Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Przykłady karygodnych ataków na Polskę zaczerpnięte z PRAVDA.ru

„Piątek 3 lipca 2009 r. Zgromadzenie Parlamentarne OBWE podjęło uchwałę porównującą stalinizmu z hitleryzmem. Dla Rosji zniekształcenia historii do celów politycznych jest niedopuszczalne. To jest głęboka zniewaga dla kraju, który stracił ponad 26 milionów dusz,..”

...”W latach 1918 i 1924, Polska zaatakowała wszystkich sąsiadów, z wyjątkiem Niemiec. Była napastnikiem zanim jeszcze stała się faszystowskim państwem.”

...”Polska najechał Ukrainę dwukrotnie, najpierw przeciw nacjonalistom ukraińskim, a następnie przeciw Sowietom. Także również najechała Białoruś i zagarnęła zachodnie prowincje  Białorusi i Ukrainy, które zostały następnie odbite przez ZSRR po upadku Polski wobec Niemiec w 1939 roku.”

Za: Pravda.Ru URL: http://english.pravda.ru/opinion/columnists/108192-poland-0
Tłumaczenie google

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Charlotte Knobloch, prezydent Centralnej Rady Żydów w Niemczech, wiceprezydent Europejskiego Kongresu Żydowskiego oraz Światowego Kongresu Żydowskiego, zwróciła się z pytaniem do Watykanu: “Co takiego papież znalazł na temat biskupa Williamsona?” Pani Knobloch nawiązuje tym samym do wyjaśnień Watykanu, które padły w czasie nacisków ze strony kół żydowskich wywołanych wypowiedzią biskupa Richarda Williamsona z Bractwa św. Piusa X, w której podważył on oficjalną teorię “6 milionów ofiar żydowskich” oraz ludobójcze wykorzystanie tzw. komór gazowych w niemieckich obozach koncentracyjnych. Watykan, poddany krytyce i naciskowi stwierdził, że “zbada sprawę” biskupa Williamsona. Wypowiedź ta była z pewnością dyplomatyczną grą obliczoną na odłożenie w czasie dyskusji na ten temat i załagodzenie sytuacji, jednak środowiska żydowskie dążą do jej rozognienia.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Przełożony Generalny Bractwa św. Piusa X, biskup Bernard Fellay udzielił wywiadu agencji APCom, włoskiego biura agencji Associated Press. Poniżej zamieszczamy tłumaczenie fragmentów wywiadu.

APCom: Papież przebywa właśnie podczas swoich wakacji w Valle d’Aosta [Papież wyjechał z Vall d'Aosta 29 lipca br. co oznacza, że wywiad z bp. Bernardem Fellay przeprowadzony był przed tą datą], a Wasza Ekscelencja przebywa właśnie niedaleko. Czy były podejmowane jakieś próby skonktaktowania się z Ojcem Świętym?

Biskup Fellay: Nie, absolutnie nie było żadnego kontaktu. Podczas wakacji musimy pozostawić Papieża w spokoju [lasciare in pace]. Sprawy toczą się w Watykanie gdzie zajmują się tym odpowiednie osoby i nam nie wolno przeszkadzać Papieżowi – to są Jego wakacje.

Czy przewidywana jest Wasza podróż do Rzymu w najbliższej przyszłości? Czy wstępny termin rozpoczęcia dialogu został już ustalony? A odnośnie Waszego składu Komisji, czy ustalonony został już skład i kto weźmie w nim udział? Z ilu osób będzie się ona składała?

Nie została jeszcze ustalona data rozpoczęcia dialogu, ale przypuszczamy, że będzie to miało miejsce jesienią. Będę przebywał w tym czasie w Rzymie, ale szczegóły nie zostały jeszcze ustalone. Komisja została już powołana i składa się ona z 3-4 osób, ale nie możemy jeszcze wymienić ich nazwisk, choćby dlatego aby wykluczyć ewentualne naciski.

Czy bierze Ekscelencja pod uwagę to, że w Watykanie ma miejsce duża nadwrażliwość w stosunku do oczekiwań świata żydowskiego w tzw. ’sprawie Williamsona’, jak również odnośnie do Modlitwy Wielkopiątkowej?

    Zostawcie nas w spokoju

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Powyższa sentencja wita wszystkich, którzy wchodzą do Instytutu Badań nad Reżimami Totalitarnymi w czeskiej Pradze. Pasuje ona jak ulał do zdiagnozowania większości problemów, jakie po 1989 r. wystąpiły w naszych relacjach z sąsiadami. Nie ma już dziś ZSRR, NRD i CSRR, czyli państw, z którymi graniczyliśmy przez czterdzieści lat. W ich miejsce powstało aż siedem innych. Niektóre z nich, jak np. Białoruś czy Słowacja (nie licząc rządów ks. Tiso), nigdy nie były samodzielne. Dlatego też, aby z tymi krajami można było budować wspólną przyszłość, trzeba najpierw rozwiązać problemy z przeszłości.

Wspomniana sentencja pasuje także do opisu narastających konfliktów polsko-ukraińskich. Odpowiedzialne za nie są nie dwa słowiańskie narody, które dzieli (a raczej łączy) rzeka Bug, lecz establishmenty polityczne po obu stronach uznające, że na przemilczaniu i zakłamaniu można zbudować dobre relacje. Stało się to wbrew doświadczeniom europejskim, bo przecież dlatego relacje np. francusko-niemieckie są tak dobre, że politycy obu narodów nie bali się prawdy o niełatwej przeszłości. Podobnie jest w stosunkach polsko-niemieckich. Choć ciągle pojawiają się kontrowersje, jednak trzeba przyznać, że szkolnictwo na lewym brzegu Odry nie boi się zmierzyć z tym tematem. Jeden z moich przyjaciół, urodzony na Warmii, a wychowany w Bawarii, tak wspomina: "W szkole średniej w Monachium, do której uczęszczałem, wszystkie klasy musiały jechać do pobliskiego Dachau. Ja jako Polak byłem na to przygotowany, ale moi koledzy w czasie wizyty w obozie doznawali prawdziwego szoku. Niektórzy nawet mdleli [...]. To, czego nie chcieli im powiedzieć ich rodzice w domu, mówili nauczyciele. Na żadnej z lekcji historii, jak i później na studiach, nie słyszałem, aby ktoś zaprzeczał zbrodniom niemieckim albo też usprawiedliwiał Hitlera. Co więcej, w wielu krajach jest nawet kara za tak zwane kłamstwo oświęcimskie, czyli za twierdzenie, że nie było komór gazowych w KL Auschwitz".

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Australijski Sąd Federalny skazał 13 sierpnia br. dr. Geralda Fredericka Toben na 3 miesiące pozbawienia wolności za “negowanie Holokaustu” i publikowanie na stronie internetowej “antysemickich materiałów”.

Dr Toben jest działaczem domagającym się swobodnych badań nad niektórymi aspektami wydarzeń II Wojny Światowej. Zarzuca on na prowadzonej przez siebie stronie internetowej Adeleide Institute, że oficjalna wersja wydarzeń określana mianem “Holokaustu” jest propagandowym wymysłem grup żydowskich i służy do kontroli świadomości społecznej, zaprowadzeniu cenzury i do intrantnego “biznesu przemysłu holokaustu”, w tym do nacisków na różne państwa celem pozyskiwania nieuzasadnionych “reparacji”.