Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Posłuchaj głosu świadków zagłady. Nie budźcie bestii w człowieku. Raz obudzona nie cofnie się przed niczym.
Jerzy Junosza-Kowalewski - więzień niemieckich obozów koncentracyjnych oraz Władysław Terlecki, Jerzy Sawicki i Adam Kowalewski - Członkowie Towarzystwa Opieki nad Oświęcimiem. (2010-10-10)
Rozmowy niedokończone

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

Bolesław Szenicer (przewodniczący Gminy Starozakonnych) Wywiad "NP":
“Żydzi podobnie jak Kościół odbierają majątki, ale Kościół zazwyczaj ich nie sprzedaje, prowadzi wiele dzieł charytatywnych i ma ciągłość z Kościołem, któremu te majątki zabrano. W przypadku Żydów wszystko idzie na handel, Żydzi odzyskujący to mienie nie mają żadnej ciągłości z tymi zamordowanymi przez Niemców w Polsce. Do tego często są konwertytami na judaizm z lat 90.”.
Z Bolesławem Szenicerem, byłym dyrektorem cmentarza żydowskiego przy ul. Okopowej w Warszawie, założycielem  Gminy Wyznaniowej Starozakonnych RP, rozmawia Robert Wit Wyrostkiewicz
- Media zawrzały przy sprawie kościelnej Komisji Majątkowej. Tymczasem “Gazeta Wyborcza”, TVN, “Polityka” i inni potentaci rynku medialnego w Polsce nic nie mówią o zwrocie mienia Związkowi Gmin Wyznaniowych Żydowskich. Czy tam – mówiąc kolokwialnie – wszystko gra?
- Zwroty majątków kościelnych, czy to wyznaniom chrześcijańskim, czy mojżeszowym, przynoszą możliwości oszustwa. W Kościele katolickim - mówiąc naszym językiem - została założona jakaś nowa gmina, która odebrała mienie w podejrzany sposób, ale zarzuty padły na cały Kościół hierarchiczny, a przecież nieprawidłowości, o których wiemy, dotyczyły tylko fragmentu działań Komisji Majątkowej mających na celu restytucję mienia kościelnego. Kościół katolicki padł tutaj ofiarą prawa, które umożliwiło nie tylko Kościołowi, ale także gminom wyznaniowym mojżeszowym, odbiór mienia bez żadnej kontroli. Ale kto to dawał? Dawała komisja przy MSWiA. W przypadku zwrotów mienia żydowskiego, o czym mam rozleglejszą wiedzę, trzeba zapytać, kto tam zasiadał. Przewodniczącym ze strony żydowskiej został już nieżyjący pułkownik Ludowego Wojska Polskiego Paweł Wildstein, który wziął sobie do pomocy Piotra Kadlčika, przewodniczącego Gminy Wyznaniowej Żydowskiej. To oni po tej stronie stołu mieli odbierać mienie. Po drugiej zaś od czasów słynnej ustawy o zwrocie mienia z 1997 r. siedzieli i siedzą koledzy Pawła Wildsteina, którzy oddawali mienie bez żadnej kontroli. Zresztą mówiąc, o ustawie przypomnę, że “klepnął” ją  prezydent Aleksander Kwaśniewski, podpisał premier Włodzimierz Cimoszewicz i warto dodać, że zrobili to pod bardzo silnym naciskiem strony żydowskiej. Z Cimoszewiczem sprawa była prosta. W styczniu był w Izraelu, a już w lutym 1997 r. podpisał ustawę. Został przyciśnięty argumentem, że jeśli państwo polskie nie odda tych dóbr żydowskich, to będzie miało problemy. A to nie wejdziemy do UE, a to zablokują nam różne rzeczy. To był zwykły szantaż.
- Nie było nad zwrotem mienia pożydowskiego żadnej kontroli, procedur odwoławczych?

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
O przyczynach, przebiegu i skutkach kryzysu argentyńskiego

To było kilka lat temu, kiedy korporacyjne telewizje pokazywały straszną sytuację w Argentynie – państwie o burzliwej przeszłości aczkolwiek do czasu wprowadzenia ekonomii globalnej nieźle dającym sobie radę. Tłumy protestujących na ulicach, żołnierze strzelający do tych tłumów. Dymy, petardy, ogień i bezrobocie, które przekroczyło 22%. Argentyna w roku 2001 znalazła się na dnie przepaści, z której, według zachodnich ekonomistów, nie było już wyjścia. Globaliści, przemysłowcy i bankierzy masowo opuszczali kraj zabierając co jeszcze tylko było można. Media dostały nakaz, aby zapomnieć o tym kraju i o jego istnieniu. Argentyna walczy i zwycięża – korporacyjne media nie mogą dopuścić byście się Państwo o tym dowiedzieli. W grudniu 2001 roku Argentyna znalazła się w dole ekonomicznym, do którego została zepchnięta przez elity i globalizm. Banki przestały wypłacać pieniądze. Ekonomii kraju nikt nie był już w stanie kontrolować. Sprawujący wcześniej władzę, prezydent Carlos Menem, przemysłowiec wybrany na swój urząd w roku 1989, obiecywał Argentyńczykom piękne kobiety i samochody Ferrari. Od kuchni zaś wyprzedawał gospodarkę państwa w obce ręce po śmiesznych cenach. Pożyczał ogromne sumy pieniędzy z Banku Światowego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW). Mieszkańcy Argentyny, która dzięki pożyczonym pieniądzom znalazła się w stanie bezprecedensowego rozkwitu, wiwatowali na cześć swojego prezydenta i ogłosili go geniuszem wolnego rynku. Sielanka się skończyła, gdy trzeba było zacząć zwracać pożyczone pieniądze. W roku 2001 produkt narodowy zmniejszył się aż o 11%. Kraj jednak nie otrzymał od Międzynarodowego Funduszu Walutowego żadnych dodatkowych pieniędzy, ani żadnych konkretnych rad.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Iwo Cyprian Pogonowski
Bitwa pod Sedanem została uwieczniona przez Henryka Sienkiewicza w jego noweli pod tytułem Bartek Zwycięzca, który stał się symbolem bohaterskiego żołnierza, etnicznego Polaka, który był po ciężkim i odczłowieczającym przeszkoleniu pruskim wraz z rekrutami z Mazur, Pomorza, Poznańskiego i ze Śląska.  Polskie prowincje zaboru pruskiego stanowili około 65% ludności Królestwa Pruskiego.
Bitwa pod Sedanem 1 go września 1870 roku spowodowała kapitulację cesarza Napoleona III wraz z jego armią i praktycznie zdecydowała o zwycięstwie Prus i ich sprzymierzeńców, chociaż walka była kontynuowana przez nowy rząd francuski. Bitwa ta, podobnie jak bitwa polsko-bolszewicka pod Warszawą w lipcu 1920 roku, została wyróżniona przez Edgara Vincenta D’Abernon jako jedna z 18tu bitew decydujących o losach świata.

Pod Sedanem 120-tysięczna, Francuska Armia, dowodzona przez marszałka Mac-Mahona i  cesarza Francuzów Napoleona III próbowała przerwać oblężenie twierdzy Metz. Dwie armie pruskie, w których to armiach wcielonych było wielu Polaków, były dowodzone przez feldmarszałka von Moltke w towarzystwie pruskiego króla Wilhelma II i pruskiego kanclerza Ottona von Bismarcka. Prusacy okrążyli wojska Mac-Mahona w Sedanie.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Prześladowcy chrześcijan, ultra-ortodoksyjni Żydzi Izraela, otrzymujący miliony przez pastora Johna Hagera, to wyznawcy Kabały. 80% mężczyzn „haredim” całkowicie pochłoniętych jest studiami nad Talmudem i Kabałą.  Tacy Żydzi, łącznie z bojowniczymi rabinami i większością osadników, odznaczają się morderczą nienawiścią wobec Gojów – zwłaszcza Palestyńczyków. Odrzucają i z zadowoleniem będą przeszkadzać w trwających rozmowach pokojowych po to, by osiągnąć to, co według nich jest wolą bożą, a jedynym rozwiązaniem „problemu arabskiego” jest wypędzenie wszelkimi środkami wszystkich Arabów z Palestyny.

Poniżej ponownie umieszczam mój artykuł z 18.08.2006 roku, w którym przedstawiam podstawy nauk Kabały oraz dlaczego zagrażają one pokojowi nie tylko na Środkowym Wschodzie, ale również na świecie.

Żydowska Kabała: Źródło przemocy na Bliskim Wschodzie

W wyniku izraelskiego ataku na Liban latem 2006 roku młodzi zwolennicy Hezbollah pokazywali mediom transparenty z napisami „wykonane w Ameryce” (made in America), dotyczące zniszczeń w Libanie. I taka jest prawda: izraelskie F-16, bomby kasetowe i broń pochodziły z Ameryki. Ale zamiar ich użycia powstał głęboko w sercu talmudycznego judaizmu, w tajemniczej „Kabale”.

Czym jest Kabała? Obecnie Kabałę wyznaje większość gwiazd popu takich jak Madonna lub Britney Spears. Faktycznie Kabała nie ma prawdziwego znaczenia dla Gojów. Jest to teologia kultu i praktyka skoncentrowana na supremacji Żydów i ich przesądzonemu celowi dominacji nad ludzkością.