Komentarz polityczny
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 5062
Wrzesień przynosi z reguły wysyp materiałów wspominkowych i mniej lub bardziej udanych prób refleksji, dotyczących tragicznych dla Polski wydarzeń z 1939 r. W tym roku na portalu Nacjonalista.pl ukazał się artykuł p. Mariusza Polińskiego zatytułowany „1939, czyli jak widowiskowo stracić niepodległość”. Teza artykułu nie była trudna do przewidzenia: klęsce Polski przed siedemdziesięciu paru laty, a tym samym również wszystkim innym nieszczęściom, które spotkały nasz kraj w latach późniejszych, winna jest sanacja, traktowana przez „narodowców” rozmaitego autoramentu jako coś w rodzaju mitycznej złej bestii. Tezę dało się łatwo wydedukować z tytułu nawet bez czytania reszty, ponieważ w środowiskach identyfikujących się jako „narodowe” jest ona przyjmowana i głoszona w charakterze dogmatu, nie wymagającego dowodzenia. Z tego też zapewne powodu Autor w zasadzie nie zajmuje się opisem faktów, zamiast których przedstawia własne oceny i pisze nie o tym, co się wydarzyło, lecz o tym, co jego zdaniem wydarzyć się powinno było. A wyprowadzanie własnych poglądów z własnych poglądów to mało przekonujący sposób prowadzenia wywodu, niezależnie od tego, kogo i o czym próbujemy przekonać.
I. Polityka Becka
Autor ma rację sugerując, że przegraną Polski w kampanii 1939 r. przygotowała polityka zagraniczna źle prowadzona przez polskie władze w poprzednich latach. Przypisywanie odpowiedzialności za tę politykę złowrogiej „sanacji” jako całości nie znajduje już jednak uzasadnienia. Od 1935 r. kierownictwo polityki zagranicznej państwa polskiego sprawował samodzielnie jeden człowiek: płk Józef Beck. Wykorzystując fakt, iż o jego nominacji na stanowisko ministra spraw zagranicznych zdecydował marszałek Józef Piłsudski, Beck umiał po jego śmierci wmówić nawet innym politykom swojego obozu, że to on był najgłębiej wtajemniczony w arkana polityki zagranicznej Piłsudskiego, więc tylko on jeden może ją prawidłowo kontynuować. Dlatego od 1935 r. w politykę zagraniczną nie wtrącali się Beckowi ani prezydent, ani premierzy, ani inni ministrowie. Beck utrzymywał też, że jako szef MSZ w polityce zagranicznej wiernie realizuje wskazania Piłsudskiego. Twierdzenie to nie miało nic wspólnego z rzeczywistością. Udzielając przed śmiercią wytycznych na następne lata swoim współpracownikom, marszałek Piłsudski podkreślił, iż w wypadku nowej wojny w Europie mają tak prowadzić politykę zagraniczną, by Polska do wojny weszła jako ostatnia. Beck zaś poprowadził ją tak, że Polska do wojny weszła jako pierwsza.
Czytaj więcej: Adam Danek: Kampania 1939 w interpretacji „narodowej”
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 4556
System III RP wpada w panikę
Coraz szersza rzesza obserwatorów polskiej politycznej rzeczywistości przestaje wierzyć, że rządzący Polską reżim dotrwa do końca kadencji i wyborów w 2015 roku. Sondażowy spadek popularności Platformy Obywatelskiej, choć sondaże powinniśmy traktować z dużą rezerwą, wskazuje jednak wyraźnie, że może dojść wkrótce do takiej sytuacji, w której nawet Tusk z Millerem nie będą mieli w sumie tylu szabel, aby dać Komorowskiemu pretekst do powołania rządu z pominięciem zwycięskiego ugrupowania, czyli do dalszego pudrowania trupa III RP.
Kiedy obserwujemy nerwową krzątaninę coraz bardziej przypominającą panikę, jaka ma miejsce w mediach i wśród politycznych piewców oraz beneficjentów Systemu to łatwo zauważyć, że na razie ich jedynymi pomysłami na przetrwanie jest wzrastająca opresyjność władzy, straszenie społeczeństwa „odradzającym się faszyzmem” i powtarzane od świtu do nocy w polskich i zagranicznych mediach słowa klucze brzmiące mniej więcej tak:
„Wszyscy pamiętamy jak wyglądały rządy Kaczyńskiego i czym się skończyły”
To, według tefałenowskich dziennikarskich najmitów i pismaków z Wyborczej oraz międzynarodowego lewactwa ma wystarczyć, oczywiście bez kłopotliwego wchodzenia w szczegóły.
Właśnie dlatego ja proponuję w te szczegóły jednak się zagłębić. Okaże się wówczas, że czasy „pisowskiej nocy” na tle tuskowej teraźniejszości jawią się, jako dwa lata nie tylko ekonomicznej prosperity, ale i niezwykłego poszanowania dla demokratycznych standardów.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 8141
Straszne są wojny wywoływane przez niezdecydowanych przywódców, ludzi, których podszepty otoczenia rozpinają od lewego do prawego; głoszących wałęsowy sofizmat nie chcem ale muszem.
Patrzyłem na tego Obamę i aż mi go było żal.
Wiadomo jedno – oskarżenie syryjskiego reżimu Asada o użycie gazów przeciwko własnemu społeczeństwu kupy się nie trzyma. Zaś stosując starą zasadę, czyli patrząc, kto na tym skorzysta – z pewnością można wykluczyć władze w Damaszku. A więc po co Asad miałby używać chemii, skoro nie dość, że nic mu to nie dawało, to jeszcze narażało na same przykrości? Przecież to nie jest głupi człowiek? A więc? Popatrzmy zatem, kto z tego gazowania będzie miał największe korzyści. Z pewnością wrogowie Syrii – Izrael, Turcja i nasza jutrzenka swobody i demokracji Arabia Saudyjska. Dlaczego?
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 4281
Hans Frank mówił, że Polacy mają być tak biedni, żeby sami dobrowolnie bez łapanek chcieli jechać na roboty do Niemiec *
Podobno jest już po kryzysie. Jest dobrze, kryzys mimo że łomotał do naszych drzwi, to już sobie poszedł. Teraz rząd PO-PSL wciela plan "Polska po kryzysie"...
Podobno roboty jest w kraju w bród, przedsiębiorcy są w fantastycznych nastrojach i będą zatrudniać masowo, lecz tylko ci okropni związkowcy psują nastrój radości dostatku i atmosferę pełnego sukcesu gospodarczego, ponownie rozkwitającej jesienią "zielonej wyspy" nad Wisłą, organizując manifestacje w Warszawie.
Ponoć mamy wyraźną poprawę na rynku pracy, bo bezrobocie w sierpniu spadło z 13,1 do 13 proc. i widoczny jest wzrost optymizmu u polskich przedsiębiorców. Pracodawcy zgłaszają coraz więcej wolnych miejsc pracy przy zbieraniu gruszek i jabłek i dla ochroniarzy po 2,90 zł za godzinę. Wicepremier z PSL Janusz Piechociński, który ma w końcu ośmiu doradców, proponuje, aby umożliwić zatrudnienie babć do opieki nad wnukami co najmniej na pół etatu. Ciekawe co z dziadkami, jakie stymulacje zatrudnieniowe dla nich przewidział rząd. Mogliby przecież na przykład na pół etatu testować leki, ot choćby taką viagrę. Jakby zapomniano, że z końcem lata kończą się prace sezonowe w hotelarstwie, gastronomii i turystyce i już wkrótce wróci z tej dorywczej harówki blisko 400 tys. młodych żądnych pracy i ubezpieczenia zdrowotnego absolwentów szkół ponadpodstawowych. Bezrobocie więc spokojnie ponownie poszybuje w okolice 14,5-15 proc. z końcem roku.
Dość szybko więc z 2,1 mln bezrobotnych znów zobaczyć możemy liczby o 200-400 tys. wyższe. Tym bardziej, że jeszcze długo nie ruszy budowlanka i mieszkaniówka - najszybsze źródło tworzenia miejsc pracy w Polsce. W czasie okupacji hitlerowskiej namiestnik w Generalnym Gubernatorstwie - Hans Frank mówił, że Polacy mają być tak biedni, żeby sami dobrowolnie bez łapanek chcieli jechać na roboty do Niemiec. I ta dewiza jest dziś bardzo skutecznie wdrażana w życie w naszym kraju. W ostatnich latach za pracą, chlebem i nadzieją na przyszłość wyjechało z Polski ponad 2 mln głównie młodych osób, ale i pięćdziesięciolatków. Z ogarniętej okrutną wojną domową Syrii też wyjechało ok. 2 mln osób zagranicę. Porównanie wydaje się wręcz szokujące. Przypomnieć warto, że zdecydowana większość Polaków nie miała tu szansy na pracę, godziwą płacę i jako taką emeryturę. A bywa u nas i tak, że jak niesforny pracownik upomni się o swoje zaległe wynagrodzenie to może się zdarzyć historia jak ta spod Grójca, gdzie przedsiębiorca budowlany uznał, że taniej będzie pracownikowi obciąć palce i poderżnąć gardło niż zapłacić.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 16685
Akurat gdy to piszę, walka o pokój wchodzi w decydującą fazę w związku z wysuniętymi wobec syryjskich władz oskarżeniami o zastosowanie sarinu przeciwko cywilom. Trzeba nam jednak wiedzieć, że w Syrii mamy dwie kategorie cywilów; cywilów zwyczajnych i cywilów bezbronnych. Cywile zwyczajni są tacy sami jak wszędzie, to znaczy - nie biorą udziału w żadnych walkach między innymi z powodu swojej bezbronności. Co innego cywile bezbronni. Ci na ogół są dobrze uzbrojeni i biorą udział w walkach, zaś status „bezbronnych cywilów” nadają im kraje, które z tych czy innych powodów dostarczają im broni, amunicji i pieniędzy.
Otóż oskarżenia przeciwko syryjskiemu rządowi głoszą, jakoby użył on sarinu przeciwko cywilom zwyczajnym. Oczywiście wszystko jest możliwe, ale zakładając, że rządy i w ogóle ludzie zachowują się w zasadzie racjonalnie, niepodobna nie zauważyć, że rząd syryjski nie miał żadnego powodu używania sarinu przeciwko cywilom zwyczajnym. Co innego bezbronni cywile. Ostatnio nie szło im za dobrze, więc mieli interes w ściągnięciu na Syrię zewnętrznej interwencji zwłaszcza, że pomysł akurat takiego warunku podsunął im laureat pokojowej Nagrody Nobla, amerykański prezydent Barack Obama oświadczając, że powodem amerykańskiej interwencji w Syrii będzie użycie broni chemicznej.
Strona 160 z 329
RadioMaryja.pl
14 sierpień 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- Ks. T. Jarosz przy grobie św. Jana Pawła II: Przebaczanie owocem przyjęcia przebaczenia
- Informacje Dnia, godz. 10.00
- CBŚP kontynuuje uderzenie w nielegalną gospodarkę odpadami – zatrzymania i ujawnione kolejne składowiska niebezpiecznych substancji
- Uroczysty capstrzyk i apel pamięci w ramach obchodów Święta Wojska Polskiego przed Pomnikiem Bitwy Pod Skrzeszewem na cmentarzu w Skrzeszewie
- Ruszają obchody Święta Wojska Polskiego – dziś prezydent Karol Nawrocki wręczy nominacje generalskie
- Sojusznicy odbyli szereg konsultacji przed piątkowym spotkaniem Donalda Trumpa z Władimirem Putinem
- Prof. T. G. Grosse: Odpowiedzialność za KPO ponoszą zarówno ówczesny rząd PiS, jak i ówczesna opozycja, czyli Donald Tusk i całe jego zaplecze
- Prognoza pogody 14.08.2025
- Informacje Dnia 14.08.2025 [08.00]
- Homilia ks. Tomasza Jarosza wygłoszona przy grobie św. Jana Pawła II w kaplicy św. Sebastiana w Bazylice św. Piotra w Watykanie
- Prezydent Karol Nawrocki przyjmie dziś premiera Donalda Tuska. Spotkanie odbędzie się na prośbę szefa rządu
- Kostaryka: rząd zapowiedział budowę megawięzienia wzorem Salwadoru
Historia
- Mord elity polskiej dokonany przez zbrodniarzy żydowskich z sowieckiego NKWD, UB, SB, WSI, WSW.
- Dr hab. Marek Ney-Krwawicz, Kobiety Żołnierze Armii Krajowej
- Rozmowa z Piotrem Zychowiczem - Powstanie było czystym obłędem
- Odzyskanie Niepodległości 1918
- Słynni Polacy, Stanisław Skalski – as polskiego lotnictwa
Myśl Narodowa
Popularne
WSP
"Myśli nowoczesnego Polaka"
"Kościół, Naród i Państwo"
„Mamy sytuację dzisiejszą. Herezja i apostazja jest faktem. Nie widzi tego chyba tylko ten, kto nie ma pojęcia o tym, co to jest i jaką jest wiara katolicka”.
"Eksperci od bezpieczeństwa przewidują, że jeszcze kilka tysięcy obywateli Unii europejskiej padnie ofiarami przemocy i terroru ze strony migrantów, zanim fala, która powoli się podnosi we wszystkich krajach Unii europejskiej, zmyje tych wszystkich cynicznych polityków, którzy wciąż stoją murem za szaloną kanclerzycą Merkel."
- monsieurb
Chrześcijaństwo cierpi prześladowania !
Chrześcijanie stanowią około 30% mieszkańców Ziemi. Spośród około 1,8 mld wyznawców tej religii około 200 milionów jest prześladowanych, a corocznie ginie za wiarę blisko 90 tysięcy.. (w roku 2012 przyp.red.)
"Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować."
- Ewangelia wg św. Łukasza
Komentarze należą do osób które je zamieściły. Nie bierzemy odpowiedzialności za ich treść. Odpowiedzialność za zawartość zewnętrznych połączeń z siecią www spoczywa na osobach lub instytucjach, które oddały je do publicznej elektronicznej dyspozycji.
„Jedna jest Polska jak Bóg jeden w niebie,
Wszystkie me siły jej składam w ofierze
Na całe życie, które wziąłem z Ciebie
Cały do Ciebie, Ojczyzno, należę...”.
- Jan Lechoń
Nie mam swoich dzieci, ale walczę o Polskę dla Twoich!
„Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć” – George Orwell
"Neoliberalny kapitalizm to gwóźdź do trumny narodu – ludzie wycieńczeni walką o przetrwanie, związanie końca z końcem, stracą z pola widzenia dobro innych Polaków – i całego narodu. To droga do zniewolenia i klęski."
- „Polska Myśl Narodowa”
„Solon twierdzi, że kiedy państwo jest podzielone na dwa przeciwne obozy, to obywatel, nie chcący należeć do żadnego, winien być karany jako zdrajca narodu. Mogło to być prawdą za czasów Solona, kiedy nieomylny zakon z Nieba nie był jeszcze dany. Dziś jednak, kiedy kraj dzieli się na dwa stronnictwa, z których każde stoi pod fałszywym sztandarem, obowiązkiem prawego obywatela, który poznał prawdę absolutną, jest zatknąć trzecią chorągiew i nawoływać obydwa obozy, by się pod nią zjednoczyły, a zaniechawszy bezpłodnych waśni, wspólnie zabrały się do zbudowania narodowego gmachu na niezłomnym fundamencie wiekuistej Prawdy”.
- Zygmunt Krasiński (z „Pamiętników” Zygmunta Szczęsnego Felińskiego s. 275)
(...) „Nie jest możliwe, by ci, którzy naruszyli doktrynę Kościoła w odniesieniu do rozwodów, homoseksualizmu i aborcji, mogli być powitani w Kościele bez głębokiego nawrócenia. To nie jest nauka akademicka. To słowo Boże” – przypomniał duchowny. – Nie możemy być jak partie polityczne i zmieniać nasz program jedynie w celu uzyskania dobrej opinii i głosów wyborców. Nie jesteśmy kandydatami na prezydenta – ks. kard. Gerhard Ludwig Müller