Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Dzisiaj mija kolejna rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Uważam, że podjęcie decyzji o wywołaniu Powstania było zbrodnią i aktem samobójstwa. Nigdy nie mogłem i nadal nie mogę pojąć jak można tych, którzy podjęli tę decyzję kreować na narodowych bohaterów i wskazywać nam jako wzór do naśladowania. Pamiętam, że jeszcze jako nastoletni chłopak, w pierwszej połowie lat 90. zwróciłem uwagę na słowa ówczesnego wiceprezydenta USA Ala Gore’a który, przypomniał, że w całej II wojnie światowej zginęło niewiele więcej obywateli USA, niż poległo Polaków w tym Powstaniu.
Fakt ten, jeden z wielu w historii naszego narodu bez potrzeby szafującego krwią tłumaczy podejście do nas naszych sojuszników zza Atlantyku, którzy widzą, że w naszym kraju nadal nie wyciągnięto wniosków z historii i ulubionym sportem polskich władz państwowych jest coroczny dance macabra na mogiłach powstańców. Coś co powinno być powodem do wstydu (szaleństwo jakim była decyzja o wywołaniu Powstania) jest dziś gloryfikowane przez najwyższe czynniki państwowe, a rodzimi sprawcy narodowych nieszczęść są uwielbiani jako bohaterowie narodowi. Czy może nas więc dziwić, że Amerykanie nadal traktują nas jako pożytecznych idiotów i wygodny instrument w realizacji swojej polityki wschodniej? 

Ocena użytkowników: 3 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Poniższy tekst dostałem emailem. Nie odpowiadam za treść artykułu czy też autentyczność przedstawionych faktów. Publikuję go z uwagi na otwartą dyskusję n.t. katastrofy w Smoleńsku i znaczenie tej tragedii dla losu Polski. Każda hipoteza powinna być rozważana i dyskutowana. Podobne podejrzenia co do istoty domniemanego zamachu ma dziennkarka Jane Burgermeister, która już kilka dni po tragedii twierdziła, że samolot był pusty: http://www.youtube.com/watch?v=Lun0kzX84og&feature=PlayList&p=0ED4232353A734E3&playnext=1&index=14
Nie znaczy to, że hipoteza musi być prawdziwa, pewne fakty zdają się jej przeczyć, jak np. nagrania z lotniska przed startem samolotu.

Katastrofa , której nie było. Smoleńsk 10 kwietnia 2010. Krzysztof Cierpisz

W 10 kwietnia 2010, w Smoleńsku nie było żadnej katastrofy samolotu TU-154M 101 z prezydentem Lechem Kaczyńskim oraz cala tzw „delegacja katyńska” na pokładzie. Załoga samolotu, prezydent, osoby towarzyszące, w sumie – umownie – 96 osób zostało zamordowane lub zaginęły w Polsce, a nie w Rosji.
Był to krwawy zamach stanu z ofiarami osób całkowicie postronnych.
„Katastrofa smoleńska” była jedynie aranżacją medialną, mającą na celu wykluczenie śledztwa z terenu Polski i urządzenie jakiejś farsy w Rosji. To celem ukrycia tego faktu – zamachu stanu z użyciem siły i masowym skutkiem śmiertelnym postronnych osób.
„Katastrofa smoleńska” była jedynie manipulacją „okrągłego stołu” – nowym rozdaniem stołków. Jak za komuny lub później dopuszczano się skrytobójstw mających na celu właściwe uformowanie zestawu osobowego strony opozycji, która w składzie odpowiednich person miała układać się z bandziorami, tak teraz należało dokonać gruntowniejszej korekty tego składu. I tak się stało.
Nowością są tylko dwa nowe elementy tej techniki okrągłostołowej: podłączenie do gry Rosji i masowość zabójstw. Rosja jest wyeksponowana w tym zamachu, a nie jest świadectwo jej siły lub roli głównej ale słabości i głupoty. ZSRR nie dał się wmieszać bandycie Jaruzelskiemu w krwawe jatki w Polsce – bo ZSRR był bardziej odpowiedzialny i ludzki niż dzisiejsza Rosja, która jest słaba i chodzi na smyczy „ okreslonych sił na Zachodzie”.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 Przypominamy
- Dlaczego mimo powszechnej opinii o prawie do życia dla każdego człowieka, tak łatwo dochodzi do zalegalizowania aborcji w prawie państwowym?
- Odpowiadając na to pytanie, chciałbym posłużyć się świadectwem dra med. Bernarda Nathansona (ginekologa, położnika) - obecnie obrońcę życia, ale w 1968 r. członka Narodowego Związku na rzecz Zniesienia Ustawy o Aborcji, która w ciągu 5 lat doprowadziła do legalizacji zbrodni aborcji w USA. Nathanson przeżył nawrócenie i w 1982 r. w Irlandii wygłosił przemówienie "Śmiertelne oszustwo, zaplanowana zagłada", w którym zdemaskował strategię grup proaborcyjnych. Niestety te metody nadal stosowane są na całym świecie.
Zacytuję fragmenty jego przemówienia: "W 1968 r. wiedzieliśmy, że uczciwe przeprowadzenie wśród Amerykanów ankiety na temat przerywania ciąży oznaczałoby dla nas druzgocącą klęskę. Posługując się środkami masowego przekazu, rozpowszechnialiśmy wyniki przeprowadzonych przez nas rzekomo ankiet, twierdząc, że 50 lub 60 procent Amerykanów chce legalizacji przerywania ciąży. Była to niezwykle skuteczna taktyka samospełniających się proroctw, gdyż niewielu ludzi lubi należeć do mniejszości. Wiedzieliśmy również, że jeśli dostatecznie udramatyzujemy sytuację, wzbudzimy dość sympatii, aby sprzedać nasz program. Dlatego sfałszowaliśmy dane na temat nielegalnych zabiegów przerywania ciąży.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Obecny marszałek Sejmu to Komorowski-bis, czyli człowiek, który dla kariery poświęci wszystko. Wątpię więc, aby miał on na tyle szlachetności, aby ustosunkować się pozytywnie do wniosku Kresowego Ruchu Patriotycznego.
Jednak sam wniosek, jak i projekt uchwały, jest godny rozpowszechnienia. Tylko konsolidacja rożnych środowisk może cokolwiek zdziałać.

 Komunikat Kresowego Ruchu Patriotycznego

 

Informujemy, że dnia 22 lipca br. do Marszałka Sejmu RP – Grzegorza Schetyny został złożony projekt uchwały w sprawie ustanowienia Dnia Pamięci Męczeństwa Kresowian. Projekt stanowi wypełnienie dyspozycji Uchwały Sejmu z dn. 15 lipca 2009 r. w sprawie tragicznego losu Polaków      na Kresach Wschodnich. Został on złożony przez Klub Poselski Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Kresowianie, ich rodziny, kombatanci oraz kręgi patriotyczne składają serdeczne podziękowanie Kierownictwu i działaczom PSL za wsparcie tej i poprzednich inicjatyw Kresowego Ruchu Patriotycznego. Jednocześnie apelujemy do innych klubów i kół poselskich o wsparcie tego projektu, który stanowi kolejny krok w walce o prawdę historyczną oraz upamiętnienie ofiar banderowskiego ludobójstwa na Kresach. Wyrażamy przekonanie, że jest to sprawa ogólnonarodowa i jako taka w równym stopniu dotyczy wszystkich sił politycznych reprezentowanych w Sejmie.

Ocena użytkowników: 4 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywna
Przytaczamy tekst - głos krytykujący publicystę Stanisława Michalkiewicza. Można się z nim zgodzić lub nie, ale na pewno można go poznać... Osobiście byłem na spotkaniu z red. Stanisławem Michalkiewiczem w New Jersey (USA) i pamiętam że mówił on "sprawach", "sytuacjach" i "ludziach", których być może nie ma na co dzień w jego artykułach.
zjw


Czyli o szkodliwej publicystyce Stanisława Michalkiewicza.

Uważany za Pierwsze Pióro prawicy Stanisław Michalkiewicz jest znanym i cenionym od lat publicystą. Jego felietony cieszą się dużą popularnością w internecie i w prawicowych gazetach. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby Stanisław Michalkiewicz pisał prawdę. Ale tak niestety nie jest. Choć był niedawno taki moment, kiedy wydawało się, iż powoli zaczyna on dostrzegać faktyczny stan rzeczy w naszym polskim baraku Unii. W felietonie "Nawrócenie Jarosława Kaczyńskiego"
http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=1698

 pan Stanisław pisze m.in:
"Aleksander Smolar jest jednym z najbardziej wpływowych w Polsce, a może nawet w Środkowej Europie cadyków. Od roku 1990 jest prezesem Fundacji Batorego, będącej elementem systemu agentur wpływu Jerzego Sorosa i w ogóle – lobby żydowskiego, przy pomocy których, pod pozorem filantropii, penetruje kraje Europy Środkowej. Za stosunkowo niewielkie pieniądze (Instytut Społeczeństwa Otwartego dał (…) na „działania strażnicze”, czyli monitorowanie tubylczych mężyków stanu, żeby skakali z gałęzi na gałąź w nakazanym rytmie i 450 tys. dolarów na program „Masz Głos”), „literaturę dźwiga się w górę, goły poeta dostał kotleta, piszą chłopczyki panegiryki”, a w zamian, oprócz oczywiście wspomnianych panegiryków, żydowskie lobby ma do dyspozycji nie tylko informacje z pierwszej ręki, ale również – stada autorytetów moralnych, wyjące lub cmokające unisono na każde skinienie. Czegóż chcieć więcej?"
No właśnie – czegóż chcieć więcej?