Komentarz polityczny
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 3160
Oto przykład pierwsze z brzegu: utopienie dziesiątków milionów przy budowie ambasady w Berlinie, dziwne transakcje sprzedaży budynków ambasad i konsulatów, kilkadziesiąt tysięcy złotych dla kolegi za przeczytanie własnego tekstu. W przeszłości, a konkretnie w 2005 r. (gdy powstał rząd nieszczęsnego Marcinkiewicza) też obiecano audyt rządów SLD, ale w zamian otrzymywaliśmy świstek papieru. Kilka tygodni temu wyborcy PiS dostali z Kancelarii Prezydenta dokument, szumnie nazywany „Raportem otwarcia”, a zawierał kupę banałów i odkrycie: główna patologia prezydentury Komorowskiego to kradzież sokowirówki (w dodatku, konkluzje owego dokumentu „Gazeta Polska” nazwała „miażdżącymi”). I tu rada dla tworzących raport w MSZ: jeśli nt. Sikorskiego macie tylko tyle do powiedzenia, to lepiej milczcie.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 2280
Kiedy na sejmową mównicę wychodzi poseł z PO – doskonale wiadomo co powie. Zaatakuje propozycje PiS-u jako zagrażające demokracji, wolności słowa i w ogóle obniżające rangę Polski w świecie.
Doskonale także wiadomo w jakim tonie utrzymane będą wystąpienia posłanek nowszej wersji Platformy – partii Ryszarda Petru. Te wymowne kobiety (bo kobiety w Nowoczesnej zdobyły największą sławę) zaatakują PiS pytając retorycznie: „Jak pan spojrzy w oczy Polakom – panie Prezesie?”, albo wręcz będą zarzucać: „Wstydu nie macie”, „Honoru nie macie” itd. itp.
Wszyscy ci wymowni posłowie z Nowoczesnej mają ściągi i sprawiają wrażenie, że ich wystąpienia zostały wyreżyserowane przez jakiegoś „coacha”. Nie bardzo też widać, żeby był jakiś związek między materią dyskusji sejmowej, a używanymi przez posłów opozycji argumentami czy też epitetami. Czy sprawa dotyczy trybunału, ustawy medialnej czy ustawy o służbie cywilnej słyszymy z mównicy ciągle ten sam ton najczęściej wprost porównujący rządy PiS do jakiejś ciemnej dyktatury. Rekord w tej retoryce pobił jakiś kudłaty poseł od Petru, który zapytał kiedy Beata Szydło wyda w Polsce „Mein Kampf” Adolfa Hitlera.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 2559
Henryka Mościcka-Dendys jedzie do Kopenhagi, rzecznik resortu Marcin Wojciechowski do Kijowa, Leszek Soczewica objął placówkę w Bratysławie. To były generał uważany za osobę bliską Sikorskiemu – dodaje. Większość wyższych urzędników MSZ raczej nie przejmuje się ewentualną zmianą władzy. Np. wiceminister Konrad Pawlik, świetny specjalista od Wschodu, uważany jest za urzędnika idealnie apartyjnego. Gazeta przypomina też (i chyba nie przypadkiem), że w 2006 r., gdy ze stanowiska ministra zrezygnował Stefan Meller i zastąpiła go Anna Fotyga, Jarosław Kaczyński mówił o „odzyskaniu MSZ”. Nie przypomina natomiast, że opublikowała uspokajający materiał, że nieważne, kto jest ministrem, bo ministerstwem tak czy owak kieruje ekipa skompletowana przez prof. Geremka! Tyle fakt prasowy. A w gmachu – nowy minister dobrał sobie na zastępców Konrada Pawlika i Katarzynę Kacperczyk (Konrad Szymański i Jan Dziedziczak to ludzie premier Szydło).
Konrad Pawlik, podsekretarz stanu ds. polityki wschodniej, urzędnik idealnie apartyjny, jak go określiła „Wyborcza”, jest synem funkcjonariusza WSI. Szkoły pokończył w Moskwie, gdzie ojciec był na służbie. W dzień po katastrofie smoleńskiej wydelegowany do Moskwy z przydziałem: opiekun i tłumacz Kopacz. I tłumaczył. Głównie rozmowy bezradnej Kopacz z gangsterami i oszustami z KGB, z którymi przekopywała lotnisko na metr w głąb, którzy zadeptywali resztki ciał ofiar, którzy bezczeszcili zwłoki i fałszowali protokoły sekcji zwłok. Kopacz usługi Pawlika i biegłość w rosyjskim oceniła bardzo wysoko. I chyba nie przypadkiem, gdy zostaje premierem, Pawlik zostaje wiceministrem.
Czytaj więcej: Krzysztof Baliński - MNIEJ MICHNIKA, WIĘCEJ MACIEREWICZA
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 2245
W Bawarii funkcjonuje już Bayernpartei żądająca „niepodległej Bawarii w zregionalizowanej Europie”
1. Dywersja
Zabrzmi to jak political-fiction, ale na miejscu zwierzchników odzyskiwanych właśnie dla Polski służb specjalnych poważnie rozważyłbym możliwość wykreowania secesjonistycznej partii… w Bawarii. Nierealne? A może przynajmniej warto spróbować? Za chwilę postaram się Państwu wyjaśnić, dlaczego sądzę, że warto zainwestować w taką „kombinację operacyjną”, ale wpierw zastanówmy się, czy „tutajkrajowe” służby byłyby w ogóle zdolne coś takiego przeprowadzić.
Otóż jeżeli w kontekście działalności służb specjalnych III RP można mówić w ogóle o jakiejkolwiek skuteczności, to niewątpliwie na konto – przyznaję, że dość specyficznych – „sukcesów” należy zaliczyć umiejętność kreowania bytów politycznych. Zdolność ta, odziedziczona w „pamięci genetycznej” po PRL-u, została wraz z odpowiednimi kadrami przeniesiona do PRL-bis. Rękę starych sprawdzonych fachowców oraz wyszkolonych przez nich następców było znać przy wylansowaniu Stanisława Tymińskiego, później przy Lepperze sprawnie kanalizującym społeczne frustracje, tak by burze omijały rząd Leszka Millera, a nie omijały Jarosława Kaczyńskiego, przy narodzinach PO, której jednym z akuszerów był Gromosław Czempiński, następnie wokół Palikota z Dukaczewskim i Urbanem w tle, ostatnio zaś – przy narodzinach Nowoczesnej Ryszarda Petru bez problemu otrzymującej wielomilionowe kredyty „na start”, zanim jeszcze na dobre rozpoczęła działalność.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 3530
W jakim celu?
Z cyklu: „Państwo istnieje formalnie P-95”.
dr J. Jaśkowski dla Polscott24
Nie masz czasu na czytanie będziesz miał na płakanie. Tylko małe sekrety muszą być ukrywane. Wielkie trzymane są w sekrecie dzięki niedowierzaniu tzw. opinii publicznej. Marshall McLuhan
Jak możemy się przekonać, społeczeństwa samodzielnie mało się uczą i generalnie nie wyciągają wniosków z przeżytych faktów. Od 20 lat stało się modne podpisywanie rozmaitego rodzaju petycji, które w konsekwencji społeczeństwu nic nie dały. Ba, nawet powstały specjalne strony internetowe do podpisywania tych petycji i figa z makiem. Dobitnym przykładem jest inicjatywa Stowarzyszenia STOP NOP, kiedy to rano zaniesiono do pałacu prezydenckiego taką petycje w sprawie niepodpisywania ustawy o szczepieniach, sprokurowanej przez poprzedni układ. A już wieczorem dowiedzieliśmy się z mass mediów, że Prezydent A. Duda podpisał tą ustawę, legalizującą wyprowadzanie setek milionów złotych z budżetu. Nie wspomnę o kaleczeniu dzieci polskich. W tym czasie, jaki minął od spotkania do podpisania ustawy, nawet nie był w stanie zapoznać się z argumentami Stowarzyszenia
Podobnie zresztą było z Ustawą Antysmogową. Celem obu było łatwe wyprowadzanie pieniędzy z Polski pod wymyślonymi pretekstami.Podobnie szybki wyjazd do Chin nie znajduje uzasadnienia w świetle dotychczasowej działalności Chińczyków w Polsce, vide autostrady. Czyżby urzędnicy już o wszystkim pozapominali?
W Kijowie rządzi hunta, zwana w AMERYCE CHAZARSKĄ MAFIĄ.
Strona 97 z 329
RadioMaryja.pl
26 kwiecień 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- Rozmowa prezydentów USA i Ukrainy w Bazylice Świętego Piotra. W. Zełenski: spotkanie może okazać się historyczne
- Informacje Dnia, godz. 14.00
- Iran: 406 osób rannych w eksplozji w porcie nad cieśniną Ormuz
- Uroczysta Msza święta pogrzebowa Ojca Świętego Franciszka
- Strefa Gazy: 17 zabitych, 20 zaginionych w izraelskich atakach
- [PODSUMOWANIE] Pogrzeb papieża Franciszka
- Chrześcijanie różnych wyznań pożegnali papieża Franciszka
- Ks. kard. G. Battista Re: Papież Franciszek zawsze stawiał w centrum Ewangelię miłosierdzia, wielokrotnie podkreślając, że Bóg nie męczy się przebaczaniem
- W niedzielę odbędzie się Narodowy Marsz Życia
- Rosyjski śmigłowiec wojskowy naruszył przestrzeń powietrzną nad wodami terytorialnymi RP
- Homilia ks. kard. Giovanniego Battisty Re wygłoszona podczas Mszy świętej pogrzebowej Ojca Świętego Franciszka
- Światowy Program Żywnościowy: skończyły się nasze zapasy żywności w Strefie Gazy