Warto przeczytać
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 6359
Gdy zostałem poproszony, aby przemawiać na dzisiejszym spotkaniu Banku Światowego i MFW ponad trzy miesiące temu, rzeczy miały się dobrze w Azji, w szczególności Azji wschodniej- części, którą naiwni uważali za logicznie łatwą do złączenia w ekonomiczny blok, East Asia Economic Caucus. Kraje wschodniej Azji żyły w mirze, wewnętrznie i między sobą. Nawet zadyma w Kambodży nie doszła do skutku. Panowało przekonanie, iż narody pólnocnowschodniej i południowowschodniej Azji będą rosły gospodarczo i stopniowo staną się gospodarczymi motorami reszty świata. Wiele mówiono wtedy o azjatyckich 'smokach' i 'tygrysach', i oczywiście o wschodnioazjatyckich 'cudach' [gospodarczych]. Byliśmy mile połechtani. Myśleliśmy iż doceniają naszą siłę i umiejętności.
Niepomni byliśmy doświadczeń Japonii i Korei. Gdy te kraje wydawało się dościgały rozwinięty świat, zaczęły dziać się pewne zdarzenia. Yen został wywindowany w celu zredukowania konkurencyjności japońskich towarów, podczas gdy Korea została oznaczona jako NIC, a Newly Industrialising Country (kraj nowo-uprzemysławiający się), co musi zostać zastopowane w blokach.
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 5617
Iwo Cyprian Pogonowski
Polska jest przepojona neo-nazizmem, według raportu CNN nadanego w amerykańskiej telewizji wieczorem 2 stycznia br. Reportaż ten był wznowieniem programu sprzed kilku miesięcy (9-26-2010) pod tytułem„Neo-Naziści dowiadują się o swoim żydowskim pochodzeniu”, w którym przedstawia się bohaterów dowiadujących się o swoim żydowskim pochodzeniu, nawracając się na judaizm i dopiero wtedy stając się jakoby cywilizowanymi ludźmi, lecząc się z antysemityzmu, którym jakoby ludzie żyją w Polsce. Dwa tego rodzaju, niby poważne sprawozdania mają znaczenie opiniotwórcze, gdyż telewizja CNN jest jednym z głównych źródeł informacji dla społeczeństwa amerykańskiego.
Naturalnie większość ludzi kłopotanych obecnym kryzysem i bezrobociem w USA nie interesuje się sprawami polskimi, ale wie, że można mieć poważne kłopoty, jeżeli jest się oskarżonym o antysemityzm. Wielu Amerykanów nie wymienia słowa „Żyd” przy dzieciach żeby niepotrzebnie nie powiedziały publicznie czegoś, co może zaszkodzić karierze ich rodziców. W parku na Florydzie w rozmowach z ludźmi zauważyłem, że często słowo „Żyd” wymawiają oni szeptem.
Czytaj więcej: Polska w telewizji amerykańskiej jest jakoby „przepojona neo-nazizmem”
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 8613
W dniu 2 stycznia o godzinie 11 w południe w parafii Drozdowo został spisany pierwszy akt zgonu w 1939 roku.
Zmarł Roman Dmowski, syn Walentego i Józefy z Lenarskich, lat 74, wskrzesiciel Polski niepodległej, były minister spraw zagranicznych Rzeczypospolitej
A u dołu stara z 1772 roku pieczęć parafii, podpis proboszcza Antoniego Mielnickiego i dwóch świadków: Mieczysława i Andrzeja Niklewiczów.
"Nikt nie przewidywał tak szybkiej katastrofy. Jeszcze przecież w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia był na przechadzce, jeszcze patrzył na piękną dolinę Narwi i zaśnieżone mazowieckie lasy, jeszcze Go ludzie z okolicy widzieli, jeszcze śpiewał kolędy w wigilijny wieczór, jak co roku
I w ten ostatni dla Niego wigilijny wieczór, w salonie Drozdowskiego dworu przy choince Dmowski zachęcał do śpiewania i sam śpiewał ulubione, staropolskie, najpiękniejsze jak mawiał kolędy.
Los dziwnie ludźmi rzuca. I znowu się spotkali. Razem przecież bronili polskości na starej poznańskiej ziemi. Dwaj wielcy tytani ducha. Wielki Książę Kościoła i Wielki Mąż Stanu Biskup Łukomski i Roman Dmowski. J. E. ks. Biskup Łukomski często odwiedzał swego Wielkiego Przyjaciela. W zaciszu dworku Drozdowskiego prowadzili długie rozmowy o Polsce katolickiej, narodowej i Wielkiej.
Autor rozprawy Kościół, naród i państwo, wielki Kanclerz zmartwychwstałej Polski odszedł z tego świata, tak jak na prawdziwego Polaka i katolika przystało. Jego jakby ostatnim kapelanem i powiernikiem najserdeczniejszym był ks. prałat Krysiak Poznali się z Prezesem już dawno. Długie, serdeczne rozmowy prowadzone w mieszkaniu Dmowskiego zbliżyły ich wzajemnie.
Z każdego słowa Dmowskiego mówi ks. Krysiak czułem, że ten człowiek nie tylko wierzył, ale i wiary bronić umiał
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 6065
Wypowiedzi birmańskich działaczy świadczą o ich zupełnej ignorancji i braku wiedzy o Polsce. Generałowie rządzący dziś ich krajem też zachowaliby się jak Jaruzelski i jego gang nadzorujący „Polskę”, gdyby opozycja w ich kraju była odrobinę silniejsza. Przecież budowanie nowej demokratycznej Polski było oparte na porozumieniu komunistów z częścią opozycyjnych działaczy. W ramach niej komuniści zachowali swoje gigantyczne majątki zbite za czasów totalitarnych rządów, otrzymali gwarancję wolności, uniknęli odpowiedzialności za czasy zniewolenia, zyskali dominujący wpływ w administracji państwowej, prywatnym biznesie, mediach, szkolnictwie, stali się doradcami ważnych dla kraju osób, a resztą życia publicznego podzielili się z opozycją. I birmańscy generałowie przystaliby pewnie na taki „marsz do demokracji”, gdyby poczuli się zagrożeni.
- Szczegóły
- Kategoria: Warto przeczytać
- Odsłony: 6042
Timeo Danaos et dona ferentes” (boję się Danaów nawet gdy niosą dary) – pisał Wergilusz w „Eneidzie” wkładając w usta Laokoona, kapłana Posejdona ostrzeżenie przed koniem trojańskim, którego Grecy, za radą przemądrego Odyseusza, pozostawili Trojanom w charakterze pożegnalnego prezentu. Jakiejż aktualności nabiera to ostrzeżenie dzisiaj w Polsce, gdy oto „światowej sławy historyk” – jak cmokierzy nazywają makabrycznego bajdopisarza Jana Tomasza Grossa – właśnie sprokurował udręczonemu światu noworoczny prezent w postaci kolejnej książki pod tytułem „Złote żniwa”, w której snuje opowieści, jak to tubylcza nadwiślańska dzicz korzystała z resztek pozostawionych przez złych nazistów po zamordowanych Żydach. Inspiracją do książki było podobno opublikowane w redagowanej przez red. Adama Michnika żydowskiej gazecie dla Polaków zdjęcie z Treblinki, na którym jacyś ludzie szukają złota na terenie dawnego obozu. Ludzie ci nie mieli oczywiście napisane na czołach, że są – dajmy na to – pozującymi do fotografii pracownikami spóki „Agora”, dzięki czemu redaktorzy „Gazety Wyborczej” mogli napisać reportaże z dużym ładunkiem tak zwanego „dramatyzmu” – takim samym, jaki zawierały kiedyś wypowiedzi anonimowych czytelników w „Telefonicznej Opinii Publicznej”.
Czytaj więcej: Stanisław Michalkiewicz - Samograj synchronizowany
Strona 200 z 437
RadioMaryja.pl
04 maj 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- Matura: egzaminy pisemne od 5 do 22 maja – egzaminy ustne od 9 do 24 maja
- Dr K. Gramsz-Drzewiecka: Udar mózgu coraz częściej dotyka ludzi młodych
- Brazylia: ryba uznana 30 lat temu za wymarły gatunek zagraża ekosystemom
- Red. G. Górny: Polityka prorodzinna polegająca na wprowadzaniu bodźców ekonomicznych, które zachęcają do posiadania wielu dzieci, nie przynosi spodziewanych efektów
- Start misji Ax-4 z polskim astronautą – 29 maja
- 8 maja sejmowa komisja ma przyjąć sprawozdanie ws. wniosku o postawienie szefa KRRiT przed Trybunałem Stanu
- Pilnujmy niepodległości i suwerenności Rzeczypospolitej Polskiej!
- Informacje Dnia, godz. 02.00
- Ewangelia na III Niedzielę Wielkanocną
- Informacje Dnia: Skrót informacji z kraju i ze świata
- Komenda Główna Policji: od początku majówki zatrzymano 950 nietrzeźwych kierowców
- IMGW ostrzega przed burzą w 14 województwach. RCB wydało alerty
Historia
Myśl Narodowa
Popularne
WSP
"Myśli nowoczesnego Polaka"
"Kościół, Naród i Państwo"
„Mamy sytuację dzisiejszą. Herezja i apostazja jest faktem. Nie widzi tego chyba tylko ten, kto nie ma pojęcia o tym, co to jest i jaką jest wiara katolicka”.
"Eksperci od bezpieczeństwa przewidują, że jeszcze kilka tysięcy obywateli Unii europejskiej padnie ofiarami przemocy i terroru ze strony migrantów, zanim fala, która powoli się podnosi we wszystkich krajach Unii europejskiej, zmyje tych wszystkich cynicznych polityków, którzy wciąż stoją murem za szaloną kanclerzycą Merkel."
- monsieurb
Chrześcijaństwo cierpi prześladowania !
Chrześcijanie stanowią około 30% mieszkańców Ziemi. Spośród około 1,8 mld wyznawców tej religii około 200 milionów jest prześladowanych, a corocznie ginie za wiarę blisko 90 tysięcy.. (w roku 2012 przyp.red.)
"Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować."
- Ewangelia wg św. Łukasza
Komentarze należą do osób które je zamieściły. Nie bierzemy odpowiedzialności za ich treść. Odpowiedzialność za zawartość zewnętrznych połączeń z siecią www spoczywa na osobach lub instytucjach, które oddały je do publicznej elektronicznej dyspozycji.
„Jedna jest Polska jak Bóg jeden w niebie,
Wszystkie me siły jej składam w ofierze
Na całe życie, które wziąłem z Ciebie
Cały do Ciebie, Ojczyzno, należę...”.
- Jan Lechoń
Nie mam swoich dzieci, ale walczę o Polskę dla Twoich!
„Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć” – George Orwell
"Neoliberalny kapitalizm to gwóźdź do trumny narodu – ludzie wycieńczeni walką o przetrwanie, związanie końca z końcem, stracą z pola widzenia dobro innych Polaków – i całego narodu. To droga do zniewolenia i klęski."
- „Polska Myśl Narodowa”
„Solon twierdzi, że kiedy państwo jest podzielone na dwa przeciwne obozy, to obywatel, nie chcący należeć do żadnego, winien być karany jako zdrajca narodu. Mogło to być prawdą za czasów Solona, kiedy nieomylny zakon z Nieba nie był jeszcze dany. Dziś jednak, kiedy kraj dzieli się na dwa stronnictwa, z których każde stoi pod fałszywym sztandarem, obowiązkiem prawego obywatela, który poznał prawdę absolutną, jest zatknąć trzecią chorągiew i nawoływać obydwa obozy, by się pod nią zjednoczyły, a zaniechawszy bezpłodnych waśni, wspólnie zabrały się do zbudowania narodowego gmachu na niezłomnym fundamencie wiekuistej Prawdy”.
- Zygmunt Krasiński (z „Pamiętników” Zygmunta Szczęsnego Felińskiego s. 275)
(...) „Nie jest możliwe, by ci, którzy naruszyli doktrynę Kościoła w odniesieniu do rozwodów, homoseksualizmu i aborcji, mogli być powitani w Kościele bez głębokiego nawrócenia. To nie jest nauka akademicka. To słowo Boże” – przypomniał duchowny. – Nie możemy być jak partie polityczne i zmieniać nasz program jedynie w celu uzyskania dobrej opinii i głosów wyborców. Nie jesteśmy kandydatami na prezydenta – ks. kard. Gerhard Ludwig Müller