Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Na początek winien jestem wyjaśnienie w sprawie tekstu poprzedniego, który przez jakiś czas wisiał dość wysoko z komunikatem 404. Usunąłem go sam niemal zaraz po publikacji. Napisany był zbyt szybko i do tego bez pobieżnego choćby sprawdzenia umieszczony na stronie. Dopiero po tym zauważyłem, że przy zachowaniu ogólnego sensu przez cały tekst trudno doszukać się go było w poszczególnych akapitach. Nie zawsze były one ze sobą spójne.

Wracam więc do tematu bo jest on ciekawym komentarzem podsumowującym powagę naszej politycznej rzeczywistości i kształtujących ją ludzi.

Gdyby chcieć znaleźć jakąś analogię pasującą do procederu, o którym napisano* i o którym chcę mówić, narzucają się dwie sytuacje. Pierwsza, może mniej trafna co do mechanizmu ale wyjątkowo trafnie oddająca psychologiczną stronę postępowania tych, którzy się do niego uciekają to taka dziecinna reakcja na zagrożenie, sprowadzająca się do „zniknięcia” poprzez zamkniecie czy zasłonięcie oczu. Dająca złudzenie, że wszystko, czego się można bać, znika w tej ciemności i przestaje istnieć. Daje złudzenie… Druga sytuacja może, tak chciałbym w każdym razie sądzić, nie do końca oddaje te same emocje ale mechanizm w niej jest dokładnie ten sam. To sytuacja w której przestępca mozolnie zaciera za sobą wszelkie ślady swej mało chwalebniej, wstydliwej a może i zbrodniczej działalności.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

1. Kilkadziesiąt godzin temu wprawdzie składaliśmy sobie życzenia aby rok 2011 był lepszy od tego który się właśnie kończył ale wszystko wskazuje na to, że w tym nowym roku będziemy doświadczali skutków dwóch wydarzeń ,które tak mocno dotknęły Polskę i Polaków w roku 2010.

Pierwsze to oczywiście katastrofa smoleńska, a dokładnie jej skutki, wynikające głównie z pozostawienia przez Premiera Tuska badania jej przyczyn stronie rosyjskiej i obdarzeniem Rosjan pełnym zaufaniem w tej sprawie. Konsekwencją tego jest tak naprawdę brak możliwości prowadzenia prawdziwego śledztwa w tej sprawie przez polska prokuraturę i coraz wyraźniejszy problem jaki ma premier Tusk z zawartością raportu przygotowanego przez MAK obciążającego za katastrofę w całości stronę polską.

Drugie to konsekwencje kryzysu gospodarczego i finansowego jaki dotknął kraje Unii Europejskiej, co spowodowało także wyraźne spowolnienie w polskiej gospodarce, a w rezultacie coraz trudniejszą sytuację naszych finansów publicznych.

2. Zostawienie badania przyczyn katastrofy smoleńskiej Rosjanom, chyba jednoosobową decyzją premiera Tuska, stawia go teraz w coraz trudniejszej sytuacji. Nie znamy wprawdzie treści raportu MAK ale publiczna reakcja Premiera Tuska na ten raport wyraźnie wskazuje,że Rosjanie bez skrupułów przerzucili całą odpowiedzialność za katastrofę na stronę polską. Zdaje się,że tą odpowiedzialnością musiał zostać obarczony także polski rząd stąd tak zdecydowane stanowisko Tuska, że w takiej wersji raportu nie można przyjąć .No i 150 stron uwag, które do raportu przedstawiliśmy.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
"15 maja br. we wpisie „Rząd dożyna koleje” pisałem o cudach na kiju jakie wyprawiają ludzie z ekipy Donalda Tuska z polską koleją przewidując rozwój sytuacji jaki ma miejsce obecnie."

Święta, święta i po świętach. A teraz czas na zrzucanie kilogramów, których troszkę przybyło, bo świętowało się, a przy tym zjadło to i owo przez te kilka dni. Za życzenia świąteczne serdecznie dziękuję wszystkim komentatorom i tym, którzy napisali mi je także na prywatny email. Jeszcze raz: wielkie dzięki szanowni komentatorzy i czytelnicy.

W Polsce nadal media i politycy huczą, że na Białorusi wybory były fałszowane. Adam Rotfeld, którego o sympatie prołukaszenkowskie nie sposób podejrzewać powiedział w TVN24, że 37 do 23 procent poparcia- na tyle mógłby liczyć Łukaszenko gdyby nie fałszerstwa wyborcze. Załóżmy, że tak jest, to najbardziej zabawne jest to, że w Polsce poparciem rzędu 37-43 proc. cieszy się partia Donalda Tuska i mówi się, iż jest to najpopularniejszy rząd w historii Polski.

A propos Białorusi. Do głosu oburzonych na Łukaszenkę liberalnych demokratów z PiS i PO, Radosława Sikorskiego, TV Biełsat i innych mesjanistów dołączył inny przykładny demokrata. Tym razem z Rosji, a jest nim miłujący dialog, demokrację i tolerancję Władimir Żyrynowski, który zarzucił fałszerstwa wyborcze prezydentowi Białorusi. Kaczyński, Tusk, Żyrynowski, Agnieszka Romaszewska-Guzy, Sikorski i ekipa od Georga Sorosa z Fundacji Batorego- dobrali się w sam raz. Ciekawe towarzystwo nieprawdaż?

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Od wczoraj wszystkie media huczą o zarzuceniu przez rząd Donalda Tuska planu budowy dróg. Nawet popierające Platformę Obywatelską TVN i TVN24 podniosły larum. Mieszkańcy Warszawy tak chętnie głosujący na PO dostali to, o co się prosili, bo w wyniku decyzji rządzącej ekipy stolica Polski nie będzie miała obwodnicy. Tym samym Warszawa będzie jednym z ostatnich europejskich miast, które obwodnicy nie mają i które nadal będzie się kisić w korkach. Miało być nowocześnie i europejsko, a będzie jak w jakimś zapyziałym Bantustanie. Rządy PO w praktyce. Voila!

Już jest jasne, że rząd Tuska nie wywiąże się z obietnic przedwyborczych i tego co w swoim fidelowskim expose naobiecywał premier. Wiele wskazuje na to, że na EURO 2012 pod względem infrastruktury czeka nas kompromitacja przed kibicami z całej Europy, którzy do nas przyjadą. Zamiast autostrad i dobrze funkcjonujących kolei, które pozwoliłyby szybko i w miarę komfortowo przemieszczać się z kibicom z miasta do miasta, gdzie będzie grała ich drużyna narodowa czeka ich rozczarowanie i frustracja. Dla poprawienia nastrojów- wszak kibice lubią pośpiewać- pozostanie im śpiew i już można zaryzykować stwierdzenie, że największym muzycznym hitem EURO 2012 będzie znany polski przebój: „Do lata, do lata piechotą będę szła…”.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Wygląda na to, że demokratyczne państwa prawne, urzeczywistniające zasady sprawiedliwości społecznej, nie radzą sobie zbyt dobrze z zimą. Można nawet zauważyć tutaj pewną prawidłowość, że im bardziej demokratyczne, im bardziej prawne państwo, a zwłaszcza – im bardziej urzeczywistnia zasady sprawiedliwości społecznej - tym gorzej radzi sobie z zimą. Nietrudno zresztą domyślić się dlaczego. Im bardziej demokratyczne jest państwo, im bardziej prawne, a zwłaszcza – im bardziej urzeczywistnia wspomniane zasady – tym mocniej angażuje się w walkę z globalnym ociepleniem. Taka zacięta i uporczywa walka musi wreszcie zacząć przynosić rezultaty. No a jaki rezultat może przynieść walka z globalnym ociepleniem? Oczywiście, że globalne oziębienie, a jeśli nawet nie od razu globalne, to przynajmniej lokalne – w miejscach, gdzie walka z globalnym ociepleniem jest najbardziej intensywna, to chyba jasne? Toteż lepiej rozumiemy przyczyny, dla których zarówno Stany Zjednoczone, jak i znaczna część demokratycznej Europy została sparaliżowana w okowach zimy, niczym Syberia, na której w swoim czasie okropny car potrząsał strasznym knutem.

Wśród demokratycznych państw prawnych unieruchomionej Europy nie może oczywiście zabraknąć naszego demokratycznego państwa prawnego, urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej.