Polska zawsze w sercu
- Szczegóły
- Kategoria: Wiadomości
- Odsłony: 5996
Pod patronatem „Naszego Dziennika”
Z Jackiem Kawczyńskim, organizatorem I Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu Katyńskiego w Stanach Zjednoczonych, rozmawia Izabela Kozłowska
Skąd zrodził się pomysł na zorganizowanie siostrzanego rajdu katyńskiego w Stanach Zjednoczonych?
– Zacznę może od I Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu Katyńskiego w Polsce, którego pomysł zrodził się w Chicago. Mój przyjaciel Wiktor Węgrzyn, będąc tu w 2000 roku, stwierdził, że wiedza o Katyniu i Golgocie Wschodu wśród młodzieży, ale nie tylko, jest bliska zeru. Postanowił to zmienić i po roku z pl. Marszałka Piłsudskiego ruszył I Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński. Po nim były następne. Moim pierwszym Rajdem Katyńskim był ten z 2002 roku. Brałem udział w następnych pięciu rajdach oraz w Zlotach Jasnogórskich i innych. Z różnych powodów nie mogę uczestniczyć w tegorocznym XIII Międzynarodowym Motocyklowym Rajdzie Katyńskim przemierzającym Kresy Wschodnie, którymi od lat jestem zauroczony. Dlatego też postanowiłem na ziemi amerykańskiej zorganizować taki rajd. Tutaj przebywa przecież ok. 10 milionów naszych rodaków. Ziemia ta zawsze była i wciąż jest miejscem dla nas przyjaznym. Wystarczy wspomnieć nazwiska: Kościuszko, Pułaski, Modrzejewska, Paderewski, Lechoń, Wierzyński czy obecnie Pityński, Dusza, nie pomijając tysięcy księży i sióstr zakonnych.
Chcemy sięgnąć do naszej historii i bardziej przybliżyć tę zbrodnię ludobójstwa. Zbrodnię, która była fundamentem założycielskim PRL, a która została przypieczętowana Smoleńskiem w 2010 roku. O czym nie wszyscy wiedzą.
Jeden z wyżej wymienionych, Jan Lechoń, tak pisał:
„Jedna jest Polska jak Bóg jeden w niebie,
Wszystkie me siły jej składam w ofierze
Na całe życie, które wziąłem z Ciebie
Cały do Ciebie, Ojczyzno, należę...”.
Mając w myśli i sercu słowa poety, niech ten rajd będzie maleńką cząstką, głośno przypominającą i wyjaśniającą społeczeństwom tu zamieszkałym nasze bohaterskie, ale czasem i tragiczne dzieje.
Swój do swojego po swoje.
- Szczegóły
- Kategoria: Naród
- Odsłony: 5085
Swój do swojego po swoje.
Co mogę zrobić dla swojej ojczyzny?
1. Trzymaj pieniądze w polskim banku – najlepiej spółdzielczym.
2. Kupuj produkty lokalnych producentów. Uważnie studiuj skład produktów. Lokalne firmy z reguły używają mniejszej ilości konserwantów spożywczych.
3. Korzystaj z miejscowych targowisk. Dzięki temu pozwalasz polskiemu rolnikowi uniezależnić się od wielkich sieci handlowych, narzucających nieraz drakońskie warunki współpracy.
Wspieranie dóbr i usług, wytworzonych przez polski kapitał, niesie ze sobą szereg wymiernych korzyści ekonomicznych. Wbrew pozorom, patriotyzm konsumencki nie jest reliktem przeszłości, lecz instrumentem mogącym przynieść naszemu krajowi następujące pożytki:
1. Wspierając polskie produkty i usługi poprawiasz rachunek bieżący bilansu płatniczego, co skutkuje zwiększeniem rezerw walutowych. Zwiększanie rezerw walutowych i skupowanie obligacji skutkuje tym, że uzależniamy politycznie państwa postronne (przykładem mogą być Chiny, które wykorzystują swoje rosnące rezerwy walutowe do kupowania obligacji USA).
2. Polska jest krajem ubogim w kapitał, więc oszczędne nim gospodarowanie i patriotyzm konsumencki ułatwia jego akumulację. Bez kapitalizacji nie powstaną w naszym kraju nowe zakłady pracy. Kupując produkty obce, wspieramy dobrobyt ekonomiczny poza granicami naszego państwa.
Krzysztof Losz - Jak się traci suwerenność
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 4408
Masowe zwolnienia, spadek wynagrodzeń i poziomu życia to efekty drakońskich obciążeń narzuconych przez Unię Europejską (FOT. REUTERS)
Grecja jest krajem o znacznie ograniczonej suwerenności. Hellada nie utraciła niezależności z dnia na dzień, nie stało się to na skutek gwałtownego kataklizmu politycznego, ale był to proces trwający od wielu lat. Warto mu się przyjrzeć, bo powinien być przestrogą także dla Polski.
Jednym z największych problemów Greków jest to, że posiadają euro, utracili zaś tak podstawowy instrument ochrony gospodarki, jakim jest własna waluta. I można powiedzieć, że Ateny same zaczęły sobie kręcić sznur na szyję, gdy w latach 90. podjęły polityczną decyzję, że Grecja musi znaleźć się w strefie euro. A ponieważ gospodarka tego kraju i jego finanse były w złym stanie, rząd postawił na kreatywną księgowość. Zamiast reformować gospodarkę, na wielką skalę zaczęto fałszować statystyki, zwłaszcza te dotyczące deficytu budżetowego i długu publicznego.
Grecki rząd aktywnie wspierali bankowcy z największych banków inwestycyjnych świata, zwłaszcza z Goldman Sachs. Chodziło o poprawienie na papierze wskaźników finansowych i dlatego amerykański bank dokonywał dla Grecji operacji walutowych typu swap. Polegało to na tym, że zamieniał dług Aten wyrażony w dolarach i jenach na euro po sztucznym kursie.
Co ciekawe, w czasie gdy Goldman Sachs pomagał Grekom w prowadzeniu kreatywnej księgowości, jednym z jego wysokich urzędników był obecny szef Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi. Zaprzeczał on jednak, aby osobiście był zaangażowany w te machinacje. I choć dowodów przeciwko Draghiemu nie przedstawiono, niesmak pozostał, bo EBC jest teraz jednym z nadzorców Aten.
Dzięki księgowym sztuczkom deficyt greckiego sektora finansów publicznych teoretycznie mieścił się w wyznaczonym przez UE limicie 3 proc. PKB. Grecy w 2002 roku, gdy zaczęła działać strefa euro, byli teoretycznie w znakomitej sytuacji, bo deficyt wynosił oficjalnie tylko 1,2 proc. PKB. Ale potem okazało się, że faktycznie poziom niedoborów w kasie państwa sięgał aż 5,2 proc. PKB.
Teraz wielu greckich ekonomistów pomstuje na ówczesne władze, że weszły w układ z bankami inwestycyjnymi, że uruchomiono w ten sposób proces, który doprowadził do obecnej zapaści. Inni samokrytycznie przyznają, że ta polityka wszystkim odpowiadała. Politycy, których wspierały media, opowiadali się za przyjęciem euro, Grekom wmówiono, że wspólna waluta to dobrobyt, nikomu więc tak naprawdę nie zależało na tym, aby prostować fałszerstwa, mówić prawdę o sytuacji ekonomicznej kraju i ją naprawiać. Potem było już za późno.
Przychodzi krach
Grecy przez kilka lat żyli w błogiej nieświadomości. Krach przyszedł w 2009 roku –dłużej po prostu nie dało się zamiatać pod dywan problemów ekonomicznych kraju. W październiku przedterminowe wybory parlamentarne wygrywają socjaliści z PASOK, przejmując po sześciu latach władzę z rąk prawicy. Premier Jorgos Papandreu musiał powiedzieć prawdę o greckich finansach, a była ona szokująca. Grecja jako członek strefy euro powinna mieć deficyt budżetowy na poziomie nie większym niż 3 proc. PKB, a dług publiczny – maksymalnie 60 proc. PKB. Tymczasem dziura budżetowa na koniec 2009 roku wyniosła aż 12,7 proc. PKB. Z kolei dług publiczny doszedł do poziomu 120 proc. PKB. Agencje ratingowe natychmiast obniżyły wskaźniki wiarygodności finansowej Grecji, a kraj popadł w recesję, bo na to wszystko nałożyła się także np. wyższa niż w innych krajach inflacja.
Polska! Młodość! Niepodległość! - zapraszamy na Marsz Niepodległości 2013
- Szczegóły
- Kategoria: Wiadomości
- Odsłony: 6148
Przyjaciele!
11 listopada 2013 r. ulicami Warszawy po raz czwarty przejdzie największa, doroczna manifestacja narodowa – Marsz Niepodległości. Podobnie jak w latach ubiegłych, zapraszamy na nią wszystkich Polaków, dla których suwerenność naszego państwa, opartego na 1000-letniej tradycji i tożsamości narodowej, to wartości pierwszorzędne.
Inicjatywa Marszu Niepodległości otwarta jest dla każdego, kto podpisuje się pod hasłem w pełni niepodległej Polski niezależnie od przynależności ideowej czy politycznej. Biało-czerwona, potężna manifestacja narodowa ma jak co roku pokazać jedność i determinację Polaków do walki o Niepodległą Rzeczpospolitą. Zwłaszcza teraz, gdy Unia Europejska trzeszczy w podstawach, sztuczna waluta euro pogrąża kolejne gospodarki, a Polsce i wielu innym państwom narzuca się dławiące nasz rozwój ograniczenia, takie jak „pakiet klimatyczny”. W takiej sytuacji opinia publiczna w naszym kraju i poza jego granicami musi usłyszeć mocny, jednoznaczny głos, głos opowiadający się za suwerennością: polityczną, kulturalną, gospodarczą. Ma to być klarowny głos społeczeństwa, przeciwstawiony mętnym, niejednoznacznym i bojaźliwym wypowiedziom przedstawicieli klasy politycznej i rządzących Polską elit.
Z wielkim zadowoleniem obserwujemy, że Marsz Niepodległości w ciągu minionych lat pobudził do aktywności patriotycznej i narodowej setki środowisk w całym kraju. Gratulujemy wszystkim inicjatywom, których długa lista pokryła mapę Polski. Cieszymy się z każdego sygnału narodowej aktywności, dobiegającego z najmniejszego zakątka naszej Ojczyzny. Zachęcamy wszystkich, którzy tą swoją lokalną działalnością chcą uczcić Święto Niepodległości, by zorganizowali swoje manifestacje w jego „wigilię”, w niedzielę 10 listopada 2013 r.
Czytaj więcej: Polska! Młodość! Niepodległość! - zapraszamy na Marsz Niepodległości 2013
Komendant wyrzuca krzyże
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 3976
KWP w Radomiu/-
Inspektor Karol Szwalbe nakazał usunąć krzyże z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu i podległych jej komisariatów. Namawiał też policjantów, by nie szli w pieszej pielgrzymce na Jasną Górę.
Tak wynika z pisma, jakie radomscy policjanci skierowali do komendanta mazowieckiej policji inspektora Cezarego Popławskiego.
Szefowi radomskiej policji nie podobał się również wizerunek św. Michała Archanioła, patrona policjantów.
Zachowanie komendanta, który pełni swoją funkcję od dwóch miesięcy, zbulwersowało policjantów, którzy postanowili skierować w tej sprawie pismo do komendanta wojewódzkiego policji. Podpisali się anonimowo jako „Policjanci KMP Radom i jednostek podległych”.
Oprócz komendanta wojewódzkiej policji Cezarego Popławskiego z listem funkcjonariuszy zapoznał się również ks. bp Henryk Tomasik, ordynariusz diecezji radomskiej.
Rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Radomiu Justyna Leszczyńska nie chciała wczoraj komentować sprawy, odsyłając nas do Mazowieckiej Komendy Policji z siedzibą w Radomiu, gdzie pismo zostało skierowane.
Nie chciała także komentować sprawy ściągania krzyży w radomskiej komendzie miejskiej i zniechęcania funkcjonariuszy do udziału w pielgrzymce na Jasną Górę. Komenda mazowiecka potwierdza, że takie pismo wpłynęło i zostanie rozpatrzone.
– Mam nadzieję, że jest to tylko incydent, a nie trend, który będzie postępował w całej policji – komentuje senator Wojciech Skurkiewicz (PiS), który zapowiedział złożenie pytania poselskiego skierowanego do szefa MSW i komendanta wojewódzkiego policji z siedzibą w Radomiu.
Strona 517 z 1056
- PILNE! Zaczęły się naloty ABW na niezależne wydawnictwa. Konfiskują nakłady książek. 451° Fahrenheita.
- Niezwyciężona. Marzenie o polskiej armii. Geopolityka.
- Apel do Rodziców małych dzieci! – wygłoszony przez dr. Roberta Malone i podpisany przez 15 tysięcy lekarzy, naukowców
- Przesłanie Arcybiskupa Viganò na Boże Narodzenie
- Boże Narodzenie - Teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu
- Ofiary szczepień
- Jak bronić się przed terrorem. Przykłady listów do pracodawcy nakazującego zaszczepienie się
- Sprawa najwyższej wagi
- Kościoły i kaplice w Polsce, w których Msza Święta Wszechczasów była, jest i będzie.
- Sensacyjny wywiad abpa Viganò o twórcach i celach pandemii!
- BlackRock – najpotężniejszy koncern, którego prawie nikt nie zna
- Bestia znaczy swoich za zgodą Watykanu?
RadioMaryja.pl
24 grudzień 2024
Katolicki Głos w Twoim domu- Informacje Dnia 24.12.2024 [18.05]
- Katowice: Wigilia dla samotnych i potrzebujących
- Boże Narodzenie w Ziemi Świętej
- O. prof. M. Raczkiewicz CSsR o Bożym Narodzeniu w Hiszpanii: My, którzy spędzamy czas świąt poza granicami Polski, odkrywamy piękno i bogactwo naszej polskiej tradycji
- Serwis informacyjny, godz. 17.00
- 24 grudnia 2024 – Wigilia Narodzenia Pańskiego – Pasterka
- Życzenia Bożonarodzeniowe 2024
- Życzenia Bożonarodzeniowe 2024
- Życzenia Bożonarodzeniowe 2024
- Życzenia Bożonarodzeniowe 2024
- Życzenia Bożonarodzeniowe 2024
- Życzenia Bożonarodzeniowe 2024