Ocena użytkowników: 4 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywna

          Źródło:

                   Henryk Pająk - "Bestie Końca Czasu".

                   Rozdział: "Dynastie Oświeconych".

            - Rothschild
            - Rockefeller
            - Collins
            - DuPont
            - Russel
            - Kennedy i Onassis
            - Duke
            - Li
            - Freeman

komentarze i przypisy: www.ojczyzna.org – serwis poświęcony sprawom narodowym

Rothschildowie

        Ten niebywale rozgałęziony klan międzynarodowych lichwiarzy utuczonych na oszustwach ich przodków, zza kulis dyryguje głównymi wydarzeniami świata[1] już od dwóch wieków. Przewodzi globalizacji i ruchowi New Age, kieruje światową synarchią pieniądza, władzy, polityki. W przeszłości pociągał za sznurki wielkich dramatów Europy, poczynając od spowodowania upadku Napoleona, po „wiosny ludów", „Komunę paryską", pierwszą wojnę światową, rewolucję Żydowską w Rosji, wreszcie drugą wojnę swiatową i powojenne konflikty lokalne w państwach tzw. „Trzeciego Świata". Obecnie przewodzi totalnej wojnie z chrzescijaństwem poprzez „ruchy" religijne, oszukańcze ideologie, rozległe działania propagandowe zmierzające do anihilacji Chrzescijaństwa na rzecz „Kościoła Uniwersalnego".

        Nazwisko Rothschildów jest tu jedynie czerwoną (roth) latarnią, wiodącą nas po zakamarkach piekła XX wieku. Ten ród jest rozgałęziony w setki nazwisk wkomponowanych w rody i nazwiska innych Iluminatów. "Bestie Apokalipsy" już od półtora wieku łączą się formalnie i nieformalnie poprzez małżeństwa, nawet przez świadome „produkcje" nieślubnych bękartów, które potem od wczesnej młodości formują na przyszłych gaulajterów zniewolonych narodów.

        Dynastię Rothschildów, podobnie jak kilkanaście pozostałych głównych rodów Oświeconych, omawiam głównie na podstawie książki Fritza Springmaiera "Rodowody  Iluminatów" (Bloodlines of Iluminati). W odniesieniu do Rothschildów, pozycją wiodącą jest dla Springmaiera książka żydowskiego biografa Rothschildów Anki Muhisteina: "Baron James, początki francuskich Rothschildów". Springmaier zdaje się celowo niemal streszczać biografię Rothschilda autorstwa tego żydowskiego pisarza, aby nie zostać posądzonym o „antysemityzm". Lektura książki Springmaiera wymaga jednak rezerwy i krytycyzmu. Zgromadził on olbrzymi zasób suchych faktów o Iluminatach, lecz „między wierszami" jawi się jako wojujący protestant, jest jawnie antypapieski, antykatolicki i to na zasadzie „Huzia na Józia!". Pozwolił sobie także na dyletanckie bezmyślne powielenie żydowskich stereotypów o rzekomym współudziale Polaków w mordowaniu Żydów, o czym piszę w innym miejscu. W budowli Springmaiera nie interesuje mnie jej architektura, rodzaj użytej zaprawy murarskiej, tylko cegły. Wybieram istotne dla niniejszego tematu.


Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Przypominamy
Przykład zbiorowego prania mózgów.
 
Z cyklu: „Listy do Wnuczka”
 
Pamiętaj: tylko te informacje żyją, które starszym i mądrzejszym są potrzebne.
 
 Jak z Mongołów zrobiono Żydów
Kochany Wnuczku!
Nie pisałem nigdy o najnowszych rewelacjach, jakie się ukazały na początku II dekady XXI wieku. A okazało się coś, co nawet mędrcom się nie śniło. Wyszło bowiem na jaw, że ci wszyscy pseudointelektualiści dyskutowali prawie 200 lat o czymś, co tak naprawdę nie istniało.
Te wszelkie autorytety tworzyły wirtualne problemy, wyciągając, jak prestidigitator królika z kapelusza, coś co nazwali narodem żydowskim. Kościół katolicki stworzył nawet specjalną komisję do dialogu między katolikami, a żydami. A tu nagle nauka pokazała, że ci, których nazywamy Żydami, to Mongołowie.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

Kiedyś Karol Hubert Rostworowski, narodowiec, w dramacie „Antychryst” napisał w 1925 r.:

... bo nie ma ugody

Gdzie w jednym kraju żyją dwa żywe narody

Pragnień im nie odejmiesz, ziemi im nie dodasz –

Jeden musi ustąpić, gość albo gospodarz.

Problem terroryzmu spowodował, że powrócił temat transferu ludności jako metody załatwienia konfliktów międzycywilizacyjnych. Może warto jest przypatrzeć się jak transfery ludności wyglądały w przeszłości i jaki przynosiły skutek.

Najczęściej temat transferu ludności pojawiał się w historii w stosunku do Żydów. Już w Starym Testamencie mamy opis niewoli babilońskiej: Żydów wysiedlono z Palestyny i osiedlono w Babilonii. Potem, gdy mieli okazję wrócić do Palestyny, nie wszyscy z tego skorzystali. Rozproszyli się po całym świecie, zajmując się główni handlem i bankowością.

Żydzi to specyficzny naród, który na ogół nie integruje się z ludnością lokalną, a jeżeli się integruje, to tak, że tylko w dla siebie wiadomy sposób utrzymują nadal wzajemną więź opartą na solidarności. Często byli oskarżani o uprawianie lichwy i z różnych krajów wypędzani.

Oto zestawienie, kiedy wypędzano Żydów z różnych miejsc w Europie w ciągu ostatnich 1000 lat (w oparciu o książkę Andrew Carrington Hitchcock „The Synagogue of Satan”, 2007):


Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

W sposób oczywisty świat jakim go znamy ulega zmianie. Niektóre zmiany są przewidywalne, inne nie. Wydaje mi się, że warto mieć wizję co do tych zmian, trzeba do czegoś dążyć. Nie wszystko uda się zrealizować, ale warto mieć przed oczyma jakiś ideał, do którego się dąży.

Ja jestem propagatorem myśli Feliksa Konecznego. Akceptuję jego wizję podziału świata na cywilizacje i tezę, iż nie ma syntez między cywilizacjami. Multi-kulti to ewidentnie nieudany projekt. Teza, iż różne cywilizacje mogą żyć w zgodzie, przenikać się i wzajemnie się wzbogacać nie sprawdziła się. Zgodnie z nauką Konecznego dziś na świecie jest 9 cywilizacji (w kolejności starożytności): chińska, bramińska, żydowska, tybetańska, numidyjska (Berberzy), turańska (Rosja, Turcja), bizantyńska (Prusy, Serbia), łacińska (zachodnio-europejska) i arabska. Nie ma możliwości by się one zjednoczyły.

            Pojawiają się dziś głosy, że trzeba troszczyć się o czystość swojej cywilizacji i o jej zwycięstwo. Oto przykład. Niedawno E. Michael Jones napisał („The Jews and Moral Subversion”, 2016, Fidelity Press, South Bend Indiana, str. 58), że „prawem życia cywilizacyjnego jest zasada, że albo opanujesz swoje własne terytorium cywilizacyjne, albo będzie ono zdobyte przez obce siły.” To samo twierdził Koneczny.

            Cywilizacja albo jest w ekspansji, albo się kurczy ustępując innym. To, czy nasza będzie w ekspansji, czy będzie się kurczyć, zależy od nas, od naszego pokolenia. Trzeba mieć postawę nie tylko obrony własnej tożsamości, ale i wolę jej rozszerzania na inne ludy słabiej broniące swojej cywilizacji. Pragnę przedstawić projekt działań na rzecz obrony i ekspansji naszej łacińskiej cywilizacji.


Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Z cyklu: „P-220, państwo istnieje formalnie”

dr J. Jaśkowski  

Państwo, a dokładniej mówiąc partia, frakcja partyjna, stronnictwo, sekta, człowiek, który zawiaduje nim w danej chwili - może nadać nauczaniu publicznemu kierunek, jaki mu się podoba i kształtować wedle swojej woli umysłowość, poprzez sam mechanizm nadawania stopni naukowych. Nadajcie jakiemuś człowiekowi prawo przyznawania stopni naukowych, a okaże się, że nawet pozostawiwszy wolność nauczania - szkolnictwo popadnie w istocie w uzależnienie. Frederic Bastiat 1950r. 
 
W ciekawych czasach żyjemy, nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Jeszcze, jak na razie, bomby nie lecą nam na głowy, ale tzw. urzędnicy, nie wiadomo kogo reprezentujący, robią wszytko, aby życie nie toczyło się gładko. Przed kilku dniami prasa doniosła, że znalazł się sędzia w Inowrocławiu, chcący rozpatrywać sprawę odebrania dziecka rodzicom za to, że nie szczepią swojego dziecka na gruźlicę. Jakoś dziwnie nie podano nazwiska tego „dzielnego” prawnika! Wniosek złożył podobno dyrektor palcówki, którego nazwiska także jednak nie ujawniono. Czyżby wstydzili się własnego nazwiska, czy też czynu, jaki popełnili? Ot, taki Sieniawski od liberum veto, co to po pijanemu wystrzelił.

Ciekawe było by dowiedzieć się, jakie to firmy farmaceutyczne ostatnio odwiedzały ten ośrodek zdrowia w Gniewkowie. Matka nie chciała zaszczepić dziecka przeciwko gruźlicy, czyli chorobie, na którą tylko w Polsce szczepi się dzieci w pierwszej dobie po urodzeniu.  Po pierwsze; każdy jako tako wyszkolony medyk wie doskonale, że nie można u takiego dziecka niczego rozpoznać. W celu postawienia diagnozy należy dziecko obserwować. Wiadomo, że do 3-5 dni po porodzie jeszcze utrzymuje się podwyższony poziom białka CRP, świadczący bezdyskusyjnie o istnieniu stanu zapalnego. Po drugie, każdy, nawet średnio wykształcony medyk wie doskonale, że dziecko otrzymuje przeciwciała od matki. Podanie w takim okresie bezpośrednio do krwioobiegu obcego białka może spowodować wystąpienie choroby.

Po trzecie, każdy, nawet średnio wykształcony medyk wie, że w USA nie było żadnych szczepień przeciwko gruźlicy, a choroba ta ustąpiła o wiele wcześniej, aniżeli w np. Anglii, gdzie było stosowanie szczepień.