Ocena użytkowników: 4 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywna
17 września 1939 roku - początek 4 rozbioru Polski - początek 50-letniej niewoli II RP
"Dla Polski nie ma miejsca na ziemi - Polska to ciemnogród" - “"Noblista"” Cz. Miłosz

Świat cały już dzisiaj zdaje sobie sprawę i wie o tym, że los II RP został przesądzony przez dwóch piratów-dyktatorów - super morderców Adolfa Hitlera i Józefa Wisarionowicza Stalina. Po układzie monachijskim, po przesądzeniu losu Czech - hitlerowcy przystąpili do opracowania planów napaści na Polskę, Anglię i Francję. Niemcy traktowali zagarnięcie Polski jako niezbędny warunek przed decydującym uderzeniem na Francję i Anglię, jako najważniejszego sojusznika na wschodzie. W październiku 1938 r. Warszawa odrzuciła propozycję Berlina - wzięcia udziału we wspólnej wyprawie przeciwko ZSRR. W tym czasie powstał tajny plan zdobycia przez Niemcy pozycji mocarstwa światowego drogą zagarnięcia dużych posiadłości kolonialnych - oraz wyjście na ocean. Żeby to zrealizować należy przeprowadzić wojnę z Francją i Anglią - droga pokojowa jest zamknięta - niemożliwa - zagarnięcie państwa polskiego jest niezbędnym warunkiem przed zmierzeniem się z Francją i Anglią. Sprawy potoczyły się szybko i nieoczekiwanie. Po odrzuceniu przez Polskę wspólnego ataku na ZSRR 21 marca 1939 r. Niemcy zarządali przyłączenia Gdańska do Niemiec i udostępnienia eksterytorialnej strefy D zbudowania autostrady i linii kolejowej oraz inne żądania.
21 kwietnia 1939 r. Hitler podpisał wskazówki gotowości do przeprowadzenia planu “Fall Weiss” już od 1 września zagarnięcia siłą Polski - po uporaniu się z Polską Niemcy całą siłą uderzą na demokracje zachodnie - sojusznik ich Włochy będą też brać w tym udział. Następnym krokiem Niemiec po opanowaniu zachodnich demokracji następić ma wielkie starcie z ZSRR! Po to, aby zaspokoić potrzeby Niemiec w zakresie przestrzeni życiowej oraz surowców na następny wiek.
23 maja 1939 r. w spotkaniu z generalicją Hitler powiedział: stajemy w obecności powzięcia decyzji zaatakowania przy najbliższej okazji Polski. Nie możemy jej oszczędzać. Nie będzie to powtórka sprawy czeskiej - będzie to wojna! Niemcy muszą izolować Polskę.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

Serwis ten poświęcony jest prawdzie historycznej o IV rozbiorze Polski z 17 września 1939 roku i jej wpływie na współczesne czasy a szczególnie elity polityczne w Polsce i na świecie.

17 września to data o której się nie pamięta, która to okrywa tajemnicą niewyobrażalne morze cierpień a także straszliwą rzeczywistość polityczną. Bez 17 września nie byłoby 1 września, nie byłoby II wojny światowej, ludobójstwa, deportacji, holocaustu i rozbioru Polski między III Rzeszę Niemiecką a ZSRR przy walnej pomocy faszystów ukraińskich z OUN-UPA.

Na tą rzeczywistość składają się trzy symbole Auschwitz-Katyń-Wołyń, przyporządkowane trzem faktom:

  1. sojusz sowiecko-niemiecki leżał u podstaw źródeł nieszczęść Europy XX wieku i II wojny światowej która została rozpętana za przyczyną tego sojuszu. Gdyby nie porozumienie tych dwóch potęg, gdyby Hitler nie miał gwarancji Stalina iż wspólnie zniszczą Polskę, zapewne wojny by w tym czasie nie wywołał. Gdyby z kolei Stalin nie wkroczył 17 września, istniałaby szansa dalszego polskiego oporu przeciwko wojskom niemieckim na tzw. przedmościu rumuńskim a wtedy cała II wojna światowa, cała wojna obronna Polski we wrześniu 1939 roku potoczyłaby się inaczej
  2. okupacja tej części Polski która znalazła się po 17 września w rękach sowieckich [ok. 52% Polski], została wykorzystana przez sowietów nie tylko do wymordowania narodu polskiego i jego elit, ale także jako laboratorium przyszłych kadr, które kształtowały tzw. Polską Rzeczpospolitą Ludową [ PRL]. Ludzie ci rządzili z ramienia Moskwy przez ponad 50 lat Polakami, wywodzili się często spośród kolaborantów na rzecz sowietów oraz zdrajców narodowych. Ich potomkowie dotrwali niekiedy u steru władzy do dnia dzisiejszego, zajmują ważne miejsca w strukturze społecznej i celowo blokują ujawnianie całej prawdy o 17 września 1939 czyli o IV rozbiorze Polski

Ocena użytkowników: 3 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Każda wojna obfituje w okrucieństwa właściwe wszystkim wojującym państwom, czy blokom państw. Problem polega jednak na tym, że po ich zakończeniu strona zwycięska eksponuje przede wszystkim własną martyrologię, przypisując pokonanemu przeciwnikowi cechy właściwe diabłu. Sama natomiast przedstawia się na podobieństwo świętego Jerzego gromiącego smoka - męża czystego, szlachetnego, bez skazy. Nie inaczej było i jest z konfliktem globalnym lat 1939-1945.

Mam nieodparte wrażenie, że młodzi ludzie postrzegają tą fatalną i samobójczą dla Europy wojnę jednostronnie, według schematu: ludobójczy Niemcy (tudzież Japończycy) - dobrzy Amerykanie, Anglicy, Rosjanie, wszelkiej maści partyzanci, konspiratorzy itd. Rzeczywistość tymczasem - jak to ona - jest dużo bardziej skomplikowana. To prawda, hitlerowcy i potomkowie samurajów popełniali masowe zbrodnie. Zostały one rozpoznane, odpowiednio ocenione (być może nie zawsze) i ukarane. Nie one będą zatem przedmiotem naszych krótkich rozważań. My skupimy się na kilku przykładach okrucieństw popełnionych przez Aliantów; potworności, które w społecznej świadomości uchodzić bądą za wojenną konieczność bądź słuszną odpowiedź na bezeceństwa popełniane przez nieprzyjaciela. Nie muszę dodawać, że nie zostały one poddane nie tylko osądowi prawnemu, ale i moralnemu.

Zwycięzcom nikt nie patrzy na ręce. Jedną z największych potworności ostatniej wojny było bezpardonowe bombardowanie niemieckich miast, ofiarą których padała głównie ludność cywilna. Inicjatywa tego barbarzyństwa bezsprzecznie należała do Brytyjczyków. W roku 1942 rząd Churchilla przyjął Plan Lindemanna postulujący zmasowane i umyślne nękanie z powietrza cywilów. Efekty nie dały na siebie długo czekać. W czasie 10-dniowego bestialskiego bombardowania Hamburga w roku 1943 zginęło od 60 do 100 tysięcy mieszkańców tego dumnego miasta, w tym wielu pracujących tam robotników przymusowych. Półtora roku pózniej dywanowe naloty anglo-amerykańskie na Drezno - miasto pozbawione znaczenia militarnego - pozbawiły życia do 90 tysięcy ludzi. Oblicza się, że w wyniku tego powietrznego terroryzmu poniosło ogółem śmierć 400 tysięcy Niemców.

Ocena użytkowników: 2 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 Antypolska dywersja

Drukowany w 60. rocznice pamiętnego Września cykl artykułów profesora Jerzego Roberta Nowaka zawiera fragmenty jego najnowszej książki, pokazującej zdradę Polski przez cześć Żydów na Kresach Wschodnich w latach 1939-1941, ich udziale w antypolskich dywersjach zbrojnych, fetowaniu sowieckich najeźdźców, mordowaniu polskich oficerów, fali śmiercionośnych donosów, deportowaniu Polaków i in.
Osławiony pozew 11 Żydów amerykańskich przeciw Polsce był tylko kulminacja wzmagającej się od kilkunastu lat fali antypolonizmu. Coraz donośniej obrzuca się Polaków najobrzydliwszymi kalumniami, na czele z zarzutami, ze byliśmy jakoby wspólnikami Hitlera w mordowaniu Żydów. A tymczasem coraz bardziej zagłuszana jest prawda o polskiej martyrologii, o polskim holocauście, który pochłonął przynajmniej 4,5 miliona Polaków (łącznie z minimum około półtora miliona naszych rodaków, którzy stracili życie na skutek sowieckich represji). Byli oni ofiarami zapomnianego pierwszego holocaustu lat 1939-1941, który zdziesiątkował przede wszystkim Polaków, zbrodniczego holocaustu urządzonego przez Sowietów.
Przemilczany polski holocaust
Przez 45 lat, od 1944 do 1989 roku w Kraju - w warunkach uzależnienia od Sowietów całkowicie milczano o tych zbrodniach sowieckich na Polakach. Po 1989 roku zaś postępy w ujawnianiu antypolskich zbrodni są ciągle aż nazbyt skromne ze względu na panowanie w przeważającej części mediów i wydawnictw dawnych chwalców sowietyzmu, którym niewygodne jest pokazywanie, ze zbrodnie sowieckie przewyższały całkowicie zbrodnie nazizmu (vide np. manipulacje Krystyny Kersten, która nawet teraz we wstępie do Czarnej księgi komunizmu próbuje jeszcze osłabiać wymowę tej książki, demaskującej zbrodnie komunizmu (przypomnimy, ze nawet skrajnie tendencyjny, antypolski autor żydowski Jan Tomasz Gross przyznawali w Revolution from Abroad (Princeton 1988, s. 229), ze w pierwszych dwóch latach okupacji (1939-1941) Sowieci zabili lub doprowadzili do śmierci trzy lub cztery razy więcej ludzi niż naziści z ludności liczącej polowe tej, która znalazła się pod niemiecka jurysdykcja. Gross ocenia na 120 tysięcy liczbie zamordowanych przez nazistów ofiar: Polaków i Żydów w ciągu pierwszych dwóch lat okupacji niemieckiej, a wiec przed rozpoczęciem przez Niemców masowego wyniszczania ludności żydowskiej i polskiej. Według Normana Daviesa, Sowieci zabili w ciągu tych dwóch lat, tj. do czasu amnestii dla Polaków w 1941 roku, prawie siedmiokrotnie więcej osób niż Niemcy, bo aż 750 tysięcy (por. N. Davies: God's Playground, Oxford 1983, t. 2, s. 451). Ogromna część z tych 750 tysięcy osób stanowili Polacy, wymordowani lub doprowadzeni do śmierci przez wyniszczenie na Syberii. Według niektórych ocen, nawet te dane Daviesa mogą być zaniżone, bo już w pierwszych dwóch latach okupacji sowieckiej zamordowano lub doprowadzono do śmierci ponad milion obywateli polskich, w ogromnej części Polaków.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Dnia pierwszego września, roku pamiętnego
Dnia pierwszego września, roku pamiętnego
Wróg napadł na Polskę z kraju sąsiedniego

Najwięcej się uwziął na naszą Warszawę
Warszawo kochana tyś jest miasto krwawe