Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

Przypominamy artykuł z roku 2005 napisany w 85 rocznicę Cudu nad Wisłą

Bitwa warszawska (nazywana też cudem nad Wisłą) – bitwa stoczona w dniach 12-25 sierpnia 1920 w czasie wojny polsko-bolszewickiej. Uznana za 18. na liście przełomowych bitew w historii świata, zdecydowała o zachowaniu niepodległości przez Polskę i nierozprzestrzenieniu się rewolucji komunistycznej na Europę Zachodnią.

W rocznicę Cudu nad Wisłą, mniej znany epizod z wydarzeń 1920 roku

Ubi Petrus, ibi Christus

Jest gorzej, niż pisze ?Gazeta Wyborcza? - w sierpniu 1920 roku nie tylko wydarzył się Cud nad Wisłą, ale czuwał nad tym sam Pan Bóg. Bo gdzie jest Piotr, tam jest Chrystus. A Piotr był... w Warszawie.

21 lipca 1920 roku zebrał się w Moskwie drugi Kongres Kominternu. Na zjeździe ?światowego proletariatu? przemawiali Lenin, Bucharin, Zinowiew. W sali kongresowej wisiała ogromna mapa Europy, na której codziennie przesuwano małe czerwone chorągiewki, oznaczające pozycję armii sowieckich w Polsce.

?Każdego ranka ? wspomina Zinowiew - delegaci stawali z zapartym tchem przed mapą... Wszyscy uświadamiali sobie, że jeśli cel militarny postawiony przed naszymi wojskami zostanie osiągnięty, będzie to oznaczać ogromne przyspieszenie tempa międzynarodowej rewolucji proletariackiej?. Ostatniego dnia kongresu czerwone chorągiewki zbliżały się już do Warszawy.

Po trupie Polski

Lenin był od początku zdecydowanym zwolennikiem rozprawy z Polską. ?Jeżeli z punktu strategicznego jest to możliwe, to z politycznego dobicie Polski jest sprawą arcyważną? - oświadczył 12 lipca.

Ocena użytkowników: 4 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywna
Roman Stanisław Dmowski urodził się 9 sierpnia 1864 r. w Kamionku (obecnie dzielnica Warszawy) w rodzinie rzemieślniczej. Był wybitnym polskim politykiem, publicystą politycznym, działaczem niepodległościowym, Ministrem Spraw Zagranicznych, posłem na Sejm Ustawodawczy RP, współzałożycielem Narodowej Demokracji (endecji, ruchu narodowego) i główny ideologiem polskiego nacjonalizmu.

W 1875 r. R. Dmowski rozpoczął naukę w warszawskim gimnazjum, a w wieku 17 lat (1881 r.) założył tajne kółko uczniowskie pod nazwą „Strażnica”, którego głównym zadaniem był opór przed rusyfikacją, wyrażony w tajnych wykładach z języka polskiego, historii, geografii i literatury polskiej. We wrześniu 1886 r. Dmowski wstąpił na wydział fizyczno-matematyczny Cesarskiego Uniwersytetu Warszawskiego (na sekcję nauk przyrodniczych) i po czterech latach nauki ukończył studia, a po złożeniu rozprawy pt. Przyczynek do morfologii wymoczków włoskowatych otrzymał tytuł doktora nauk przyrodniczych. W czasie studiów wstąpił do Związku Młodzieży Polskiej („Zet”) oraz Ligi Polskiej.
„Zet” był konspiracyjną organizacją założoną przez Zygmunta Balickiego, wśród młodzieży akademickiej. Powstała zaś w 1887 r. Liga Polska była konspiracyjną, trójzaborową organizacją niepodległościową, założoną w Szwajcarii przez Zygmunta Miłkowskiego, lepiej znanego pod literackim pseudonimem Teodor Tomasz Jeż. Aktywność Dmowskiego nie uszła uwadze policji – od sierpnia 1892 r. do stycznia 1893 r. odsiadywał wyrok w X pawilonie Cytadeli warszawskiej. 5-cio miesięczny pobyt w więzieniu wywarł decydujący wpływ na plany życiowe Dmowskiego, przesądzając ostatecznie o poświęceniu się polityce. Z jego inicjatywy w kwietniu 1893 r. rozwiązano Ligę Polską, a na jej miejsce powołano Ligę Narodową. Program Ligi przedstawił Dmowski w wydanej anonimowo broszurze „Nasz patriotyzm”. Główną zasadą w niej zawartą był prymat interesów narodowych.

Ocena użytkowników: 3 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Leszek Czajkowski - Żołnierzom wyklętym
 
 Osuszył czas mokradła krwi,
Czerwone słońce znów w zenicie...
Czy warto było w wojny dni
Za taki kraj oddawać życie?

Słychać pokoleń drwiący śmiech,
To komuniści mają święto,
Lecz Mądry Bóg w Osobach Trzech
Pojmuje, za co Was wyklęto.

Zanim ostatni pójdzie z Was
W niebieskiej partyzantce służyć,
Wszyscy staniemy jeszcze raz.
Może historia się powtórzy...

Ujada sztab lewackich szmat
I wściekle wrzeszczy swołocz UBecka
Że tamtą Polskę uznał świat,
Gdy armia tkwiła w niej sowiecka.

Amerykański pisze Żyd
O Waszej za holocaust winie,
Obce Żydowi słowo "wstyd",
Choć w polskiej chował się rodzinie.

Ocena użytkowników: 2 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Iwo Cyprian Pogonowski

73a Rocznica zaproszenia Hitlera przez Stalina do podziału Polski była w formie  niespodziewanej radiowej oferty Stalina z 10 marca 1939, kiedy Stalin publicznie przemawiał przez radio na 18. zjeździe sowieckiej partii komunistycznej w Moskwie. Oferta ta była dla Niemców do przyjęcia, ponieważ Polska blokowała dostęp armii niemieckiej do terenów Związku Sowieckiego a jednocześnie Polacy bronili swej niepodległości i 26 stycznia 1939, odmówili stanowczo przyłączenia się do ataku Niemców na Rosję.

Polska odmówiła udziału 40 do 50 polskich dywizji gotowych do akcji oraz mobilizacji około siedmiu milionów potencjalnych rekrutów w proporcji do trzydziestu milionów, których umundurowali Sowieci i dwudziestu dwóch milionów umundurowanych obywateli niemieckich w Drugiej Wojnie Światowej.

Hitler chciał stworzyć „wielkie” Niemcy zaludnione „rasowymi Niemcami” od Renu po Dniepr włącznie z żyznymi ziemiami Ukrainy, do których dostęp blokowała mu Polska. Imperium niemieckie miało sięgać do Władywostok jako baza dominowania świata przez Niemcy.

„Wieka gra” na kontynencie europejskim odgrywała się między Hitlerem i Stalinem. Chodziło o to, kto kogo pokona za pomocą uwikłania go w wojnę na dwa fronty. Wywiad sowiecki  powiadomił Stalina, że marszałek Józef Piłsudski rozumiał rosnące zagrożenie militarne Polski ze strony Niemiec i Rosji Sowieckiej. Marszałek Polski posumował sytuację Polski w swoim testamencie, w którym powiedział rodakom: „Lawirujcie między Niemcami i Rosją póki można, a jak się nie da, wciągnijcie do walki cały świat”.

Ocena użytkowników: 4 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywna

"JAK TAK DALEJ PÓJDZIE TO BĘDZIEMY ZMUSZENI PŁACIĆ ODSZKODOWANIA ZA WYWOŁANIE II WOJNY ŚWIATOWEJ I ZAPŁACIĆ ZA POTWORNE ZBRODNIE, KTÓRE POPEŁNILISMY W CZASIE JEJ TRWANIA."


"Oto wskazówka dla Polaków i "lumpenkonserwatywnych" ingorantów: Polacy zamordowali miliony Żydów, zachowali wiele obozów zagłady i zgładzali prawie całą moją rodzinę i setki tysięcy innych żydowskich rodzin" - pisze na swoim blogu amerykańska dziennikarka Debbie Schlussel. 

debbieschlussel.com

W swoim wpisie zamieszczonym na blogu kilka dni po kontrowersyjnej wypowiedzi prezydenta USA Baracka Obamy twierdzi, że zwrot "polskie obozy śmierci" nie był wpadką. "To nie byli tylko naziści. To były dziesiątki tysięcy chętnych Polaków i nie tylko. Obama nie popełnił tutaj gafy. Gorliwi kaci z Polski zajęli znaczące miejsce obok katów Hitlera" - pisze.

Schlussel twierdzi też, że istnieje powód, dlaczego Polska była tak łatwo okupowana przez Niemców. "Tak, oni po prostu »wykonywali rozkazy«" - pisze dodając, że naziści z Niemiec nie zabijali Żydów samotnie. "Polska policja łatwo pomagała w tworzeniu i zarządzaniu obozami śmierci. Fakty są uparte. Ale, niestety, nie tak bardzo jak skretyniali i ślepi partyzanci" - podkreśla.

Dziennikarka wyśmiewa też ostre słowa premiera Donalda Tuska, który sprzeciwił się tytułowaniu nazistowskich obozów śmierci, polskimi. "Żartujesz? Ktoś musi przypomnieć panu Tuskowi, że jego ludzie tam byli i pomagali nazistom w masowym mordzie co najmniej połowy z sześciu milionów Żydów, którzy zginęli w Holocauście. Jesteś "poszkodowany" przez to, że ktoś nazwał nazistowskie obozy polskimi? A gdzie byli Polacy?" - zwraca się do premiera RP.