Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
1. Platforma rządzi już ponad 3 lata, a od pół roku czyli od momentu katastrofy smoleńskiej rządzi wręcz niepodzielnie. Po niej właśnie wszystkie instytucje,których szefowie zginęli , zostały obsadzone przez ludzi tej partii bądź osoby z nią związane. 

Ta niepodzielna władza powoduje, że ludzie Platformy coraz częściej zachowują się tak jakby instytucje publiczne były po prostu ich prywatnymi folwarkami i w związku z tym wszystko im wolno, a każde nawet najbardziej patologiczne zachowanie jest usprawiedliwione.

Ostatnio dowiedzieliśmy się o kilku takich szczególnie bulwersujących ale tylko dlatego, że ich „bohaterowie” chcieli się swoimi osiągnięciami pochwalić w internecie, a oburzenie internautów było tak olbrzymie,że przełożeni musieli interweniować.

2. Parę dni temu wybuchła afera po tym jak internauci zaczęli rozpowszechniać zdjęcie asystenta szefa MSZ i pracownika jego gabinetu politycznego Macieja Zegarskiego podczas jego pobytu w Afganistanie w lipcu tego roku.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Jakiś bydlak, kształtem jedynie człowieka przypominający sprofanował pomnik przed Pawiakiem. Następnie lewicowe hordy blokują przemarsz narodowców i patriotów, których media nazywają faszystami. Gnoje z zasłoniętymi twarzami są tolerowani przez stróżów prawa i chętnie udzielają wypowiedzi głównej telewizji wspierającej rząd Tuska i całą tą „politykę miłości”. Dziennikarka tejże stacji w porywie uniesienia nazywa uczestników Marszu Niepodległości faszystami a samym pozwanym nie daj się szansy obrony. Wiele wywiadów na żywo z fanatykami antyfaszystowskimi i ani jednego z patriotami.
Wszystko to są pierwsze efekty polityki odznaczeń jaką prowadzi namiestnik (nie prezydent) Komorowski, który przyznał najwyższe odznaczenie państwowe m.in. Adamowi Michnikowi, dla którego każda idea miłości do Ojczyzny czy Narodu myli się z faszyzmem i nazizmem. W łajdackim państwie, jaki nam zafundowała partia rządząca średnio rozgarnięty młodzieniec, z zamaskowaną twarzą, który nawet nie wie czym był nazizm staje się niemal wyrocznią, decydującą kto może legalnie manifestować a komu tego prawa należy odebrać.
Nie byłoby tego łajdackiego państwa i tej pychy lewackich oszołomów bez totalnej obojętności a nawet otumanienia Polaków.
Tak, Kaczyński miał rację, że nasze państwo przypomina kondominium. Ma nam wystarczyć oficjalna uroczystość z odsłonięciem flagi i do domu. Każdy, dla którego Ojczyzna, Naród, niepodległość znaczą nieco więcej niż werble i grupy rekonstrukcyjne musi być wytępiony. Używa się do tego prawdziwych armat – olbrzymich imperiów medialnych. Medialnie linczowanym nie daje się nawet najmniejszej szansy na obronę, gdyż stanowią realne zagrożenie. Niczym siewcy, sieją ziarno miłości do Polski, tej prawdziwej, suwerennej, z ambicjami. Podobnie jak w przypadku biblijnego siewcy – jedno ziarno pada na skałę, inne na glinę. Problem tkwi w tym, że na milion ziaren jedno może paść na dobrą glebę i zakiełkuje. Tego najbardziej boi się cała lewicowo – liberalna klika więc siewcę zawczasu woli unieszkodliwić.

Ocena użytkowników: 4 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywna
Jak słyszę, po 9 latach Romuald Szeremietiew został jednoznacznie uniewinniony z zarzutów, co więcej, uniewinniony w sposób równie jednoznacznie wskazujący, że właściwym winowajcą jest … sam Bronisław Komorowski, jego ówczesny przełożony. Pamiętam tą operację defamacyjną, wszystko zostało zorkiestrowane tak, by Szeremietiewa nie tylko wywalić z funkcji, ale i przy tym pozbawić honoru i możliwości odgrywania jakiejkolwiek roli w polityce.

Pamiętam ta niesłychaną akcję zatrzymania Farmusa na promie. Już wtedy dało mi to do myślenia. Bo, czy Farmus uciekał, ścigany przez policyjne radiowozy, ostrzeliwany przez wychylonych przez okna prześladowców? Zdążył w ostatniej sekundzie wpaść na prom, niemal taranując rampę rufową, niczym Bond, James Bond? Nie, akurat znam procedurę dość dobrze, bo na promie pracowałem długie lata. Musiał przejść wszystkie drobiazgowe procedury, odprawić się, czy to samochodem, czy na piechotę, było milion okazji do zatrzymania bez rozgłosu. Pan pozwoli z nami- i już. Ale wtedy nie byłoby rozgłosu, pies z kulawą noga by się nie zainteresował.

A tak- proszę, akcja na pierwsze strony gazet! Komandosi, helikoptery, ewakuacja z promu..dzielni cyngle z prasy z podsuniętymi materiałami piszą oskarżycielskie artykuły – jeśli mnie pamięć nie myli, Kittel i Marszałek? Ale może mnie jednak pamięć myli, nie chcę zniesławiać.
Na szczęście po 9 latach ( 9 latach!!!!!) sprawa się zakończyła oczyszczeniem Szeremietiewa. No, a skoro tak, to należy przypomnieć, że Bronisław Komorowski obiecał, ze jeśli oskarżenie okaże się nieprawdą, to on, jako główny animator, jako ten który nasłał na Szeremietiewa ludzi z WSI… ODEJDZIE Z POLITYKI, bo to sprawa jego HONORU!

Ocena użytkowników: 3 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

CZĘŚĆ I – NARODZINY

 

MOTTO.

 „W 2002 roku radykałowie otrzymali w wyborach przeszło 30 procent (...) Ale jeżeli w Polsce dojdzie do sytuacji, w której połączą swoje siły, nie w jakiejś rewolucji, nie w wystąpieniach ulicznych, w wielkich strajkach, tylko przy urnie wyborczej, całkowicie wykluczeni z częściowo wykluczonymi, dwie wielkie grupy społeczeństwa, to będziemy mieli rządy Samoobrony, być może LPR-u (to też formacja radykalna), (...) Wykład Jarosława Kaczyńskiego z cyklu "O naprawie Rzeczypospolitej" w fundacji żydowskiego miliardera, "filantropa" Geore'a Sorosa (2005 rok)

Więcej „PiS w Fundacji Batorego George’a Sorosa

http://www.propolonia.pl/blog-read.php?bid=142&pid=2467


Narodziny polskiego trójkąta bermudzkiego.

Z datą 16 grudnia 1991 r., kiedy funkcję Premiera RP pełnił już od 05.12.1991 r. Jan Olszewski, a Prezydentem RP jest Lech Wałęsa, zostaje sporządzony i podpisany w Brukseli zdradziecki dla Polski Narodu Polskiego „Układ Europejski ustanawiający stowarzyszenie między Rzecząpospolitą Polską a Wspólnotami Europejskimi i ich państwami członkowskimi”. Układ przygotowywany przez wiele lat wcześniej w środowiskach zachodnich przy współudziale służb PRL.

Treść opublikowanego dopiero w styczniu 1994 r. układu można pobrać z bloku pobrań dokumentacji: „UNIJNY MATRIX – CO, SKĄD I JAK POBRAĆ

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Zawsze uważałem, że postępowanie kurii warszawskiej wobec ks. Małkowskiego jest po prostu niewłaściwe. Straszono go suspensą, zachowywano się tak, jakby miał być za coś ukarany, ale nigdy nie powiedziano, za co konkretnie - mówi portalowi Fronda.pl ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
Ks. Małkowskiego znam od 35 lat i mogę zapewnić, że to jest bardzo gorliwy ksiądz, który spełnia wszystkie swoje obowiązki duszpasterskie. Być może jest człowiekiem o nieco niekonwencjonalnym sposobie bycia, ale jako kapłan jest bardzo gorliwy. Całą tą sprawą zrobiono mu wielką krzywdę.

Brakuje w tym wszystkim jasnego stanowiska kurii. Jeżeli biskup ma do niego pretensje, to powinno być to powiedziane. A to, że ks. Małkowski głosi poglądy, które się nie podobają urzędnikom kościelnym to nie jest powód, żeby go karać, bo do tego musi być uzasadnienie zgodne z przepisami prawa kanonicznego.
Jestem przekonany, że w tej sprawie przeważyły naciski polityków na władze kościelne. Powtarza się sytuacja z lat komunistycznych, że Kościół podejmuje decyzje wobec duchownych nie samodzielnie, ale dlatego, że naciskają na niego politycy. A Kościół nie powinien w żaden sposób ulegać jakiejkolwiek presji politycznej, bo może to doprowadzić do absurdu, że np. jakiemuś politykowi z partii rządzącej dany ksiądz się nie podoba i co wtedy? Władze kościelne też będą wtedy ustępowały, przenosiły, karały? O takich sprawach chyba nie politycy powinni decydować.