Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

W artykule tym podpieram się przede wszystkim książką „W obronie Świętej Inkwizycji” Romana Konika. Pan Roman jest doktorem nauk i historykiem idei, który książkę swą pisał na podstawie archiwów watykańskich oraz historycznych źródeł naukowych. Początkowo książka ta miała być publikacją czysto naukową, ale doradzono mu, by napisał ją stylem lżejszym i przeznaczył dla przeciętnego czytelnika. Sprzedano jej kilkadziesiąt tysięcy sztuk i kilka razy wznawiano druk. Mimo dużej popularności, w Empikach oczywiście jej nie zobaczymy. Inną wartą polecenia pozycją jest „Wyrok na Galileusza i inne mity o nauce i religii”. Jeśli interesują Cię tematy historyczne, polecam przeczytać także książkę „Historia Chrześcijaństwa” Warrena H. Carrola, ponieważ dzięki niej będziesz mógł spojrzeć na historię Kościoła z dużej, 2000-letniej perspektywy.

Zacznijmy więc. Jakie to fakty, o których świat nie ma pojęcia?

1. Inkwizycja powstała w celu powstrzymania samosądów, jakie miały miejsce z powodu oskarżeń o herezje

Zaryzykuję stwierdzenie, że każdy dorosły Europejczyk (a na pewno katolik) słyszał, jakich to sadystów przyjmowano do Inkwizycji, by mogli się wyżyć na swoich więźniach. Na temat Kościoła przeczytałem jakieś 90-100 książek popartych źródłami i żadna tego nie potwierdza. Inkwizycja nie miała nic wspólnego z sadyzmem – przeciwdziałała mu. W średniowieczu, gdy ogromna część Europy była już chrześcijańska, oskarżenia o czary stały się popularnym i bardzo wygodnym dla spiskowców narzędziem eliminacji przeciwników. Wśród prostego ludu panowała tak silna wiara, że niestety nie potrafiono oddzielić duchowości od świata fizycznego. Miałaś czarnego kota, rude włosy i wielki kocioł w domu? Nieprzychylnie nastawiona pani Jadzia mogła zrobić z Ciebie „czarownicę” i podburzona ludność gotowa była przyjść z widłami, pochodniami i łopatami, by zrobić z Tobą porządek. Kościół zareagował na to tworząc Inkwizycję, która miała odebrać prostym chłopom „prawo” osądzania podejrzanych o zagrożenie wiary, doktryny, czy porządku publicznego.

2. Przed każdym śledztwem ogłaszano Okres Łaski

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

12 Kwiecień 2016

Hillary Clinton Libia

Pomimo rezolucji ONZ podjętej pod przewodnictwem Francji w 1973 roku, która zamyka strefę powietrzna nad Libią w celu ochrony jej obywateli, jeden z 30 000 upublicznionych maili Hilary Clinton dowodzi, że USA i NATO użyły tej strefy w celu eliminacji Kaddafiego.

Historycy opisujący akcje przeprowadzone przez NATO w 2011 w Libii będą mieli parę faktów do dodania do oficjalnej wersji wydarzeń: m innymi wspieranie opozycji przez USA i uzbrajanie oponentów Kadafiego, wspieranie Al Kaidy w celach „wprowadzenia demokracji”, plany eksploatacji libijskiej ropy naftowej przez Francuzów oraz obawy Zachodu o zasoby złota i srebra, które to Kadafi nagromadził w celu wprowadzenia nowej waluty, tzw. złotego dinara, stanowiącego ogromne zagrożenie dla interesów Europy i zachodniego świata.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego świat tak nienawidzi Kościoła nawet mimo, iż od wieków jest on wiodącą instytucją religijną? Ewangelia jasno pokazuje, że zawsze będziemy prześladowani jako dzieci Świętej Matki Kościoła… Masowe prześladowania katolików w ciągu pierwszych 400 lat jego istnienia były tylko początkiem problemów. Nawet mimo tak potężnej pozycji na świecie, jaką ma Kościół jest on najbardziej prześladowaną grupą religijną. Ale skąd ta nienawiść? Przyjrzyjmy się temu czysto racjonalnie.

1. Jest niezależny finansowo, ma masę pieniędzy i nie potrzebuje łaski państwa

Problem z religią w szkołach i różnego rodzaju funduszami Kościelnymi to świetne narzędzie antykatolickich środowisk politycznych do walki z Kościołem. Dlaczego? Ponieważ, jeśli płacimy Kościołowi, to mamy prawo mu wypominać, ile od nas dostał. Jeden z najpopularniejszych „argumentów” przeciw Kościołowi katolickiemu w Polsce to to, ile pobiera on z budżetu państwa i ile kosztują lekcje religii. Oczywiście, michnikowszczyzna zapomina przy okazji napisać, ile warta jest charytatywna praca, jaką wykonują duchowni w hospicjach, szpitalach, zakładach opieki, przy organizacji czasu dzieci i młodzieży, resocjalizacji… można by wymieniać godzinami.

Niezależność finansowa Kościoła w dużym stopniu jest jednak zachowana i przez to jest on potężnym wrogiem wszelkich środowisk deprawujących. Bo jak walczyć z kimś, kto ma pieniądze, by spokojnie żyć, działać, reklamować się, prowadzić gazety, uczyć ludzi, programować ich „kompasy moralne” i uświadamiać w temacie zagrożeń ze strony władzy? Jest to powód, choć niestety zazwyczaj niezrozumiany, dla którego Grzegorz Braun zachęca do wspomagania proboszczów finansowo – kapłan mający dość pieniędzy na własne utrzymanie, działania patriotyczne, tradycjonalistyczne, nie boi się utraty środków zewnętrznych, np. od lewicujących „katolickich” darczyńców. Pieniądz to potężny łańcuch, na którym komuniści chcą trzymać Kościół, by podsycać nienawiść z powodu rzekomego okradania państwa.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Zapraszamy Państwa do czytania załączonego Biuletynu PRP nr 382.

Trwająca od wielu lat antypolska kampania propagandowa, prowadzona przez wrogie nam ośrodki zagraniczne, przybrała ostatnio na sile po ogłoszeniu przez nowy rząd programu naprawy Rzeczpospolitej oraz zasygnalizowaniu przez Pana Prezydenta Andrzeja Dudę inicjatywy stworzenia nowej polskiej polityki historycznej, która będzie miała na celu przeciwstawienie się szkalowaniu Polski i Polaków na arenie międzynarodowej.

Jak wynika z zamieszczonego poniżej tłumaczenia artykułu, jaki ukazał się ostatnio w Washington Post, wspomniane siły poczuły się zaniepokojone, że kopanie leżącej i dotychczas biernej Polski może być teraz trudniejsze. Ich protest wzbudziło nawet otwarcie przez Pana Prezydenta Dudę muzeum poświęconego rodzinie Ulmów, która została zamordowana przez niemieckich nazistów za ukrywanie Żydów w czasie ostatniej wojny.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

Cud nad Wisłą” jest wielką szkolą dla Narodu i Państwa Polskiego. Wymownie nas uczy, że Polska może się opierać tylko na Polakach zjednoczonych umiłowaniem swojej Ojczyzny i złączonych silnymi węzłami narodowymi. Jest tu zarazem wielkie ostrzeżenie przed żydami, którzy bezprzykładnie, jak w żadnym państwie, łączyli się z naszym wrogiem i działali na szkodę zagrożonego naszego bytu państwowego.

Dezercja, zdrada, sianie defetyzmu wśród ludności cywilnej, w wojsku, łączenie się wprost z wrogiem przez przyłączanie się do niego z bronią na froncie lub tworzenie oddziałów wojskowych z ludności cywilnej i przechodzenie na pomoc do wroga, by walczyć przeciw wojskom naszym — oto obraz zachowania się żydów w Polsce, dźwigającej się z okowów niewoli, która miała przed sobą postawioną kwestię „być albo nie być”. Małe tylko były wyjątki.

Tu znów niech przemówią fakty i suche komunikaty Naczelnego Dowództwa:

„Komunikat z dnia 18 kwietnia 1919 r. Front litewsko-białoruski: Wczorajsze walki o Lidę były uporczywe. Nieprzyjaciel zgromadził wielkie siły, starannie przygotował się do obrony i umocnił ważniejsze obiekty. Piechota nasza musiała kilkakrotnie łamać bagnetem opór wroga, zwłaszcza suwalski pułk piechoty, który wśród ciężkich walk ulicznych, biorąc dom za domem, oczyszczał miasto od nieprzyjaciela. Miejscowa ludność żydowska wspomagała bolszewików, strzelając do naszych żołnierzy”.