Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Apel "Gazety Polskiej" do polskich patriotów.

17 września przypada 70. rocznica agresji ZSRR na Polskę

pod hasłem "17 WRZEŚNIA PAMIĘTAMY" Kluby "Gazety Polskiej" organizują w całej Polsce pikiety, demonstracje i inne formy protestu. Wszystkie organizacje patriotyczne, które chcą przyłączyć się do naszej akcji proszę o kontakt z przewodniczącymi Klubów "Gazety Polskiej" w poszczególnych miastach.

Warszawa - godz. 17 pod ambasadą Rosji, ul. Belwederska 25C

Gdańsk - Wrzeszcz - godz. 17 pod konsulatem Rosji, ul. Batorego 15

Kraków - godz. 17 pod konsulatem Rosji, ul. Biskupia 7

Poznań - godz. 16, msza św. w kościele oo. Franciszkanów na wzgórzu Przemysła, po mszy pochód pod konsulat Rosji, ul. Bukowska 53A

Opole - godz. 20, spotkanie przed pomnikiem Żołnierzy Antykomunistycznego Podziemia na pl. Wolności.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
W niewolę lichwiarzom  
Małą mądrością rządzony jest ten świat – zauważył już w XVII wieku szwedzki kanclerz Axel Oxenstierna. Od tamtej pory sytuacja raczej się pogorszyła i świat dzisiejszy rządzony jest tak małą mądrością, że właściwie mądrością nazwać jej już nie można. Dzisiejszy świat rządzony jest już wyłącznie przez głupotę. Żeby się o tym przekonać, wystarczy przyjrzeć się jakiemukolwiek współczesnemu państwu, a zwłaszcza – Rzeczypospolitej Polskiej, która ma widać jakieś wyjątkowe szczęście w doborze swoich wielkorządców. Mówię oczywiście o władzy prawdziwej, której punkt ciężkości znajduje się poza konstytucyjnymi organami państwa. Tak było w PRL, kiedy to najważniejszym ośrodkiem władzy było Biuro Polityczne KC PZPR – a więc ośrodek pozakonstytucyjny – że o Biurze Politycznym KC KPZR, czyli partii sowieckiej już nie wspomnę. Od roku 1980, kiedy to pod naporem buntu partia zaczęła się rozpadać, punkt ciężkości władzy przeniósł się z Biura Politycznego do cywilnej i wojskowej razwiedki. W 1989 roku porozumiała się ona z co bardziej spolegliwymi reprezentantami tak zwanej „strony społecznej”. Mniejsza w tej chwili o przyczyny takiej spolegliwości, bo chodzi o to, że reprezentanci owi stworzyli atrapę państwa, za którą razwiedka „sprawuje władzę”, to znaczy – rozkrada państwowe zasoby oraz mienie obywateli.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
"Nie jest wykluczone, że ta groteskowa przepychanka jest jedynie zabiegiem socjotechnicznym, mającym ukryć bezradność naszej szlachty-gołoty wobec zbliżającego się bankructwa państwa."

Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Jakże nie wierzyć w trafność tej sentencji pełnej mądrości w pierwszej dekadzie września w Polsce. Jak wiadomo, 1 września, w 70 rocznice wybuchu II wojny światowej, na Westerplatte odbyły się międzynarodowe zawody w polityce historycznej, z udziałem prezydenta Lecha Kaczyńskiego i premiera Donalda Tuska oraz pani kanclerz Niemiec Anieli Merkel i rosyjskiego premiera Włodzimierza Putina. Wygląda na to, że uwaga światowej opinii publicznej jeśli w ogóle skupiła się na tym wydarzeniu, to przede wszystkim – na przemówieniu Putina, ponieważ było ono wyraźnie służebne wobec aktualnej linii politycznej i to nie tylko rosyjskiej, ale obydwu strategicznych partnerów, którzy teraz, po ostentacyjnej rejteradzie Stanów Zjednoczonych z aktywnej polityki w Europie, będą kształtowali europejską politykę.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
"W okresie stalinowskim na przeszło 100 dzienników, tygodników i miesięczników, wychodzących w samej tylko Warszawie, było tylko dwóch naczelnych nie-Żydów"

Media “polskie” lub polskojęzyczne utrwaliły ciekawą tradycję oświecania Polaków poprzez ich gnojenie. Tradycja ta wyrasta z okresu w którym osoby pochodzenia żydowskiego stały się “popami”- czyli etatowo pełniącymi obowiązki Polaków…Trudno zatem dziwić się niechęci żurnalistów do lustracji. Naukowe klany, prawnicze, lekarskie, medialne, aktorskie, polityczne. Sztucznie hodowane elity pod nadzorem Wielkiego Brata:

“Związany z Jerzym Giedroyciem Instytut Literacki w Paryżu był jak najdalszy od antyżydowskości. Tym wymowniejsza była w tej sytuacji nader szokująca informacja zawarta w wydanej przez ten Instytut w 1967 książce Georga Fleminga “Polska mało znana”:

Ocena użytkowników: 4 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywna
Odrodzeniu ruchu narodowego i narodowej partii sprzyja również kryzys polityczny i strukturalny Unii, która jest obecnie hybrydą wielkiego superpaństwa, pozbawioną odpowiednich podstaw prawnych i idei jednoczącej...

Truizmem jest stwierdzenie, że obecnie w Polsce nie ma ruchu narodowego. Takiego, który jednoczyłby wszystkie formy życia społecznego wokół idei narodu i instytucji, zapewniających mu podmiotowość, harmonijny rozwój, wzrost nie tylko cywilizacyjny, ale również duchowy i moralny. Pewne znamiona ruchu narodowego miała Solidarność w latach 1980-1981 – do momentu podporządkowania jej ludziom KOR-u i ich trockistowsko-internacjonalistycznej ideologii.

Jej ukierunkowanie na interes polskiego narodu, jego tożsamość religijną i kulturową było autentyczne – wyrastało z nauczania Kościoła katolickiego, którego wyrazicielami byli: Prymas Tysiąclecia – ks. Kardynał Stefan Wyszyński i Ojciec Święty Jan Paweł II. To fundamentalne dla Solidarności ukierunkowanie nie zostało przez KOR zakwestionowane, lecz cynicznie wykorzystane dla jego wąskich, partykularnych interesów. Były to interesy rewizjonistycznej lewicy, która nigdy nie była antykomunistyczna. KOR nigdy nie zakwestionował komunistycznej ideologii i komunistycznego systemu - głosił jedynie jego demokratyzację i konieczność obrony praw człowieka. Walka KOR-u z systemem komunistycznym była walką o jego „ludzkie oblicze” poprzez aplikację haseł demokracji i obrony praw człowieka do ateistycznej utopii, która degradowała pojedynczą osobę i całe społeczeństwa, podporządkowując je totalnie wyniszczającej ideologii.