Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
K A T Y Ń
         


Cisza. Jeno czasem dziki kruk zakracze,
W tym pustkowiu leśnym, w bezbrzeżnej przestrzeni,
I dzięcioł w chore drzewo dziobem zakołacze,
Które stoi smutno wśród młodej zieleni.

      Dzikie zwierze, ptactwo tutaj spędza lata,
      Zanim ich wypędzi mroźna zima sroga,
      Żyje sobie z dala od człowieka-kata,
      Który jest stworzony na podobę Boga.

I zda się spokoju tu nikt nie naruszy,
Nic tam ciekawego w tym katyńskim lasku,
Tylko dół ogromny w słonecznej posuszy,
Widnieje otchłanią wykopany w piasku.

      Nagle lasek zadrżał. Jakieś groźne huki,
      Nieznane do dzisiaj dla lasków i borów,
      Zerwało sie ptactwo, zerwały sie kruki,
      Bo obcy jest dla nich głuchy warkot motorów.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Na prośbe Michała Tyrpy zamieszczam ciekawy tekst.

Apelują do europosłów w sprawie Pileckiego

Byli polscy więźniowie KL Auschwitz popierają projekt europejskiego święta Bohaterów, którzy sprzeciwili się narodowo-socjalistycznemu i komunistycznemu złu.

Krakowska Fundacja Paradis Judaeorum od ponad półtora roku prowadzi kampanię pod hasłem "Przypomnijmy o Rotmistrzu" (Let's Reminisce About Witold Pilecki"). Jednym z celów akcji jest ustanowienie rocznicy śmierci twórcy konspiracji w Auschwitz, europejskim Dniem Bohaterów Walki z Totalitaryzmem.

Główne cele zapoczątkowanej w styczniu 2008 r. akcji społecznej "Przypomnijmy o Rotmistrzu" ("Let’s Reminisce About Witold Pilecki") to upowszechnienie tzw. "Raportu Witolda” z 1945 r. (także w tłumaczeniach na języki obce), lobbing na rzecz superprodukcji filmowej opowiadającej losy "Ochotnika do Auschwitz" oraz ustanowienie 25 maja świętem w Unii Europejskiej – Dniem Bohaterów Walki z Totalitaryzmem.

Z inspiracji Fundacji Paradis Judaeorum, 18 lutego 2009 r. grupa Unia na Rzecz Europy Narodów (UEN) w Parlamencie Europejskim uchwaliła rezolucję wzywającą do ustanowienia 25 maja europejskim Dniem Bohaterów Walki z Totalitaryzmem.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
W sporach o prawdę historyczna warto przeczytać poniższy list, a także zamieszczony pod nim list do Hanny Gronkiewicz-Waltz.

Szanowny Pan
Bogdan Zdrojewski
Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego

 
Szanowny Panie Ministrze,

Chciałabym na ręce Pana Ministra złożyć kategoryczny protest w sprawie obsadzenia na stanowisku Dyrektora MUZEUM II WOJNY ŚWIATOWEJ W GDAŃSKU Pana Pawła Machcewicza. Jak rozumiem do obowiązków dyrektora takiej placówki ma na celu  m.in. czuwanie nad treścią merytoryczną oraz działaniem Instytucji Państwowej, mającej być wizytówką Polski i jej chlubnej historii.  Jest ona finansowana z pieniędzy publicznych.

W dniu 27 sierpnia 2009 roku w Gazecie Wyborczej ukazał się artykuł Pana Machcewicza pt „W okopach pamięci” . W artykule tym autor nadmienia, iż „ (…) Problem w tym,  że ta najbardziej klasyczna wizja wojny, utrwalona w dużej mierze przez film i literaturę, usuwa w cień doświadczenia ponad połowy Polaków – z jednej strony z ziem wcielonych do Rzeszy, z drugiej z ziem wschodnich RP, których przez dwa lata okupantem i wrogiem byli Sowieci, a później na Wołyniu i Galicji – Ukraińcy. Na tych ostatnich terenach polska samoobrona brała broń od Niemców, którzy skierowali też na Wołyń do walki z UPA polski batalion policyjny w Generalnym Gubernatorstwie.”

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
W świadomości społecznej, lecz także i w literaturze fachowej mamy do czynienia z wieloma wstydliwie ukrywanymi wątkami dotyczącymi brutalnej rzeczywistości II Wojny Światowej. Jeden z nich obejmuje, zręcznie pomijane przez media, albo wręcz zakłamywane zagadnienia roli Żydów – i to nie jako tych niewinnie przedstawianych ofiar, lecz jako katów i oprawców. W pamiętnikach wydawanych na krótko po wojnie, kiedy sowiecka i syjonistyczna cenzura nie zdążyła jeszcze umocnić się w Polsce, można natknąć się na wiele interesujących opisów.

Poniżej przedstawiamy urywek z książki Ludwika Christiansa pt „Piekło XX wieku”, wydanej w 1946 roku nakładem Katolickiego Towarzystwa Wydawniczego „Rodzina Polska” i wydrukowanej w Drukarni św. Wojciecha w Poznaniu.

Rozdział V

Katusze
Zanim wstąpimy na dno koszmarnych przeżyć ostatniej męki i nikczemnego zbeszczeszczenia istoty ludzkiej, przejdźmy się tymczasem dalszym „krużgankiem” i zobaczmy „nowych skazańców i nowe katusze”.
Wśród wielu SS-owskich i capowskich cerberów, z których każdy, jak powiedział Dante:

„Warczy i szczeka i jak pies się dąsa…
Wzrok toczy krwawy, czarne kudły wstrząsa,
Kłąb ma wydęty, szponiaste ręce;
Drze pazurami i targa i kąsa”. – *)

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Wywiad z St. Srokowskim w Rzeczpospolitej
   Z pisarzem Stanisławem Srokowskim rozmawia Maja Narbutt
    
    Kłamstwo o Kresach zabija drugi raz


    RZ: Ludobójstwo na Kresach. Używa pan bez wahania tego słowa. A ono oficjalnie nie padło, choć wielu na to czekało. Władze polskie właściwie zignorowały 65. rocznicę rzezi na Wołyniu.
    Jeśli się nie nazwie drzewa drzewem, lampy lampą, a człowieka człowiekiem, to świat powinien zapaść się pod ziemię. Wszelkie normy świata sprowadzają się do tego, że żyjemy dzięki prawdzie. Gdybyśmy mieli żyć w kłamstwie, cóż wart byłby świat?
    Nadarzyła się okazja, by pochylić głowy przed cierpieniem Polaków na Kresach Wschodnich. Powinni byli to uczynić prezydent, premier, parlament. Jednak na żadnej z trzech wielkich uroczystości w Warszawie się nie pojawili. Kiedy została poddana pod głosowanie uchwała o potępieniu ludobójstwa na Kresach, zgłoszona przez PSL, pan marszałek Bronisław Komorowski wystraszył się słowa „ludobójstwo". A jak inaczej nazwać planową eksterminację ludności polskiej na Kresach Wschodnich, której dokonali ukraińscy faszyści z OUN i UPA, jeśli nie ludobójstwem?
    Najważniejszym celem Polski jest wprowadzenie Ukrainy do Europy. Może dlatego staramy się nie mówić o bolesnych sprawach
    Tylko dlaczego przymyka się oczy na to, że Ukraina nie potrafi się uporać z własną przeszłością? Francja z Niemcami się pojednały, ponieważ Niemcy, jako państwo, przyznały się do zbrodni i potępiły faszyzm. Ukraina nie przyznała się do ludobójstwa i nie potępiła OUN i UPA.