Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Aktualne władze [w „tym kraju” md] wiele mówią o walce o polskie interesy w Unii. Zapominają jednak, że unijna „tradycja” – a w każdym razie jej część – neguje istnienie suwerennych narodów. Nic nie pokazuje tego równie dobitnie, jak tak zwany manifest z Ventotene.
Manifest powstał w 1941 roku na wyspie Ventotene (stąd też jego nazwa). Tam bowiem przebywali jego autorzy: Altier Spinelli, Ernest Rossi i Eugenio Colorni. Więzieni przez faszystowski reżim włoscy socjaliści (o ile nie komuniści) przedstawili w nim wizję, ku jakiej powinna ich zdaniem zmierzać Europa po pokonaniu narodowego socjalizmu. Na manifest powołuje się Komisja Europejska w swej „Białej księdze w sprawie przyszłości Europy. Refleksje i scenariusze dotyczące przyszłości UE-27 do 2025 r.” [ec.europa.eu].

Jak czytamy „manifest z Ventotene wzywał do stworzenia wolnej i zjednoczonej Europy, w której znikną dotychczasowe podziały, a byli sojusznicy i wrogowie będą ze sobą współpracować, aby nie dopuścić do powrotu dawnych absurdów Europy. Sześćdziesiąt lat temu członkowie założyciele UE, zainspirowani tą wizją pokojowej wspólnej przyszłości, rozpoczęli przełomowy proces ambitnej integracji europejskiej” [ec.europa.eu].

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
"PiS zlikwiduje Polskę w 8 lat (może szybciej, zaleznie od tempa napływu nowego elektoratu z Ukrainy i Filipin), a PO w dwa lata"
„Ale może chodzi tu wyłącznie o to, aby strach przed Rosją działał na nas paraliżującą i byśmy w związku z tym bez szemrania spełniali wszelkie żądania ze strony tych, których upokorzenia zmuszani jesteśmy dziś cierpliwie znosić?”

[Właściwszy byłby tytuł: Dlaczego mamy bać się Rosji czyli młotkowanie Polaków]

Raz za razem jesteśmy boleśnie upokarzani przez naszych zachodnich „partnerów”, ale – jak słyszę – musimy to cierpliwie znosić, bo jak nie, to przyjdą Rosjanie. Bowiem to NATO i Unia Europejska zapewniają nam bezpieczeństwo, któremu zagraża Rosja, a do tego dzięki nim dokonaliśmy i wciąż dokonujemy kolejnych skoków cywilizacyjnych, dzięki czemu nasza gospodarka może się dynamicznie rozwijać.

Tak więc lepiej już zacisnąć zęby, bo jak nie, to… – w Obwodzie Kaliningradzkim rosyjskie wojska tylko czekają, by się na nas rzucić i rozszarpać na strzępy. A zagrożenie z ich strony jest tak wielkie, że konieczne jest ściągnięcie do Polski wojsk amerykańskich, bo tylko one będą w stanie nas przed nimi obronić. Zgłaszamy wobec tego gotowość sfinansowania budowy infrastruktury dla Fortu Trump, by Amerykanie zechcieli łaskawie ulokować w nim swoich żołnierzy wraz ze sprzętem.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Miała być: Dobra zmiana a jest: dobra, zmiana (powiedział PiS do PO przyp. red.)
– Drodzy Państwo, tak wygląda dudek… A właściwie – człowiek wystrychnięty na dudka przez obecnie miłościwie nam panujący w Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, a właściwie w republice okrągłego stołu rządpowiedział w Komentarzu Tygodnia Witold Gadowski na temat nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, na mocy której przywrócono do pracy sędziów SN kilka miesięcy temu przymusowo emerytowanych. – Tyle się nagardłowałem, że Małgorzata Gersdorf powinna być emerytką, że powinna siedzieć cicho, że powinna się nie stawiać… Tyle się nagardłowałem, że Sąd Najwyższy powinien być oczyszczony i właśnie zaczęto ten proces. Okazuje się, że organ się odwinął i wszystko wraca do status quo ante.
Mówiąc językiem ulicy: rząd dostał takiego kopa, że leci, leci i jeszcze się nie może nawet odwrócić – podkreślił dziennikarz.

Gadowski zwrócił uwagę, że obóz rządzący, który rękoma parlamentarzystów i prezydenta Andrzeja Dudy przeniósł w „stan spoczynku” sędziów SN z prezes Małgorzatą Gersdorf w środę zrealizował „złotą myśl” Giuseppe Tomasi di Lampedusa: „Trzeba wiele zmienić, żeby wszystko zostało po staremu”. – Nie szukajmy jednak pięknych uzasadnień do pięknych sytuacji! – dodał.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Publikujemy przesłany do nas tekst czytelnika naszej strony, który znalazł w internecie. Warto go dalej przedstawiać.
"Nazywam się Sławomir Kłusek. Jestem pracownikiem Zespołu Analiz Rynkowych Departamentu Skarbu Gospodarczego Banku Wielkopolski. Od grudnia 1997 roku do maja 2008 roku byłem komentatorem giełdowym 'Rzeczpospolitej#. Od stycznia 2002 roku do marca 2009 roku byłem z kolei komentatorem Gazety Giełdy 'Parkiet#. Ukończyłem Akademię Ekonomiczną w Poznaniu, posiadam więc wykształcenie wyższe ekonomiczne.
 
Przede wszystkim jestem jednak Polakiem. Jako Polak (tak jako Polak ! - ,,Zawsze i wszędzie śmiało stwierdzaj, że jesteś Polakiem."  pisała Zofia Kossak-Szczucka) jestem PRZECIWNY wejściu Polski do strefy euro, ponieważ oznaczałoby to przekazanie SUWERENNOŚCI POLSKI w zakresie polityki pieniężnej (suwerenności monetarnej) w obce ręce, ze szczebla NBP na szczebel EBC.
Nadejdzie czas, gdy Polska odzyska niepodległość i wyjdzie z UE. To głównie (choć nie tylko) dzisiejsza młodzież licealna, gimnazjalna, uczniowie techników i szkół zawodowych oraz młodzież studencka zbuntuje się przeciwko UE. Wznieci oddolny ruch sprzeciwu wobec członkostwa Polski w obcym państwie zwanym Unią Europejską.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Modus Operandi to charakterystyczny sposób działania lub zachowania się sprawcy czynu zabronionego. Analizując modus operandi można uzyskać informacje, które ułatwiają schwytanie sprawcy. Bazuje się tu na skłonności ludzkiej do wykonywania takich samych czynności jedną, powtarzaną metodą. Według Wikipedii, prawidłowo przeanalizowany sposób działania przestępcy pozwala na zidentyfikowanie sprawcy, i badając modus operandi należy sprawdzić, czy sprawca znalazł wspólników, czy się maskował, czy zatarł ślady, czy też ostentacyjnie je pozostawił; co zrobił z  łupem, czy wracał na miejsce czynu. Ten sam sprawca może zmieniać swój modus operandi w zależności od okoliczności i nabieranego doświadczenia. Dlatego sporządzane są profesjonalne rejestry zawierające opisy sposobów działania przestępców. Rejestr taki miała Policja Polski przedwojennej.

Już kilka dni od powołania rządu PiS zaczynało się robić ciekawie. Okazało się, że w skrajnie filosemickim rządzie ministrem jest antysemita. Jonathan Greenblatt, szef Ligi Przeciwko Zniesławieniu-ADL w liście do Beaty Szydło wypominał: Ufamy, że nie pozwoli nikomu o takich przekonaniach być członkiem rządu. „Polski minister obrony wychwalał antysemickie Protokoły Mędrców Syjonu” - taki tytuł nadała informacji wydawana w Nowym Jorku w języku angielskim i  jidysz „Forward”. Greenblatt zarzucił Macierewiczowi, że na antenie „znanego z antysemityzmu Radia Maryja” popełnił obrzydliwy antysemicki komentarz, bo na pytanie słuchacza, co sądzi o Protokołach odpowiedział: czytałem i są ciekawe. O głębokim i jadowitym antysemityzmie Macierewicza ma świadczyć nie tylko to, iż wyznaje teorie spiskowe, ale utrzymuje, że „sześciu polskich ministrów sprawa zagranicznych, w tym dwóch Żydów i polski bohater II wojny światowej, to sowieccy agenci”. Wstydliwą przypadłość ministra ma też potwierdzać zarzut - jest znany z czyszczenia wojskowych służb specjalnych z komunistycznych złogów. Gazeta podpierała się przy tym raportem ADL, który alarmował: poziom antysemityzmu w Polsce jest jednym z najwyższych w Europie, 37 procent Polaków żywi postawy antysemickie w porównaniu z 16 procentami Niemców.