Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Przypominamy
Jest to wykład prof. Piotra Jaroszyńskiego zatytułowny Dlaczego znowu atak na Kościół? Niedziela, 31 października, 2010 roku, po Mszy Świętej o godz 18:00; Parafia pw. Matki Bożej; 116 Hilton Street, Willow Springs.
 
SŁUCHAJ    

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Marcin Jakimowicz

Prezydencję w UE poprzedziła u Węgrów wielka krucjata różańcowa. My, jak zwykle, jesteśmy z siebie bardzo zadowoleni.

Przejmujemy pałeczkę. Rusza nasza prezydentura w radzie Unii. Jesteśmy na to przygotowani politycznie, propagandowo, internetowo, plakatowo i PR-owo. A duchowo?

Węgrzy rozpoczęli swą prezydencję w Radzie Unii Europejskiej od wielkiej ogólnonarodowej krucjaty różańcowej. Teraz kończą kadencję. Czym? Pielgrzymką na Jasną Górę.

Rząd Viktora Orbana prowadzi najdynamiczniejszą politykę prorodzinną w Europie. Parlament Węgier przyjął nową konstytucję, która uznaje rolę chrześcijaństwa za „kluczową dla podtrzymania narodu”, a jej preambuła zaczyna się od słów modlitwy: „Boże, pobłogosław Węgrów!”.  To ciekawe, jak łatwo zapominamy o duchowej podeszewce i prawdziwym rdzeniu przemian w kraju puszty i gulaszu.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

„A nasze dzieci się bawią” – myśl ta przyszła mi do głowy, podczas śledzenia sytuacji w Anglii. Niesłychaną rzeczą jest, że palą, rabują, niszczą dzieci nie tylko z tzw. nizin społecznych, przeważnie kolorowi, bezrobotni czy muzułmanie nienawidzący chrześcijan. Do „zabawy” wkroczyły nasze dzieci. Wypieszczone, umyte i syte… Co się z nimi stało – pytają zrozpaczeni angielscy rodzice?! Wczoraj z ust jakiejś angielskiej urzędniczki usłyszałam porażającą diagnozę, że rodzina nie potrafi wychować.

Czy jest to zgodne z prawdą? Czy faktycznie angielskie mamy i tatusiowie są aż tak nieporadni? A może dali się uwieść tzw. poprawności politycznej i pozwolili sobie ukraść swoje dzieci?! Bo czymże jest zgoda na wolną miłość i przyzwolenie na rozprowadzanie prezerwatyw już w szkołach? Albo możliwość posiadania niewielkiej ilości dla tzw. potrzeb własnych, narkotyków? Aborcja na życzenie, bez wiedzy rodziców? Czy o braku dobrego wychowania nie świadczyły statystyki mówiące o wysokim i nagminnym upijaniu się dzieci? O wielkiej ilości przeprowadzanych aborcji wśród nastolatek? O epidemii uprawiania prostytucji dziecięcej? Ku uciesze „ miłujących dzieci’ pedofilów?!

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Jerzy Przystawa 11 sierpnia 2011

Andrzej Lepper jest dzisiaj chowany z honorami państwowymi, trochę też przycichł medialny szum wokół Jego niespodziewanej śmierci i mogę sobie pozwolić na dorzucenie kilku osobistych spostrzeżeń na temat tej nietuzinkowej postaci politycznej III RP.

Wiosną 1995, na przełomie marca i kwietnia, Andrzej Lepper przyjechał do Wrocławia, aby porozmawiać ze mną na temat ordynacji wyborczej i perspektyw, jakie otwiera zajęcie się tą sprawą. Nasza rozmowa była długa, a w jej rezultacie lider „Samoobrony” zaprosił mnie na Walny Zjazd do Warszawy w dniu 5 maja. Poprosił mnie też o napisanie wstępniaka – artykułu programowego na temat jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu (JOW), który miał się ukazać na czołówce nowego pisma, jakie „Samoobrona” zamierzała wydawać.

Artykuł, zgodnie z zamówieniem napisałem, nazywał się chyba Ordynacja jak Niepodległość, na zjazd przyjechałem. W wielkiej sali Związku Nauczycielstwa Polskiego wygłosiłem przemówienie, które zostało wręcz entuzjastycznie przyjęte, a postulat JOW zaakceptowany, jako zasadniczy postulat programowy „Samoobrony”.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
[Odważny Polak na marsowym polu]

 

1. Stawam na placu z Boga ordynansu

rangę porzucam dla nieba wakansu

dla wolności ginę – wiary swej nie minę

ten jest mój azard.

2. Krzyż mi jest tarczą, a zbawienie łupem

w marszu zostaję, choć i padnę trupem

nie zważam, bo w boju dla duszy pokoju

szukam w ojczyźnie.