Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

Coraz większą uwagę w kraju i za granicą, w różnorakich kręgach zainteresowanych radykalną przemianą globalnego status quo, przyciąga manifest Globalnego Sojuszu Rewolucyjnego (Global Revolutionary Alliance). Niniejszym prezentujemy Państwu jego przekład na język polski, dokonany w całości przez Redakcję Xportal.pl.

 Część I. W obliczu końca

1. Żyjemy pod koniec cyklu historycznego. Wszystkie procesy konstytuujące sens historii znalazły się w logicznym impasie.

Koniec kapitalizmu. Rozwój kapitalizmu osiągnął swoją naturalną granicę. Światowy system gospodarczy może zrobić tylko jedną rzecz – zapaść się w otchłań. Poprzez postępujący wzrost znaczenia instytucji czysto finansowych – wpierw banków, później bardziej złożonych struktur giełdowych – współczesny system kapitalistyczny wziął całkowity rozbrat z rzeczywistością, z równowagą popytu i podaży, ze stosunkiem produkcji do konsumpcji, z prawdziwym życiem. Całe bogactwo świata na skutek zawiłych manipulacji i budowy piramid finansowych znalazło się w rękach światowej oligarchii finansowej. Oligarchia doprowadziła nie tylko do dewaluacji pracy, ale także kapitału połączonego z rynkami podstawowymi, opanowała leasing finansowy i doprowadziła do spętania wszelkich sił ekonomicznych przez bezosobową, ponadnarodową, ultraliberalną elitę. Abstrahując od tego co sądzilibyśmy o kapitalizmie, jest jasne, że cały ten system nie przechodzi kolejnego kryzysu, lecz znajduje się na skraju załamania.
Niezależnie od tego w jaki sposób globalna oligarchia będzie usiłowała ukryć załamanie systemu przed światowymi masami, ludzie w coraz większym stopniu będą podejrzewać jego nieunikniony charakter, a także to, że globalny kryzys finansowy spowodowany przez upadek amerykańskiego rynku kredytów hipotecznych i niektórych banków jest zaledwie preludium światowej katastrofy.
Katastrofa ta może być odłożona w czasie, jest jednak nieunikniona i nie da się jej zapobiec. Światowa gospodarka w swej obecnej formie jest skazana na zagładę.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Niniejszym protestuję przeciwko udzieleniu przez Narodowy Bank Polski na życzenie rządu pożyczki z polskich rezerw walutowych dla Międzynarodowego Funduszu Walutowego, co zapowiedział minister finansów. Protestuję z następujących pięciu powodów.

1. Nie istnieje żaden wiarygodny plan zatrzymania kryzysu finansowego. Wiadomo, że te pieniądze pójdą na pożyczki dla rządu Włoch, i podobnie jak w przypadku pożyczek dla Grecji zostaną zmarnowane. Mimo wysokiej obecnie wiarygodności kredytowej MFW, nie można wykluczyć, że w przyszłości Polska będzie musiała zaakceptować fakt, że nie odzyska części pożyczonych pieniędzy.

2. Pożyczka oznacza złamanie prawa unijnego, które zakazuje bankom centralnym finansowania rządów. Pożyczanie za pośrednictwem MFW nie różni się niczym od praktyki prania pieniędzy przez mafię narkotykową i wprowadzania ich potem do obrotu jako legalnych. W tej sprawie wypowiadał się Bundesbank, który odmówił udzielenia takiej pożyczki.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

„Pieniądze to Potężny Władca”, powiedział kiedyś XVII-wieczny poeta hiszpański Don Francisco de Quevedo y Villegas. Czterysta lat później nic na świecie się nie zmieniło…

Umysł bywa zmieszany i skonsternowany, kiedy staje w obliczu chaosu sytuacji, którą trudno zrozumieć – na przykład sytuacji takiej, jak obecny globalny kryzys finansowy. Ale może spoglądamy ze zbyt bliska. Zróbmy krok do tyłu i spójrzmy jeszcze raz…

Skomplikowana złożoność jest często celowo wprowadzana do zasadniczo prostych problemów przez ludzi, którzy korzystają ze sztucznie wytworzonych skomplikowań i mają władzę ich kontrolowania. Gdy w grę wchodzą pieniądze, wpływowi ludzie, którzy korzystają z łupienia niezliczonych milionów ciężko pracujących ludzi, upewniają się, że ich „maszyna pieniędzy” będzie przeć do przodu. Weźmy obecny światowy kryzys finansowy.

Po pierwsze, nie jest to w ogóle „kryzys”: to, z czym świat ma obecnie do czynienia jest nieodwracalnym Globalnym Kolapsem Finansowym, który jeśli nie zostanie właściwie potraktowany, może pociągnąć za sobą upadek całej gospodarki światowej.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Ostatnio moją uwagę przykuła książka Marka Wareckiego i Wojciecha Wareckiego „Woda z mózgu manipulacja w mediach”. Jak napisano w notce o autorach są oni psychologami, zajmują się prowadzeniem treningów oraz doradztwem psychologicznym. Parają się także publicystyką. Mają stałą rubrykę m.in. w tygodniku „Solidarność”. Punktem wyjścia książki jest rozróżnienie między manipulacją i perswazją oraz przedstawienie kontekstu historycznego nie tylko manipulacji, ale walki informacyjnej jako takiej. Autorzy w oparciu o prace i opracowania takich specjalistów od walki informacyjnej jak Vladimir Volkoff, Rafał Brzeski, docent Józef Kossecki, Wiktor Suworow czy Anatolij Golicyn w sposób spójny i zrozumiały dla odbiorcy przedstawili podstawowe mechanizmy manipulacji występujących we współczesnych mass mediach. 

Bez wątpienia siłą „Wody z mózgu” jest szeroka płaszczyzna jaką naświetlili autorzy, bowiem nie skoncentrowali się tylko na walce informacyjnej i sterowaniu masami, ale ukazali czytelnikowi wpływ mediów na pojedynczą jednostkę. Nie tylko na płaszczyźnie stricte politycznej (zastosowanie neuromarketingu do celów kampanii wyborczej), ale także reklamowej. Oprócz wcześniej wymienionych ekspertów z zakresu walki informacyjnej autorzy swoje tezy podparli ponadczasowymi spostrzeżeniami Gustawa Le Bona, autora nieśmiertelnej i ciągle aktualnej „Psychologii tłumu”. Nie brakuje także przykładów z „Erystyki” Artura Schopenhauera.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Przpominamy

"Grupa KOR-u ma charakter wyraźnie trockistowski. Jej dążenia nie zmierzają do zaspokojenia celów polskich, lecz do wywołania rewolucji światowej"

Od redakcji Myśli Polskiej:

Publikujemy poniżej fragment szerszego tekstu autorstwa red. Macieja Motasa zatytułowanego „Stronnictwo Narodowe wobec stanu wojennego 13. 12. 1981 r. w Polsce”, który w całości ukaże się na początku przyszłego roku w inauguracyjnym numerze nowego pisma popularno – naukowego „Narodowa Demokracja. Studia i materiały z dziejów ruchu narodowego”. Poniższy tekst prezentuje stanowisko wyrażone przez Stronnictwo Narodowe na V Centralnym Zjeździe Delegatów wobec decyzji o wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce 13. 12. 1981 r. Na odbywających się cyklicznie zjazdach delegatów z całego świata wytyczano kierunki politycznych działań Stronnictwa na najbliższe lata. Odnoszono się przy tym przede wszystkim do ważnych dla kraju wydarzeń. I Centralny Zjazd SN odbył się w dniach 27-30 maja 1955 r., II – 12 – 22 maja 1961 r., III – 31 maja – 3 czerwca 1968 r., IV – 29 – 31 maja 1976 r. Po V Centralnym Zjeździe odbyły się jeszcze dwa zjazdy: VI – 5 – 7 czerwca 1987 r. i VII – 4 – 6 września 1992, ostatni emigracyjny zjazd SN, który przekazał ciągłość organizacyjną krajowemu Stronnictwu Narodowo-Demokratycznemu. Wszelkie podkreślenia i wyróżnienia w cytowanych tekstach, o ile nie podano inaczej, pochodzą od ich autorów.

W dniach 4-6 czerwca 1982 r. odbył się w Londynie V Centralny Zjazd Delegatów Stronnictwa. Był on okazją do zajęcia przez SN stanowiska wobec ówczesnej sytuacji w Polsce, z wprowadzeniem przez krajowy reżim stanu nadzwyczajnego na czele. Obszerną relację ze Zjazdu zamieściła „Myśl Polska”, przytaczając najważniejsze wystąpienia. Jako jeden z pierwszych głos zabrał gość – Mieczysław Harusewicz – senior środowisk narodowo-radykalnych (przed II wojną był jednym z liderów ONR „ABC”). W swoim wystąpieniu przestrzegał on przed wpływami obcych ośrodków politycznych: