Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Jedynym ratunkiem może tu być tylko ujawnienie posiadanej wiedzy i nadanie jej szerokiego rozgłosu. Nie należy się przejmować przepisami o tajemnicy. Za jej wyjawienie kara śmierci nie grozi, a za dalsze milczenie - jak najbardziej.

@Amelka222 zadała godzinę temu zasadnicze pytanie: "Jak wspomóc pozostałych przy życiu (świadków 10.04.)? Jak ich ochronić?" Moja odpowiedź uwzględnia istnienie ABW w Polsce oraz Prokuratury. Oto ona:

  "Jest tylko jeden sposób - natychmiastowy wyjazd z Polski. Bez obnoszenia się z tym po rodzinie, bez omawiania tego z kimkolwiek. Następnie wstawić na you tuba relację (nagranie video) z tego, co się wie. Opowiedzieć wszystko w najdrobniejszych szczegółach, każdy detal, opublikować każdy dokument do którego miało się dostęp. Propagować tego typu materiały poprzez internet. Ma być szum. Po pewnym czasie nikt nie będzie ich szukał. Zupa się wylała.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Dziś Dzień Zaduszny, w którym wspomina się zmarłych - tych z najbliższej rodziny, przyjaciół i tych, którzy oddali życie w obronie Ojczyzny. Niektórych groby znamy, wielu spoczywa w nieznanych jeszcze mogiłach.

W poniedziałek, 5 listopada, w Nieborowicach, pod Pilchowicami zostanie odsłonięty, po renowacji pomnik Ślązaków, zamordowanych przez Niemców w 1939r. w obozie przejściowym. Zginął tam 8 września 1939r. między innymi szanowany ks. Władysław Robota.

Dobrze się stało, że tuż przed Wszystkimi Świętymi, w poniedziałek 29 października, Marszałek Województwa Śląskiego Adam Matusiewicz zorganizował otwartą debatę o przyszłości Muzeum Śląskiego.

W wywiadzie dla „Dziennika Zachodniego”, A. Matusiewicz powiedział „Dotarł do mnie dokument, który zawierał sugestie dla organizatorów wystawy stałej historii Górnego Śląska. Po jego przeczytaniu - pierwszy raz, jak tu pracuję od półtora roku, w ogóle jak sprawuję jakąkolwiek funkcję publiczną - zostałem wyprowadzony z równowagi, wpadłem w szewską pasję. Ten materiał był skrajnie proniemiecki, tak go odebrałem”. http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/629739,marszalek-slaski-matusiewicz-o-muzeum-slaskim-skandaliczny,id,t.html

Protesty trwają już od czasu ujawnienia założeń do projektu wystawy. Należy pamiętać, że w Zarządzie Województwa, to właśnie Jerzy Gorzelik, przewodniczący Ruchu Autonomii Śląska odpowiada za kulturę, edukację i gospodarkę.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Wstrzymanie jednego z największych projektów energetycznych w Polsce, budowy nowego bloku w Ostrołęce, wywołało burzę w Sejmie. Na projekt ten wydano już setki milionów złotych, ale minister skarbu Mikołaj Budzanowski twierdzi, że jest on nam już niepotrzebny, bo inne inwestycje zapewnią nam nadmiar energii. Gotowi są nam ją dostarczać także Rosjanie z elektrowni atomowej w Kaliningradzie.

Miesiąc temu Energa SA wycofała się z projektu budowy w Ostrołęce nowego bloku elektrowni na węgiel, którego koszt szacowano na 7 mld zł. Stara siłownia jest już w fatalnym stanie i konieczne będzie jej zamknięcie. Wstrzymany projekt miał już wszystkie pozwolenia, wycięto 85 ha lasu, zrobiono kanalizację i wodociąg, podprowadzono drogę i zaczęto modernizację odcinka kolejowego. Do momentu wstrzymania prac wydano już co najmniej 200 mln zł.

Na tę inwestycję liczyli mieszkańcy miasta. Miały powstać nowe miejsca pracy. Przedsiębiorcy układali plany z myślą o wielkiej budowie i nowoczesnym zakładzie pracy. Lokalna firma deweloperska rozpoczęła budowę mieszkań.

Ocena użytkowników: 4 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywna
Na łamach tygodnika "Uważam Rze" rozpoczęto dyskusję o stanie armii polskiej. I mimo, że pierwszy tekst w serii traktuje o polityce i przemyśle (i w ogóle nic nie mówi o armii) to i tak już jest śmiesznie - dalej może być tragicznie. 

Z całą moją sympatią dla popularnego "URzeta", którego czytuję co tydzień, uważam że jego autorzy powinni trzymać się jak najdalej od tematyki wojskowej - dowodem choćby niedawne wypociny red. Talagi. Niestety, redakcja postanowiła wypowiedzieć się na ten temat jeszcze raz, choć tym razem ustami Artura Bilskiego, porucznika rezerwy i autora poczytnych książek o tematyce około wojskowej - choćby "Polskiej armii na posyłki". Problem w tym, że tekst Bilskiego, zamieszczony w 85 numerze "Uważam Rze", to zbiór stwierdzeń fałszywych, lub opartych na nieprawdziwych informacjach, mocno nacechowany serwilizmem wobec zagranicznych koncernów, a w dodatku... kompletnie wewnętrznie sprzeczny. Mówiąc szczerze - po pierwszym przeczytaniu miałem wrażenie, że autorem jest albo ktoś cierpiący na schizofrenię, albo autorów jest dwóch - o sprzecznych poglądach.

Tak "bilsko", a tak daleko...

Głównym bohaterem tekstu por. Bilskiego jest państwowa Grupa Bumar - zrzeszenie polskich producentów zbrojeniowych i maszynowych. Krytykę Bumaru (w rozumieniu jako całości grupy, a nie spółki o nazwie "Bumar") autor zaczyna od przytoczenia ubiegłorocznej straty wynoszącej 500 milionów złotych. Bilski uważa to za główny powód, dla którego państwo polskie nie powinno inwestować w grupę skupiającą niegdyś ok. 20 mniejszych spółek (obecnie większość z nich zostało połączonych). Bilski uważa też, że Bumar cierpi na "brak inwestycji w nowe technologie i zanik eksportu".

Ocena użytkowników: 4 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywna

Iwo Cyprian Pogonowski

„Gaz bonanza,” czyli bogactwo gazu ziemnego w USA i w Polsce ma odmienne oblicze dla każdego z tych dwóch państw. USA ma okazję wycofać się z uzależnienia od Bliskiego Wschodu oraz eksportować energię do państw uzależnionych. Z drugiej strony wiadomo, że kiedy eksport gazu ziemnego z USA rozwija się to dzieje to kosztem spożycia wewnętrznego i wówczas cena gazu na rynku wewnętrznym w USA wzrośnie.

W Polsce okazja uniezależnienia energetyki polskiej od importu z Rosji prowadzi do stwarzania tak zwanych „joint ventures” z wielkimi korporacjami amerykańskimi takimi jak Chevron, która to korporacja już przeprowadza badania sejsmiczne i próbne wiercenia szybów gazu ziemnego na polskich terenach bogatych w złoża gazu ziemnego. Ocenia się, że Polska i Ukraina są głównymi trenami obfitości gazu ziemnego w Europie Środkowej i Wschodniej.

Obecnie wielkie inwestycje w surowce paliwa kierowane są do Polski i na Ukranę na skalę większą niż kiedykolwiek wcześniej od czasu likwidacji Muru Berlińskiego. Przodują angielsko-holenderski gigant Royal Duch Shell PLC, francuski „Total SA” i amerykański Conoco-Phillips, które zdobyły sobie w Polsce prawa eksploatacji, gdzie ocenia się wartość złóż porównywalną do miejscowego spożycia energii z gazu ziemnego na następne 35 do 65 lat, zgodnie z opinią Polskiego Instytutu Geologicznego.