Komentarz polityczny
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 3359
Na stronie internetowej klubinteligencjipolskiej.pl (kip) ukazał się artykuł Dr. Opary, który ocenia ostatnie 23 lata tzw. ,,transformacji ustrojowej” w naszym kraju. Uważam, że tekst jest tylko częściowo trafny, dlatego postanowiłem kilka spraw wyprostować.
W tekście tym najwięcej oberwało się Rosji i to że w Polsce jest żle to wina Rosji itd. Podaje Pan Opara, że “Rosja okupuje do dziś połowę naszego kraju”. Niestety, ale Pan Opara nie wskazuje, którą połowę Polski Rosja okupuje!!! Może chodziło panu, o to, że Rosjanie wykupili polską ziemię, zakłady pracy, banki, elektrownie, elektrociepłownie, telekomunikację, przesył energii, stocznie itd. a może doprowadzili do rozbrojenia polskiej armii, służb specjalnych, doprowadzili do upadku polskiego przemysłu!!! Panie Opara nie zgadzam się z pana, tezą, że to Rosjanie okupują pół Polski. Taka teza polega na tym, że odwraca się uwagę czytelników od prawdziwego okupanta Polski.
Niech Pan zauważy, że Rosjanie kręcili się wokół rafinerii gdańskiej, cóż był za huk pro-pisowskich działaczy aby bronić przed Rosjanami rafinerii gdańskiej (uważam, że przemysł petrochemiczny musi być w polskich rękach). Wszyscy mogą kupić rafinerię według pisowców, tylko aby nie Rosjanie, najlepiej ,,amerykanie”. ,,Obrońcy” rafinerii cicho siedzieli, gdy za dopłatą od skarbu państwa nawet Ukraińcy dostali stocznię gdańską, ci co dokonali ludobójstwa na narodzie polskim na Wołyniu, nawet ludobójstwo na narodzie polskim im nie przeszkadzało w nabywaniu polskiego majątku.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 3668
Podobnie jest z religią i jej moralnym paradygmatem, podobnie z rodziną. Dla inżynierów społecznych, którzy chcą stworzyć nową ludzkość patriotyzm, rodzina, religia są przeszkodami. Człowiek, który te wady ma wpisane w swoją mentalność nie daje się manipulować, nie chce roztopić się w uniwersalnych mechanizmach, nie nadaje się na przedmiot manipulacji.
Dlatego kiedyś Moskwa, dziś Bruksela z równą gorliwością zwalczają te przesądy. Oczywiście każda na swój sposób. Komuniści rozstrzeliwali, wysyłali do obozów – posługiwali się strachem, a Bruksela przyjęła inne metody, ale walczy z rodziną, patriotyzmem i religią równie konsekwentnie. Promocja homoseksualizmu, utożsamianie patriotyzmu z szowinizmem, spychanie chrześcijaństwa w sferę prywatności. To wszystko obserwujemy w tolerancyjnej Unii Europejskiej, w której nazwa Boże Narodzenie zostaje zastąpiona przez święto Choinki, a publiczne manifestowanie chrześcijaństwa staje się zagrożeniem dla tolerancji.
Czytaj więcej: Zaborco przybywaj! – III Rzeczpospolita dzień przed upadkiem
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 3136
Dlaczego politykierstwo zgłuszyło politykę? Wbrew pozorom odpowiedź na to pytanie jest prosta. Tak samo jak zło zagłusza dobro. Wystarczy, nie walczyć ze złem i pozwolić mu się rozwijać! W społeczeństwie wystarczy, by porządni ludzie uwierzyli w to, że polityka jest brudna i nie warto nią się zajmować. Takie podejście sprawia, że polityką zaczynają zajmować się ludzie, którzy zdecydowanie nie powinni tego robić. Do polityki trafiają osoby, które możemy podzielić na trzy grupy.
Pierwsza to psychopaci, którzy żądni są władzy, inni leczą swoje kompleksy, dowartościowują się. Do niej zaliczam też takich, którzy mają zaburzona samoocenę. Uważają, że na wszystkim się znają, a jak nie, to się poznają - obserwują politykierów głupszych od siebie, więc myślą sobie „a dlaczego nie ja”. Czyli ogólnie rzecz ujmując, trafiają do polityki ze względów nazwijmy to osobowościowych. Ta grupa tworzy najwięcej groźnej patologii. Wymusza tzw. wazeliniarstwo. Wystarczy się dobrze podlizywać!
Druga grupa to złodzieje. Idą do polityki dla zysku. Nie są w stanie zarobić pieniędzy a śni im się „duża kasa”, więc wstępują do partii. Zostają radnymi, posłami, ministrami, prezesami, albo by kraść w sposób dosłowny - czyli wymuszać np. na przedsiębiorcach haracze za dopuszczenie do zleceń, albo wspierać swoje rodziny i znajomych, mianując na odpowiednie, wysoko płatne stanowiska. Potocznie nazywa się to ustawianiem pociotków – „ wszyscy kumple królika”. Jest powszechne przekonanie, że nawet sprzątaczką można zostać tylko po protekcji. Ta grupa powoduje powszechny syndrom przestępcy. Prawie każdy boi się, że jeśli choć raz w życiu dał łapówkę, czy prezent, to ma wrażenie, że jakby się coś zmieniło, to pójdzie siedzieć. Więc, woli odpalać działkę i nie chce zmian. Bo teraz wie komu „posmarować”. Wszak jest nawet takie powiedzonko „nie posmarujesz nie pojedziesz”. Jakoś żyć trzeba. Powszechnie wiadomo, że zwyczaj ten przyszedł z zaboru rosyjskiego i rozwinął się w PRL. W III RP – czyli PRL-bis przeżywa on prawdziwy rozkwit.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 6125
Wielu zastanawiając się nad sytuacją finansową strefy euro, nie do końca rozumie istotę sporu, który toczy się wśród krajów Unii Europejskiej. Z pozoru najbardziej sensowne wydają się propozycje Berlina, wszak w sytuacji ogromnego zadłużenia oszczędności wydają się koniecznością. Ponieważ do tej pory poszczególne państwa zadłużały się bez opamiętania, w związku z tym kontrola budżetów poszczególnych krajów przez Brukselę też jawi się jako rzecz oczywista. Tymczasem rzeczywistość jest o wiele bardziej skomplikowana.
To Niemcy najbardziej skorzystały na stworzeniu strefy euro, osiągając gigantyczne nadwyżki eksportowe. Kraje słabsze nie mogą się obronić przed napływem wysoko przetworzonych produktów niemieckich poprzez deprecjację własnej waluty (wówczas towary greckie czy hiszpańskie stałyby się konkurencyjne cenowo wobec drogich produktów niemieckich), gdyż własnej waluty po prostu nie posiadają. Doszło do sytuacji, że wspólny system walutowy zablokował naturalne wyrównywanie potencjałów gospodarczych poszczególnych podmiotów strefy euro. Nieformalny układ wydawał się dość prosty: Niemcy mają największe zyski ze strefy euro, pozostałe kraje w zamian za to mogą się bardziej zadłużać. Oczywiście układ ten musiał się w końcu zakorkować. Jak mówią specjaliści, dzisiaj nadwyżki eksportowe Niemiec przekraczają wartość zadłużenia krajów strefy euro. Zatem wielu straciło na unii walutowej, Niemcy potężnie zyskały.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 3094
W obecnej sytuacji mojego kraju ciekawsze są reakcje tych przedstawicieli świata akademickiego, do których oświadczenie dotarło i którzy odmówili jego podpisania. Sposób myślenia tych osób, zazwyczaj niechętnie odsłaniany, ale jednak uparcie wydobywający się na powierzchnię, sporo mówi o intelektualno-moralnej kondycji polskich uczonych oraz kondycji naszego społeczeństwa w ogóle.
Abdykacja rozumu
Na czym polega kompetencja naukowców? Na czym się znają? Zazwyczaj mają opanowane metody oddzielania informacyjnego ziarna od plew. Czego, niezależnie od kierunku studiów, uczymy studentów? Uczymy wiarygodnych, sprawdzonych metod takiego przetwarzania informacji, które pozwalają odróżnić fałsz od prawdy. Docierać także do prawd ukrytych.
W dzisiejszej Polsce mamy setki kompetentnych badaczy zdolnych do przeprowadzenia rzeczowej analizy dokumentów i ocenienia poprawności metodologicznej prac o Wałęsie i jasnego powiedzenia: był TW „Bolkiem”, czy też nie. I są w Polsce badacze posiadający wiedzę, na bazie której można rozstrzygać o prawdziwości np. tez dotyczących lustracyjnych zarzutów wobec wielu osób.
Strona 184 z 329
RadioMaryja.pl
18 sierpień 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- Informacje Dnia: Skrót informacji z kraju i ze świata
- Wielka pielgrzymka kobiet do Piekar Śląskich
- Prezydent Karol Nawrocki podsumował na Lubelszczyźnie pierwsze 10 dni prezydentury
- Jak ułoży się współpraca prezydenta Karola Nawrockiego z „Koalicją 13 grudnia”?
- Prezydent Ukrainy spotka się w poniedziałek z prezydentem USA
- Ks. abp M. Jędraszewski w Kalwarii Zebrzydowskiej: Nućmy z wielką radością pieśni Maryi i Jej Synowi, Jezusowi Chrystusowi
- Informacje Dnia 17.08.2025 [20.00]
- Policja: 26 ofiar śmiertelnych w dwa dni długiego weekendu
- M. Wild o CPK: Projekt obywatelski nie został konsekwentnie zmielony przez koalicję rządzącą. Jak dotąd jesteśmy na etapie, w którym komisja sejmowa zarekomendowała Sejmowi odrzucenie projektu, po czym projekt trafił do zamrażarki
- Rozmowy niedokończone: Afera KPO
- Papież Leon XIV spotkał się z ubogimi
- Informacje Dnia, godz. 17.00