Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 
4 listopada 2016 r. Senat Rzeczypospolitej Polskiej przyjął uchwałę w sprawie ustanowienia roku 2017 Rokiem generała Józefa Hallera. – „Generał Józef Haller (1873–1960) był jednym z najwybitniejszych polskich dowódców i polityków związanych z obozem narodowym i chrześcijańsko-demokratycznym. Z jego biografią wiąże się wiele niezwykłych wydarzeń, których rocznice obchodzimy w 2017 r. (…) Ogłoszenie roku 2017 Rokiem Generała Józefa Hallera pozwoli nie tylko przybliżyć postać samego generała i jego najbliższych (Stanisława Hallera i Cezarego Hallera, także oficerów Wojska Polskiego), ale także skupić uwagę Polaków na ważnych wydarzeniach i wyjątkowych organizacjach, zasłużonych w dziejach Polski, znanych z krzewienia polskości i patriotycznego ducha” – czytamy w uchwale Senatu RP.Uchwala Senatu z 4 listopada 2016
Rok generała Józefa Hallera w Internecie

W imieniu Komitetu Organizacyjnego Obchodów Roku generała Józefa Hallera mam zaszczyt i przyjemność zaprezentować Państwu oficjalną stronę internetową www.general-haller.pl oraz profil na Facebooku https://www.facebook.com/generalhaller/. Na stronie internetowej oraz na Facebooku będziecie mogli Państwo znaleźć artykuły, analizy, eseje, komentarze, recenzje książek i grafiki popularyzujące postać gen. Józefa Hallera.

Liczę, że będziecie Państwo nie tylko odwiedzać te nośniki informacyjne, ale także poprzez udostępnianie odnośników do nich w mediach społecznościowych, blogach, stronach i portalach internetowych wesprzecie nasze dzieło popularyzacji Błękitnego Generała. Zachęcam także do popularyzacji oficjalnego znaku Roku generała Józefa Hallera.

Niech nadchodzący rok 2017, który Senat RP Uchwałą ogłosił Rokiem generała Józefa Hallera będzie przełomem w popularyzacji jednego z najwybitniejszych dowódców w historii polskiego oręża i przywróci postać Błękitnego Generała na należne mu miejsce w panteonie bohaterów narodowych. Czy ten zamiar się powiedzie zależy także od Państwa. Między innymi od Waszego zaangażowania w Internecie. W imieniu Komitetu Organizacyjnego Obchodów Roku generała Józefa Hallera serdecznie zapraszam do odwiedzania strony internetowej i Fanpage oraz z góry serdecznie dziękuję za wsparcie w popularyzacji postaci i dorobku Błękitnego Generała.

Ks. prałat Józef Roman Maj


www.general-haller.pl
https://www.facebook.com/generalhaller/




2010-11-27
Generał 'Błękitnej Armii' Józef Haller
WIĘZI GENERAŁA JÓZEFA HALLERA Z JASNĄ GÓRĄ

Archiwalna fotografia gen. Józefa Hallera von Hallenburga z odręcznym autografem przekazana dla paulina o. Eustachego Rakoczego przez Henryka Dąbrowskiego z Częstochowy WIĘZI GENERAŁA JÓZEFA HALLERA Z JASNĄ GÓRĄ

Spełniły się słowa, które napisał Generał do syna Eryka: Nie wrócę do Polski inaczej, jak tylko przez Częstochowę. Błękitny Generał(12) wrócił do Polski przez Jasną Górę Częstochowie.

W słoneczne popołudnie 24 kwietnia 1993 roku, na dziedziniec jasnogórski wjechał specjalny samochód z trumną zawierającą prochy gen. Józefa Hallera, które
przywieziono z Londynu do Warszawy poprzedniego dnia. Szczątkom doczesnym Generała towarzyszyła delegacja 58. Drużyny Harcerskiej Biali im. gen. J. Hallera z Bielska-Białej. Po stosownej modlitwie kondukt żałobny udał się z dziedzińca na Wały Jasnogórskie, do Kaplicy Pamięci Narodu im. o. Augustyna Kordeckiego. Tutaj trumna pozostawała wystawiona do 14 maja. Honorową wartę przy trumnie pełnili: żołnierze Kompanii Honorowej Wojska Polskiego, przedstawiciele władz samorządowych miasta Częstochowy i harcerze. W te dni spontanicznie oddawali cześć bohaterowi narodowemu pielgrzymi nawiedzający Sanktuarium. 1 maja na Szczycie jasnogórskim odbyła się uroczystość, podczas której oddano hołd Generałowi. Udział wzięli mieszkańcy Częstochowy i pielgrzymi(13).

Jak doszło do zaślubin Józefa Hallera z Jasnogórską Królową Polski, która błękitem swojej obecności znaczyła drogę Bohatera w nasze narodowe dzieje i teraz pozwala wracać na Ojczyzny łono?

Generał Józef Haller w Pamiętnikach nie rozwinął w całości błękitnej wstęgi. Nie sposób więc dać pełnego zarysu jego maryjnej pobożności. Zauroczenie Maryją dokonywało się zapewne w domu rodzinnym w Jurczycach, w ziemi krakowskiej, gdzie J. Haller przyszedł na świat 13 sierpnia 1873 roku(14). Tam właśnie podziwiał pielgrzymki udające się do Kalwarii Zebrzydowskiej, którą również nawiedzał. Jako dziecko w rodzinnym gronie zachwycał się pięknem i ogromem bazyliki Mariackiej w Krakowie i innymi kościołami Maryi poświęconymi. Tak się zaczynał szlak wiodący przyszłego generała do Sodalicji Mariańskiej, której patronowała Królowa Korony Polskiej. Później całym życiem z dumą będzie potwierdzał - jestem sodalisem.

Środowisko rodzinne domu Hallerów przenikał żywy kult Najświętszej Maryi Panny o narodowo-patriotycznym wymiarze. On stawał się - w atmosferze patriotycznych uniesień i tradycji rodzinnych udziału w zmaganiach wolnościowych - inspiracją do zaangażowania w walkę o odzyskanie niepodległości, a później w obronę suwerenności i kształtowanie oblicza życia społecznego w duchu chrześcijańskim. Dużą aktywność w tym zakresie wykazywała również siostra Generała - Anna Hallerówna, należąca także do Sodalicji Mariańskiej.

Generał J. Haller swój zbrojny szlak tułaczy, znaczony walkami o wolność i odzyskanie niepodległej Polski, zdawał się wieńczyć pielgrzymkami, 2 i 22 czerwca 1919 roku, na Jasną Górę w Częstochowie.

Pierwszy pobyt, okazjonalny, związany z poznawaniem szlaków komunikacyjnych dla ewakuacji Błękitnej Armii, stał się faktycznie pielgrzymką Generała. Było to spełnienie pragnienia jego serca, co wyrażał wezwaniem - będąc na obczyźnie - że Sodalicja Mariańska powinna odbyć pielgrzymkę dziękczynną do Sanktuarium Królowej Korony Polskiej, której Polska zawdzięcza zmartwychwstanie - odzyskanie niepodległości. Generał był owiany legendą zwycięskich zmagań z trzema zaborcami. Miasto Częstochowa witało go godnie i uroczyście, jak narodowego bohatera. Z okazji drugiego pobytu gen. J. Hallera w Częstochowie „Goniec Częstochowski", miejscowy dziennik, wydał nadzwyczajny dodatek poświęcony Wodzowi i jego armii(15).

Do zgromadzonych przed Szczytem jasnogórskim, 22 czerwca 1919 roku, żołnierzy Generał wygłosił przemówienie znaczone intuicją czekających Polskę jeszcze zmagań: Żołnierze! Stoimy w przededniu ważnych wydarzeń dziejowych. Nie wiemy, co nam jutro przyniesie, lecz jedno wiemy, że serca żołnierzy naszych to są serca bohaterskie, że każdy nasz żołnierz to bohater. Złożyliście dowody swego bohaterstwa na Wschodzie, a obecnie, o ile zajdzie tego potrzeba, każdy z nas chętnie poświęci swe życie w obronie granic Ojczyzny(16). Znaczącym dopowiedzeniem były słowa: Polska to nie tylko wielka rzecz, jak powiedział nasz poeta, ale i rzecz piękna. U stóp Jasnej Góry winny zespolić się wszystkie dążenia Polaków, którzy w wolności przodować będą innym narodom(17). Generał, uczestnicząc we Mszy św. razem ze sztabem oficerów i żołnierzami, wzbudzał podziw, stojąc w czasie intensywnie padającego deszczu.

W czasie zwiedzania Biblioteki jasnogórskiej miało miejsce znamienne wydarzenie: Gość pochylił się nad Księgą pamiątkową z wpisami wybitnych osobistości, które nawiedzały Sanktuarium. W księdze także widniały autografy i wpisy zaborców, m.in. cesarza Wilhelma Hindenburga, oficerów austriackich, którzy okupowali Jasną Górę do momentu odzyskania niepodległości. Generał niespodziewanie ujawnił swoje oczekiwania: Nadeszła już pora, żeby zamknąć dziejową kartę niewoli i zacząć Księgę wolności(18). Paulini towarzyszący J. Hallerowi i jego świcie zareagowali spontanicznie - podano nową Księgę, Błękitny Generał złożył własnoręczny wpis: Ku chwale Boga i na pożytek Ojczyźnie(19) - otwarta została Księga pamiątkowa czasu wolności. Później Generał - sodalis marianus, udał się do Kaplicy Matki Bożej Królowej Polski na modlitwę w intencji pomyślności Rzeczypospolitej i oręża polskiego.

Na zakończenie pobytu Generała na Jasnej Górze przedstawiciele organizacji młodzieżowych wręczyli J. Hallerowi ryngraf z wizerunkiem Matki Bożej Jasnogórskiej. Z inicjatywy Gimnazjum Sióstr Nazaretanek w Częstochowie wykonano sztandar dla wojska gen. J. Hallera. Poświęcono go na Jasnej Górze - aby Królowa Korony Polskiej obecna przez ten znak wlewała męstwo i odwagę naszym dzielnym żołnierzom(20). Niedaleka przyszłość miała potwierdzić aktualność tej modlitwy.

Więź Generała z Maryją Jasnogórską była powszechnie znana. Dzięki niej również zdobywał niezwykłą sympatię i uznanie polskiego społeczeństwa. W ułożonej przez siebie litanii do bł. Jadwigi Królowej, czcicielki Matki Bożej Jasnogórskiej, Generał Haller umieścił znamienne wezwanie: Abyśmy czcili i szanowali Najświętszą Maryję Pannę jako Matkę Bożą i Królową Polski - uproś nam u Boga(21).

Anna Hallerówna, siostra Generała, w swojej działalności społeczno-patriotycznej często powoływała się na jego autorytet. Tak było m.in. w czasie wielkiego wiecu, zwołanego pod Jasną Górą 7 września 1919 roku z udziałem przedstawicieli wszystkich dzielnic Polski (ok. 200 tys. osób), zwłaszcza Wielkopolski, Śląska, Litwy i Podlasia, zagrożonych inwazją sąsiadów, w celu zamanifestowania woli zmagania o chrześcijański kształt życia społecznego i integralne terytorium Polski.

Wśród ośmiu uchwał podjętych na jego zakończenie znalazła się znamienna - wzywająca sprawujących władzę do wykonania ślubów króla Jana Kazimierza, dotąd niespełnionych, m.in. przez ogłoszenie Matki Bożej Królową Polski, także w wymiarze społeczno-politycznym. Generał Haller w listach przesyłanych z tułaczki, w grudniu 1918 roku wyraził życzenie, żeby rządy w Polsce sprawował, w imieniu Maryi Królowej Korony Polskiej, regent z Jasnej Góry i by Jasnej Góry strzegła honorowa warta wojskowa.

W rezolucji nie brakło, również aktualnych współcześnie, wezwań do zgody narodowej, niedopuszczania do walk partyjnych, także na forum Sejmu. Wreszcie żądano od dziennikarzy różnych orientacji światopoglądowych, aby wykonując swój zawód uwzględniali przekonania chrześcijańskie narodu i służyli budowaniu jedności polskiego społeczeństwa(22). Podobne wiece, chociaż z mniejszą liczbą uczestników, przeważnie Ślązaków manifestujących wolę powrotu do Macierzy i domagających się wkroczenia na Śląsk wojsk Generała Hallera, odbywały się często w tamtym okresie na placu jasnogórskim(23).

W niespełna rok po pielgrzymce, Generał Haller, w dramatycznej sytuacji zagrożenia Warszawy inwazją armii bolszewickiej, odwoływał się do wstawiennictwa Maryi Królowej Polski. W trudnych dniach zmagań w obronie stolicy Generał, trwając w modlitewnej łączności z Jasną Górą, gdzie odprawiano specjalną nowennę w intencji ocalenia ojczyzny, starał się włączyć w nią żołnierzy. Odnotował w Pamiętnikach: Noc z 12/13 VIII [1920] spędziłem w Rektoracie Politechniki Warszawskiej. Po przeczytaniu raportów wieczornych zasnąłem z modlitwą na ustach, z wiarą w pomoc Bożą i z wizją obrony Częstochowy z Jasnogórską Królową Polski, Matką Bożą, której Wniebowzięcie się zbliżało(24).

W wyniku jego interwencji w kościele Chrystusa Zbawiciela w stolicy, przy ołtarzu Matki Bożej Jasnogórskiej rozpoczęto modlitewną nowennę dla żołnierzy w intencji ojczyzny. Generał uczestniczył w niej osobiście. Przy tej okazji dostrzegł głębokie skupienie żołnierzy i fakt leżenia krzyżem w kościele przedstawicieli różnych grup społecznych. Wówczas modlitwa gorąca i żarliwa miała miejsce nie tylko przed tym wizerunkiem, który Jan Paweł II ukoronował 11 czerwca 1999 roku złotymi diademami na placu Józefa Piłsudskiego w Warszawie(25). Francuski generał Weygant mówił, że nie widział nigdy tak modlących się ludzi, jak w stolicy, w tych dniach zmagań nad Wisłą z Armią Czerwoną. Nic dziwnego, że odniesione zwycięstwo polskich żołnierzy 15 sierpnia 1920 roku, które spowodowało zmianę sytuacji na froncie i korzystne dla Polski zakończenie wojny, sprzyjało upowszechnieniu określenia go terminem Cud nad Wisłą(26).

Jasna Góra będzie każdego roku świętować w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny wspomnienie tego zwycięstwa - Cudu nad Wisłą, które nie tylko ocaliło Polskę, ale i Europę przed zalewem sowieckiej Rosji. W dziesiątą rocznicę bitwy warszawskiej (1930), Generał przybył na Jasną Górę wraz ze swoją matką i synem, otoczony przedstawicielami Związku Halerczyków, żeby włączyć się w dziękczynienie pielgrzymów(27). Wtedy już Wódz był banitą we własnym kraju. Po zamachu dokonanym przez Piłsudskiego (1926), zdymisjonowany, przeszedł do politycznej i moralnej opozycji. Był bowiem zwolennikiem ewolucyjnych zmian struktur społeczno-politycznych i solidaryzmu klasowego - organizowania życia społecznego według zasad chrześcijańskich. Stal się dla narodu głosem sumienia jako nieugięty obrońca prawa i sprawiedliwości.

Generał Haller i jego sympatycy należący do Związku Halerczyków znaczyli swoje środowiska sztandarami z Matką Bożą Jasnogórską Królową Polski i napisem: DLA CIEBIE POLSKO (u góry) i DLA TWOJEJ CHWAŁY (m dole) na rewersie i orłem w koronie na awersie. Jeden z takich sztandarów, Związku z Bydgoszczy, z datą 1921, złożony jako wotum w Sanktuarium i znajdujący się w jasnogórskim Arsenale, pełnił wartę honorową przy trumnie Generała Hallera w Kaplicy Pamięci Narodu im. o. Augustyna Kordeckiego.

Hallerczycy nie mogli nie zauważyć jubileuszu 550-lecia Sanktuarium Jasnogórskiego. Jednak, jak się wydaje, żeby uniknąć swoistej konfrontacji z prezydentem RP Ignacym Mościckim (15 VIII), odbyli pielgrzymkę (400 osób) ze swoim Przywódcą do Narodowego Sanktuarium w październiku 1932 roku. Wówczas to Generał Sodalis kolejny raz złożył wpis: Wpisuję się do „Księgi Pamiątkowej" prześwietnego Zakonu Ojców Paulinów, Stróżów Jasnej Góry, w dniu pielgrzymki żołnierskiej Związku Hallerczyków, przybyłej w celu złożenia hołdu Matce Przenajświętszej Królowej Polski, u której tronu od siebie i żołnierzy moich złożyłem wotum dziękczynne za tyle łask i błogosławieństw otrzymanych w czasach walk naszych niepodległościowych i w pracy obywatelskiej na niwie ojczystej w wolnej Polsce. 9 października 1932 r. Józef Haller(28).

Następna pielgrzymka Generała z hallerczykami na Jasną Górę w 1934 roku, z 31 sztandarami, liczyła 5 tys. uczestników. Tradycje więzi Generała z Matką Bożą Jasnogórską zdawali się oni utrwalać, umieszczając na swoich sztandarach wizerunek Królowej Korony Polskiej. Pielgrzymce tej towarzyszyło duże napięcie polityczne, bowiem Generał odbywając spotkania ze swoimi sympatykami, wypowiadał pełne troski słowa odnośnie przyszłości Polski, nie szczędząc krytycznych uwag pod adresem sprawujących władzę. Te właśnie przemówienia cenzura rekwirowała(29).

Szczególną wymowę miał udział gen. J. Hallera w Kongresie Tercjarzy, który zgromadził na Jasnej Górze (8-10 VII 1939) 120 tys. pielgrzymów. Generał przemawiał do tej rzeszy, wzywając do większego zaangażowania w sprawy obrony zagrożonej ojczyzny. Mówił też o mobilizacji społeczeństwa przeciw fali neopogaństwa, która grozi niezawisłości państwa(30).

Pielgrzymowanie gen. J. Hallera upamiętnia wotum: złoty zegarek. Dekoracja zegarka i napisy zawierają jego historię: na zewnętrznej stronie koperty istnieje symbol Polski Odrodzonej w 1918 roku: w srebrze wykonane godło Polski - Orzeł w koronie, z szeroko rozpostartymi skrzydłami oraz wymowny napis: Dowódcy Armii Republiki Polskiej, Generałowi Józefowi Hallerowi, ofiaruje armia amerykańska, marines, weterani wojen z okazji wizyty w Baltimore, USA 1923. Od wewnętrznej strony koperty zegarka, z godłem USA, na złotym tle znajduje się dedykacyjny napis: Cześć pogromcy bolszewików(31).

Drugą wojnę światową spędził Błękitny Generał na obczyźnie, angażując swój autorytet na rzecz sprawy wolności Polski. Cały wysiłek i ofiarny trud walki zbrojnej Polaków zdawał się być przekreślony przez umowy jałtańskie, mocą których Polska została oddana w zasięg wpływów totalitaryzmu komunistycznego. Teraz, jako członkowi Rządu Polskiego na wygnaniu, przyszło Generałowi bronić skrzywdzoną polską emigrację przed depresją i budzić nadzieję w zwycięstwo słusznej sprawy, mimo potęgi sowieckiego komunizmu i kolaboracji niektórych rodaków w kraju. Sodalis marianus Generał, jak u początku swojej wojskowej epopei, skierował swoją troskę na wychowanie młodzieży polskiej w duchu patriotycznym i chrześcijańskim, w postawie dalszej walki o wolną Polskę(32).

W 1957 roku, kiedy zdawało się, że przemiany rozpoczęte w Październiku przyniosą społeczeństwu polskiemu niezbędną przestrzeń wolności, Generał pragnął nawiedzić Jasnogórskie Sanktuarium, żeby uczcić Królową Polski. W oświadczeniu napisał: Jadę przede wszystkim jako pielgrzym, by skoro są możliwości, wziąć udział w zakończeniu Roku Maryjnego na Jasnej Górze (...) złożyć śluby swoje u stóp Królowej Polskiej Korony, dziękując za rok 1920, za przetrwanie przez naród nasz okupacji wojennych, za wykazaną wiarę w Opatrzność, ofiarność bratnią i przewidującą mądrość.
Chcę stanąć obok Prymasa Polski na Jasnej Górze, by obecnością swoją zapewnić go, że cala Polska widzi w nim opatrznościowego męża, ufa mu i kocha go
(33).

Gdy jednak zorientował się, że władze komunistyczne pragną wykorzystać propagandowo jego wizytę i zorganizować mu w Warszawie uroczyste powitanie (uczestnicząc w nim wyraziłby aprobatę dla systemu), zrezygnował z pielgrzymki na Jasną Górę i odbył zastępczą pielgrzymkę do maryjnego sanktuarium w Aylesford.

Żołnierz - mistyk, jak go nazywali bliscy, chciał być zawsze jednoznaczny moralnie w swoich decyzjach i wyborach.
Odszedł do życia wiecznego w 1960 roku w Londynie.

Generał Józef Haller pozostaje w warunkach kryzysu wzorem nieustraszonego żołnierza, budowniczego Polski wbrew trudnym warunkom, wzorem polityka, który racje moralne stawia wyżej niż chwilowe osiągnięcia. Swoją postawą wskazywał Polonii sens dalszych zmagań, w społeczeństwie polskim podtrzymywał wolę oporu wobec komunizmu, zachowując jednoznaczną jego ocenę(34).

Należy wyrazić ubolewanie, że prochy jednego z największych synów ojczyzny w czasach zmagań z zaborcami o niepodległość Polski i jej suwerenność, składającego argument krwi na różnych polach bitew, nie zostały złożone w Panteonie wielkich rodaków na Wawelu, a jedynie w kościele garnizonowym św. Agnieszki w Krakowie.

Nieugięta postawa legendarnego gen. J. Hallera w zmaganiach o wolność państwa polskiego i wolność narodu sprawiła również, że jesteśmy innymi Europejczykami. Bowiem - nasza polska wolność - mówił 18 czerwca 1983 roku na Szczycie Jasnogórskim Jan Paweł II - tak bardzo kosztuje (...) a to co kosztuje, właśnie stanowi wartość(35).

Zachariasz S. Jabłoński, OSPPE

[Generał znany i nieznany Józef Haller, „Jasna Góra" 11:1993 nr 6(116), s.17-20.]

12/ Armia Polska we Francji dowodzona przez gen. Hallera nosiła mundury koloru szaro-blękitnego.
13/ J. Golonka, „Błękitny Generał"powrócił do Ojczyzny, Niedziela 36:1999 nr 19, s. 1.
14/ J. Haller, dz. cyt.,
15/ Generał Józef Haller w Częstochowie, GCz, dodatek nadzwyczajny 14:1919 nr 119.
16/ General Haller na Jasnej Górze, GCz 14:1919 nr 132.
17/ Tamże.
18/ Tamże.
19/ Księga Pamiątkowa, AJG bez sygn.
20/ Poświęcenie sztandaru, GCz 14:1919 nr 147.
21/ Wezwania do królowej Jadwigi, w: W. Świerzawski, Święta Jadwiga Królowa, Sandomierz 1998, s. 322.
22/ Uchwały wiecu pod Jasną Górą, GCz 14:1919 nr 198.
23/ Z.S. Jabłoński, Jasna Góra w odradzającej się Polsce 1918-1921, Częstochowa 1998, s. 48.
24/ J. Haller, dz. cyt., s. 417.
25/ Jan Paweł II w Warszawie, ORpol 20:1999 nr 8(215), s. 77.
26/ Por. S.Z.J. [S.Z. Jabłoński], Wkład Jasnej Góry w „Cud nad Wisłą", JG 8:1990 nr 8, s. 35n.
27/ Z pobytu Generała Hallera w Częstochowie, GCz 25:1930 nr 186.
28/ Zjazd Hallerczyków, Niedziela 7:1932 nr 42, s. 505.
29/ Z pobytu Hallerczyków na Jasnej Górze, GCz 29:1934 nr 186.
30/ Por. J. Zbudniewek, Jasna Góra w okresie okupacji hitlerowskiej, SC 1:1981, s. 301.
31/ J. Golonka, „Błękitny Generał"... dz. cyt., s. 9.
32/ Por. J. Jarzębowski, Przemówienie pogrzebowe nad trumną Generała, w: J. Haller, dz. cyt., s. 429.
33/ J. Haller, Oświadczenie, w: Tamże, s. 419.
34/ B. Kuśnierz, Ostatnie tata generała, w: Tamże, s. 305.
35/ Jan Paweł II, Apel milenijny jest nadal programem, w: Tenże, Musicie... dz. cyt., s. 281.

Powyższy artykuł został opublikowany w: Zachariasz S. Jabłoński, OSPPE. Jasna Góra Bliska i daleka. Ze studiów nad sanktuarium jasnogórskim. Jasna Góra-Czestochowa 2004, s.363-369.

*

zobacz więcej:

- Józef Haller na wikipedii

- biogram gen. Józefa Hallera na Protalu Historycznym PAP-u

- 'Błękitny Generał' - Generał Józef Haller (1873-1960)


Za: http://www.jasnagora.com/wydarzenie-6163




Kopiec gen. Hallera

Komitet Odnowy Kopca im. Gen. Józefa Hallera w Toruniu

Biografia gen. Józefa Hallera

Gen. Józef Haller w Toruniu w czasie zjazdu Związku Hallerczyków w 1933 r.

Józef Haller de Hallenburg - generał broni Wojska Polskiego, legionista, mąż stanu, działacz polityczny i społeczny, filister honoris causa Polskiej Korporacji Akademickiej „Baltia", brat stryjeczny gen. Stanisława Hallera de Hallenburg.

Józef Haller urodził się 13 sierpnia 1873 roku w Jurczycach koło Krakowa. Do dziewiątego roku życia wychowywał się wraz z licznym rodzeństwem na wsi. Należał obok innych członków rodziny do Sodalicji Mariańskiej oraz do Trzeciego Zakonu Świeckiego Franciszkańskiego (tercjarzy).W 1882 r. jego rodzina przeniosła się do Lwowa. J. Haller ukończy w tym mieście szkołę powszechną i gimnazjum. W latach 1889-95 studiował w austriackich szkołach wojskowych, m.in. w Wiedniu. Armii austriackiej poświęcił 17 lat życia (1895-1912), odchodząc z niej w stopniu kapitana. Związał się także z powstającym od 1911 r. ruchem skautowym i Towarzystwem Gimnastycznym „Sokół". W 1913 r. przeniósł się do Lwowa, gdzie został m.in. instruktorem wojskowym drużyn Sokoła. Po wybuchu I wojny światowej włączył się w organizację Legionu Wschodniego. Następnie został dowódcą 3. pułku piechoty w II Brygadzie Legionów i 30 września 1914 r. wyruszył wraz z nią z Krakowa na Węgry.
Wśród legionistów słynął z wielkiej religijności. W 1916 r. został dowódcą II Brygady Legionów. W lutym 1918 r. po zawarciu przez Niemcy i Austrię traktatu z Ukrainą wypowiedział posłuszeństwo Austrii, przebił się przez front i wkroczył na tereny Rosji. W czerwcu 1918 r. wyruszył do Francji, tam organizuje i zostaje dowódcą Armii Polskiej. W kwietniu 1919 r. wkracza ze swoją Błękitną Armią do Polski. W październiku 1919 r. Hallerowi powierzono dowództwo Frontu Pomorskiego, utworzonego w celu pokojowego i planowego zajęcia Pomorza, przyznanego Polsce na mocy ustaleń Traktatu Wersalskiego. Zgodnie z planem przejmowanie ziem pomorskich rozpoczęło się 18 stycznia 1920 r. od przejęcia Torunia przez oddziały 16 Pomorskiej Dywizji Piechoty. Poszczególne miejscowości przejmowano od wycofujących się wojsk niemieckich aż do 11 lutego 1920 r., kiedy to ostatni żołnierze opuścili Gdańsk. Dnia 10 lutego 1920 r. generał Haller wraz z ministrem spraw wewnętrznych Stanisławem Wojciechowskim oraz nową administracją Województwa Pomorskiego przybył do Pucka, gdzie dokonał symbolicznych zaślubin Polski z Bałtykiem.
W czasie najazdu wojsk sowieckich w 1920 r. dowodził Frontem Północno-Wschodnim (w klasztorze na Jasnej Górze znajduje się ofiarowany złoty zegarek, który gen. Haller otrzymał od amerykańskich weteranów wojennych z napisem „Cześć Pogromcy Bolszewików"). Od 1922 r. do wybuchu II wojny światowej mieszkał w majątku w Gorzuchowie pod Grudziądzem. Po wojnie Józef Haller pełnił funkcję m.in. Generalnego Inspektora Artylerii (w latach 1920-26) i przewodniczącego Najwyższej Wojskowej Komisji Opiniującej. Był członkiem Rady Wojennej, przewodniczył Związkowi Hallerczyków, a od 3 lipca 1920 do 4 lutego 1923 przewodniczył Związkowi Harcerstwa Polskiego. W latach 1922-27 był posłem na Sejm z listy Chrześcijańskiego Związku Jedności Narodowej.
W 1926 r. sprzeciwił się zamachowi majowemu Józefa Piłsudskiego, w tym samym roku marszałek Piłsudski przeniósł go w stan spoczynku. W latach 1936-1939 był jednym z organizatorów i przywódców opozycyjnego wobec sanacji Frontu Morges. 10 października 1937 r. na Kongresie Konstytucyjnym Stronnictwa Pracy został wybrany na stanowisko prezesa Rady Naczelnej SP
Tuż po wybuchu wojny w 1939 r. emigruje do Francji, potem do Anglii. W środowisku emigracyjnym został ministrem oświaty. W 1944 r. wystąpił przeciw współpracy z PKWN i rządem Polski Ludowej. Po wojnie pozostał na emigracji w Londynie. Tu umarł 4 czerwca 1960 r. W 1993 r. jego prochy sprowadzono do Polski i złożono w kościele garnizonowym pw. św. Agnieszki w Krakowie.

Gen. Haller - tytuł honorowego obywatela Torunia odebrał 18 stycznia 1921 r. w rocznicę wkroczenia do miasta dowodzonych przez niego oddziałów.