Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

LIST OTWARTY DO PREZESA PRAWA I SPRAWIEDLIWOŚCI,
PANA JAROSŁAWA KACZYŃSKIEGO.

Szanowny Panie Prezesie!

Piszę do Pana te słowa, jako pierwszy od lat w naszym kraju więzień polityczny, mając jednocześnie nadzieję, że stan w którym się znalazłem jako obywatel Rzeczypospolitej nie jest Panu, jako liderowi rządzącej dziś partii politycznej, obojętny. Kreślę te słowa nie tylko po to, by uzmysłowić Panu moją osobistą i rodzinną tragedię, do której doprowadziły nieodpowiedzialne działania organów naszego państwa, ale również, by zwrócić pańską uwagę na zalążki niebezpiecznych patologii, które przerodzić się mogą w przyszłości w istotne zapory blokujące możliwości debaty publicznej w naszym kraju i przeczące podstawowym wartościom republikańskim, do których również Pan odwołuje się w swej działalności politycznej.

W latach 2005-2007 byłem posłem na Sejm RP V kadencji, zasiadając w ławach Klubu Parlamentarnego Samoobrona RP, z którym pańska partia podpisała umowę koalicyjną. Osobiście byłem owej koalicji zdecydowanym przeciwnikiem, uznając, iż Samoobrona realizowała skutecznie funkcję partii protestu, potrzebnej w moim przekonaniu w każdym systemie partyjnym, jednakże niegotowej do sprawowania wówczas władzy na poziomie gabinetowym.

Byłem owej koalicji oponentem również z przyczyn ideowych; obca była mi wizja polityki zagranicznej i  historycznej prezentowanych przez pańskie ugrupowanie. Nie wierzyłem, jak się okazało niebezpodstawnie, w wolę przeprowadzenia głębokich zmian w dziedzinie polityki społeczno-gospodarczej wśród polityków PiS. W 2007 roku, po przegranych wyborach parlamentarnych, miałem jednak przekonanie, że liderzy trzech ugrupowań koalicyjnych z lat 2006-2007 okazali niezdolność do kompromisu i dialogu opartego na wzajemnym szacunku, która doprowadziła do kolejnej wieloletniej dominacji liberałów na polskiej scenie politycznej. Wycofałem się z aktywnej działalności politycznej, poświęcając czas na zakończenie i obronę dysertacji doktorskiej oraz aktywności naukowo-eksperckiej. Moje zainteresowania ogniskowały się w szczególności wokół zagadnień polityki zagranicznej i teorii geopolitycznych.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
"Gdybym wiedział, że możliwe będzie uratować wszystkie dzieci w Niemczech, wysyłając je do Anglii, a tylko połowę z nich wywożąc je do Ziemi Izraela, wówczas opowiedziałbym się za tą druga opcją."
(Ben Gurion na spotkaniu syjonistycznym w Wielkiej Brytanii w 1938 r.)
"Gdybym został poproszony, "Czy byłby pan łaskaw użyczyć pieniędzy UJA (United Jewish Appeal) dla ratowania Żydów, 'Powiedziałbym NIE! i jeszcze raz NIE!"
(Izaak Greenbaum - przewodniczący JARC (Jewish Agency Rescue Committee), 18 lutego 1943)
” Zadają mi pytanie: Czy jesteście w stanie przenieść sześć milionów Żydów do Palestyny? Odpowiadam: nie. Z tragicznej przepaści chcę uratować dwa miliony młodych… A starzy powinni zniknąć… Oni są pyłem ekonomicznym i duchowym w tym okrutnym świecie… Tylko młoda gałąź przeżyje."
(Chaim Weizmann, przewodniczący Światowej Organizacji Syjonistycznej w latach 1921-1931,1935-1946)

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

W powodzi informacji i życzeń z okazji jubileuszu księżniczki Elżbiety Windsor (właśc. Sachsen-Coburg-Gotha), przez szerokie koła postrzeganej jako brytyjska »królowa Elżbieta II«, znaleźliśmy również „adres do tronu” od jednej z polskich organizacji monarchistycznych – Konfederacji Spiskiej, następującej treści:

Happy birthday Your Majesty!

Do życzeń urodzinowych płynących z całego świata dołącza się również Konfederacja Spiska. W pierwszej kolejności życzenia te osobiste, zdrowia i rodzinnego szczęścia, pogody ducha oraz satysfakcji z dobrze przeżytych lat.

Jako Królowej życzymy niezłomności w służbie wartości, których jest ikoną i symbolem. I jak długo na tronie pozostaje Królowa Elżbieta II, tak długo nikt nie odważy się tych wartości podważać. Żywimy nadzieję, iż wraz z Królową przejdziemy przez ten najgorszy dla idei monarchicznej czas.

Po odejściu Jana Pawła II pozostałaś jedynym wielkim Autorytetem tego świata.

Homagium to wprawia w osłupienie. Rzadko doprawdy zdarza się, aby szlachetne intencje aż tak bardzo rozmijały się z rzeczywistością. Wiemy oczywiście, że spektakl odgrywany na scenie świata od ponad 300 lat przez British Monarchy Company Ltd cieszy się sporym poklaskiem, zaspokajając zapewne w jakiejś mierze naturalne pragnienie ludu (który niestety przez tak długi czas zdołał zapomnieć o swoich prawdziwych władcach) cieszenia się swoim monarchą, jak i łudzi pozorami wielu postronnych a łatwowiernych sympatyków idei królewskiej. Na pierwszy rzut (niewprawnego) oka wszystko w tym przedstawieniu wydaje się takie, jakim być powinno – przynajmniej w monarchistycznym śnie o królestwie z bajki. To spectaculum budzi też zapewne cichą zazdrość królów, formalnie prawowitych bądź nie, w innych monarchiach, jeszcze bardziej zdemokratyzowanych, o dużo skromniejszej liście cywilnej, i gdzie rozpanoszona ideologia egalitarna nakazuje tym monarchom udawać „zwykłych ludzi” wmieszanych w tłum.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Ciekaaawe jest życie bankiera

[- A. Rosiewicz]

Z cyklu ; „ S- 124, 52 stan”

 

dr J.Jaśkowski

„Grabież staje się sposobem na życie dla grupy ludzi żyjących  razem w społeczeństwie, tworzących dla siebie  system prawny, który upoważnia ich i kodeks moralny , który to gloryfikuje” Frederic Bastiat.

„Nieważne kto rządzi państwem,

WAŻNE KTO EMITUJE PIENIĄDZ”

O seryjnym samobójcy grasujących wśród bankierów pisałem przed ponad dwoma laty. Było wówczas tylko ok. 15 przypadków działania seryjnego samobójcy. Obecnie liczba ta wzrosła do  72 przedstawiciel tego zawodu.

Ale od początku.

W związku z „kolapsem” finansowym, większym aniżeli słynny rok 1929, banki zaczęły ponosić straty. To, że taki kolaps został celowo wywołany nie ma cienia wątpliwości. Pozwala to przerzucić pieniądze z jednego kraju do innego.

Już we wrześniu 2012 roku JP Morgan musiał zapłacić 920 milionów dolarów kary za spowodowanie  strat  rzędu sześciu miliardów dolarów.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Z cyklu: W-121: „ Listy do Wnuczka”.
 
dr J. Jaśkowski
 
Definicja “Prania mózgu” - Oxford English Dictionary
“Planowe, dokonywane czasami przy użyciu siły, usunięcie z umysłu człowieka trwałych przekonań, zwłaszcza dotyczących polityki, w celu zastąpienia ich innymi poglądami; proces ten można uznać za rodzaj przymusowego nawrócenia, jest stosowany przez różne państwa wobec dysydentów politycznych.
 
Jest to równoznaczne z dążeniem do stworzenia rasy niewolników, którzy w przeciwieństwie do niewolników starożytnych, nigdy nie wszczynaliby buntów i zawsze posłusznie spełniali rozkazy jak owady podążające za instynktami.“
Edward Hunter „Pranie mózgu”.
 
Kochany Wnuczku!
  
Czasy życia Twojego dziadka były naprawdę zabawne. Wszelkiej maści prawdy były wtłaczane do głów społeczeństwa nie za pomocą faktów naukowych, ale poprzez rozmaitego rodzaju rozporządzenia, ustawy, czy wręcz przepisy kodeksów karnych. W ten sposób starsi i mądrzejsi starali się przekonać społeczności na całym świecie do zalet pewnych metod medycznych, czy preparatów, którymi handlowali pod płaszczykiem medycyny.
Mało tego. Starali się wmusić za pomocą odpowiednich przepisów Kodeksu Karnego te preparaty każdemu człowiekowi. Ewidentnie świadczyło to, że nie chodziło o leczenie, tylko o:
 
  1. 1. depopulację ludności - dowodem są substancje chemiczne zawarte w tych preparatach, nie dotyczyło to tylko szczepionek. Polisorbat 80, powodujący niedorozwój narządów rodnych u dziewczynek, znajdował się w takim środku przeciwbólowym, sprzedawanym bez recept, o nazwie NO-spa.
  2. łatwe „oskubywanie” lokalnych społeczeństw poprzez odgórne narzucanie im wysokości przymusowego ubezpieczenia a potem, poprzez odpowiedni system polityczny, przerzucanie tych pieniędzy do wybranych kieszeni właściwych osób.