Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Czas się obudzić !! www.wsercupolska.org
Dlaczego rząd Polski zadłużył podatników na 330 mld dolarów czyli równowartość 10 230 ton złota???
Międzynarodowy Fundusz Walutowy oznajmił, ze sprzeda 403 tony złota…
Mecyje- raptem licząc po obecnych cenach ok. 13 mld dolarów. Ni z tego ni owego okazuje się, że kupią to Chiny, które mają zamrożone ok.1 tryliona w papierowych agregatach finansowych.

W porównaniu to niewiele- zaledwie 0.013 całej makulatury chcą zamienić w kruszec zwiększając swoje rezerwy do 1600 ton złota.
Polski przemysł miedziowy wyrywa z polskiej ziemi  rocznie 2 tony złota…2 800 ton srebra nie liczę 550 tys. ton miedzi….to jest własność narodowa, własność wszystkich Polaków… Gdzie to idzie???  Komu to służy?

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Alicja Tysiąc wygrała proces o naruszenie dóbr osobistych z "Gościem Niedzielnym". Wedle wyroku sądu, ks. Marek Gancarczyk – redaktor naczelny tygodnika i Archidiecezja Katowicka muszą przeprosić Alicję Tysiąc i wypłacić 30 tys. zł odszkodowania za naruszenie jej dóbr osobistych cyklem artykułów o aborcji, jakiej Tysiąc chciała dokonać na swojej nienarodzonej córce.

       Z uzasadnienia do wyroku sądu dowiadujemy się, że Alicja Tysiąc nie chciała zabić swojego nienarodzonego dziecka, chciała tylko aborcji, w wyniku której płód, nazywany przez normalnych ludzi człowiekiem, miał być porozrywany skrobaczką i pozbawiony integralności poprzez wyrywanie rączek, nóżek, główki, serduszka… I właśnie na brak możliwości aborcji pani Tysiąc poskarżyła się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który przyznał jej 25 tys. euro odszkodowania.
       Szaleństwo trwa dalej. Wykształceni ludzie, upoważnieni do rozstrzygania o naszych codziennych sprawach zawyrokowali, że redaktor naczelny i wydawca „Gościa Niedzielnego” sugerowali, że A. Tysiąc nie chciała swojego dziecka.
 Drodzy Czytelnicy, diabły się cieszą.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Analizy prof. Jerzego Chodorowskiego...

Wynik referendum akcesyjnego, który zdecydował o inkorporacji Polski do Unii Europejskiej (UE), stał się jednocześnie punktem zwrotnym w strategii Prawicy Polskiej wobec tej organizacji.

Termin „Prawica Polska” będzie rozumiany w niniejszym tekście bardzo szeroko: jako zespół ugrupowań politycznych i poszczególnych osób, które akceptują elementy cywilizacji łacińskiej i które nie wyrażają zgody na włączenie Polski do UE. A więc jako prawica rzeczywista i rzetelna. Nie zmieści się w nim zatem tzw. prawica „farbowana”, tzn. od wewnątrz mocno koniunkturalna i agenturalna.

Otóż w tym wielkim obozie politycznym już na długo przed referendum zdawano sobie doskonale z tego sprawę, że w razie klęski wyborczej i włączenia Polski do Unii dotychczasowa strategia skierowana na absolutną negację jej członkostwa w UE stanie się bezprzedmiotowa i trzeba będzie zastąpić ją przez inną, dostosowaną do nowych realiów. Tymczasem niemal „nazajutrz” po ogłoszeniu wyników referendum okazało się, że przywódcy Prawicy Polskiej nie są przygotowani do skonstruowania jednej, zgodnej strategii postępowania, która pozwoliłaby Polsce przetrwać kolejną, tym razem bardzo wyrafinowaną, formę okupacji unijnej i wyjść z niej, ponosząc możliwie najmniejsze koszty. Zaczęło się więc improwizowanie i kontrimprowizowanie nowej strategii, które doprowadziło do poważnego rozdźwięku w całym obozie prawicy: zarysowały się w nim bowiem dwie frakcje, proponujące dojście do tego samego celu za pomocą odmiennych operacji strategicznych. Jedną z nich można by nazwać strategią „patriotycznego bojkotu Unii”, drugą zaś strategią „rewindykacji parlamentarnej”.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

W jakim świecie nam żyć przyszło?

Dzisiaj sąd orzekł, że popularny katolicki tygodnik Gość Niedzielny musi przeprosić Alicję Tysiąc za to, że swego czasu napisał, iż z naszych podatków otrzyma odszkodowanie za niedopuszczenie przez lekarzy do zabicia swojego dziecka. Ten sam sąd zezwolił łaskawie katolikom nazywanie aborcji zabójstwem. Czy ktokolwiek coś z tego rozumie?

Jakiś czas temu odebrano matce dzieci ponieważ zdaniem sądu zbyt wiele czasu poświęcała na modlitwę. Gdyby poświęcała go na bieganie po Kongresach Kobiet Polskich wszystko było by pewnie, zdaniem sądu w porządku.

Były popularny polityk, ikona liberałów, próbuje budować wokół siebie elektorat na wybory prezydenckie na hasłach ułatwiania homoseksualistom zawierania quazi – małżeństw, ale to tych którzy bronią tradycyjnego i jedynego modelu rodziny nazywa się oszołomami (o mniej wybrednych epitetach nie wspominając).

Niby mamy wolny rynek, ale gdy jeden duchowny (nie należący do liberalnej elitki) zakłada swoją telefonię komórkową wywołuje niemal skandal. Natomiast inny duchowny, negujący nauczanie Kościoła w sprawach rodziny jest przywoływany jako autorytet w jednej z najbardziej poczytnych gazet.

Tak w wielkim skrócie wygląda liberalny i lewicowy raj.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

Liberalne media ostro atakują prezydenta Lecha Kaczyńskiego za ogłoszenie kolejnej już żałoby narodowej. Fakt, głowa państwa ogłasza żałobę nader często. Według mnie to, czy żałoba jest ogłoszona czy nie jest kompletnie bez znaczenia. Rodziny i tak przeżywają swoje tragedie a każdy normalny człowiek o zdrowych odruchach solidaryzuje się w bólu. Ważniejszym jest to, czy tragedia otworzy oczy decydentom. Jeżeli tak, to sprawdzi się przysłowie, że mądry Polak po szkodzie. Aby tylko nie sprawdziły się słowa “Nowe przysłowie sobie Polak kupi, że przed szkodą i po szkodzie głupi”.

Gdy słyszę o tym, że posłano górników do pracy wiedząc, iż stężenie metanu może zagrażać ich życiu to zastanawiam się w jakim państwie żyję. I dochodzę do wniosku, że liberalizm to jeden z najbardziej nieludzkich totalitaryzmów. Tak, jest to system w którym dla kilku ton węgla ryzykuje się życiem bardzo wielu ludzi! Nie ma chyba drugiego takiego systemu w którym kapitał znacznie góruje nad człowiekiem.

Jeżeli doniesienia coraz większej liczby świadków się sprawdzą, a wiele na to wskazuje, że są prawdziwe, to naród musi wymóc na władzach państwa konkretne zmiany.