Komentarz polityczny
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 2806
Jeden z najlepszych znawców polityki ukraińskiej, amerykański politolog polskiego pochodzenia Zbigniew Brzeziński podczas okrągłego stołu „Ukraina w drodze ku dojrzałej państwowości” poparł politykę UE w świetle wyroku sądowego Julii Tymoszenki. Brzeziński w swoim wystąpieniu nazwał prezydenta Wiktora Janukowycza – dyktatorem, który stoi na czelę totalnie skorumpowanego państwa – powiadomiła ukraińska służba korporacji medialnej „Głos Ameryki”.
Dla UE w sprawie Tymoszenki postawione na kartę nie tylko przyszłe relacje z Ukrainą lecz i wartości europejskie. Koncepcja Europy jest oparta na wzajemnej łączności pojęc suwerenności i demokracji, na podstawie których jest pobudowana współpraca i jedność polityczna – zaznaczył Brzeziński.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 3384
Felieton • „Nasz Dziennik” • 22 października 2011
Nie ma przypadków, są tylko znaki - mawiał niezapomnianej pamięci ks. Bronisław Bozowski z kościoła Panien Wizytek przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Spróbujmy zatem spojrzeć z tego punktu widzenia na wyborczy sukces Janusza Palikota, który z poparciem co najmniej 10 procent głosujących wprowadził za sobą do Sejmu cały gabinet osobliwości. Z tego zapewne powodu komplementuje nasz naród francuska radykalna lewica - że to niby wracamy do normalności - no a w takiej sytuacji nic dziwnego, że w pośle Palikocie zakochał się nawet pan red. Michnik - w swoim czasie naznaczony na głównego inżyniera dusz w naszym nieszczęśliwym kraju. Skoro w 222 roku od rewolucji prezydentem takiej Francji jest Mikołaj Sarkozy, to dlaczego w Polsce, na czele trzódki swoich odmieńców nie ma pojawić się Janusz Palikot?
Wszystko wskazuje na to, że program jego działania stanowi powtórzenie strategii francuskich panamskich aferzystów z przełomu wieku XIX i XX, którzy z powodzeniem zwekslowali irytację rzeszy prostych ludzi przeciwko Kościołowi, chroniąc w ten sposób własną pozycję społeczną i to, co sobie wcześniej nakradli. Szczucie „na proboszcza” może okazać się skuteczne również i u nas - toteż nic dziwnego, że Janusz Palikot otrzymał wsparcie od kontrolujących media głównego nurtu Sił Wyższych, nie mówiąc już o całkowitym puszczeniu w niepamięć ofiarności emerytów, studentów, a podobno nawet nieboszczyków na jego poprzednią kampanię wyborczą.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 2979
Róża Koźlik, burmistrz
48-380 Dobrodzień
Szanowna Pani,
Tylko ktoś znający Śląsk i jego mieszkańców może rozumieć ogrom frustracji wobec odwiecznego bałaganu i obecnej nieudolności w rządzeniu, którego rezultaty odczuwa na co dzień i który utożsamiany jest z nadużytym polskim imieniem. Lecz nic nie usprawiedliwia zaprzaństwa, jakim jest każdy krok zrobiony ku rzekomej „niemieckości” Śląska. Niebywałym wręcz przykładem powyższego jest żałosny pomysł umieszczenia dwujęzycznyh tablic w niektórych miejscowościach Opolszczyzny.
Z Niemcami kojarzy się widać zasada dobrej roboty. To trochę za mało. Um gute Arbeit zu leisten braucht man noch lange kein Deutcher zu sein. Wszelkie deklaracje „niemieckości” u tego czy tamtego obywatela są kłamstwem. Wszak w Polsce po 1945, po sześcioletniej masakrze ludu śląskiego, pozostać mogli – i słusznie – tylko Słowianie. Wszystkich Niemców – nawet tych zachowujących się poprawnie za Hitlera, czyli bardzo nielicznych – wysiedlono również, gdyż od zawsze byli jako wroga mniejszość czynnikiem destabilizującym państwa, w których się przez stulecia osiedlali.
Wielkopolska na równi ze Śląskiem odbyła swój twardy staż pod pruskim panowaniem. I tu i tam bito onegdaj za używanie języka polskiego. Czemu tam owym zagranicznym sponsorom monterów tablic nie udało się znaleźć amatorów na „niemieckość” Wielkopolski? Cóż dopiero powiedzieć o słowiańskiej niezłomności Łużyczan, pozostających od tysiąca lat pod niemieckim panowaniem?
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 2770
Co tu ukrywać; mogło być gorzej, a nawet znacznie gorzej. Nie ma co narzekać, bo skoro 9 października w naszym nieszczęśliwym kraju zwyciężyła demokracja, to i tak mamy niesamowite szczęście. Jeśli nie liczyć przypadku byłego zastępcy prezydenta Łomży, którego zmasakrowane zwłoki znaleźli nad Narwią wędkarze, to nikt nie zginął, przynajmniej z tego powodu, że on nigdzie nie kandydował, toteż tej śmierci nie można zaliczyć na karb zwycięstwa demokracji. Tymczasem w takiej Libii, gdzie demokracja właśnie też zwyciężyła, nie obyło się bez ofiar; właśnie ambasador Polski w tym kraju potwierdził, że tamtejszy tyran, przyjaciel Związku Radzieckiego oraz premiera-generała Wojciecha Jaruzelskiego, został najpierw ostrzelany przez samolot NATO, a następnie, kiedy próbował ukryć się w przydrożnym kanale - zastrzelony przez bojówkarzy kolaborującej z NATO Narodowej Rady Libijskiej. Zginął też jeden z jego synów, a los drugiego nie jest pewny.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 4067
30 września 2011
Nowy Ekran jako pierwsze medium w Polsce w dniu 26 września 2011 r. w artykule „Wielka tajemnica Rostowskiego i Pawlaka. Eksplozja bomby zadłużeniowej” poinformował o wysokim prawdopodobieństwie, że dług publiczny w Polsce przekroczył próg ostrożnościowy 55 % Produktu Krajowego Brutto. Konsekwencją potwierdzenia tej okoliczności będzie istotne zmniejszenie prestiżu finansowego Polski oraz w świetle aktualnego ustawodawstwa konieczność zrównoważenia budżetu państwa na 2013 r. (wysokie podwyżki podatków i duże cięcia wydatków).
O problemie wzmiankowała m.in. Wirtualna Polska, Gazeta Prawna oraz portal Money.pl. Charakterystyczna jest rozbieżność szacunków kursu przy którym dług przekroczy próg 55 % od 4,40 do 4,90 zł/euro. Równie charakterystyczna jak zmowa milczenia wobec analizy banku Nomura, której wynikiem jest kurs 4,2363 zł/euro. W reakcji na publikację Nowego Ekranu w dniu 27 września 2011 r. Jacek Rostowski zapewniał o małym ryzyku przekroczenia progu jednak nie podając żadnych szczegółów i nie przywołując jakichkolwiek analiz. A szkoda. W opublikowanej we wrześniu 2011 r. Strategii zarządzania długiem sektora finansów publicznych w latach 2012-2015 Ministerstwo Finansów poinformowało, że oczekuje w 2011 r. wskaźnika poziomu państwowego długu publicznego do PKB w wysokości 53,8 % przy kursie 4,35 zł/euro (nota bene według projekcji ministerstwa złoty ma się umacniać np. do 4,00 zł/euro na koniec 2012 r. czy 3,5 zł/euro w 2015 r.). W tym samym miesiącu złoty osłabł do ponad 4,52 zł/euro, a szef ministerstwa perorował, że krytyczny wskaźnik wynosi ok. 53 %, a nie ok. 54 % jak wyliczyli jego urzędnicy.
Czytaj więcej: Bankierzy wydymają Polaków w grudniu. Przepadek miliardów.
Strona 200 z 329
RadioMaryja.pl
25 listopad 2024
Katolicki Głos w Twoim domu- M. Błaszczak: Dr Karol Nawrocki jest człowiekiem, który łączy
- Armenia: Para prezydencka spotkała się z przedstawicielami ormiańskiej Polonii
- GUS: Zaskakująco wysoki wzrost produkcji przemysłowej w ujęciu miesięcznym
- Przedstawiciel NATO: Kraje Sojuszu będą musiały wydawać na obronę ok. 3 proc. PKB
- Gruzja: opozycja bojkotuje parlament
- Serwis informacyjny, godz. 17.00
- KPRM: Anna Żabska nowym wojewodą dolnośląskim
- Austria: Gazprom zakończył dostawy gazu po przejęciu rosyjskiego surowca przez austriacką grupę
- Para prezydencka z wizytą w Armenii
- Informacje Dnia 25.11.2024 [16.00]
- Rumunia: Policzono 100 proc. głosów w I turze wyborów. Na pierwszym miejscu – Calin Georgescu
- NBP: zaledwie 2 proc. Ukraińców i 3 proc. Białorusinów rozważa wyjazd z Polski do innego kraju
Historia
- Grudzień 1970 – zbrodnia nieukarana
- AUSCHWITZ DLA POLAKÓW!
- "Rosja nie powinna kajać się przed Polską"
- Dr Kurek: W czasie gdy Niemcy zabijali Polaków, Żydzi starali się u nich o autonomię. To zbrodnia przeciwko narodowi polskiemu.
- Jacek Boki - Współpraca Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów z sowieckim NKWD
Myśl Narodowa
WSP
"Myśli nowoczesnego Polaka"
"Kościół, Naród i Państwo"
„Mamy sytuację dzisiejszą. Herezja i apostazja jest faktem. Nie widzi tego chyba tylko ten, kto nie ma pojęcia o tym, co to jest i jaką jest wiara katolicka”.
"Eksperci od bezpieczeństwa przewidują, że jeszcze kilka tysięcy obywateli Unii europejskiej padnie ofiarami przemocy i terroru ze strony migrantów, zanim fala, która powoli się podnosi we wszystkich krajach Unii europejskiej, zmyje tych wszystkich cynicznych polityków, którzy wciąż stoją murem za szaloną kanclerzycą Merkel."
- monsieurb
Chrześcijaństwo cierpi prześladowania !
Chrześcijanie stanowią około 30% mieszkańców Ziemi. Spośród około 1,8 mld wyznawców tej religii około 200 milionów jest prześladowanych, a corocznie ginie za wiarę blisko 90 tysięcy.. (w roku 2012 przyp.red.)
"Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować."
- Ewangelia wg św. Łukasza
Komentarze należą do osób które je zamieściły. Nie bierzemy odpowiedzialności za ich treść. Odpowiedzialność za zawartość zewnętrznych połączeń z siecią www spoczywa na osobach lub instytucjach, które oddały je do publicznej elektronicznej dyspozycji.
„Jedna jest Polska jak Bóg jeden w niebie,
Wszystkie me siły jej składam w ofierze
Na całe życie, które wziąłem z Ciebie
Cały do Ciebie, Ojczyzno, należę...”.
- Jan Lechoń
Nie mam swoich dzieci, ale walczę o Polskę dla Twoich!
„Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć” – George Orwell
"Neoliberalny kapitalizm to gwóźdź do trumny narodu – ludzie wycieńczeni walką o przetrwanie, związanie końca z końcem, stracą z pola widzenia dobro innych Polaków – i całego narodu. To droga do zniewolenia i klęski."
- „Polska Myśl Narodowa”
„Solon twierdzi, że kiedy państwo jest podzielone na dwa przeciwne obozy, to obywatel, nie chcący należeć do żadnego, winien być karany jako zdrajca narodu. Mogło to być prawdą za czasów Solona, kiedy nieomylny zakon z Nieba nie był jeszcze dany. Dziś jednak, kiedy kraj dzieli się na dwa stronnictwa, z których każde stoi pod fałszywym sztandarem, obowiązkiem prawego obywatela, który poznał prawdę absolutną, jest zatknąć trzecią chorągiew i nawoływać obydwa obozy, by się pod nią zjednoczyły, a zaniechawszy bezpłodnych waśni, wspólnie zabrały się do zbudowania narodowego gmachu na niezłomnym fundamencie wiekuistej Prawdy”.
- Zygmunt Krasiński (z „Pamiętników” Zygmunta Szczęsnego Felińskiego s. 275)
(...) „Nie jest możliwe, by ci, którzy naruszyli doktrynę Kościoła w odniesieniu do rozwodów, homoseksualizmu i aborcji, mogli być powitani w Kościele bez głębokiego nawrócenia. To nie jest nauka akademicka. To słowo Boże” – przypomniał duchowny. – Nie możemy być jak partie polityczne i zmieniać nasz program jedynie w celu uzyskania dobrej opinii i głosów wyborców. Nie jesteśmy kandydatami na prezydenta – ks. kard. Gerhard Ludwig Müller