Komentarz polityczny
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 14824
Polscy fani banderowców powinni się zrzucić na rolników, którzy poniosą straty. W myśl ich urojen i ignorancji politycznej. I zapewnić praceę bezrobotnym, którzy się pojawią...
Koszty wciągania Ukrainy w orbitę wpływów Unii Europejskiej rosną – przy czym znowu, poniesie je głównie polska gospodarka, w tym zwłaszcza rolnictwo. Tym razem jednak można już imiennie wskazać winnych. Są nimi eurodeputowani Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego, którzy wraz ze swą nadrzędną Europejską Partią Ludową poparli redukcję ceł na produkty z Ukrainy.
Czy oni kandydowali z Ukrainy?Jak głosi komunikat Parlamentu Europejskiego, na wniosek europosła Pawła Zalewskiego stosunkiem głosów 531 „za”, przy 88 „przeciw” i 20 „wstrzymujących się” deputowani wezwali Radę UE do wprowadzenia ułatwień w handlu z Ukrainą. Chodzi o
„jednostronne działanie odnoszące się do handlu, które ma obowiązywać od maja 2014 roku, usunie 94,7 proc. taryf celnych UE, nakładanych obecnie na towary przemysłowe importowane z Ukrainy oraz zredukuje taryfy obowiązujące dla pozostałych z nich”
. Przede wszystkim zaś, co szczególnie ważne dla Polski i naszych rolników
„zniesione zostanie również ponad 80 proc. taryf celnych UE nakładanych na eksport produktów rolnych”.
Oprócz Zalewskiego – projekt entuzjastycznie poparł pos. Paweł Kowal z Polski Razem, pisząc nieco histerycznie, że najważniejsze zadanie na dziś, to
„wyprzedzić jeden raz Putina i zareagować tak jak trzeba”
oraz ciesząc się, że
„Ukraina ma szanse być w pełni na wspólnym europejskim runku w przyszłości. Dzisiaj to jest tylko gest, ale jakże ważny dla tych, którzy eksportują i którzy będą mogli zaoszczędzić”.
Dziwne, że lider „gowinistów” nie zauważył przy tym, że przecież to nie ukraińscy wyborcy (i eksporterzy) posłali go do Brukseli, ale błąd ten popełnili otumanieni obywatele III RP. Co ciekawe,
„działania preferencyjne ze strony UE, nie będą wymagały od Ukrainy działań wzajemnych, polegających na usunięciu opłat celnych na towary importowane z UE, ale będzie wymagane utrzymanie tych ceł na dotychczasowym poziomie”.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 7467
Ostatnio znów ludzie w zdenerwowaniu pytają: Na kogo głosować? Lub udzielają pewnych ale zacietrzewionych odpowiedzi.
W latach 90-tych jeszcze miałem nadzieję (z wieloma mądrymi ludźmi – szefem był Jerzy PRZYSTAWA ) na racjonalne rozwiązania, więc z ogniem i wiarą mówiłem i pisałem: Na SWOJEGO, znanego od paru pokoleń ! czyli walcz o Jednomandatowe Okręgi Wyborcze. Taniej, poprawia znacznie poziom posłów.
Ale - kasta u koryta i służalcze media zablokowały tę oczywistą SPRAWĘ. Mielenie jęzorem nie wystarcza do zwycięstwa.
Od dziesięciu lat, niezmiennie odpowiadam:
1) NIE na kundli partyjniackich (tj. dożywotnich polityków zarabiających na dostatnie życie dzięki ordynacji Geremka). Nawet, gdy używają patriotycznych sloganów.
Czytaj więcej: Na kogo głosować? Nie pokładajmy nadziei w kundlach!
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 7166
Międzynarodowa Konferencja „Nie ma wolnej Polski bez wolnej Ukrainy” jest jednym wielkim skandalem „wolnej Polski”.
Jak wynika z reportażu Katarzyny Pawlak pomieszczonego w „Gazecie Polskiej Codziennie” (5-6 kwietnia 2014 r.) „Nie ma wolnej Polski bez wolnej Ukrainy”, pod takim hasłem 320 metrów pod ziemią, w zabytkowych salach Kopalni Węgla Kamiennego Guido w Zabrzu, przez dziewięć godzin,. kilkudziesięciu panelistów brało udział w dyskusji, której wspólnym mianownikiem było hasło „Polska. Majdan, Ukraina – przeszłość – teraźniejszość – przyszłość.
Kilkudziesięciu panelistów: naukowców, historyków, aktywistów i dziennikarzy, zarówno z Polski, jak i z Ukrainy spotkało się na Międzynarodowej Konferencji dotyczącej sytuacji na Ukrainie i stosunków między naszymi krajami. Tematami była zarówno współpraca międzynarodowa, o której priorytetach mówili politycy (PO, PIS, oraz ukraińskich UDAR-u, Batkiwszczyny oraz Swobody.).
Aż dziw bierze, iż do takich spotkań dochodzi jakby w naszej historii nic nie zaszło, jakby właśnie w teraźniejszości polski Parlament uczcił 11 lipca Dniem Pamięci Męczeństwa Kresowian a wymordowanie 200 tysięcy Polaków i innych narodowości obywateli polskich nie było genocide – ludobójstwem lecz „znamionami ludobójstwa”.
Takie spotkanie na najwyższym szczeblu polskich polityków i towarzyszących im dziennikarzy w atmosferze teraźniejszości jak zapowiada hasło „wspólny mianownik” należy nazwać krótko: „wyrafinowaną podłością”.
Przedstawiciele ukraińscy biorący udział w tej międzynarodowej konferencji to przedstawiciele antypolskich partii faszystowskich, antysemickich, nacjonalistycznych wysuwających względem Polski arbitralne żądania terytorialne od Przemyśla po Krynicę.
To właśnie pod egidą przywódców tych partii na Ukrainie odbywają się antypolskie pochody z hasłami:
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 12933
Jurij Szuchewycz, syn Romana Szuchewycza na zjeździe Prawego Sektora
Natychmiast po tym, jak ten rząd zaczął istnieć, „New York Times” zaprezentował go jako element nowej fali demokracji, i ta publikacja następnie narzuciła tonację, sposób relacjonowania, dla pozostałych mediów na Zachodzie. Choć tu i tam czasami ukazała się wzmianka, że Swoboda, członek koalicji rządowej, „kiedyś miała jakieś quasi-faszystowskie skłonności”, to jest to już odległa przeszłość. Wszystko inne na temat Swobody i paramilitarnej organizacji Prawy Sektor było skutecznie zamiatane pod dywan (w Orwellowską [czarną] dziurę pamięci).
Nie można powiedzieć, że nikt w Internecie nie skomentował prawdziwej natury Swobody. Trzeba przyznać, że wielu znakomitych fachowych obserwatorów nie miało żadnego problemu ze sprecyzowaniem, że Swoboda ma solidne neo-nazistowskie faszystowskie fundamenty, a nie tylko “skłonności” w stosunku do tego typu przekonań. Na przykład, można było zapoznać się z poglądami Maxa Blumenthala, profesoraStephena F. Cohena, profesora Francisa Boyle’a, prof. dr Michela Chossudovskiego, Inny Rogatchi, Davida Speedie’ego, dr Paula Craiga Robertsa, Olega Shynkarenki, Andrew Foxalla i Orena Kesslera.
Zamiast po prostu udawać niewiedzę na temat głębi faszystowsko-rasistowskich przekonań u członków Swoboda, główne media mogły przynajmniej wspomnieć, że Parlament Europejski zrobił niezwykły krok w grudniu 2012 roku podejmując uchwałę, w której wyraził zaniepokojenie nie akceptowalnym charakterem Swobody. Rezolucja Parlamentu Europejskiego nr 8 stanowi co następuje:
[Parlament Europejski] „wyraża zaniepokojenie rosnącymi nastrojami nacjonalistycznymi na Ukrainie, wyrażającymi się w poparciu dla partii Swoboda, która, w efekcie, jest jedną z dwóch nowych partii wchodzących do Rady Werchownej; przywoływanie rasistowskich, antysemickich i ksenofobicznych poglądów pozostaje w sprzeczności z podstawowymi wartościami i zasadami Unii Europejskiej i dlatego apeluje do partii pro-demokratycznych w Radzie Werchownej o nie wiązanie się, wspieranie lub wchodzenie w koalicje z tą partią”.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 7198
Prof. Witold Kieżun
Niedawno odwiedziła nas pani kanclerz Angela Merkel, uzgadniając stanowisko wobec problemów Ukrainy. Sądzę, że w jakiejś niedalekiej przyszłości trzeba doprowadzić do bardzo szczerej konferencji naszego i niemieckiego kierownictwa dla uregulowania istotnych rozbieżności, jakie stale istnieją między nami w dziedzinie bieżącej roli i polityki historycznej, a także w traktowaniu mniejszości polskiej w Niemczech. Oczywiście dysproporcja siły ekonomicznej i politycznej stawia nas od razu w niekorzystnej sytuacji, ale wykorzystując nasze członkostwo we Wspólnocie Europejskiej, musimy się domagać zaprzestania lekceważenia słabszego.
Dla nas jak najlepsze stosunki z Niemcami są bardzo ważne zarówno ze względu na daleko idące nasze ekonomiczne uzależnienie od ich potęgi, jak i obawy przed agresywną polityką rosyjską.
Paradygmat wręcz braterskiej współpracy na podstawie pełnego pojednania Francji z Niemcami i za jej przykładem innych okupowanych w czasie II wojny światowej krajów zachodniej Europy jest często stawiany jako model dla Polski. Rozważmy warunki jego realizacji na tle historii stosunków niemiecko-polskich.
Drang nach Osten
Sięgając daleko wstecz, pamiętamy, że status suwerennego władcy Bolesław Chrobry uzyskał w roku 1000 z rąk cesarza Ottona III. Monarchowie niemieccy posługiwali się tytułem cesarza rzymskiego, a nazwa Święte Cesarstwo Rzymskie Narodu Niemieckiego funkcjonowała aż do początku XIX wieku jako symbol tradycji dziedziczonej przez Rzeszę Niemiecką. Jak widać, mit niezwykłości i swoistej nadrzędności germanizmu w Europie ugruntowywał się przez stulecia. Jednocześnie bardzo szybko rozpoczęła się tendencja, tzw. Drang nach Osten, systematycznego posuwania się zarówno władztwa niemieckiego, jak i procesu germanizacji na wschód. Jeszcze pierwsze biskupstwa polskie mieściły się w Kołobrzegu i Wrocławiu, ale z biegiem lat piastowscy książęta śląscy germanizowali się, a Zachodnie Pomorze na setki lat stało się domeną niemiecką.
Po zajęciu przez króla pruskiego Fryderyka II w 1740 roku prawie całego Górnego Śląska, zamieszkałego w większości przez ludność polską, już w roku 1744 wprowadza się język niemiecki w sądownictwie, następnie nakaz nauczania w szkołach tylko w języku niemieckim, i rozpoczyna się wielka akcja osiedlania na Śląsku 110 tys. Niemców.
Strona 145 z 329
RadioMaryja.pl
25 listopad 2024
Katolicki Głos w Twoim domu- Dr K. Nawrocki: Paweł Szefernaker szefem mojego sztabu wyborczego
- Reżyserka filmu, który stał się elementem propagandowej kampanii wymierzonej w polskich żołnierzy i funkcjonariuszy nagrodzona na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej
- Polski Punkt Widzenia: prof. Andrzej Zybertowicz (25.11.2024)
- Obywatelski kandydat z poparciem PiS – dr K. Nawrocki – od wizyty we Włoszczowej rozpoczął objazd po Polsce
- Warszawa: sąd uniewinnił niemal wszystkich oskarżonych w procesie dot. reprywatyzacji
- Francja widzi w Polsce sojusznika w celu zablokowania umowy UE-Mercosur. Bruksela szuka jednak sposobów na obejście sprzeciwu
- Myśląc Ojczyzna – prof. Dorota Kornas-Biela
- P. Sałek: Dzisiaj część państw, które eksploatują węglowodory, będzie mogła korzystać z tzw. kredytów węglowych
- Informacje Dnia 25.11.2024 [20.00]
- Biały Dom: Poważnie podchodzimy do gróźb Rosji wobec bazy w Redzikowie
- Turcja: prezydent rozmawiał z szefem NATO o sposobach zakończenia wojny na Ukrainie
- J. Wojciechowski w TV Trwam: Dzisiaj wysokość dopłat bezpośrednich dla rolników w przeliczeniu na hektar w Polsce jest o 3 euro wyższa niż średnia unijna
Historia
Myśl Narodowa
WSP
"Myśli nowoczesnego Polaka"
"Kościół, Naród i Państwo"
„Mamy sytuację dzisiejszą. Herezja i apostazja jest faktem. Nie widzi tego chyba tylko ten, kto nie ma pojęcia o tym, co to jest i jaką jest wiara katolicka”.
"Eksperci od bezpieczeństwa przewidują, że jeszcze kilka tysięcy obywateli Unii europejskiej padnie ofiarami przemocy i terroru ze strony migrantów, zanim fala, która powoli się podnosi we wszystkich krajach Unii europejskiej, zmyje tych wszystkich cynicznych polityków, którzy wciąż stoją murem za szaloną kanclerzycą Merkel."
- monsieurb
Chrześcijaństwo cierpi prześladowania !
Chrześcijanie stanowią około 30% mieszkańców Ziemi. Spośród około 1,8 mld wyznawców tej religii około 200 milionów jest prześladowanych, a corocznie ginie za wiarę blisko 90 tysięcy.. (w roku 2012 przyp.red.)
"Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować."
- Ewangelia wg św. Łukasza
Komentarze należą do osób które je zamieściły. Nie bierzemy odpowiedzialności za ich treść. Odpowiedzialność za zawartość zewnętrznych połączeń z siecią www spoczywa na osobach lub instytucjach, które oddały je do publicznej elektronicznej dyspozycji.
„Jedna jest Polska jak Bóg jeden w niebie,
Wszystkie me siły jej składam w ofierze
Na całe życie, które wziąłem z Ciebie
Cały do Ciebie, Ojczyzno, należę...”.
- Jan Lechoń
Nie mam swoich dzieci, ale walczę o Polskę dla Twoich!
„Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć” – George Orwell
"Neoliberalny kapitalizm to gwóźdź do trumny narodu – ludzie wycieńczeni walką o przetrwanie, związanie końca z końcem, stracą z pola widzenia dobro innych Polaków – i całego narodu. To droga do zniewolenia i klęski."
- „Polska Myśl Narodowa”
„Solon twierdzi, że kiedy państwo jest podzielone na dwa przeciwne obozy, to obywatel, nie chcący należeć do żadnego, winien być karany jako zdrajca narodu. Mogło to być prawdą za czasów Solona, kiedy nieomylny zakon z Nieba nie był jeszcze dany. Dziś jednak, kiedy kraj dzieli się na dwa stronnictwa, z których każde stoi pod fałszywym sztandarem, obowiązkiem prawego obywatela, który poznał prawdę absolutną, jest zatknąć trzecią chorągiew i nawoływać obydwa obozy, by się pod nią zjednoczyły, a zaniechawszy bezpłodnych waśni, wspólnie zabrały się do zbudowania narodowego gmachu na niezłomnym fundamencie wiekuistej Prawdy”.
- Zygmunt Krasiński (z „Pamiętników” Zygmunta Szczęsnego Felińskiego s. 275)
(...) „Nie jest możliwe, by ci, którzy naruszyli doktrynę Kościoła w odniesieniu do rozwodów, homoseksualizmu i aborcji, mogli być powitani w Kościele bez głębokiego nawrócenia. To nie jest nauka akademicka. To słowo Boże” – przypomniał duchowny. – Nie możemy być jak partie polityczne i zmieniać nasz program jedynie w celu uzyskania dobrej opinii i głosów wyborców. Nie jesteśmy kandydatami na prezydenta – ks. kard. Gerhard Ludwig Müller