeśli zabierze pan na pokład samolotu tow. Jaruzelskiego – nie zagłosuję na Pana
Uprzejmie informuje, iż jeśli Pan Prezydent Lech Kaczyński zaprosi do prezydenckiego samolotu człowieka, który odpowiada za utrwalanie systemu komunistycznego w Polsce, który odpowiada za wypadki grudniowe w 1970 roku, oraz za ujarzmienie „Solidarności” poprzez wypowiedzenie w 1981 roku wojny przeciwko narodowi i który tolerował przez wiele lat zbrodnie UB i SB na ludności polskiej – będę robił wszystko aby nikt z moich znajomych nie zagłosował na Pana Prezydenta w przyszłych wyborach parlamentarnych.

Nadmieniam że i tak Pan Prezydent naruszył zaufanie mojej osoby i wielu znajomych za podpisanie Traktatu z UE.
Generał Jaruzelski winien zostać jak najszybciej osadzony i ukarany tak jak to się robi w cywilizowanym świecie, a nie nobilitowany przez najwyższe władze (podobno) wolnej już Rzeczpospolitej.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Piszemy to, co inni boją się nawet pomyśleć
Z okazji urodzin Galerii Miejskiej rządząca Gdańskiem Platforma Obywatelska zorganizowała występ artystki, która w metaforyczny sposób zaprezentowała model obywatelskiego działania w życiu publicznym środowiska byłej Unii Wolności, czyli z grubsza biorąc obecnej PO, w całym 20-leciu niepodległości. Jak opisał „Fakt”, tarzała się ona po podłodze usłanej dolarami, prężyła nagi biust i ocierała się o rurę. Według gazety było to „ohydne przedstawienie, które zamiast zachwycać, wzbudzało odrazę!”. A tam, zaraz odrazę. Może za Mazowieckiego budziło. Ale nie po 20 latach oglądania. Dawno przywykliśmy.

Już wiemy, dlaczego Platforma zorganizowała usypiającą debatę Komorowski–Sikorski. PR-owcy tej partii mocno obawiają się, że myśliwemu Komorowskiemu zaszkodzić może fakt, iż zabija on zwierzęta dla przyjemności. A tu widzowie mogli przekonać się na własne oczy: nie zabił nawet Muchy.
Zmiana wizerunku PO z miłującego Tuska na zabijającego Komorowskiego rzuca się w oczy. Każde dziecko łatwo zapamięta, że Lech Kaczyński to ten dobry starszy pan głaszczący kotka, który to zwierzak w Wigilię zwierza mu się ludzkim głosem. Natomiast Komorowski czai się w tym samym czasie na wiozącego prezenty Świętego Mikołaja i bez litości, wśród tryskających strumieni krwi, rozszarpuje żelastwem wnętrzności wiozących go saniami milutkich reniferków.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
– Radku, kocham cię! – wyznał szczerze Bronisław Komorowski po ogłoszeniu wyników prezydenckich prawyborów w Platformie Obywatelskiej. Jak twierdzą propagandyści PO,  w głosowaniu  wzięło udział mniej więcej tylu członków Platformy, ilu jest członków Ligi Islamskiej budujących pierwszy meczet w Warszawie.
Niespodziewane wyznanie pana Bronka było bodaj największym wydarzeniem mitingu wyborczego PO. Szkoda, że pan Radek nie odpłacił się podobnym wyznaniem prawdy o swoich uczuciach panu Bronkowi, ale wśród gości była ponoć jego żona.
     Platforma Obywatelska ma moc ustanawiania w Polsce własnego porządku. To nic, że kampanii wyborczej nie można prowadzić poza czasem wyborczym, Platforma robi co chce, bo ma poparcie społeczne i nawet Ferdynand Rymarz nie ma odwagi zabrać głosu.
     W akcji „wszyscy liberałowie czytają bajki Polakom” brali też udział ludzie mediów. Jak podaje „Rzeczpospolita”, studio wyborcze Platformy Obywatelskiej, z którym łączono się podczas ogłaszania wyników prawyborów, znajdowało się w budynku ITI przy ul. Wiertniczej w Warszawie. Tam jest siedziba TVN24. Wirtualne studio, mapy, wyniki sondaży – takie efekty specjalne wymagały profesjonalnego sprzętu, który posiada TVN. To jest kolejny cios w aspirujące wciąż do niezależności dziennikarstwo w Polsce.