Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

List Michała Tyrpy.

Nasi przedstawiciele w Brukseli nadal lekceważą Sprawę Rotmistrza.

Miesiąc temu zadałem polskim posłankom i posłom do Parlamentu Europejskiego następujące pytanie: czy w sprawie ustanowienia 25 maja europejskim Dniem Bohaterów Walki z Totalitaryzmem można na Panią / Pana liczyć?

Pytanie to okazało się za trudne dla większości z nich. Okazało się takim m. in. dla Róży Thun, Ryszarda Legutki, Jarosława Kalinowskiego i Wojciecha Olejniczaka. Jak widać –  w dalszym ciągu solidarność w lekceważeniu pamięci Bohaterów, łączy polityków ponad podziałami. Większość naszych europosłów nie wyciągnęła żadnych wniosków z doświadczeń ostatnich miesięcy.

W tej sytuacji warto, aby każdy z obecnych na tym forum uświadomił sobie, że powodzenie lub niepowodzenie projektu, który staramy się urzeczywistnić od tak dawna, zależy także od was.

Czy apel byłych „numerów” z Auschwitz zmobilizuje obecnych tu amatorów i profesjonalistów do podpisania naszej petycji?

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Sytuacja na Kresach przed wybuchem wojny W 1939 roku państwo polskie posiadało terytorium liczące 389,7 000 km2. Należalo do Ligi Narodów oraz innych organizacji międzynarodowych. Podział terytorialny kraju obejmował : miasto stołeczne Warszawę i 16 województw. Wśród nich wydzielono 4 grupy: województwa centralne, wschodnie, zachodnie i południowe. Nazwa Kresy Wschodnie przylgnęła do 5 województw wschodnich: Białostockiego, Wileńskiego, Nowogródzkiego, Poleskiego i Wołyńskiego, oraz do 3 południowych: Lwowskiego, Stanisławowskiego i Tarnopolskiego. Powierzchnia tych 8 wojewodztw wynosiła 214,2 000 km2 . Ludność Polski w 1939 roku liczyła 35 100 000. Na terenie 8 kresowych województw mieszkało 13 000 000 osób. A wiec 1/3 ludności całego kraju mieszkała na Kresach Wschodnich, które niebawem gwałtem wyrwano z granic Rzeczpospolitej.

Mieszkańcy tych 8 kresowych województw tworzyli w II Rzeczpospolitej wielonarodową mozaikę, zróżnicowaną zarówno pod względem kulturowym, językowym jak i religijnym. Językiem polskim posługiwało się ca 5 600 000 osób. Polacy rozsiani po całych Kresach, w jednym miejscu stanowili względną większość, w innych zaś pozostawali w zdecydowanej mniejszości np. w województwie Białostockim stanowili 66,9%, w Wileńskim 59%, w Lwowskim 57,7%, w Nowogródzkim 52,4%, w Tarnopolskim 49,3%, w Stanisławowskim 22,4%, w Wołyńskim 16,6%, Poleskim 14,5% mieszkańców. Znaczny procent mieszkańców kresowych województw stanowili Żydzi, ca 10% ogółu ludności. Polacy mieszkali głównie w miastach i miasteczkach. Na wsiach białoruskich i ukraińskich ostoją polskości były dwory, kościoły rzymskokatolickie i klasztory. Podział według języka pokrywał się w zasadzie z podziałem według wyznania. Wierni kościoła rzymskokatolickiego stanowili w województwie Wileńskim 62,5% i odpowiednio w Białostockim 61,7%, Lwowskim 46,3%, Nowogródzkim 40,2%, Tarnopolskim 36,7%, Stanisławowskim 16,6%, Wołyńskim 15,7%, Poleskim 11,1%. W województwach Lwowskim, Stanisławowskim i Tarnopolskim przeważało wyznanie greckokatolickie, a w pozostałych –  prawosławne.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

Dzień Pamięci Ofiar Nazizmu i Stalinizmu pierwszy raz jest obchodzony w 70. rocznicę podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow. Ten Dzień Pamięci w ubiegłym roku uchwalił Parlament Europejski w celu upamiętnienia ofiar masowych deportacji i eksterminacji – aktów agresji stalinizmu i nazizmu.

Sierpniowa tajna umowa „krwawych bliźniaków”, czyli Stalina i Hitlera zapoczątkowała piekło wojny. Ten zbrodniczy zamach obalił postanowienia traktatu wersalskiego. Na mocy paktu stalinowski ZSRR i hitlerowskie Niemcy podzieliły Europę Środkową na strefy swoich wpływów.
Piotr Szubarczyk w „Naszym Dzienniku” pisze: „W środę, 23 sierpnia 1939 r., ministrowie spraw zagranicznych Związku Sowieckiego i Niemiec podpisali w Moskwie pakt o nieagresji oraz tajny protokół o podziale Europy Środkowej. Na zdjęciu z archiwum niemieckiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych widzimy Mołotowa podpisującego dokumenty. Za nim stoją uśmiechnięty Stalin i poważny von Ribbentrop, dla którego był to szczyt kariery dyplomatycznej. Nad głowami Stalina i Ribbentropa spogląda na wszystkich i „błogosławi" diabelskiemu paktowi Lenin”. Później odbył się bankiet.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
„Wrześniowcy” Jędrzej Giertych            
KAPITULACJA
Zawieszenie broni, zawarte przez dowództwo obrony Helu około południa
1 października na okres jednodniowy, zastało  mnie z plutonem marynarzy w lesie niedaleko Juraty. Było dla mnie jasnym, że to jest początek końca i że po zawieszeniu broni przyjdzie kapitulacja.

Wracaliśmy z plutonem chmurni do Jastarni. Powrót nie był łatwy, bo samoloty niemieckie, najwidoczniej licząc na to, że w czasie zawieszenia broni nikt nie będzie do nich strzelał, urządziły sobie iście po niemiecku stosując się do zasad prawa międzynarodowego, długi nalot na Hel. Schodząc tak nisko, jak dotąd jeszcze nigdy, zasypywały cały półwysep ogniem karabinów maszynowych. Musieliśmy się kryć przed nimi i posuwać się naprzód krótkimi odcinkami w chwilach przerw - a nie mogliśmy, stosując się do otrzymanych rozkazów, odpowiedzieć im ogniem.

W Jastarni spotkałem się z moimi dwoma kolegami, podpo­rucznikami rezerwy, z których jeden był przed wojną pilotem portowym w Gdyni, a drugi kapitanem portu rybackiego we Władysławowie.
-    Co robić?  

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Generał - Stanisław Franciszek Sosabowski (1892 – 1967 )

Generał S.F. Sosabowski, urodzony 8 maja 1892 r. w Stanisławowie, był pierwszym dowódcą 1. Samodzielnej Brygady Spadochronowej (1st. Polish Independent Parachute Brigade). Kiedy w 1941 roku obejmował komendę nad tą jednostką, miał już za sobą długą karierę wojskową. Po odbyciu służby w armii austriackiej podczas I Wojny Światowej, wstąpił do wojska odrodzonej Polski.
W wyniku błyskotliwej kariery, w czasie której między innymi napisał kilka podręczników wojskowych, w styczniu 1939 roku został dowódcą elitarnego 21-go Pułku Piechoty o nazwie "Dzieci Warszawy". We wrześniu 1939 r., jednostka wzięła udział w obronie stolicy. Po kapitulacji zdołał uciec z obozu jenieckiego i przybyć do Francji, gdzie wziął udział w kampanii 1940 r. jako zastępca dowódcy 4-ej Polskiej Dywizji.
Po upadku Francji Sosabowski przedostał się wraz z dużą grupą rodaków do Wielkiej Brytanii. Tam rozpoczął w 1941 roku tworzenie "swojej" spadochronowej brygady. Sosabowski okazał się być dowódcą zdecydowanym i twardo broniącym swego zdania wobec przełożonych. Żołnierze darzyli go ogromnym szacunkiem, jako kompetentnego i dbającego o swych ludzi, a jednocześnie wymagającego dowódcę. Podczas przygotowań do operacji Market Garden irytował go optymizm dowództwa brytyjskiego - dostrzegał ryzyko związane z całą operacją. Mimo to, podczas walk Brygady w bitwie pod Driel we wrześniu 1944 roku, dowodził z najwyższym kunsztem i poświęceniem, robiąc wszystko co możliwe, aby wykonać rozkaz – przyjść z pomocą brytyjskim jednostkom desantowym koło Osterbeek. Już w trakcie operacji pojawiło się wiele spięć między dowództwem brytyjskim a polskim generałem. W obawie przed poważnym pogorszeniem stosunków polsko-brytyjskich, rząd polski na uchodźstwie, po naciskach brytyjskiego generała F. A: M. Browninga, po zakończeniu operacji Garden Market pozbawił Sosabowskiego dowództwa nad brygadą. Po wojnie powrót do komunistycznej Polski stał się dla Sosabowskiego niemożliwy. Pozostał w Wielkiej Brytanii, gdzie wiódł życie emigranta, zarabiając na życie pracą w sklepie i fabryce. W tych latach wielokrotnie wracał do Holandii, aby brać udział w uroczystościach obchodów bitwy o Arnhem. Był obecny 16 września 1961 roku w Driel, przy odsłonięciu pomnika dla uczczenia Polskiej Brygady Spadochronowej, o nazwie "Surge Polonia" ("Powstań Polsko").
Legendarny dowódca 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej zmarł w 1967 roku w następstwie zawału serca.