Warto przeczytać
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 2445
Przypominamy
Niniejszy tekst nie jest skierowany przeciw idei integracji europejskiej - Europa od dawna jest zintegrowana bardziej niż myślimy.
Tekst ten ma na celu przedstawienie procesu przekształcania europejskiej wspólnoty suwerennych państw w jedno państwo totalitarne.
Wiara w to, że jakakolwiek sfera życia, w tym przede wszystkim kultura i jej sztuka może być niezależna od polityki, jest naiwnością.
STAN WYJŚCIOWY
Unia Europejska istnieje już 5 lat i znajduje się w ostatniej fazie jej przekształcania w totalitarne państwo federalne likwidujące całkowicie suwerenne państwa narodowe. Próby radykalnego połączenia suwerennych państw w jedno państwo podejmowane były już dwukrotnie – w 1984 i 2004 r. - ale kończyły się fiaskiem z powodu oporu państw członkowskich i ich społeczeństw. Wobec niepowodzeń tych prób, w 1992 i w 2007 r. dokonano bezprawnych, ponieważ sprzecznych z negatywnymi wynikami ważnych referendów, przekształceń częściowych, realizujących cel odrzucony w poprzednich latach. W rezultacie powstała istniejąca obecnie organizacja ponadnarodowa, która zlikwidowała prawną suwerenność państw członkowskich, zachowując ich zewnętrzne, czysto fasadowe znamiona suwerenności.
MANIFEST KOMUNISTYCZNY Z VENTOTENE
Podstawą programową nowego, europejskiego państwa totalitarnego nie jest – wbrew twierdzeniom propagandy – tzw. Plan Schumana z 1950 r., ani Deklaracja Europejska z 1951 r., ale napisany w 1941 r. przez włoskiego komunistę Altiero Spinelliego „Manifest z Ventotene” oraz opracowany na jego bazie w 1984 r. tzw. Plan Spinelliego, czyli pierwszy projekt konstytucji nowego, komunistycznego państwa.
Od 1993 r. Plan Spinelliego stał się oficjalnym programem Wspólnoty Europejskiej i Unii Europejskiej. Również od tego czasu imię Altiero Spinelliego nosi główny budynek Parlamentu Europejskiego w Brukseli. Trudno o bardziej jednoznaczny symbol znaczenia postaci Spinelliego i jego programu dla kierunku rozwoju Unii Europejskiej.
W 2010 r. przy Parlamencie Europejskim powstała działająca pod kierownictwem lewicowych aktywistów Daniela Cohn-Bendita i Joschki Fischera i przy udziale m.in. polskich posłanek Róży Thun i Danuty Hubner tzw. Grupa Spinelli. Jest to najaktywniejsza z organizacji prowadzących lobbing i propagandę na rzecz całkowitej politycznej integracji Unii.
W 2011 r., podczas uroczystości z okazji 25-tej rocznicy śmierci Altiero Spinelliego polski przewodniczący Parlamentu Europejskiego, chrześcijański demokrata Jerzy Buzek stwierdził, że Manifest ten jest wiecznie żywym źródłem idei europejskiej integracji. Dlatego warto przeczytać z uwagą kilka jego fragmentów.
„Dwadzieścia pięć lat po śmierci Altiero Spinelli ciągle nadaje siłę i wyznacza kierunek europejskiego projektu. Jego europejski entuzjazm pozostaje niezrównany – jego oddanie sprawie coraz ściślejszej integracji jest dzisiaj inspiracją dla wielu Europejczyków. Altiero Spinelli wiedział, że trwały pokój można osiągnąć tylko przez prawdziwą integrację, a nie przez współpracę między państwami. Integracja europejska musi być nieodwracalna, w przeciwnym razie zawsze istnieć będzie ryzyko konfliktu i dyktatury. Spinelli wiedział to najlepiej, gdy w więzieniu, wraz z Ernesto Rossim pisał Manifest z Ventotene – jedno z najbardziej żywych uzasadnień konieczności zjednoczenia Europy”.
FRAGMENTY MANIFESTU Z VENTOTENE
Poniżej przedstawiam kilka fragmentów z Manifestu z Ventotene, czyli ideowego programu Unii Europejskiej, z tłumaczeniem okrągłego języka propagandowych haseł na język faktów:
„Pierwszym zadaniem, bez rozwiązania którego wszelki postęp będzie tylko złudzeniem, jest ostateczne zlikwidowanie granic dzielących Europę na suwerenne państwa”,
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 3482
Autor: Marian T. Horvat
Papież Leon XIII potępił tę tolerancję względem protestantyzmu pod nazwą amerykanizmu, by być bardziej precyzyjnym: herezji amerykanizmu.
Katolicy określający protestantów mianem „chrześcijanin”, a nawet “dobry chrześcijanin” stanowią dziś zjawisko dość powszechne. W Stanach Zjednoczonych praktykowano to jeszcze przed Vaticanum II, głównie ze względu na dążenie amerykańskich katolików do wychodzenia naprzeciw protestantyzmowi, którego ton dominował w sferach towarzyskich i biznesowych. Poza tym pojawiało się pytanie o przystosowanie wpływowych protestantów dołączających do społeczności katolickiej, a także katolików zawierających związki małżeńskie z protestantami. Było po prostu łatwiej nazywać wszystkich chrześcijanami. Podobno niwelowało to różnice, tworzyło wrażenie, że katolicy i protestanci byli kuzynami w obrębie jednej wielkiej szczęśliwej rodziny. Papież Leon XIII potępił tę tolerancję względem protestantyzmu pod nazwą amerykanizmu, by być bardziej precyzyjnym: herezji amerykanizmu.
Po Soborze Watykańskim II praktyka nazywania protestantów chrześcijanami wzrastała lawinowo, przy czym nieprawidłowości tej dopuszczono się nawet w oficjalnych dokumentach soborowych. Odtąd Stolica Apostolska, prałaci i kapłani stosowali ją tak szeroko, jak tylko było to możliwe. Obecnie owo wychodzenie naprzeciw protestantom sięgnęło już na tyle daleko, że niektórzy katolicy, chcąc wprowadzić jakieś rozróżnienie pomiędzy katolicyzmem, a jego „oddzielonymi protestanckimi braćmi”, określają się mianem katolickich chrześcijan. To zbędne. Jedynie bowiem katolicy mogą być prawdziwymi chrześcijanami. Nikt, kto odstępuje od Kościoła Rzymsko-katolickiego, nie może być chrześcijaninem. Terminy te są synonimami.
Czytaj więcej: Nie nazywajcie protestantów chrześcijanami! – Marian T. Horvat
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 2173
Gdy w lipcu br. prezydent Andrzej Duda zawetował dwie kluczowe ustawy PiS, o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym, wśród zdezorientowanych publicystów pojawiło się pytanie, czy to veto nie wynika, aby z wielkości politycznej naszego prezydenta. Nasi publicyści nie wiedzieli bowiem, czy ten sprzeciw jest oznaką wielkości czy małości politycznej prezydenta Andrzeja Dudy.
Veto prezydenckie męża stanu
Gdyby wynikał wszakże z jego wielkości, a mógł, nasz prezydent otworzyłby poważną debatę publiczną nad sytuacją w polskim sądownictwie. Debatę społeczną i ponadpartyjną. I wtedy można by w tej otwartej debacie publicznej rozważyć możliwość bezpośrednich wyborów demokratycznych, choćby przewodniczących sądów okręgowych. I wtedy można by w tejże debacie rozpatrzyć możliwość powołania ław przysięgłych, choćby tylko w sądach karnych na poziomie II instancji. A nade wszystko można by przeanalizować system rekrutacji i awansowania sędziów, tak aby bycie sędzią było ukoronowaniem zawodów prawniczych. Aby sędzią mógł zostać tylko ktoś, kto zna nie tylko prawo, ale i życie, i został moralnie oraz zawodowo sprawdzony, i to przez lata. I aby nieznający życia i niemający mądrości życiowej oraz twardości etycznej trzydziestoletni zaledwie sędziowie, nie podejmowali decyzji w imieniu polskiego państwa.
Veto prezydenckie Andrzeja Dudy
Czytaj więcej: Wojciech Błasiak: Dlaczego prezydent Andrzej Duda nie zostanie mężem stanu?
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 2280


MISJA ZBAWICIELA
- Niezgłębione zamiary mądrości Bożej, które Zbawca rodu ludzkiego, Jezus Chrystus, urzeczywistnia na ziemi, do tego zmierzały, aby odnowiony był przez Niego i w Nim świat ten gnuśniejący w swej niejako zastarzałości. Ujął to w świetnym i wielkim zdaniu Paweł Apostoł, gdy pisał do Efezjan: "Tajemnicę swej woli... aby w Chrystusie wszystko naprawił, co jest w niebiosach i to, co na ziemi" (Ef 1,9-10).
- W rzeczy samej, wypełniając wolę Ojca swojego, Chrystus Pan nadał wszystkim rzeczom nową postać, usunął zaś przestarzałe formy. Uleczył On rany, które naturze ludzkiej zadał upadek pierwszego rodzica; do łaski Bożej przywrócił wszystkich ludzi, będących w swej przyrodzie synami gniewu; doprowadził do światła prawdy udręczonych długotrwałymi błędami, dotkniętym wszelakim brudem przywrócił pełną czystość cnoty; a gdy wskrzesił prawo człowieka do odziedziczenia szczęścia wiekuistego, zarazem dał nieomylną nadzieję, że kiedyś samo nawet ciało ludzkie, dzisiaj podległe chorobom i śmierci, będzie uczestnikiem chwały niebieskiej i nieśmiertelnej. Pragnąc zaś utrwalić te dobrodziejstwa na wszystkie czasy, dopokąd istnieć będzie rodzaj ludzki, założył Kościół, jako zastępcę swojego posłannictwa i polecił mu, aby odbudowywał, co by upadło, swoim wpływem usuwał grożący społeczności ludzkiej bezład.
- Jakkolwiek Boska odbudowa, którą wskazaliśmy, dotyczy nade wszystko i bezpośrednio porządku łaski nadnaturalnej, mającej być udziałem ludzi, wszakże zbawcze i nieocenione jej owoce dosięgły szeroką falą także spraw ziemskich w porządku przyrodzonym; zrodził się stąd poważny postęp we wszystkich zakresach życia tak jednostki, jako też całej ludzkości. Wprowadzenie ustroju chrześcijańskiego dało każdej jednostce niezachwianą wiarę w Opatrzność Bożą i nadzieję, która nigdy nie zawodzi, otrzymania pomocy niebios; stąd płynie męstwo, umiarkowanie, wytrwałość, równowaga; na spokoju wewnętrznym oparta, inne również wybitne cnoty oraz szczytne dzieła.
Czytaj więcej: Encyklika Leona XIII Papieża O małżeństwie chrześcijańskiem
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 2565
„Kontrowersje” wokół JP Morgan
To kolejny z serii „problemów wizerunkowych”.
Stanisław Krajski, Masoneria polska 2017 – w centrum wydarzeń
Wikipedia anglojęzyczna podaje, Ww punkcie „Kontrowersje”, informacje „aż” o 19 aferach (i to tylko w latach 2001-2017), W które uwikłany był IP Morgan. Napisałem słowo aż w cudzysłowie, bo w istocie trzeba by tu napisać słowo „tylko”. Tych afer bowiem było o wiele więcej.
Największą chyba z nich była afera związana z papierami wartościowymi firmy Enron Corp. JP Morgan zapłacił 2 miliardy 360 mln odszkodowań, by uciszyć osoby i instytucje, które poniosły straty W związku z jego działaniami polegającymi na nakłanianiu do przestępstwa oszustwa związanego z papierami wartościowymi firmy Enron Corp (aiding and abetting Enron corp.`s Securities fraud). Bankructwo tej firmy zostało uznane za jedno z największych bankructw w dziejach świata. Enron był jedną z największych na świecie firm energetycznych. Dostarczał prąd na wielu kontynentach. W latach 1996- 2000 przychody firmy Enron wzrosły o ponad 750%, z 13,3 miliardów dolarów w 1996 r. do 100,8 miliarda dolarów w 2000 r. W 2001 r. akcje tej firmy były płacone ponad 90 dolarów za sztukę. Nagle ich wartość spadła do kilku centów.
Strona 32 z 438
RadioMaryja.pl
17 wrzesień 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- Informacje Dnia, godz. 02.00
- Informacje Dnia: Skrót informacji z kraju i ze świata
- Prokuratura postawiła zarzuty domniemanemu zabójcy Charliego Kirka. Zapowiedziano wniosek o karę śmierci
- Szansa dla hodowców drobiu. Już wkrótce zostanie przywrócony eksport polskiego drobiu do Chin
- Polski Punkt Widzenia: Jan Dziedziczak (16.09.2025)
- Sąd zgodził się, by zatrzymać i doprowadzić Z. Ziobrę przed nielegalną komisję
- Siłowa wymiana prezesów sądów ma zagwarantować władzy bezkarność?
- Walka z lewicową ideologią
- Rząd zataił przed prezydentem i opinią publiczną informacje ws. zniszczonego domu w Wyrykach
- Informacje Dnia 16.09.2025 [20.00]
- Prezydent K. Nawrocki: Polacy powinni mówić w kwestii reparacji od Niemiec jednym głosem
- Prof. B. Musiał: Polska nigdy nie podpisała żadnej umowy bilateralnej ze Związkiem Radzieckim, z NRD czy z RFN, gdzie by się zrzekła prawa do reparacji