Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

O wyniku spisu powszechnego na Śląsku mogą decydować ludzie, którzy nie mają nic wspólnego z dawnym miejscem zamieszkania, o ile kiedykolwiek mieszkali na Śląsku

Dr Krzysztof Kawęcki

W działalności różnych promotorów "narodu śląskiego", a jutro zapewne kaszubskiego, góralskiego, mazurskiego, autonomia Śląska to tylko etap w przekształceniu unitarnego modelu państwa polskiego w państwo federalistyczne. Absurdalnie sformułowane w spisie pytania o narodowość to prezent od państwa polskiego dla regionalistów.

1 kwietnia na terenie całego kraju rozpoczął się Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2011. Potrwa on do 30 czerwca. W przeciwieństwie do spisu z 2002 roku, który zezwalał na udzielenie tylko jednej odpowiedzi na pytanie o narodowość, w tym roku respondenci będą odpowiadali na dwa pytania:
1) Jaka jest Pani/Pana narodowość?
2) Czy odczuwa Pani/Pan przynależność także do innego narodu lub wspólnoty etnicznej?
Można zatem zadeklarować "przynależność" do dwóch narodów! Mamy tutaj do czynienia nie tyle z kompletnym pomieszaniem pojęć (naród a grupa etniczna), ile ze świadomym działaniem na rzecz rozbicia polskiej wspólnoty narodowej i państwowej.
Główny Urząd Statystyczny zdefiniował narodowość jako "deklaratywną cechę indywidualną każdego człowieka". Klasyfikacja wprowadzona przez GUS ma wynikać z nowej ustawy o mniejszościach narodowych oraz tzw. unijnych standardów.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Działacze Ruchu Autonomii Śląska w ciągu najbliższych dziesięciu lat chcą stworzyć państwo regionalne, które będzie ewoluowało w stronę federacji

Ostatnio ks. prof. Czesław S. Bartnik przypomniał raz jeszcze, że działalność Ruchu Autonomii Śląska wpisuje się w unijną ideologię rozbijania państw na regionalne quasi-państewka. Tymczasem koalicja zawiązana przez Platformę Obywatelską i Polskie Stronnictwo Ludowe z RAŚ w województwie śląskim trzyma się mocno.

W wyborach samorządowych "autonomiści" uzyskali w skali województwa ponad 122 tysiące głosów (8,5 proc.). Najlepszy wynik zanotowali w okręgach: chrzanowskim (17,5 proc.), katowickim (16 proc.) i rybnickim (14,6 proc.). Do rady powiatu Rybnika RAŚ zdobył aż 25,6 proc. głosów. Ostatnio jeden z członków tej organizacji przypomniał, że celem ich działań jest "Autonomiczne Województwo Górnośląskie w ramach Polskiej Rzeczypospolitej Regionów!".

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Błagam, nie jedźmy tam po to, żeby się nagle okazało, że oklaskiwaliśmy Grzegorza Schetynę, który pod rękę z Adamem Lipińskim wyjdzie na balkon jakiegoś budynku użyteczności publicznej, przedstawi się i zostanie nam zarekomendowany przez stołecznych żurnalistów, jako spod igły nowy krój, nowa moda na nadchodzący sezon polityczny. Bo to nie będzie żadna nowa moda, tylko bardzo stare szaty tego samego cesarza – apeluje reżyser Grzegorz Braun w rozmowie z Euniką Chojecką.

Wyobraźmy sobie, że PiS wygrywa najbliższe wybory i przejmuje władzę w Sejmie i Senacie. Jak Pan widzi szanse na autentyczną zmianę Polski?


10 kwietnia ubiegłego roku wpadłem w obłęd posłanniczy i zacząłem niezwłocznie namawiać na moją skromną skalę do tego, żeby natychmiast tworzyć komitety poparcia Jarosława Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich. Jak wcześniej chętnie dzieliłem się argumentacją, że nigdy w życiu nie oddam już głosu na Lecha Kaczyńskiego, tak od 10 kwietnia zacząłem rozpowiadać, że na pewno zagłosuję na Jarosława Kaczyńskiego, gdybym mógł, to obiema rękami. Tu mój argument był krótki: człowiek, któremu zabili brata, nie sprzeda nas tak tanio, jak to zrobią inni.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Str. 6 „Raport o stanie Rzeczypospolitej.”

(…)Filozofia  polityki oraz plan rządzenia poprzedniego gabinetu
były wielokrotnie przedstawiane przez byłego premiera przed objęciem
władzy (np. wykład w Fundacji Batorego), a także w trakcie
jej sprawowania podczas dużych konferencji partyjnych czy
też na konferencjach prasowych.
To swego rodzaju synteza dwóch

projektów. Pierwszy dotyczył Narodu jako realnej wspólnoty połączonej
więzami języka i – szerzej – całego systemu semiotycznego,
kultury, historycznego losu, solidarności.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Pierwszego kwietnia zaczyna się spis powszechny. Ruch Autonomii Śląska – organizacja, której liderzy w swoich wypowiedziach dopuszczają brak lojalności wobec Państwa Polskiego – nawołuje obywateli do deklarowania narodowości śląskiej. W ten sposób rutynowa procedura spisu może się zmienić w plebiscyt: za czy przeciw polskości tego regionu. 

Taki plebiscyt uważamy za niepokojący. Miłość do tej konkretnej ziemi, poszanowanie jej odrębnej tradycji, jej szczególnej historii, zainteresowanie jej piękną gwarą i ciekawymi obyczajami, to coś twórczego i pięknego. Natomiast sztuczne, w jakiejś mierze również polityczne, tworzenie nowej narodowości uważamy za fikcję. Wyrażamy także obawę, iż w ten sposób uruchamiany jest proces, który może doprowadzić do zerwania delikatnych więzi społecznych i rodzinnych.

I dlatego właśnie dziś mówimy: warto być Polakiem, warto być polskim patriotą. Także na Śląsku.