Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Wstrzymanie jednego z największych projektów energetycznych w Polsce, budowy nowego bloku w Ostrołęce, wywołało burzę w Sejmie. Na projekt ten wydano już setki milionów złotych, ale minister skarbu Mikołaj Budzanowski twierdzi, że jest on nam już niepotrzebny, bo inne inwestycje zapewnią nam nadmiar energii. Gotowi są nam ją dostarczać także Rosjanie z elektrowni atomowej w Kaliningradzie.

Miesiąc temu Energa SA wycofała się z projektu budowy w Ostrołęce nowego bloku elektrowni na węgiel, którego koszt szacowano na 7 mld zł. Stara siłownia jest już w fatalnym stanie i konieczne będzie jej zamknięcie. Wstrzymany projekt miał już wszystkie pozwolenia, wycięto 85 ha lasu, zrobiono kanalizację i wodociąg, podprowadzono drogę i zaczęto modernizację odcinka kolejowego. Do momentu wstrzymania prac wydano już co najmniej 200 mln zł.

Na tę inwestycję liczyli mieszkańcy miasta. Miały powstać nowe miejsca pracy. Przedsiębiorcy układali plany z myślą o wielkiej budowie i nowoczesnym zakładzie pracy. Lokalna firma deweloperska rozpoczęła budowę mieszkań.

Ocena użytkowników: 4 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywna

Iwo Cyprian Pogonowski

„Gaz bonanza,” czyli bogactwo gazu ziemnego w USA i w Polsce ma odmienne oblicze dla każdego z tych dwóch państw. USA ma okazję wycofać się z uzależnienia od Bliskiego Wschodu oraz eksportować energię do państw uzależnionych. Z drugiej strony wiadomo, że kiedy eksport gazu ziemnego z USA rozwija się to dzieje to kosztem spożycia wewnętrznego i wówczas cena gazu na rynku wewnętrznym w USA wzrośnie.

W Polsce okazja uniezależnienia energetyki polskiej od importu z Rosji prowadzi do stwarzania tak zwanych „joint ventures” z wielkimi korporacjami amerykańskimi takimi jak Chevron, która to korporacja już przeprowadza badania sejsmiczne i próbne wiercenia szybów gazu ziemnego na polskich terenach bogatych w złoża gazu ziemnego. Ocenia się, że Polska i Ukraina są głównymi trenami obfitości gazu ziemnego w Europie Środkowej i Wschodniej.

Obecnie wielkie inwestycje w surowce paliwa kierowane są do Polski i na Ukranę na skalę większą niż kiedykolwiek wcześniej od czasu likwidacji Muru Berlińskiego. Przodują angielsko-holenderski gigant Royal Duch Shell PLC, francuski „Total SA” i amerykański Conoco-Phillips, które zdobyły sobie w Polsce prawa eksploatacji, gdzie ocenia się wartość złóż porównywalną do miejscowego spożycia energii z gazu ziemnego na następne 35 do 65 lat, zgodnie z opinią Polskiego Instytutu Geologicznego.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Szanowni Państwo,

Przesyłam fragment wniosku Fundacji LEX NOSTRA do Rzecznika Praw Obywatelskich o zaskarżenie do Trybunału Konstytucyjnego ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz. U. z 2008 r. Nr 234, poz. 1570 ze zm.) - pełny tekst wniosku dostępny jest na stronie Fundacji LEX NOSTRA ( www.fundacja.lexnostra.pl ):

- Proszę o pomoc w rozpowszechnianiu treści naszego wniosku ! -

" Kluczową zmianą w ustawie jest sama definicja "choroby zakaźnej". Jej brzmienie w poprzedniej wersji ustawy tj. "choroba, która została wywołana przez biologiczny czynnik chorobotwórczy, który ze względu na charakter i sposób szerzenia się stanowi zagrożenie dla zdrowia publicznego" zastąpiono definicją: "choroba, która została wywołana przez biologiczny czynnik chorobotwórczy". Nowa definicja "choroby zakaźnej" dotyczy w praktyce każdej wirusowej, bakteryjnej, grzybiczej czy pasożytniczej choroby.
Zmiana brzmienia art. 2 pkt. 3 stworzyła w swej istocie "niedopowiedzenie prawodawcy" skutkujące regulacją niekompletną, uniemożliwiającą przekonujące ustalenie treści normy prawnej. Prowadzi to do chaosu i stwarza możliwość dowolnego interpretowania tego przepisu, a znaczenie poszczególnych terminów i pojęć ma szczególne znaczenia dla stosowania prawa.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

Dyskusje polityczne przyćmiły wprowadzenie w życie jednej z najbardziej niebezpiecznych ustaw w najnowszej historii Polski. Głosami 459 posłów Sejm zdecydował się na umożliwienie aresztowania każdego Polaka bez sądu. I możliwości odwołania.

Ustawa, skrótowo określana jako „ustawa o szczepionkach” obowiązuje od września tego roku. Powołuje nową służbę specjalną – dając uprawnienia służb specjalnych Sanepidowi, umożliwia aresztowanie i pozbawienie wolności każdego – na wniosek urzędnika sanitarnego.

 O ustawie rozmawiam z Maciejem Lisowskim, dyrektorem Fundacji Lex Nostra. Fundacja wystąpiła do Rzecznika Praw Obywatelskich z prośbą o zaskarżenie nowego prawa do Trybunału Konstytucyjnego, jako łamiące Konstytucję RP i rażąco z nią niezgodne.

- Ta ustawa stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa obywateli – podsumowuje Maciej Lisowski. I wyjaśnia: - Nowa ustawa zmieniła pojęcie choroby zakaźnej. Od teraz taką chorobą jest każda choroba wywołana przez biologiczny czynnik chorobotwórczy. Decydować o tym będzie minister zdrowia w rozporządzeniu.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Powszechnie uważa się, że jest to tak zwany „wymiar sprawiedliwości”. No właśnie wymierza sprawiedliwość? Tak jakby były z tym ostatnio jakieś problemy. Nie za bardzo to im wychodzi. Wydawanie wyroków wbrew faktom opisanym w dokumentach przedstawianych „wysokiej sprawiedliwości”. Odrzucanie dowodów przedstawianych przez strony w sposób wręcz dziwny, żeby nie powiedzieć stronniczy. Wydawać by się mogło, że nic nas już nie zaskoczy. Stowarzyszenie Obywatele Przeciw Bezprawiu zebrało sporo dokumentów opisujących podobne sytuacje. A jednak.

Oto Pan Andrzej Szubert zamieszkały w Niemczech otrzymał dnia 10 września wezwanie do stawienia się przed Sądem Rejonowym w Opolu w charakterze oskarżonego. Poza tym, że w dniu 8 października w sali 26 ma być skazany, nie dowiedział się niestety niczego więcej. Naturalnie chciał się dowiedzieć za co. Ciekaw był też kto wpadł na taki pomysł. Może nawet chciałby się bronić, gdyby wiedział o co się go oskarża. Niestety! Pisma dopraszające się wyjaśnień i przedstawienia aktu oskarżenia pozostały bez odpowiedzi.
Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie. Pan Andrzej na rozprawę nie przyjechał. To chyba zrozumiałe. Zamiast niego przyszło paru znajomych, aby tym sposobem zdobyć jakieś rozeznanie w sprawie jak by nie było karnej, a więc poważnej.