Komentarz polityczny
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 1887
Za sprawą politycznej poprawności również w Polsce odżywają ulubione zasady wybitnego przywódcy socjalistycznego Adolfa Hitlera, wśród nich – zasada odpowiedzialności zbiorowej. Wystarczyło na przykład, by ktoś był Żydem, żeby został wpakowany do komory gazowej, a potem – spopielony w krematorium przez Sonderkomando, w którym pracowali inni Żydzi. Wydawałoby się, że kto, jak kto, ale Żydzi powinni zwalczać zasadę odpowiedzialności zbiorowej nawet instynktownie, ale okazuje się, że jest akurat odwrotnie.
Oto na wieść o wyroku wydanym przez panią sędzię Annę Łosik z poznańskiego Sądu Okręgowego, żydowska gazeta dla Polaków pod redakcją pana red. Adama Michnika wprost pieje z zachwytu, że taki „rewolucyjny” ten wyrok i w ogóle. Nietrudno się domyślić przyczyn takiego zachwytu redakcyjnego Judenratu. Wspomniany wyrok został wydany w procesie przeciwko księdzu, który wymuszał obcowanie płciowe z panienką z patologicznej, pijackiej rodziny. Pani sędzia Łosik przyznała panience odszkodowanie w wysokości miliona złotych oraz dożywotnią rentę – ale nie od sprawcy przestępstwa, tylko od Zgromadzenia Księży Chrystusowców, do którego sprawca przestępstwa należał. Wyrok jest „rewolucyjny” o tyle, że polskie prawo karne, podobnie jak ustawodawstwo innych państw cywilizowanych, stoi na gruncie indywidualizacji odpowiedzialności karnej, która polega na tym, że za przestępstwo odpowiada jego sprawca, ewentualnie podżegacz i pomocnik – ale nie jakieś osoby trzecie.
Czytaj więcej: Stanisław Michalkiewicz: Hitler ze Stalinem się radują
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 2705
Zło nie jest jakąś abstrakcją, lecz oznacza osobę, Szatana, Złego anioła, który sprzeciwił się Bogu. „Diabeł” jest tym, który „przeciwstawia się” zamysłowi Boga i Jego „dziełu zbawienia” wypełnionemu w Chrystusie (Katechizm Kościoła Katolickiego, 1994). Jeśli zatem mówimy o złu, to musimy zdawać sobie sprawę z faktu, że nie jest to jedynie brak dobra.
Przypominamy
Likwidacja państwa Izrael może nastąpić jedynie w chwili, kiedy państwo to przestanie już być potrzebne, a dojdzie do tego w momencie osłabienia państw arabskich i przejęcia nad nimi kontroli, co właśnie się dokonuje.
- Anna Wiejak (Rok 2022 – koniec Izraela?)
Opinia Kissingera wywołała niemałą burzę. Na stronie Press TV felietonista Kevin Barrett pisze: "Ta opinia Kissingera jest kategoryczna. Nie mówi, że Izrael jest w niebezpieczeństwie i można go ratować jeśli damy mu dodatkowe tryliony dolarów i zniszczymy jego wrogów militarnie... Nie proponuje żadnego wyjścia. Po prostu twierdza fakt: W 2022 Izrael nie będzie istniał”.
Co ciekawe tezę Kissingera potwierdzają badania amerykańskiej Wspólnoty Wywiadowczej [US Intelligence Community], na którą składają się: 16 agencji wywiadowczych. Badania noszą znamienny tytuł: „Przygotowanie do Bliskiego Wscchodu bez Izraela” [Preparing for a Post-Israel Middle East]. „Te 16 agencji wywiadowczych zgadzają się, że Izrael nie może przeciwstawić się nadchodzącemu walcowi palestyńskiemu składającemu się z Arabskiej Wiosny, Islamskiego Przebudzenia i zwiększającego się znaczenia Islamskiej Republiki Iranu” - pisze Barrett.
W samym raporcie napisane jest, że amerykański rząd nie ma już zasobów militarnych i finansowych „by dalej podtrzymywać Izrael wbrew życzeniom ponad miliarda jego sąsiadów”. Intelligence Community zaleca, by "Stany Zjednoczone zajmowały się własnym interesem narodowym i "wyciągnęły wtyczkę" dla Izraela”.
Czytaj więcej: Henry Kissinger: „Za 10 lat nie będzie już Izraela”
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 1732
Właśnie wysłuchałam przemówienia Trumpa w czasie 73. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ – pisze pani Tiamat.
Jeszcze tak głupiego przemówienia w USA nie było, choć to kraj pełen szarlatanów politycznych. Nie wiem, jak świat będzie komentować ten bełkot. Ja ograniczę się do streszczenia.
Przede wszystkim Donald Trump pochwalił Nikki Haley, co go zupełnie dyskwalifikuje jako‘wodza narodu’. Na wstępie pochwalił się Trump, że jest najlepszym prezydentem, jakiego kiedykolwiek nosiła ziemia amerykańska, i że od czasu wygrania wyborów zrobił więcej dobrego dla kraju i świata niż wszystkie inne prezydenty razem wzięte.
Obiecał wprowadzić wszędzie demokrację, na calutkim świecie (niektórzy twierdzą, że Trump nie jest globalistą!). No i wziął się za Wenezuelę, bo zdaniem Trumpa, był to kiedyś bardzo bogaty kraj. Zapomniał dodać, że nędzę w Wenezueli wprowadzili Amerykanie i że otruli Chaveza. Nałożyli drakońskie sankcje na kraj, a teraz Trump obiecuje, że będzie zwalczać socjalizm w Wenezueli. Tak właśnie zwalczyli Amerykanie socjalizm w Jugosławii i Libii.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 1792
Thierry Meyssan
Mocarstwa zachodnie poruszają się nieuchronnie w kierunku cenzury Internetu, ułatwiając w ten sposób propagandę i indoktrynację wojenną w swoich krajach. W tym kontekście niezwykle gwałtowne napięcie rozdziera scenę międzynarodową. Świadoma wzrastającego ryzyka światowej konfrontacji, Moskwa próbuje znaleźć wiarygodnych rozmówców w ONZ i Stanach Zjednoczonych. To, co dzieje się w tej chwili, nie miało odpowiednika od 1938 roku i mogło ulec degeneracji w ten sam sposób co wtedy.
Podczas konferencji prasowej w Moskwie 20 sierpnia rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow potępił instrukcje wydane przez Sekretariat Generalny ONZ dla wszystkich swoich agencji, zabraniające im udziału w odbudowie Syrii w jakikolwiek sposób. Miał na myśli dokument zatytułowany Parameters and Principles of UN Assistance (Parametry i zasady pomocy ONZ) [1], opracowany w październiku 2017 r. przez Jeffreya Feltmana, ówczesnego dyrektora ds. politycznych i numer drugi w ONZ w owym czasie. Możemy tam przeczytać konkretne instrukcje – „ONZ będzie gotowa pomóc w odbudowie Syrii tylko wtedy, gdy pojawi się wszechstronna, autentyczna i otwarta transformacja polityczna, wynegocjowana przez strony syryjskiego konfliktu”.
Ten tekst jest sprzeczny z celami Narodów Zjednoczonych, ale jest broniony przez Sekretariat Generalny. Żadne z państw członkowskich ONZ nigdy nie było zaangażowane w opracowanie tego dokumentu, ani nawet nie było poinformowane o jego istnieniu. Odpowiada to punktom widzenia rządów Wielkiej Brytanii i Francji, ale nie Stanów Zjednoczonych. Pan Ławrow oświadczył, że poprosił sekretarza generalnego ONZ, portugalskiego socjalistę António Guterresa, o wyjaśnienia.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 2219
Ludzie chcą kierować losami Polski, a nie mogą się zdobyć dla niej na tyle poświęcenia, żeby się czegoś nauczyć, żeby jej położenie zrozumieć, żeby głębiej zastanowić się nad wartością tego, co jej starają się narzucić. I później mówi się: "Ależ oni jak najlepiej chcieli."
- Roman Dmowski
Polska jest niezdrowo uzależniona od Izraela – wynika coraz częściej z tego, co możemy zaobserwować w relacjach obu państw. Ta zwierzchność przypomina bardziej relację kolonii z metropolią niż normalne kontakty między suwerennymi państwami.
Kilka lat temu na warszawskich salonach furorę robił następujący żart. Na pytanie, co się w tym sezonie nosi w Warszawie, odpowiadano – Żydów na rękach.
Po kilku latach okazało się, że ten żart daleko od prawdy nie odbiega. To nie kwestia tylko naszej dumy narodowej, ale także dobrobytu i bezpieczeństwa. Niesuwerennych państw nikt nie traktuje poważnie. Zamiast rozmawiać i dogadywać się z jego elitami, interesy ubija się z ich zwierzchnikami.
Hebrajski – językiem polskiej dyplomacji?
Od dwóch miesięcy nowym ambasadorem Polski w Izraelu jest były dziennikarz Marek Magierowski, który zastąpił na tym stanowisku Jana Chodorowicza. Ten ostatni pełnił swoją misję w Tel Awiwie od 2012 r., ale w końcu czerwca br. został ostatecznie zastąpiony przez Magierowskiego. Chodorowicz miał pierwotnie wrócić do kraju pod koniec 2017 r. Ale wybór jego następcy się przedłużył (sejmowa komisja odrzuciła kandydaturę innej dziennikarki Barbary Stanisławskiej-Żyły). Marek Magierowski to postać dobrze rozpoznawalna przez znaczną część Polaków. Od grudnia 2015 do maja 2017 r. był dyrektorem Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy. Później trafił do Ministerstwa Spraw Zagranicznych na stanowisko wiceministra.
Czytaj więcej: Polska za rządów PiS nie tyle wstała z kolan, co zwyczajnie zmieniła klęcznik.
Strona 20 z 329
RadioMaryja.pl
22 listopad 2024
Katolicki Głos w Twoim domu- Norwegia: samoloty wielozadaniowe F-35 przechwyciły rosyjski Ił-20
- Myśląc Ojczyzna
- Rolnicy poszkodowani w powodzi mogą od dziś składać wnioski o pomoc
- Informacje Dnia 22.11.2024 [12.00]
- Serwis informacyjny, godz. 12.00
- W weekend marznące opady i oblodzenie
- Europejski Dzień Czujki Dymu
- Sejm: wysłuchanie sprawozdania komisji śledczej ds. wyborów korespondencyjnych
- Serwis informacyjny, godz. 11.00
- Plan na sądy Adama Bodnara
- Pam Bondi nominowana na stanowisko prokuratora generalnego USA
- Polscy biskupi: Przedmiot edukacja zdrowotna jest sprzeczny z konstytucją