Komentarz polityczny
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 2928
Spada produkcja i konsumpcja. Bilanse wszystkich gospodarek, gdzie tzw. niewidzialna ręka wolnego rynku nie bardzo może sobie poradzić z problemami są pod kreską. Banki, będące niejako wskazującym palcem i kciukiem tej ręki same są sprawcami i ofiarami kryzysu.
Podręcznikowy model kapitalizmu, który przenikał do naszej świadomości jeszcze wtedy gdy kwiczeliśmy pod ciężkim komunistycznym buciorem a większość artykułów była deficytowa, reglamentowana albo wręcz nie istniała na rynku zakładał, że „kapitalistą” jest mama i tata prowadzący mały sklep, gospodarstwo, warsztat czy fabrykę. Jednym słowem masa mniejszych lub większych przedsiębiorców konkurujących ze sobą na równych prawach. Rola rządu miała sprowadzać się do określenia reguł konkurencji i staniu na straży ich przestrzegania.
Lecz nie jest to model kapitalizmu, który widzimy dziś. Mama i tata prowadzący sklep w większości przypadków zostali zduszeni i wycięci z rynku przez sieci hipermarketów, w większości obcego pochodzenia. Rodzimy przemysł został albo zlikwidowany albo w najlepszym przypadku stał się poddostawcą zagranicznego koncernu, traktującego nasz kraj jak kolonialne dominium. Rząd zamiast być arbitrem i stać na straży wolności gospodarczych stał się zakładnikiem i bezwolnym wykonawcą poleceń Brukseli i banków.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 3296
Nowa partia polityczna w USA: ”Tea Party” czyli po polsku „Herbatka” pochodzi stąd że typowo po angielsku modne są gry półsłówek, które stają się nazwą zdarzenia. W tym wypadku nazwa ta odnosi się do demonstracji przeciwko rządowi brytyjskiemu w kolonii Massachusetts w dniu 16 grudnia 1773, kiedy urzędnik brytyjski odmówił odesłania do Anglii trzech statków z herbatą obłożoną w 1773 roku nowymi wysokimi podatkami. Wówczas grupa białych tubylców, przebranych za Indian, weszła na pokład statków i zniszczyła cały ładunek herbaty przez wrzucenie jej do portu w Bostonie. Akt ten stał się symboliczny dla Rewolucji Amerykańskiej, która została rozpoczęta 19 kwietnia bitwą pod Lexington i Concord, a zakończyła się w 1783 roku podpisaniem traktatu paryskiego.
Jednym z głównych haseł Amerykanów było „no taxation without reprezentation” czyli żadnych podatków bez zgody opodatkowanych. Warto wspomnieć, że czterysta lat wcześniej w akcie koszyckim w 1374 roku, następca i siostrzeniec Kazimierza Wielkiego, król Ludwik I, z dynastii Andegaweńskiej, ogłosił akt prawny nie tylko legalizujący polski samorodny system ustawodawczy, ale również zatwierdził prawnie, że żadne podatki nie będą obowiązywać w Polsce, bez zgody sejmików regionalnych, stanowiących reprezentację stanu szlacheckiego, stanowiącego około 10% ludności Królestwa Polskiego.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 3197
„Ruchy i systemy totalitarne wszelkich odcieni potrzebują nienawiści nie tyle przeciw zewnętrznym wrogom i zagrożeniom, ile przeciwko własnemu społeczeństwu; nie tyle, by utrzymać gotowość do walki, ile by tych, których wychowują i wzywają do nienawiści, wewnętrznie spustoszyć, obezwładnić duchowo, a tym samym uniezdolnić do oporu. – pisał w latach 70. Leszek Kołakowski.
Oparcie całej koncepcji istnienia Platformy na konflikcie z PiS-em i nienawiści do uosabiających ideę IV RP braci Kaczyńskich było w pełni świadomym wyborem „programu politycznego” realizowanym niezmiennie od dnia porażki Donalda Tuska w wyborach prezydenckich w roku 2005. Bez PiS-u, bez braci Kaczyńskich środowisko Platformy pozbawione jakiejkolwiek podstawy ideowej nie potrafiłoby zbudować żadnego przekazu ani wyartykułować „pomysłu na rządzenie”. Bez tej nienawiści nie byłoby czystek w służbach specjalnych, korupcji na szczytach władzy, afery marszałkowej, zbliżenia z putinowską Rosją, a wreszcie - pułapki smoleńskiej – jako finalnego efektu trzyletnich rządów PO.
Bez niej – nie zaistniałaby prezydentura Bronisława K., a on sam nie odegrałby żadnej politycznej roli. Cała logika tej prezydentury, jak i logika rządów PO została zbudowana na nienawiści i pogardzie dla przeciwnika politycznego.
W sierpniu 2007 roku Jan Rokita obwieścił, że "dekaczyzacja" Polski jest potrzebna, ale będzie miała sens tylko wówczas, gdy pójdzie za nią plan budowy dobrego państwa. A to wymaga naprawy czterech fundamentów: systemu konstytucyjnego, wymiaru sprawiedliwości, legislacji i systemu budżetowego. I przede wszystkim ustanowienia na serio twardych moralnych rygorów dla rządzących.” Wiemy dziś, że ten „plan budowy dobrego państwa” został sprowadzony wyłącznie do nienawistnej „dekaczyzacji”, a konieczne dla państwa reformy zastąpiono klasyczną „propagandą sukcesu” w wykonaniu funkcyjnych mediów. „Rygorem moralnym” PO stała się zaś spocona twarz Zbigniewa Chlebowskiego.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 3006
Wybrałem dwa ruchy:
1) „ Czyn dla Polski”, który działał w okresie od 2004r. do chwili obecnej.
2) „ Naprawa i rozwój”, który działał w okresie od 1991r. do1996r.
A) Ruch „Czyn dla Polski”
1) Deklaracja ideowa Ruchu
Deklaracja ideowa Ruchu „ Czyn dla Polski” została opracowana przez członków Klubu „Myśl dla Polski” , działającego w Krakowie, w szczególności przez Pana prof. dr hab.,. Rafała Brodę Przewodniczącego Rady Klubu.
Uzasadniając potrzebę stworzenia takiego ruchu , Klub zapraszając w styczniu 2004r. pewne osoby z Krakowa i spoza Krakowa napisał:
„ Sytuacja, w jakiej znajduje się obecnie Polska, może z całą pewnością być określana jako przełom dziejowy.
Jednocześnie odczuwamy, że nie mamy jeszcze do czynienia ze stanem definitywnie ustalonym, że jest to raczej sytuacja przejściowa, burzliwa , dynamicznie się rozwijająca. Przy całym niewątpliwie tragizmie bieżących wydarzeń, nie są to procesy ostateczne i nieodwracalne.
Klub „Myśl dla Polski” uważa za niezbędne podjęcie nowej debaty środowisk intelektualnych nt. obecnego stanu spraw publicznych w Polsce i wokół Polski, celem określenia realnych możliwości powstrzymania procesu demontażu Polski i niszczenia polskości.
Czytaj więcej: RUCHY: „CZYN DLA POLSKI” i „NAPRAWA I ROZWÓJ”
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 3665
pisze: "A może wszystko jest już rozstrzygnięte? Może Tuska, Komorowskiego i Sikorskiego należy pytać już nie o to, jak zamierzają bronić polskiej racji stanu, lecz o to, czy ich walka z prezydentem Kaczyńskim była elementem postanowionego już powrotu do dawnych planów – NATO-bis i EWG (RWPG)-bis? "
Dlaczego mam dziwne wrażenie, że ma On rację?
Przywołuje w tym artykule kwestię analogiczną, czyli wydarzenia z okresu II WŚ, kiedy to w Teheranie dokonano rzeczy haniebnej i sprzedano nas sowietom, w dodatku za bezcen.
To nie koniecznie i nie na pewno musi oznaczać zaraz stacjonowanie kacapskich wojsk na naszym terytorium, ale może to oznaczać. Jednak takie rzeczy załatwia się obecnie w sposób dużo bardziej subtelny. A przy odpowiedniej dozie sprzyjających okoliczności tubylcy w znacznej swej części nawet się nie zorientują, że zostali sprzedani.
Póki mają nowe komórki, gadżety, wyjazdy na Majorkę, paszporty w domach, to szafa gra, nic się złego nie dzieje. Zresztą lemingi idą dużo dalej w swych tezach: po co nam niepodległość, po co rozprawiać o historii, o zaszłościach, przecież tym brzucha nie napełnisz.
Czytaj więcej: Dlaczego mam wrażenie, że Wyszkowski ma rację?
Strona 261 z 329
RadioMaryja.pl
05 sierpień 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- Konkurs im. ks. kan. Józefa Jamroza
- Sejm uchylił immunitet posłowi PiS Antoniemu Macierewiczowi
- Informacje Dnia 05.08.2025 [16.00]
- Rozpoczęcie Festiwalu Młodych w Medjugorie
- Prezydent Andrzej Duda odwołał ministrów ze swojej kancelarii
- Informacje Dnia, godz. 14.00
- 10 sierpnia rusza Jubileuszowa XX Rowerowa Pielgrzymka z Warszawy na Jasną Górę
- Hala Gąsienicowa w Tatrach tonie w różu, bo zakwitła wierzbówka kiprzyca
- Podsumowania 10-letniej prezydentury Andrzeja Dudy
- Duże zainteresowanie rentą wdowią. Do tej pory złożono do ZUS 1 mln 77 tys. wniosków
- Budowa terminala kontenerowego w Świnoujściu na razie nie zostanie wstrzymana
- 6 sierpnia zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na Prezydenta RP