Pamięć Walka i Męczeństwo
- Szczegóły
- Kategoria: Pamięć Walka i Męczeństwo
- Odsłony: 5366
fot. wikipedia
Główne uroczystości rozpoczęły się w Pucku wojskowym ceremoniałem powitania i przemarszem w szyku do Fary. W intencji Ojczyzny i ludzi morza w kościele pw. św. Apostołów Piotra i Pawła sprawowana była Eucharystia. Następnie zaplanowano uroczystości w porcie rybackim. 10 lutego 1920 r. gen. broni Józef Haller, dowódca Frontu Pomorskiego z rozkazu Józefa Piłsudskiego, ówczesnego naczelnika państwa polskiego, dokonał w Pucku symbolicznego aktu powrotu Polski nad Bałtyk poprzez wrzucenie w wody Zatoki Puckiej platynowego pierścienia przekazanego przez gdańską Polonię. W ubiegłym tygodniu posłowie przyjęli przez aklamację uchwałę, w której uczcili odzyskanie przez Polskę dostępu do Morza Bałtyckiego. RIRM
- Szczegóły
- Kategoria: Pamięć Walka i Męczeństwo
- Odsłony: 4119
Teza o Polakach Kresowiakach jako o "pierwszym narodzie ukaranym" znalazła swoje potwierdzenie w licznych nowych dokumentach.
OFIARY "OPERACJI POLSKIEJ” 1937-1938
"Być Polakiem w Związku Sowieckim w 1938 roku - to mniej więcej to samo, co być Żydem w III Rzeszy".
Czytaj więcej: ZAPOMNIANE LUDOBÓJSTWO. "OPERACJA POLSKA" 1937-1938.
- Szczegóły
- Kategoria: Pamięć Walka i Męczeństwo
- Odsłony: 7311
O planowanej rzezi wiedzieli wszyscy, poza Polakami
Poniższy artykuł zamieszczamy w ramach dobrych stosunków sąsiedzkich z państwem Ukrainą – admin
– Nadal w pewnych kręgach jest kult UPA, szerzy się nacjonalistyczna propaganda, bywa że Ukraińcy walcząc o swoją tożsamość, ulegają jej. Przemilczają niestety niewygodnie fakty, rzezie Polaków, i Żydów – mówi kompozytor Krzesimir Dębski w rozmowie z Beatą Zatońską.
Rodzina Krzesimira Dębskiego pochodzi z Kresów Wschodnich. Jego rodzice bronili się w 11 lipca 1943 r. w Kisielinie na Wołyniu przed atakiem nacjonalistów ukraińskich z UPA. Jego dziadkowie zostali przez nich zamordowani.
11 lipca to szczególny dzień dla pana rodziny. W 1943 r., w niedzielę, pana rodzice byli w kościele w Kisielinie na Wołyniu, gdzie ukraińscy nacjonaliści z UPA zaatakowali Polaków, uczestniczących w mszy świętej. To była kulminacja rzezi wołyńskiej.
Zaatakowano jednocześnie w ponad 90 miejscowościach. Katolicy o godz. 11 szli na sumę, W cerkwiach wtedy nie było nabożeństw, czyli kler grekokatolicki miał świadomość tego, co się ma wydarzyć. Wszyscy wiedzieli. Moja mama wspomina, że rano przyszła do nich bezdomna Ukrainka, która dostawała jedzenie. Na śniadanie były pierogi. Mama razem z siostrą lepiła je i gotowała. Śpiewały przy tym. Ukrainka zapytała: „Dlaczego wam tak wesoło? Jeszcze dziś śpiewacie?”.
Wiedziała, co ma się wydarzyć tej lipcowej niedzieli?
Wszyscy wiedzieli, poza Polakami. Nie ostrzegła jednak, choć od lat dostawała od moich dziadków jedzenie. Polakom trudno byłoby nawet uwierzyć, że Ukraińcy szykują taką operację. A była to akcja zakrojona na ogromną skalę, zginęło przecież ok. 100 tys. Polaków. Akcją oczyszczania kierował nacjonalista Kłym Sawur, dowódca UPA-Północ. Na Ukrainie stoją jego pomniki, dla wielu ludzi jest tam nadal bohaterem. Choć spotkałem na konferencji naukowej w Gdańsku młodych ukraińskich historyków, którzy uważają go za psychopatycznego sadystę.
- Szczegóły
- Kategoria: Pamięć Walka i Męczeństwo
- Odsłony: 4454

(Słowa: Antoni Makarski – żołnierz NSZ na Podlasiu,
muzyka na melodię modlitwy Franciszka Karpińskiego „Kiedy ranne wstają zorze”)
W ciszy leśnej na polanie, A E
W światłach ognisk brzmi śpiewanie, E A
Tych za wolność co się biją, A D
W swej opiece miej Maryjo. D A E A
Partyzanckie to wołanie,
Przyjmij sprawiedliwy Panie,
Aby Narodowe Siły,
Z kraju wrogów przepędziły.
- Szczegóły
- Kategoria: Pamięć Walka i Męczeństwo
- Odsłony: 8114
W tym miesiącu mijają 62 lata od jednego z największych i najbardziej spektakularnych sukcesów Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, jakim była likwidacja tak zwanego V Zarządu Zrzeszenia WiN. Komunistycznej bezpiece w operacjach o kryptonimach „Muzeum” i „Cezar” udało się stworzyć tak zwany nowy V Zarząd WiN kierowany w 100% przez agentów UB, na którego czele stanął funkcjonariusz Urzędu Bezpieczeństwa o pseudonimie „Kos”, Józef Kowalski. Bezpieka nie tylko zadała potężny cios polskiemu podziemiu niepodległościowemu, ale poznała także kanały przerzutowe z zachodu co pozwoliło przejmować przysyłanych drogą morską i zrzucanych z samolotów agentów, przechwytywać broń, radiostacje oraz sztabki złota o łącznej wartości 5 milionów dolarów. Mało tego, to UB wysyłało na zachód emisariuszy, kurierów oraz kandydatów na przeszkolenie dywersyjno-wywiadowcze. W wyniku likwidacji stworzonego przez bezpiekę V Zarządu WiN do więzienia trafiło pand 100 osób z niepodległościowego podziemia i posypały się liczne wyroki śmierci. Szczegóły akcji utrzymywane były w tajemnicy do końca lat osiemdziesiątych, a uczestniczący w operacji i żyjący do dziś ubecy oraz przewerbowani członkowie AK, oraz WiN pobierają wysokie emerytury, albo paradują w aureolach bohaterskich „Żołnierzy Niezłomnych”.
Mylą się jednak ci historycy, którzy twierdzą, że stworzenie przez UB przy wydatnej pomocy sowietów fałszywego V Zarządu WiN i późniejsza likwidacja tej organizacji to największa zakończona wielkim sukcesem kombinacja operacyjna komunistycznych służb specjalnych.
Czytaj więcej: Mirosław Kokoszkiewicz: Kiedy prawda nas w końcu wyzwoli?
Strona 22 z 90
Historia
Myśl Narodowa
Popularne
WSP
"Myśli nowoczesnego Polaka"
"Kościół, Naród i Państwo"
„Mamy sytuację dzisiejszą. Herezja i apostazja jest faktem. Nie widzi tego chyba tylko ten, kto nie ma pojęcia o tym, co to jest i jaką jest wiara katolicka”.
"Eksperci od bezpieczeństwa przewidują, że jeszcze kilka tysięcy obywateli Unii europejskiej padnie ofiarami przemocy i terroru ze strony migrantów, zanim fala, która powoli się podnosi we wszystkich krajach Unii europejskiej, zmyje tych wszystkich cynicznych polityków, którzy wciąż stoją murem za szaloną kanclerzycą Merkel."
- monsieurb
Chrześcijaństwo cierpi prześladowania !
Chrześcijanie stanowią około 30% mieszkańców Ziemi. Spośród około 1,8 mld wyznawców tej religii około 200 milionów jest prześladowanych, a corocznie ginie za wiarę blisko 90 tysięcy.. (w roku 2012 przyp.red.)
"Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować."
- Ewangelia wg św. Łukasza
Komentarze należą do osób które je zamieściły. Nie bierzemy odpowiedzialności za ich treść. Odpowiedzialność za zawartość zewnętrznych połączeń z siecią www spoczywa na osobach lub instytucjach, które oddały je do publicznej elektronicznej dyspozycji.
„Jedna jest Polska jak Bóg jeden w niebie,
Wszystkie me siły jej składam w ofierze
Na całe życie, które wziąłem z Ciebie
Cały do Ciebie, Ojczyzno, należę...”.
- Jan Lechoń
Nie mam swoich dzieci, ale walczę o Polskę dla Twoich!
„Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć” – George Orwell
"Neoliberalny kapitalizm to gwóźdź do trumny narodu – ludzie wycieńczeni walką o przetrwanie, związanie końca z końcem, stracą z pola widzenia dobro innych Polaków – i całego narodu. To droga do zniewolenia i klęski."
- „Polska Myśl Narodowa”
„Solon twierdzi, że kiedy państwo jest podzielone na dwa przeciwne obozy, to obywatel, nie chcący należeć do żadnego, winien być karany jako zdrajca narodu. Mogło to być prawdą za czasów Solona, kiedy nieomylny zakon z Nieba nie był jeszcze dany. Dziś jednak, kiedy kraj dzieli się na dwa stronnictwa, z których każde stoi pod fałszywym sztandarem, obowiązkiem prawego obywatela, który poznał prawdę absolutną, jest zatknąć trzecią chorągiew i nawoływać obydwa obozy, by się pod nią zjednoczyły, a zaniechawszy bezpłodnych waśni, wspólnie zabrały się do zbudowania narodowego gmachu na niezłomnym fundamencie wiekuistej Prawdy”.
- Zygmunt Krasiński (z „Pamiętników” Zygmunta Szczęsnego Felińskiego s. 275)
(...) „Nie jest możliwe, by ci, którzy naruszyli doktrynę Kościoła w odniesieniu do rozwodów, homoseksualizmu i aborcji, mogli być powitani w Kościele bez głębokiego nawrócenia. To nie jest nauka akademicka. To słowo Boże” – przypomniał duchowny. – Nie możemy być jak partie polityczne i zmieniać nasz program jedynie w celu uzyskania dobrej opinii i głosów wyborców. Nie jesteśmy kandydatami na prezydenta – ks. kard. Gerhard Ludwig Müller