Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
o.Józef Maria Bocheński
Tradycyjnie pojmowano logikę jako naukę o poprawnym wnioskowaniu. Obecnie logika składa się z trzech głównych części, a mianowicie logiki formalnej, która jest teorią przedmiotów w ogóle, a więc pewnego rodzaju ontologią, z ogólnej metodologii nauk i z semiotyki, tj. logicznej teorii mowy. Logika formalna ma obecnie postać matematyczną (logistyka). Wokoło logiki istnieje długi szereg zabobonów, z których wymienimy pięć.

            1. Stosunkowo najbardziej niewinnym zabobonem jest pogląd, wyznawany przez wielu filozofów, zgodnie z którym współczesną logikę należałoby zastąpić przez jakąś logikę dawniejszą, np. kartezjańską albo scholastyczną. Jest to zabobon, jako że współczesna (matematyczna) logika obejmuje wszystko, co ma jakakolwiek wartość w dawniejszych, historycznych postaciach logiki i to zwykle w znacznie poprawniejszym sformułowaniu, a zarazem wiele rzeczy nowych. Wydaje się, że filozofowie broniący przestarzałych postaci logiki powodowani są chęcią uniknięcia ścisłości, jakiej domaga się logika dzisiejsza.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
IF
Kilka lat temu czekając na dworcu na opóźniony pociąg usłyszałam następujący komunikat: „pociąg z Zakopanego przybędzie z opóźnieniem około dwóch godzin. Opóźnienie może się zwiększyć, zmniejszyć lub ulec zmianie”.
Podobną absurdalną logiką posługują się ludzie zajmujący się tak zwanym globalnym ociepleniem.
Choć ostatnio nie brakuje dowodów raczej na globalne oziębienie, zdumiewające jest, że wiele rozsądnych na pozór osób twierdzi, że to anomalie pogodowe wywołane właśnie globalnym ociepleniem, które- jak opóźnienie pociągu na stacji Warszawa Centralna - może się zwiększyć zmniejszyć lub ulec zmianie.

Na Ukrainie zamarzło 169 osób. Zamknięto trzy lotniska i odwołano kilkaset kursów autobusowych. Na północnym wybrzeżu Chin zamarzło morze. Pas lodu sięga 110 km od brzegu, a grubość pokrywy lodowej przekracza 30 cm.
W Norwegii mróz uniemożliwił wydobycie gazu ze złoża Ormen Lange.
W Dakocie kilka dni temu termometr wskazywał minus 55 stopni Celsjusza.
W Polsce na Śląsku z przyczyny mrozu 40 tysięcy gospodarstw jest bez prądu. Wojewoda chce ogłosić stan klęski.
Na Florydzie wymarzło 40% drzew owocowych.
W szpitalu psychiatrycznym na (gorącej podobno jak wulkan wyspie) Kubie zmarło z zimna 26 pacjentów.

Ocena użytkowników: 3 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Antonio Socci
Fragmenty książki "Mroki nienawiści"
Wydawnictwo Biały Kruk
30-324 Kraków
ul. Szwedzka 38
Tel: (012) 260 32 40, (012) 260 32 90
www.bialykruk.pl

Fanatyczni przeciwnicy Krzyża wiedzeni ślepą nienawiścią nie znajdują pohamowania dla swego okrucieństwa. Prześladowania chrześcijan nie tylko się nie skończyły, ale narastają. Na świecie w ciągu jednego dnia ginie średnio 438 chrześcijan. Są to dane sprzed kilkunastu miesięcy. Giną, bo nie chcieli wyrzec się Chrystusa. 438 męczenników dziennie! Najczęściej jest to śmierć okrutna. Do tego trzeba doliczyć tysiące i tysiące torturowanych psychicznie oraz fizycznie - zgwałconych, wyrzuconych z własnych domów, osieroconych, pozbawionych życiowego dorobku, okaleczonych.
"Mroki nienawiści" są wstrząsającym reportażem o męczeństwie chrześcijan u progu trzeciego tysiąclecia. Wybitny włoski autor ukazuje nie tylko konkretne wydarzenia, ale także polityczne i religijne przyczyny prześladowań. Zastanawia się również, na ile winna jest permanentnej rzezi chrześcijan w Afryce, Azji, Ameryce Łacińskiej, a nawet i w Europie... współczesna zachodnia cywilizacja. Świat oszalałby w proteście, gdyby opisane tu wydarzenia były czynami katolików. Ale katolik - i chrześcijanin w ogóle - jako ofiara, wydaje się czymś niemal naturalnym. Znamienny jest fakt, że książka ta stała się błyskawicznie bestsellerem i bohaterem medialnym we Włoszech; miała w ubiegłym roku aż 3 wydania.

"Sekret" Kościoła
(...)
Wielu uważa, że prześladowania i męczeństwo dotyczą przede wszystkim pierwszych wieków chrześcijaństwa lub też, w okresie późniejszym, ofiar muzułmańskich podbojów chrześcijańskich ziem czy losów misjonarzy na dzikich terenach Afryki i Azji.
Inni mają na myśli słynnych męczenników, takich jak święty Bonifacy (Fryzja, 751 r.), Tomasz Becket (Anglia, 1170 r.), 800 męczenników z Otranto (wyrżniętych z rozkazu Mahometa II w 1480 r.), Tomasz Morus (Anglia, 1 535) i kardynał Fischer (w podobnych okolicznościach), Paolo Miki (ukrzyżowany w Nagasaki w 1597 r.), jezuici zamordowani podczas ewangelizacji Amazonii albo ojciec Daniele Comboni, ewangelizator Afryki.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Organizacja "Open Doors” opublikowała listę 50 państw, w których chrześcijanie prześladowani są najbardziej. Lista jest ustalana na podstawie specjalnych raportów sporządzanych przez przedstawicieli organizacji.
“Wygrała” Korea Północna, w której wyznawcy Chrystusa nie są traktowani jak ludzie, wykorzystywani np. do eksperymentów biologicznych. Następne miejsca zajęły: Iran, Arabia Saudyjska, Somalia, Malediwy, Afganistan, Jemen, Mauretania, Laos, Uzbekistan. Pozostałe przypadły krajom afrykańskim i azjatyckim, głównie z dominującym islamem.

W ostatnim czasie sytuacja chrześcijan pogorszyła się w takich krajach jak Mauretania (tortury, aresztowania), Wietnam (konfiskowane mienie kościelne, palone klasztory), a także Azerbejdżan, Turcja, Tadżykistan, Tunezja, Kirgistan. Nieco lepiej w porównaniu do poprzednich lat jest w Arabii Saudyjskiej (mimo wszystko), Algierii, Indiach, Kubie.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

R.Dmowski w swej książce p.t”Dziedzictwo” pisanej pod pseudonimem K.Wybranowski,
podaje nam taką scenkę pod rozwagę dla tych co chcą cokolwiek zrozumieć z mentalności tej nacji z piekła rodem. Oto stary żyd Culmer poucza swego syna Henryka :


– „ (…) Wiedziano o nim(o ojcu Józefie Culmerze w Polsce-do.AR), że był uczestnikiem powstania 1863roku. Nie poszedł wprawdzie ze strzelbą do lasu, ale odznaczył się w Warszawie, w rozmaitych naradach i komitetach obywatelskich. Mówiono po cichu o jego stosunkach z Rządem Narodowym , a bardziej wtajemniczeni wiedzieli, że wystawił się na wielkie niebezpieczeństwo, wziąwszy na siebie zakup wielkiego transportu broni z Anglii. Tylko skutkiem jakiegoś nieszczęśliwego zbiegu okoliczności ta broń do kraju nigdy nie doszła. Za to szczęście mu sprzyjało w tym, że Moskale nigdy nie wykryli jego tak czynnego udziału w powstaniu, skutkiem czego uniknął zesłania, katorgi, a może nawet powieszenia. Po powstaniu pozostał w Warszawie, gdzie był w tej ciężkiej dobie jednym z gorętszych patriotów, niestety, zmuszonych do wielkiej ostrożności. Toteż nazwisko jego wymawiano z ogromną czcią; byli tacy, co pochylali przy tym głowę. Sam fakt, że Heryk Culmer był synem takiego człowieka, już mu zapewniał zaufanie w sferach bardziej świadomych rzeczy. Za zaufaniem poszedł wpływ i powodzenie. Jeszcze więcej zawdzięczał naukom ojca, których ten mu nie szczędził, zwłaszcza w czasie , gdy chłopak dorastał. Niektóre były bardzo interesujące.
– Moją rolą – mówił stary – Było pozyskać stanowisko wśród Polaków i kierować jak najskuteczniej ich postępowaniem. Dlatego musiałem się ochrzcić i schować swe żydostwo. To mi sięudało: uchodzimy za Polaków pochodzenia angielskiego.