Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Jeśli powstanie, upiecze nam się z węglem?

Tak rząd chce „negocjować” z Brukselą

[„Pomysł” jest tak absurdalnie samobójczy, że pozwolę sobie

komentować wewnątrz tekstu. Mirosław Dakowski]

http://www.money.pl/
Jeśli wybudujemy elektrownię atomową, Bruksela zgodzi się na utrzymanie energetyki węglowej w Polsce. Do tego sprowadza się pomysł Ministerstwa Energii na osiągnięcie kompromisu w sprawie unijnej polityki klimatycznej. - Jeśli pozostaniemy przy węglu kamiennym i brunatnym, UE nas zniszczy - przekonuje wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski.

[Minister mówi, że UE nas zniszczy !! Dlaczego więc nie wychodzimy z tego piekielnego UE?? MD]

Dla Polski, która cztery piąte energii elektrycznej produkuje z węgla, poważnym problemem jest zaproponowany przez UE tak zwany pakiet zimowy. Zakłada on m.in. limit emisji CO2 dla wytwórców energii elektrycznej, w praktyce oznacza to, że niemożliwe będzie budowanie nowych bloków węglowych w Polsce.

[To kto rządzi Polską? Jeśli UE, to po co nam „rząd”?? MD]

Kierowane przez Krzysztofa Tchórzewskiego Ministerstwo Energii ma pomysł, jak przekonać Komisję Europejską, by pozwoliła Polsce pozostać przy energetyce węglowej. Naszym asem w rękawie ma być elektrownia jądrowa. [To kol. Tchórzewski jest szulerem, - ma asy w rękawie?? MD]

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
W wywiadzie do TVP Historia, Prezydent Andrzej Duda stwierdził, że "polskiemu społeczeństwu wciskano pedagogikę wstydu", a do czasów prezydentury Lecha Kaczyńskiego "patriotyzm był niemodny". - Fałszowano obraz nas w nas samych. To kompletna aberracja - mówił. Dodał, że nie był też zwolennikiem polityki "radosnego patriotyzmu", prowadzonej przez Bronisława Komorowskiego.
Jeżeli napiszę, że Andrzej Duda mija się z prawdą, to będzie najdelikatniejsze - co można powiedzieć - na temat jego wypowiedzi.
Stwierdzenie: trzy kłamstwa Prezydenta w jednym zdaniu! , byłoby bardziej odpowiednie.

Po pierwsze, nie było żadnej "pedagogiki wstydu", ale brutalny atak na polską tożsamość narodową. Dokładnie taki sam - jak w okresie rusyfikacji i germanizacji - w czasie Zaborów!
Taki sam - jak w czasie okupacji i stalinizmu - gdy eksterminowano polską inteligencję, by zmienić Naszą historię.
Młodym ludziom wyjaśnię, że okresie stalinizmu nie było w szkołach polskiej historii, ale Związku Radzieckiego.

To wyniszczenie polskiej inteligencji w Trzeciej RP polegało między innym na tym, że polscy intelektualiści mieli całkowitą blokadę w dostępie do mediów - by stalinowskie bandziory pokroju Baumana - mianować "wybitnymi polskimi intelektualistami".
Ta blokada inteligencji trwa dalej - pod rządami PiS!

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Nasz nieszczęsny Epidiaskop tak się zagubił, że nie tylko zapomniał o nauczaniu Ojca Świętego Piusa XI i Prymasa Tysiąclecia Stefana Wyszyńskiego, ale w swojej ignorancji co do znaczenia pojęć politycznych przyjął za swoje – zapewne bezwiednie, lecz cóż z tego – spiżowe dystynkcje Wielkiego Nauczyciela Józefa Stalina (patriotyzm dobry – nacjonalizm zły, internacjonalizm dobry – kosmopolityzm zły) i wyznaje je wraz z “całą postępową ludzkością”.

Nacjonalizm nie jest bowiem przeciwieństwem patriotyzmu z tego względu, że nie stanowi jakiegoś niewłaściwego spotęgowania tego drugiego, albowiem desygnaty obu pojęć, choć zachodzą na siebie, to nie pokrywają się ze sobą. W związku z powyższym przytaczam odpowiedni fragment mojego własnego opracowania na ten temat pt. Pojęcie, geneza i próba systematyki głównych typów nacjonalizmu:

“Przyjmijmy na wstępie, że nacjonalizm to pogląd, postawa i dążenie bazujące na uznaniu narodu za szczególny, podstawowy i zobowiązujący poszczególne jednostki oraz mniejsze grupy do lojalności rodzaj więzi społecznej oraz przybierające w swoich dojrzałych i samoświadomych formach postać doktryny (niekiedy nawet ideologii) społeczno-politycznej. Doktryna ta stawia sobie za cel wzbudzenie (lub tam, gdzie ona już istnieje – podtrzymywanie i rozwój) świadomości i solidarności narodowej oraz nakazuje traktowanie narodu jako głównego punktu odniesienia dla polityki (zobligowanej do kierowania się interesem lub dobrem narodu), co zazwyczaj oznacza opowiadanie się za istnieniem tzw. (różnie wszelako rozumianego) państwa narodowego, polemicznie zaś przeciwstawia się tym poglądom, ideologiom i ruchom politycznym, które istnienie lub powinny charakter więzi narodowej negują lub przeciwstawiają poglądom nacjonalistycznym koncepcje uniwersalistyczne (np. tradycyjny konserwatyzm), kosmopolityczne (np. światopogląd masoński), indywidualistyczne (liberalizm) lub klasowo-antagonistyczne (socjalizm).

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

 

ROPOWY SKANDAL!!!

Polska potentatem zasobów ropy i gazu?!!!

Dlaczego się tego nie wydobywa??!!

Prof. dr hab. Ryszard Henryk Kozłowski

Arabia Saudyjska posiada tylko 200 mld baryłek ropy  — a Polska posiada 4000 mld baryłek ropy.

Gdzie jest polski rząd?!!!  Dlaczego tego surowca się jeszcze nie wydobywa???

Wygląda na to że polski rząd nie wie  jak bogate surowce naturalne posiada Polska!!!  

Bo gdyby wiedział to czy nie byłoby to w interesie Polski tę ropę i gaz wydobywać???

Posiadamy   jedne   z   największych   na   świecie   złóż  ropy i gazu a jesteśmy jednym z najbardziej wykorzystywanych i najbiedniejszych krajów świata!!!

Już kilkadziesiąt lat temu gdzieś na Pomorzu wytrysła ropa, powstała ponoć nawet piosenka „za ropy strugi spłacimy długi”.

Potem nastąpiła…… cisza!

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Dlaczego PiS uhonorował stalinowskiego publicystę?!

Czy człowiek, który wielokrotnie opowiedział się za stalinowskim reżimem, usprawiedliwiając w swojej publicystyce mordowanie najlepszych synów polskiego narodu, czy taki człowiek zasługuje na coś innego niż wzgardę?

Niestety, tradycji stało się zadość. Pielęgnowany przez Gazetę Wyborczą i TVN komunistyczny mit został wzmocniony sejmową uchwałą. Wśród parlamentarzystów, którzy byli za, znalazło się aż 171 posłów z PiS. Miała być dobra zmiana, a wyszło… jak zwykle.