Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

(...)Zapowiedź wsparcia przez Stany Zjednoczone projektu „Trójmorza” stwarza szansę na emancypację Europy Środkowej spod niemieckiej hegemonii i wyrwanie z kleszczy niemieckiego projektu Mitteleuropa z roku 1915.

Idioci są szczerzy, a w każdym razie – bardziej prawdomówni, niż spryciarze, toteż nic dziwnego, że francuski prezydent Emmanuel Macron, którego uważam za wydmuszkę francuskiego wywiadu, co to posłużył się nim, by zagrodzić drogę do prezydentury Marynie Le Pen z Frontu Narodowego – więc że prezydent Macron, zapewne niechcący, ujawnił, jak sobie Paryż i Berlin wyobraża funkcjonowanie Unii Europejskiej – że mianowicie „Europa locuta – causa finita” (Europa przemówiła – sprawa skończona) – przy czym przez „Europę” rozumie Paryż i Berlin, podczas gdy reszta Unii – to peryferie, które mają wykonywać decyzje podjęte w szczupłym gronie załogi Festung Europa.

Franciszek Fiszer na pewnym przyjęciu, zirytowany złośliwymi uwagami pani domu pod swoim adresem, wybuchnął: „Paulino! Czy nie za dużo poufałości, jak na tę rozgotowaną cielęcinę?” Otóż to: Polska w budżecie na lata 2013-2020 otrzymała od UE równowartość ok. 400 mld złotych.


Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

ZADEPTAĆ POLSKĘ, PÓKI NIE JEST ZA PÓŹNO, DOPÓKI NIE WYROSŁA POZA GRANICE KLATKI, JAKĄ NAM PRZEZNACZYLI NASI ZACHODNI "PARTNERZY". Zadeptać, zanim z przedmiotu polityki europejskiej, który do niedawna płynął pokornie w "głównym nurcie", stanie się podmiotem, który zacznie kształtować kierunek, w którym ten nurt będzie płynął- a na taki podmiot, właśnie teraz, na naszych oczach, Polska wyrasta. A to wpędza w histerię Niemcy, do tej pory przyzwyczajone do tego, że za wschodnią granicą mają potulnego wasala, który na wzór chóru greckiego powtarza wszystko, co raczy zanucić na głównej scenie niemiecka solistka. Przejawy tej histerii widać najwyraźniej na przykładzie walki o "praworządność" w Polsce, oraz upartego wymuszania na Polsce, i, niejako przy okazji, na Węgrzech i Czechach, posłuszeństwa w sprawie relokacji migrantów. Posłuszeństwa właśnie, bo nie chodzi tu, wbrew pozorom, ani o praworządność, w niczym nie odbiegającą od zachodnioeuropejskich standardów, ani o żadnych "uchodźców"; nawet gdybyśmy przyjęli te okrzyczane 7 tysięcy migrantów z Włoch czy z Grecji, to w niczym to nie rozwiąże ani włoskich, ani greckich, problemów z migrantami, gdzie w ciągu kilku dni przywożono ich tylu, ilu chce się ich nam wcisnąć, ale o pokazanie nam naszego "miejsca w szeregu", powodując przy okazji rozłam między władzą, a wspierającym ją społeczeństwem, do czego może doprowadzić nawet "symboliczne" przyjęcie, a nawet sama deklaracja gotowości do przyjęcia kilkunastu migrantów, do czego z taką zaciekłością wzywa teraz, jak podcięta niemieckim batem, niepomna na własne straty wizerunkowe, rzucona do samobójczego ataku i złożona na ołtarzu "większej sprawy", opozycja totalna.


Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Czas nieubłaganie biegnie i wkrótce rozpocznie się nowy rok szkolny. Lewacki przewodniczący Związku Nauczycielstwa Polskiego, Sławomir Broniarz zapowiedział już na 4 września protest nauczycieli w związku z reformą szkolnictwa, która przecież nie jest niczym innym jak realizowaną i popieraną przez większość rodziców obietnicą PiS złożoną w kampanii wyborczej. Wiem, że wśród Czytelników „Polski Niepodległej” jest dużo młodych osób, które wraz ze swoimi rodzicami pamiętają jeszcze propagandowe kłamstwa dotyczące edukacji, jakie padały z ust premiera Donalda Tuska. Do dziś z tych kłamstw nie rozliczył Tuska nie tylko Broniarz z jego nauczycielską lewacką trzódką, ale także obecna władza. W czasach rządów koalicji PO-PSL także tak zwane salonowe media okazywały się bardzo pobłażliwe i wyrozumiałe w zetknięciu z wyjątkowo podłymi propagandowymi kłamstwami ówczesnego premiera. Bez ich pomocy zawodowy kłamca Tusk nie mógłby przez lata z taką łatwością łgać w żywe oczy.      

„3002 cegły kładzie w ciągu 45 minut trójka murarska Skórzyńskiego z Muranowa. A ty? Jak wykorzystujesz 45 minut lekcji w szkole? Walczcie z marnotrawstwem czasu i lekceważeniem nauki! Piętnujcie leniów i nierobów! Bijcie się o lepsze wyniki w nauce!” – głosiło hasło w Polsce Ludowej zachęcające do maksymalnego wykorzystywania czasu jaki upływa uczniom od dzwonka do dzwonka. Donald Tusk musiał wziąć sobie do serca tamto komunistyczne hasło, ale postanowił je nieco zmodyfikować.


Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Znalezione na www

W Polsce mamy do czynienia z wojną IV Generacji . Wszystkie frakcje polityczne rządzące Polską po 89 roku były i są agenturą innych nacji, wzajemnie rywalizującymi ze sobą o pozycję przy stole, w dogryzaniu trupa Polski .
PiS jako jedyna z nich, pierwszy raz zastosował taktykę "łapówki wyborczej", zwracając część zrabowanym Polakom ich własnych pieniędzy, na projekty wsparcia , dla starannie wyselekcjonowanych obywateli ( 500+ ), aby umocnić swoją bardzo słabą pozycję w sterowaniu Polską, którą bez tej łapówki bez trudu mogli przejąć jego konkurenci POlityczni .
Tak też, za PO kryją się ludożercy służący szkopom, za PiS kryją się zdrajcy na usługach Tel Awiwa, poprzez skrzynkę pocztową w Washingtonie , a SLD i PSL to agentura w przewadze Rosyjska, która chwilowo utraciła poprzez zaniedbania siły polityczne . Podobnie jak w 1939 roku Polską zarządzali zdrajcy na usługach Anglii i Niemiec, tak i dziś Polską zarządzają zdrajcy . Różnica jest tylko taka, że "cesarstw" , którym służą ci zdrajcy i folksdojcze jest znacznie więcej , pieniądze większe i rywalizacja o łupy z polski większa . Jedno jest takie samo - Polacy jak byli analfabetami politycznymi, tak i zostali .

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Ach, jak ta historia się powtarza! Właśnie dobiega końca wakacyjna pieriedyszka, niczym w końcówce sierpnia 1939 roku i podobnie jak wtedy, postępowanie Polski, a już szczególnie - polskiego rządu - oceniane jest w Berlinie bardzo krytycznie. Nasza Złota Pani Adolfina nie tylko została zmuszona do przerwania milczenia, ale w dodatku spotkała się ze swoim najważniejszym owczarkiem, czyli przewodniczącym Komisji Europejskiej Janem Klaudiuszem Junckerem, by przekazać mu harmonogram godzinowy do kombinacji operacyjnej „Fall Weiss”.

W tej kombinacji operacyjnej Jan Klaudiusz Juncker, wespół ze swoim kolegą, wiceprzewodniczącym Komisji Europejskiej Franciszkiem Timmermansem („niech pan słucha, Timmermans”), który w roli owczarka niemieckiego nadzwyczajnie sobie upodobał, mają Polskę wytarmosić, a nawet - boleśnie pokąsać pozbawieniem głosu i sankcjami. Jednocześnie w naszym nieszczęśliwym kraju niemiecka BND uruchomi wszystkie swoje narzędzia zarówno w postaci starych kiejkutów, co to za napiwek sprzedadzą nawet własną matkę, a cóż dopiero - naszą biedną Ojczyznę, którzy z kolei uruchomią folksdojczów, a za folksdojczami pociągną pożyteczni idioci, co to myślą, że z tą praworządnością i demokracją to wszystko naprawdę.