Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Przypominamy (Opublikowano: 22.09.2007)
„Jest to absolutnie niemożliwe aby jakikolwiek budynek, tym bardziej budynek o konstrukcji stalowej, mógł zawalić się „na płasko” z prędkością swobodnego spadania”. Zatem „niezaprzeczalnym faktem” jest również, że „oficjalne wyjaśnienie sposobu zburzenia budynków WTC jest fałszywe”.

„Powodem zburzenia wieżowców w Nowym Jorku była kontrolowana detonacja, a nie samo uderzenie samolotów”.

Jedną z najbardziej skutecznych i dobrze wypróbowanych metod działania każdego współczesnego propagandysty, zatrudnionego w korporacyjnych mediach, jest wykorzystanie hasła „teoria spiskowa”, jako łatwego, bo nie wymagającego przedstawiania żadnych argumentów, sposobu dyskredytowania wszelkich racjonalnych opinii, które mogłyby rzucić jakikolwiek cień podejrzeń na uczciwość postępowania menadżerów globalnego systemu ekonomicznego. Uczciwość, tych którzy rządzą w Waszyngtonie, jest nienaruszalnym fundamentem przekonań duchowych ludzi, odpowiedzialnych za kształtowanie opinii publicznej w atmosferze bałwochwalczej afirmacji zachodniej kultury, a w szczególności jej politycznych symboli.

WASZYNGTOŃSKA TEORIA SPISKOWA

Krótko po tym, jak światem wstrząsnęły wydarzenia 11 września, prezydent George Bush oświadczył, że nie będziemy tolerować żadnych teorii spiskowych oraz, nie wyrażając najmniejszych wątpliwości, jakie towarzyszyły tragedii, oznajmił całemu światu, dwa dni po katastrofie, że „najważniejszym zadaniem, jakie stoi przed nami, jest odszukanie Osamy bin Ladena. To nasz priorytet numer jeden – zadeklarował prezydent – i nie spoczniemy dopóki nie zostanie on schwytany”.1 Poza przerażającą tragedią, jakie wniosły do historii wydarzenia z 11 września, ludzkość była też światkiem jednego z najbardziej spektakularnych osiągnięć w historii światowej propagandy.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Dlaczego w Japonii nie mają problemów z muzułmanami? Badania Keiko Sakurai z Uniwersytetu Waseda . Szacują wielkość muzułmańskiej populacji w Japoni na około 70.000, z których być może 90% to obcokrajowcy a około 10 % to Japończycy.* (przyp. red. WsP)

foto: Tawashi2006/Wikimedia Commons/CC
 Japonia jest zdumiewającym krajem, chroniącym swoje tradycje i fundamenty. Dlatego stosują wszelkie możliwe prawne i socjalne formy walki z rozprzestrzenianiem obcych dla nich religii. Nikt i nigdy na pewno nie czytał w Internecie lub gazecie, że jakiś arabski szejch odwiedził Japonię. Spróbujcie sobie przypomnieć. W porządku, nie próbujcie, nie było takiego. A oto dlaczego:
  1. Muzułmanin nigdy nie otrzyma w Japonii obywatelstwa. Japonia jest jedynym krajem, który nie przyznaje muzułmanom obywatelstwa. Bezwzględnie. Prawo jest prawem.
  2. Muzułmanie nie mają prawa ciągle znajdować się na terytorium Japonii (prawa do pobytu stałego, tłumaczenie dosłowne)
  3. Próba szerzenia islamu jest przestępstwem. Za to można iść do więzienia i to na długo.
  4. W Japonii nie znajdziemy ani jednej szkoły, w której uczą arabskiego (co nie jest do końca prawdą, bowiem są japońscy profesorowie arabiści, więc muszą też być instytuty arabistyki na uniwersytetach).
  5. Koran jest księga zakazaną. Nie można jej importować. Dostępna jest tylko „adaptowana” wersja po japońsku (jak rozumiem japońskie tłumaczenie).

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

     6 Wrzesień 2015

israel

      Lata kłamstw, propagandy i manipulacji historią Polski odniosły swój przykry skutek – większość Polaków nie ma zupełnie pojęcia, że kraj nasz, od co najmniej stu lat, jest przedmiotem otwartej żydowskiej agresji wobec naszej niepodległości. Prób stworzenia zarządu nad miejscową ludnością było w Polsce kilka, a każda z nich miała zupełnie inny charakter, była też realizowana za pomocą różnych sojuszy, państw, czy też organizacji międzynarodowych. Z dzisiejszej perspektywy, możemy niestety zauważyć, że starania te zostały uwieńczone – z punktu widzenia żydowskiego lobby – sukcesem.

      Niestety, stopień przemilczenia prawdy przez większość źródeł, takich jak opracowania historyczne i naukowe, zarówno w PRL jak i III RP, jest powodem, że temat ten właściwie nie istnieje na polu debaty publicznej. Większość Polaków nawet nie wie o planach utworzenia państwa na terenach Polski w czasie I wojny światowej, ani o pogromach na Polakach dokonywanych w 1939 roku przez Żydów, które przygotowywały pole do okupacji z ramienia ZSRR. Nie widzą też oczywistej ciągłości pomiędzy elitami tzw. „żydokomuny”, a elitami III RP. Naród ogląda za to ciągle kłamliwą i obraźliwą nagonkę na samego siebie, nagłaśnianą przez posłuszne syjonistom media świata euro-atlantyckiego, które wmawiają nam, że to my jesteśmy coś winni Żydom za, wyssany z palca, „polski nazizm” i „polskie obozy”. Tymczasem oczywista prawda jest taka, że od ponad 100 lat, członkowie tego narodu, tworzą wewnętrzne, polskojęzyczne, ale skrajnie wrogie lobby, którego celem jest przejęcie władzy i protektoratu nad Polakami oraz pozbawienie ich suwerenności i praw do samostanowienia. Poniżej podaję relacje, fakty, dokumenty i źródła. Mam nadzieje, że ten skrótowy materiał, jedynie wzmiankujący problem, posłuży dla Polaków za bazę do dalszej analizy.

      1. Pierwszy projekt żydowskiej okupacji Polski z ramienia niemieckiego zaborcy

      Wrzesień 1914 – Organizacja Żydów niemieckich, tzw. Niemiecki Komitet Ocalenia Żydów Rosyjskich, proponuje władzom niemieckim utworzenie tzw. „Judeopolonii”. Miała ona powstać na terenie ziem polskich zaboru rosyjskiego, a nadzór nad Polakami, z ramienia Niemiec, mieli objąć Żydzi. Projekt ten powstał zresztą dużo wcześniej. Wykrojenie państwa żydowskiego z ziem polskich postulował min. Jakub Frank już w XVIII w. A to, z kolei, fragment „Okólnika kierowników politycznych kół żydowskich z XI 1898 r. do żydów polskich”, przytoczony w książce S. Wysockiego „Żydzi w dziejach Polski”:

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

Oto Szanowni Czytelnicy polskie państwo według ustawy z 14 marca ubiegłego roku będzie wypłacało miesięcznie po 100 euro – jak się szacuje – 50 tysiącom Żydów, którzy w latach 1939-56 na ziemiach polskich ucierpieli na skutek niemieckiej i sowieckiej okupacji. O te pieniądze mogą się ubiegać także małżonkowie i dzieci poszkodowanych. Tak, to nie pomyłka.

* * *

Często zdarza się tak, że dowiadujemy się o czymś, widzimy dowody uwiarygodniające uzyskaną informację, ale jest ona tak niewyobrażalnie i porażająco nieprawdopodobna, że wypieramy ją ze swojego umysłu i staramy się o wszystkim jak najszybciej zapomnieć. Nie jest to sposób w stu procentach skuteczny, bo gdzieś tam w zakamarkach umysłu tkwi to niczym maleńki kamyk, który dostał się do buta i utrudnia chodzenie. W takiej sytuacji bardzo łatwo przyjmujemy każde nawet najbardziej pokrętne i kłamliwe wytłumaczenie potwierdzające, że mieliśmy rację nie dając wiary napływającym informacjom.

W poprzednim numerze „Warszawskiej Gazety”, pan Krzysztof Baliński napisał artykuł zatytułowany Sejm dopuścił do antypolskiej ustawy i przyznam szczerze, że, pomimo iż informacje w nim zawarte nie są dla mnie nowe to jak się mówi – nóż otworzył mi się w kieszeni.

Oto powołując się na świeżutki artykuł zamieszczony w izraelskim dzienniku „The Jeruzalem Post” autor dostarczył kolejnego niezbitego dowodu na to, że to, co chciałem traktować, jako informację z gatunku tych „nie do wiary” jest jak najbardziej prawdziwe i rzeczywiste.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Mirosław Dakowski                                            Warszawa, 8 września 2015

 

J.E. Arcybiskup Wojciech Polak,

Prymas Polski

Laudetur Iesus Christus!

 Ekscelencjo!

Dziś, w PR1 o 815 wysłuchaliśmy wywiadu z Ekscelencją na temat „imigrantów”.

Mówił Ekscelencja o „konieczności przyjęcia” jakichś ludzi z Azji i Afryki. Przez nas, ludzi, przez parafie , przez klasztory i zakony.

Wyglądało, jakby czerpał Ekscelencja Swoje wiadomości na temat obecnej, groźnej i tragicznej dla Europy sytuacji jedynie z GazWyb-u lub Tygodnika Powszechnego.

Oni kłamią!

Nawet dziennikarz z PR1 był – w porównaniu z Ekscelencją – lepiej poinformowany - i odważniejszy.

Czemu Ekscelencja jest tak spłoszony (by wyrazić to dyplomatycznie), że na pytanie o wypowiedź Arcybiskupa Henryka Hosera dotyczącą „groźby końca Europy” czy też „końca Europy katolickiej” [nie sprawdzam, bo wiemy, że na to samo wychodzi] – ucieka ksiądz Biskup od odpowiedzi, mówiąc w popłochu coś o poglądach arcybiskupa Muszyńskiego ?

Załączam artykuł, który w skrócie podaje FAKTY o tej agresji na Europę, nieznane czytelnikom GazWyb-u.

Pozostaję poniżej na poziomie argumentów  „humanistycznych”, które jako jedyne przytaczał Ekscelencja  - i proszę o odpowiedź:

- Czy Ekscelencja  zapewni opiekę medyczną zgwałconym zakonnicom z klasztorów, w których mają być rozmieszczeni muzułmańscy uchodźcy? Przecież oni gwałcą swe opiekunki. To fakty ( Kos, Włochy) i „norma kulturowa”. A leczenie szankra miękkiego czy rzeżączki? To trwa i kosztuje.