Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Czy monarchiści polscy mogą zrobić coś praktycznego w celu ziszczenia swojego ideario? Zanim spróbujemy dać odpowiedź na to pytanie, dobrze będzie nie tylko, jak to już uczyniliśmy, oddalić pomysły niemądre, ale również dokonać rachunku (politycznego) sumienia z tego, co robiliśmy do tej pory.

Ruch monarchistyczny, odrodzony właściwie ex nihilo, jak Feniks na zgliszczach, na przełomie lat 80. i 90. ubiegłego wieku, złożony zresztą, co trzeba przypomnieć, prawie wyłącznie z ludzi bardzo wówczas młodych i obierający (co było uzasadnione) formułę metapolitycznych, formacyjnych klubów (pomijam tu oczywiście pajacowate partyjki, które tylko kompromitowały ideę), na odcinku praksis przyjął – mniej lub bardziej świadomie – strategię „entryzmu”, czyli wchodzenia do tzw. prawicowych partii politycznych w nadziei ich „rojalizacji” w dalszej perspektywie, a w bliższej przynajmniej integralnego „ukonserwatywnienia”. Największym zainteresowaniem cieszyły się wówczas ZChN, a jeszcze bardziej Unia Polityki Realnej (realizm, nawiasem mówiąc, nie był jej najmocniejszą stroną), co wydawało się naturalne choćby dlatego, że jej ekscentryczny lider raz po raz i publicznie deklarował, że sam jest monarchistą i chętnie portretował się w mundurze „regenta”.


Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Pięć męskich sposobów na szczęśliwe małżeństwo
Nikt chyba nie ma już wątpliwości, że współczesny świat boryka się z kryzysem męskości, a w związku z tym kryzysem roli mężczyzny jako męża, a następnie ojca rodziny. Warto jednak pamiętać, że Pismo Święte w tej kwestii jasno naucza, że mężczyzna to głowa domu, która przed Bogiem ponosi odpowiedzialność za jego szczęście i świętość. Musi więc on dbać o małżeństwo i odpowiednio się do niego przygotować. Jak to zrobić? Oto konkretne wskazówki.

„Naśladując Jezusa mąż jest prorokiem, kapłanem i królem kościoła domowego”, pisze Sam Guzman na stronie The Catholic Gentelman. „Ponieważ małżeństwo to poważny biznes, wkraczanie w nie z mentalnością nastolatka, bez żadnej przezorności, stanowi receptę na katastrofę”, pisze autor. Po czym dodaje „z pasją należy dążyć do dojrzałości i świętości na długo przed tym jak zacznie się myśleć o małżeństwie”.

Poniżej znajduje się pięć  kroków, których podjęcie poleca Guzman, w celu przygotowania się do świętego i szczęśliwego małżeństwa:


Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

KPA New Jersey DIV, Solidarni 2010 i SWAP nr 2: manifestując w Waszyngtonie i w Nowym Jorku, „żebrząc” o zainstalowanie baz wojskowych armii USA i NATO w Polsce – tym samym są za odebraniem Polsce prawa samostanowienia

Przypominamy
1 Lipiec 2016

Żydzi wysługujący się nie od dziś Amerykanami [a właściwie rządem w Ameryce], wykalkulowali potrzebę obecności amerykańskich baz wojskowych w Polsce. Po co? Po to, żeby w odpowiednim dla siebie momencie zlikwidować Polaków do reszty [czyli po wznieceniu jakiejś wojny np. z Rosją pchnąć na pierwszy rzut młodzież polską, a wojska USA i NATO zrobią to co zrobili w Jugosławii a szczególnie w Serbii, w Libii, Tunezji, Iraku, czy obecnie w Syrii – podgatowka pod przyjęcie nowych gospodarzy Polski – żydów czyli JudeoPolonii]. Zrobią to na zlecenie żołnierze amerykańscy uciekając się do typowej dla nich operacji fałszywej flagi. Próbuje się jednak wcześniej podpuszczać, tzn. podjudzać na siebie Polaków, Białorusinów i Ukraińców. Tylko w sytuacji gdy z tego podjudzania nic nie wyjdzie, do akcji wkroczy żołnierz z kraju powszechnie znanego z umiłowania demokracji i wprowadzania jej u innych za wszelką cenę. Żydom w amerykańskich rękawiczkach udał się ten blef całkiem nieźle ostatnio z Ukraińcami (z amerykańskiego oczywiście punktu widzenia). Jak wyceniła Pani Nulan destabilizacja Ukrainy kosztowała USA tylko 5 mld. dolarów. Dla żydów to świetny interes. Wprost interes stulecia.

Po drugiej wojnie światowej Stany Zjednoczone na życzenie żydów napadły już na ponad 50 krajów na świecie w tym wiele demokratycznych, w imię jakiejś własnej demokracji, która nota bene w żadnym z tych krajów im nie wyszła – http://wolna-polska.pl/

Taki właśnie był ich plan i powiódł się w 100 procentach. Hasło „demokracji” było zawsze jedynie fasadą dymną dla bezczelnej agresji i rabunku. Amerykanie destabilizowali napadane kraje, ograbiali z czego się tylko dało, niszczyli ich gospodarki, tworzyli wszędzie marionetkowe rządy jedzące im z ręki, a przede wszystkim wymordowali mnóstwo niewinnych ludzi. Miliony.


Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

Funkcjonujemy w otaczającej nas rzeczywistości. Czy jednak postrzegamy ją właściwie?
Niestety *1) rewolucja kulturowa, która niepostrzeżenie realizuje się w świecie dokonała już dużego spustoszenia w sposobie naszego rozumowania. Mimo to uważam, że jest możliwe poprawne odczytywanie w naszej świadomości wszystkiego, co nas otacza. Jednak, aby to osiągnąć musimy na nowo zdefiniować, usunąć lub przywrócić właściwe znaczenie wielu pojęciom. To, w jaki sposób myślimy i odczuwamy ma bezpośrednie przełożenie na naszą tożsamość świadomość i komunikatywność. Znaczenie pojedynczych słów czy określanie bardziej skomplikowanych zjawisk stanowi nic innego jak zbiór bardzo wielu definicji.

Rozważanie nad jedną z nich doprowadziło mnie do wniosku, iż na tym polu mamy do wykonania niesamowitą pracę, aby osiągnąć minimum potrzebne do zaistnienia właściwych relacji człowieka względem świata nadprzyrodzonego jak i przyrodzonego.

Temat opisywany poniżej stanowi jeden z wzorcowych przykładów i dotyczy tego, – co nazywamy religią? Słowo „religia” a właściwie cały chaos z nim związany stanowi pokłosie rewolucji francuskiej. To, w jaki sposób szatan zdemolował ludzkie umysły za sprawą tej rewolucji, opisze przy innej okazji. Słowo „religia” jest kluczem – wytrychem do ludzkiego umysłu pozwalającym na wprowadzanie do niego różnego rodzaju oszukańczych ideologii.

Tak, więc na wstępie, nie godzę się na to, aby Kościół Powszechny przy pomocy słowa „religia” był umieszczany, obok innych wyznań, fałszywych kościołów czy towarzystw sekciarskich.
Nie godzę się na to, aby Prawdziwy Bóg w Trójcy Jedyny, nawet nieświadomie - także w umysłach współbraci zajmował miejsce obok innych „bogów”, ponieważ jest to dla mnie sprzeczne z pierwszym przykazaniem dekalogu: „Nie będziesz miał bogów cudzych obok mnie”.


Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

Cywilizację ŚMIERCI zbudowali Żydzi. Największe LUDOBÓJSTWO gojów (100 mln ofiar) Taki artykuł znalazłem z 2015 roku, może wiele wyjaśnia dlaczego jest jak jest.
http://lustro-blizna.blogspot.co.uk

Rosjanie wycierpieli w XX wieku więcej niż jakikolwiek inny naród. Żaden kraj nie stracił podczas obu wojen światowych tylu obywateli, co Rosjanie. Ale to sowiecka (praktycznie żydowska) władza przez czystki i wymuszony głód zabiła więcej swoich dzieci niż wszyscy wrogowie razem wzięci.

„Zanim uruchomiono obóz w Oświęcimiu wymordowaliście w Rosji 60 mln gojów i to 25 lat wcześniej, wy potomkowie największych ludobójców w dziejach świata!”

Zażydzone media chcąc nas skłócić wmawiają gojom nawet to, że zbrodni w Katyniu dokonali Rosjanie a nie żydzi z NKWD. Podobną taktykę stosuje zło przypisując Polakom odpowiedzialność za Holokaust żydów. Czyste ZŁO rozgrywa gojów jak chce.

Przypomnienie: Izraelska gazeta „Maariv” z 21 lipca 1971 r. wyjawia końcowy sekret katyńskiej masakry.

„Żydowski major w tajnej sowieckiej służbie (NKWD) i inni oficerowie przyznali mi się, że okrutnie zamordowali 12 tys. polskich oficerów w lesie katyńskim po wybuchu II wojny światowej.”

Nie wolno nam nigdy zapomnieć o tym, że Zbrodnia Katyńska to ciąg dalszy tej potwornej zbrodni ludobójstwa gojów: Żydowska Rewolucja z 1917 r. była największym w dziejach świata LUDOBÓJSTWEM gojów (w samej Rosji prawie 60 mln ofiar). ZŁY wymordował w carskiej Rosji całą elitę, wszystkich okradanych wraz z rodzinami, likwidując przy okazji konkurencję na wiele pokoleń – odcinając głowę od tułowia Narodu.