Państwo
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 10797

„Pieniądze z UE to raczej forma łagodzenia skutków ubóstwa, niż sposób na przeciwdziałanie temu

Jeden z dzienników zwraca dziś uwagę na fakt, że w większości regionów ubóstwo zaczęło rosnąć, pomimo tego że od 2008 roku do naszego kraju zaczęły napływać pieniądze z budżetu UE.
Część ekspertów wskazuje, że regiony powinny bardziej postarać się o inwestorów, zaś pieniądze z programów takich jak np. kapitał ludzi zostały wykorzystane w nieprzemyślany sposób.
- Te pieniądze nie są nie tyle dobrze wykorzystywane, ile są po prostu pomyślane raczej jako pewna forma łagodzenia skutków, aniżeli szukania przyczyn istniejącego stanu rzeczy. Mówi się o dawaniu wędki, tyle że nie ma stawu, w którym można łowić ryby. Rocznie jest potężne zróżnicowanie przestrzenne gospodarki polskiej. Po prostu pojawiają się już tereny niemalże pustynne, jeśli chodzi o możliwości życia w normalnych warunkach, znalezienie pracy itd. To jest oczywiście konsekwencja liberalizmu, który nie dostrzega, że musi tutaj istnieć konkretna, przemyślana polityka regionalna, która łagodzi czy hamuje tak duże dysproporcje pomiędzy poszczególnymi regionami – zauważa prof. Artur Śliwiński.
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 5312
Szymon Szadkowski, Gazeta Finansowa: Od wielu lat mamy niewydolną finansowo służbę zdrowia, w kraju przeprowadzono szczątkową modernizację armii (poza zakupem Rosomaków i kilku zużytych F-16 nie dzieje się nic), wiecznie klepiące biedę uniwersytety oraz ZUS zaciągający kolejne kredyty, żeby na bieżąco wypłacać emerytury, kolej i drogi jak za czasów króla Ćwieczka. Warto też przytoczyć niedawną wypowiedź skarbnika województwa mazowieckiego, który powiedział, że po wpłaceniu 127 tys. zł janosikowego (miał wpłacić ponad 5 mln zł) kasa jest pusta i w związku z tym rozważa zamknięcie lub sprzedaż kilku szpitali oraz ogłoszenie bankructwa. Dodatkowo zapaść w branży budowlanej, nie istniejący przemysł motoryzacyjny oraz jak podał GUS po raz pierwszy od 1945 r., w Polsce zarejestrowano więcej zgonów niż urodzeń. Jaki jest naprawdę stan finansów publicznych?
Krzysztof Rybiński: - Już od wielu lat przestrzegam, że skończy się to katastrofą finansów publicznych. Taką tezę wygłaszało bardzo wąskie grono ekonomistów, ale nasz głos ginął w szumie propagandy "zielonej wyspy". Więc teraz, kiedy okazało się, że deficyt w tym roku jest praktycznie dwukrotnie wyższy od zakładanego, większość Polaków zrozumiała, że coś niedobrego się dzieje, ale dotrze to jeszcze bardziej, kiedy zacznie się akcja skoku na ich oszczędności zgromadzone w II filarze. Za chwilę zacznie się przygotowanie ustaw, głosowanie, trzeba będzie pójść złożyć oświadczenie, pewnie część ludzi nie pójdzie.
- To pokazuje, że przed nami jest kryzys finansów publicznych o biblijnych proporcjach, który uderzy wszystkich po kieszeni z wielką siłą. On już się rozpoczyna. Za parę lat ludziom z wyżu powojennego trzeba będzie wypłacać emerytury i zobaczymy jeszcze, jakie to będą emerytury. Państwo polskie nie ma na to pieniędzy, bo ZUS-owi już dzisiaj brakuje 70 mld zł, tj. różnica między zebranymi składkami, a wypłacanymi emeryturami. Ta dziura rośnie o 5 mld zł rocznie i zasypywana jest z budżetu państwa - czyli z naszych podatków oraz z kredytów, które ZUS zaciąga. Już wkrótce przekroczy 100 mld zł.
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 5507
Pan
Lech Wałęsa
Instytut Lecha Wałęsy
Al. Jerozolimskie 11/19
00-508 Warszawa
Szanowny Panie,
Udzielił Pan wywiadu dla postsowieckiej agencji prasowej ITAR-TASS w którym powiedział Pan, że „Polska i Niemcy powinny być jednym państwem”. I dalej jest mowa o jakimś zjednoczeniu Polski i Niemiec w ramach Europy.
Przypominamy, że składał Pan przysięgę prezydencką w momencie obejmowania przez siebie urzędu. Ówczesną, specjalnie dla Pana ułożoną Przysięgę Prezydenta RP, która brzmiała:
Obejmując z woli Narodu urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, uroczyście przysięgam Narodowi Polskiemu, że postanowieniom Konstytucji wierności dochowam, będę strzegł niezłomnie godności Narodu, suwerenności i bezpieczeństwa Państwa. Przysięgam, że dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla mnie zawsze najwyższym nakazem.
Nie wnikając w historię Pańskiej prezydentury i jej skutków dla naszej Ojczyzny przypominamy, że obdarzenie Pana przez Naród najwyższym urzędem zobowiązuje do zachowania najwyższej staranności w postępowaniu i wypowiedziach nawet już po opuszczeniu tego urzędu. Jest Pan historycznym przywódcą największego wolnościowego ruchu społecznego współczesnego świata, pańskie nazwisko jest najbardziej światu znane ze wszystkich żyjących Polaków. Powiedzenie przez Pana, że Polska i Niemcy powinny być jednym państwem, bez względu na kontekst, jest otwarciem problemu suwerenności i niepodległości Polski, poddanie pod dyskusję sprawy dotąd bezdyskusyjnej.
Jako obywatele RP możemy się spierać o ustrój Polski, o sposób Jej urządzenia, o to w jaki sposób ma być sprawowana władza czy zarządzana gospodarka. Ale użycie przez najbardziej znanego Polaka sformułowania kwestionującego samodzielny byt państwowy i kreślącego wizję połączenia Polski z Niemcami jest po prostu postawieniem na wokandzie dalszego istnienia Państwa Polskiego jako samodzielnego podmiotu prawa międzynarodowego. Już zresztą pojawiły się komentarze w mediach na temat Pańskiej wypowiedzi, w których zaczyna się kwestionowanie niepodległości Polski i Jej granic.
Wszystko to się dzieje w momencie nasilonego ataku na podstawy tożsamościowe naszego Narodu i Państwa – w mediach niemieckich już otwarcie przerzuca się na Polaków sprawstwo Holokaustu i wywołanie II Wojny Światowej. Oszczerczy film, szkalujący Żołnierzy AK, jest rozpowszechniany na całym świecie. Sformułowanie „polskie obozy koncentracyjne” staje się w światowych mediach standardem gdy mowa o niemieckim systemie terroru w okupowanej Europie. Czy naprawdę, jako doświadczony polityk, mówiący o sobie że „obalił komunizm” nie widział Pan konsekwencji swoich słów? Tłumaczenia post factum, które teraz słychać z Pana strony już niczego nie zmienią. Dla świata, zwłaszcza świata anglosaskiego, informacja jest prosta – Lech Wałęsa, laureat Pokojowej Nagrody Nobla, były przywódca NSZZ Solidarność, były Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej nie chce niepodległości Polski. Uderza to oczywiście w wysiłki obywateli dążących do obrony godności i dobrego imienia Polski i Polaków.
Czytaj więcej: List otwarty Reduty Dobrego Imienia do Lecha Wałęsy
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 4205
Czy to znaczy, że rząd PO - Tuska składa się z jawnych zdrajców Polski ???
Czy RP należy do NATO - czy do Układu Warszawskiego ???
Tajemnicza współpraca Służby Kontrwywiadu Wojskowego z rosyjską FSB
Po dymisji szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego wyszła na jaw umowa o współpracy z Federalną Służbą Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej. Gen. Janusz Nosek, szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego podpisał ją ponad dwa lata temu, po katastrofie smoleńskiej.
Według informacji "Rz" szef SKW nie poinformował o jej podpisaniu ministrów obrony narodowej, ani spraw wewnętrznych. Zakres tej współpracy jest tajny, ale wiadomo, że zarówno sama umowa, jak i jej szeroki zakres wzbudziła mieszane oceny na najwyższych szczytach władzy oraz wśród posłów z sejmowej komisji do spraw służb specjalnych. Według nieoficjalnych informacji FSB mogła dzięki tej umowie prowadzić szerokie i nie do końca kontrolowane działania w Polsce.
- Nie mogę na ten temat rozmawiać, raport w tej sprawie ma klauzulę niejawności - ucina rozmowę poseł Stanisław Wziątek, wiceprzewodniczący sejmowej komisji do spraw służb specjalnych.
Rozmawiać na temat umowy z FSB nie chce ani MON ani MSW i odsyła nas do działającego przy Radzie Ministrów Kolegium do Spraw Służb Specjalnych, "będące organem opiniodawczo-doradczym w sprawach programowania, nadzorowania i koordynowania działalności służb specjalnych – w tym również SKW" - odpisuje nam MSW.
Czytaj więcej: Tajemnicza współpraca Służby Kontrwywiadu Wojskowego z rosyjską FSB
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 4917

- Tak daleko doszliśmy w ramach technicznej modernizacji, że już nie mieścimy się w naszych krajach. Musimy rozszerzyć ekonomiczne, obronne i różne inne struktury, stworzyć z Polski i Niemiec jedno państwo: Europa - oświadczył.
- Niemcy przyczynili nam znacznie więcej zła, a stosunki mamy z nimi znacznie lepsze, niż z Rosją. Dlaczego? Bo Niemcy po wojnie przyznali się do wszystkich swoich świństw. Należy raz na zawsze powiedzieć, co kto komu złego zrobił i postawić kropkę. Póki tego nie zrobimy, rana się nie zagoi - powiedział i dodał, że sprawę utrudniającą relacje Polski i Rosji jest obecnie katastrofa smoleńska.
Czytaj więcej: W totka znowu wygrał czy co, że takie rzeczy gada..?
Strona 83 z 318
RadioMaryja.pl
11 sierpień 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- Informacje dnia: Skrót informacji z kraju i ze świata
- Rządząca koalicja Donalda Tuska nadal zwleka z realizują swoich obietnic wyborczych
- Partie tworzące koalicję rządową krytykują prezydencki projekt w sprawie obniżki podatku PIT dla pracujących rodziców
- Kto odpowiada za aferę KPO? Dotacje na absurdalne projekty otrzymało wiele osób związanych z obecną koalicją rządową
- Prognoza pogody 10.08.2025
- Przestańcie znieważać Pasterza naszego Kościoła! Stanowisko w obronie ks. abp. Marka Jędraszewskiego
- Informacje Dnia 10.08.2025 [20.00]
- Min. Z. Bogucki: Ustawa wiatrakowa budzi poważne wątpliwości
- Homilia ks. prał. Bogdana Bartołda wygłoszona podczas Mszy św. z Bazyliki Archikatedralnej w Warszawie p.w. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej i Ojczyzny
- UOKiK oskarża firmy pożyczkowe o naruszenie interesów konsumentów
- Rozmowy niedokończone: Ideologiczna wojna z cywilizacją Zachodu
- Z Warszawy wyruszyła jubileuszowa XX Rowerowa Pielgrzymka na Jasną Górę