Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
„Gazeta Wyborcza” kilka dni temu podała, że w ciągu 19 lat decyzjami Komisji Majątkowej państwo oddało Kościołowi katolickiemu ziemię, nieruchomości oraz odszkodowania z tytułu rekompensat za majątek zajęty w czasach PRL. Kościół przejął 490 nieruchomości, których wartość to 24,1 mld zł. Rekompensaty i odszkodowania wyniosły dodatkowo w gotówce 107,5 mln zł. Często zamiast zwrotu nieruchomości wcześniej sprzedanych bądź zabudowanych przyznawano Kościołowi ziemię.
W moim przekonaniu nie jest to przypadek, że organ Adama Michnika podał tę informację akurat w czasie gdy w Polsce szaleje wielka woda i dziesiątki tysięcy ludzi jest poszkodowanych. Ale nie w tym rzecz. Larum podniosła część publicystów i komentatorów oraz niektórzy blogerzy o orientacji antyklerykalnej.

Jednakże jednej rzeczy ci ludzie nie dostrzegają, albo udają, że nie widzą. Otóż zwrot majątku Kościołowi katolickiemu jest konsekwencją pewnego wydarzenia. Mianowicie jest nim Okrągły Stół tak hołubiony i chwalony przez nich. To przecież przy Okrągłym Stole, a konkretnie w Magdalence trzy strony: władza PRL, opozycja KORowska i przedstawiciele Kościoła coś ustaliły między sobą nieprawdaż? W konsekwencji tego po dwóch dekadach możemy uznać, że skorzystały na tym wszystkie trzy opcje: władza- bo nomenklatura PZPRowska uwłaszczyła się oraz bierze udział we władzy- SLD; opozycja KORowska, bo dorwała się do władzy i po dziś dzień ma na nią monopol (PO-PiS) i partycypuje w niej oraz Kościół katolicki, bo odzyskał mienie zabrane przez władze PRL oraz ma duży wpływ (nie ukrywajmy tego) na władzę.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Roma locuta, causa finita 

Wczorajsze uroczystości beatyfikacyjne  w Warszawie jeszcze raz zgromadziły Polaków. Większość odebrała te uroczystości jako symbol zwycięstwa dobra nad złem. Oto prześladowany przez komunę i okrutnie zamordowany skromny kapłan zostaje wyniesiony na ołtarze. Czy w tej sytuacji wypada zapytać: „a co z jego oprawcami?”  Nikt nie ma chyba wątpliwości, że proces na podstawie, którego skazano funkcjonariuszy SB był wyreżyserowanym spektaklem. Skazani dawno są na wolności, rzekome nawrócenie Grzegorza Piotrowskiego okazało się mistyfikacją, wola dotarcia do prawdziwych sprawców i zleceniodawców osłabła..

Warto przypomnieć książkę Wojciech Sumlińskiego wydaną w 2005 roku pod tytułem ”Kto naprawdę go zabił?”. Choćby dlatego, że dwa lata temu Sumliński stał się przedmiotem skomplikowanej gry operacyjnej, w wyniku, której usiłował podobno popełnić samobójstwo. O tę grę otarł się również kandydat PO na prezydenta.

Ocena użytkowników: 4 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywna
Mimo iż po debacie z zaangażowanymi internautami i przedstawicielami organizacji pozarządowych rząd wycofał zapisy o cenzurze Internetu (Rejestrze Stron i Usług Niedozwolonych) z projektu ustawy o zmianie ustawy o grach hazardowych oraz niektórych innych ustaw” nie oznacza to wcale, że pomysł ten nie może wrócić i to już w najbliższym czasie. Należy przypomnieć, że premier wprost powiedział podczas tej debaty, że argumenty przeciwników cenzury go nie przekonały. Na oficjalnej stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów można przeczytać następującą wypowiedź Donalda Tuska: Chcemy, aby do Sejmu poszła ustawa na razie bez tych zapisów. A czy Rejestr wróci, czy będą innego typu instrumenty, będzie zależało od wyników konsultacji społecznych”. Wyraźnie zapowiedziana jest tu chęć powrotu do koncepcji Rejestru (czyli przymusowego blokowania dostępu do stron i usług internetowych uznanych za „niedozwolone”) lub innych tego typu instrumentów”. I nie powinno to nikogo dziwić — skoro takie zapisy były przygotowywane i przez długi czas forsowane na kolejnych etapach procedury legislacyjnej, mimo pojawiających się coraz liczniejszych głosów sprzeciwu, to znaczy, że rząd miał w ich uchwaleniu jakiś interes. A skoro miał, to ma nadal i trudno przypuszczać, by łatwo jego realizację „odpuścił”. Już miesiąc po wyżej wymienionej deklaracji premiera wiceminister finansów Jacek Kapica zaproponował stworzenie nieco zmodyfikowanego rozwiązania przewidującego blokowanie dostępu do stron oferujących internetowy hazard.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Dnia 2 czerwca 1979 r. Jan Paweł II powiedział: „Stoimy tutaj w pobliżu Grobu Nieznanego Żołnierza. W dziejach Polski - dawnych i współczesnych - grób ten znajduje szczególne pokrycie.

Szczególne uzasadnienie. Na ilu to miejscach ziemi ojczystej padał ten żołnierz. Na ilu to miejscach Europy i świata przemawiał swoją śmiercią, że nie może być Europy sprawiedliwej bez Polski niepodległej na jej mapie? Na ilu to polach walk świadczył oprawach człowieka wpisanych głęboko w nienaruszalne prawa narodu, ginąc "za wolność naszą i waszą"? "Gdzie są ich groby, Polsko! Gdzie ich nie ma! Ty wiesz najlepiej - i Bóg wie na niebie!". Dzieje Ojczyzny napisane przez Grób jednego Nieznanego Żołnierza. /.../ Niech zstąpi Duch Twój! I odnowi oblicze ziemi. Tej Ziemi!"

Dnia 6 czerwca 2010 r. na placu przed Grobem Nieznanego Żołnierza zostanie beatyfikowany, jako męczennik za wiarę, ksiądz Jerzy Popiełuszko. To  najlepsze miejsce dla tej beatyfikacji, bo choć zostało uznane i jest niepodważalne Jego męczeństwo, to żołnierstwo ks. Jerzego pozostaje nieznane.

Ocena użytkowników: 4 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywna

Bliski współpracownik Bronisława Komorowskiego kieruje żydowską lożą w Warszawie, skupiającą wpływowych naukowców, dziennikarzy i polityków.

Synowie Przymierza

Tydzień przed Wielkanocą odbyła się manifestacja przeciwko budowie na warszawskiej Ochocie meczetu. To pierwsza tak głośna akcja dotycząca problemu, który w zachodniej Europie od dawna rozbudza emocje. Ale zwolennicy powstania muzułmańskiej świątyni w stolicy Polski nieoczekiwanie znaleźli wsparcie w pewnej organizacji, o której istnieniu większość Polaków nie ma pojęcia, choć skupia znaczące postaci życia publicznego.

Otóż zaraz po manifestacji ukazało się oświadczenie B’nai B’rith Polin, przedstawiającego się jako „stowarzyszenie polskich Żydów”. W oświadczeniu czytamy, że „protest przeciwko budowie meczetu w Warszawie jest niezrozumiały i niczym niewytłumaczalny. Rozbudzanie nastrojów antyarabskich w niczym nie różni się od podsycania antysemityzmu. (…) Ten obecny protest nielicznych – na szczęście – warszawiaków jest jak przeniesiony z czasów nawoływań do pogromów antyżydowskich przed stu laty w carskiej Rosji czy czasów tworzenia imperium Hitlera w III Rzeszy”. Na koniec B’nai B’rith Polin wzywa protestujących, by „przestali kalać dobre imię Polaków i Polski, kraju szczycącego się tysiącletnią tradycją tolerancji”.

Oświadczenie opublikował w całości stołeczny dodatek „Gazety Wyborczej”, nie informując jednak czytelników, czym jest owo stowarzyszenie. Tymczasem założone w 1846 r. w Nowym Jorku B’nai B’rith (po hebrajsku: Synowie Przymierza) to najstarsza i bodaj najbardziej wpływowa żydowska organizacja na świecie. Oficjalnie przedstawia się jako ruch filantropijny i oświatowy, w dodatku neutralny w kwestiach religijnych i politycznych – ale to samo zawsze mówiła o sobie europejska masoneria, co nie przeszkadzało jej w odgrywaniu istotnej roli politycznej i w walce z Kościołem katolickim. To porównanie nie jest zresztą przypadkowe, gdyż B’nai B’rith zorganizowana jest właśnie tak jak masoneria – jej członkowie skupiają się w lożach. Członków jest ok. pół miliona w 58 krajach.