Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Informacją o przygotowaniach Platformy Obywatelskiej do zmian w ordynacji wyborczej w wyborach do gmin i wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych wywołała komentarze polityków PiS i SLD, iż zwiększy to „szanse Platformy na miażdżącą wygraną w dużych miastach” („Rz”, 30.06.09). Takie twierdzenie jest nieporozumieniem, a ściślej niezrozumieniem zupełnie odmiennej logiki działania ordynacji jednomandatowej.

Już raz SLD licząc na taką samą „miażdżącą wygraną” wprowadziło bezpośredni wybór wójtów, burmistrzów i prezydentów czyli jednomandatową logikę wyborów, po czym straciło kluczową władzę w samorządach. Teraz będzie dokładnie taka sama sytuacja. Zdecydowana większość radnych – 70 do 80%, to będą radni spoza głównych partii, a co najwyżej przez nie popierani w różnych formułach.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Postanowiłem, że dziś nie napiszę felietonu. Sytuacja zaistniała obecnie w kraju wymusiła na mnie stworzenie tekstu mającego znamiona felietonu.

Powodem tego jest informacja, że katyńska zbrodnia wojenna o znamionach ludobójstwa została ustalona przez projekt ustawy noszącej znamiona kompromisu. Kompromis ten został ustalony przez polityków, których większość nosi w sobie znamiona profesjonalizmu i zaangażowania.

Widocznie żyjemy w kraju noszącym znamiona wolności i demokracji, w którym znamienne jest to, że ustawa musi wszystko podpowiedzieć i unormować bo ludzie są tak moralnie rozwinięci, że tylko noszą znamiona przyzwoitości.

Dlatego PiS noszący znamiona misjyjności musi wprost wykłócać się o pojęcie ludobójstwa, by móc osiągnąć jego znamiona a znamienne jest to, że władze Rodzin Katyńskich wcale o to nie walczą, choć dla nich to pojecie jest najkorzystniejsze (choćby ze względu na możliwość domagania się odszkodowań od strony rosyjskiej oraz świadomość, że zbrodnia ta nigdy nie ulegnie przedawnieniu).

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
- Wielu szczecinian patrzy ze zgrozą na to, co dzieje się wokół  największego przedsiębiorstwa gospodarki morskiej Szczecina – mówi Grzegorz Durski, przewodniczący KNSZZ „Solidarność 80”. – Pytają, jak to możliwe, że państwo przeznacza na zasiłki dla zwalnianych pracowników ponad 550 mln zł, a następnie gotowe jest sprzedać cały majątek dwóch wielkich stoczni przedsiębiorcy z Kataru za ledwie 380 mln? Jaka w tym logika? Chyba że ktoś ma bardzo konkretny interes w likwidacji  polskich stoczni w Szczecinie i Gdyni…

- W tym samym czasie, gdy komisarz N. Kroes każe Polsce sprzedać państwowe stocznie, rząd RFN dotuje dwie stocznie niemieckie, których państwo jest współudziałowcem, kwotą 165 mln euro! Pani komisarz milcząco to aprobuje. Nasz rząd natomiast godzi się więc na podrzędność Polski w Unii Europejskiej.

- Czym jest stocznia dla Szczecina? Historycznym symbolem, a przede wszystkim wielkim zakładem pracy, który przetrwał i podniósł się dwukrotnie z upadku po czasach złej koniunktury na statki. Władze miasta jak dotąd nic nie zrobiły dla tonącej stoczni, dla pozyskania rzetelnego inwestora. Tymczasem we Francji i Niemczech są miasta będące ważnymi udziałowcami tamtejszych stoczni. A więc miasto europejskie może wspierać zakład przemysłowy ważny dla swych mieszkańców!

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Mord katyński jest ludobójstwem, a historii nie da się zakłamać. Jeśli sprawa katyńska nie wyjaśni się do końca, to stosunki polsko-rosyjskie nigdy nie będą dobre - uważa prezes Rodzin Katyńskich, Włodzimierz Dusiewicz. Jego zdaniem, Rosjanie nie chcą ujawnić całej prawdy o zbrodni, bowiem trudno im przyznać się do tej trudnej prawdy. "Oni chcą być zwycięzcami, chcą oddalić od siebie Katyń jako niebyły i zacząć swoją historię od napaści Niemiec na Związek Radziecki, kiedy to Rosjanie weszli do koalicji antyhitlerowskiej i u boku innych armii zwycięsko pomaszerowali na Berlin" - powiedział Dusiewicz. Serwis PAP 11.03.2005 r. \

Główna Prokuratura Wojskowa Federacji Rosyjskiej nie znalazła podstaw do uznania mordu katyńskiego za ludobójstwo - poinformował główny prokurator wojskowy Rosji, Aleksandr Sawienkow. W toku śledztwa, z inicjatywy strony polskiej, weryfikowana była wersja o ludobójstwie. Jestem przekonany, że nie ma żadnych podstaw do takiej kwalifikacji prawnej - oświadczył Sawienkow. Nie ma i nie było ludobójstwa wobec narodu polskiego w tych działaniach, które zostały zbadane w ramach tego dochodzenia - powiedział główny prokurator wojskowy Rosji dziennikarzom w Moskwie. Sawienkow zwrócił uwagę, że śledztwo zostało wszczęte po 50 latach od tych tragicznych wydarzeń i trwało ponad 15 lat. Prowadzone było - jak zaznaczył - wspólnie z organami ochrony prawa Ukrainy oraz Białorusi i przy współpracy ze stroną polską. Prokurator podał, że akta śledztwa liczą 183 tomy, z czego 116 objętych jest klauzulą tajności, a 67 - to materiały jawne. Według Sawienkowa, przesłuchano ponad 900 świadków, przeprowadzono 18 ekspertyz, zbadano ponad tysiąc przedmiotów, ekshumowano ponad 800 ciał. Główny prokurator wojskowy Rosji powiedział, że śledztwo ustaliło winnych tych tragicznych wydarzeń - są to byli wysoko postawieni urzędnicy państwowi byłego ZSRR. Zaznaczył, że ich nazwiska znajdują się w tych materiałach śledztwa, które są objęte klauzulą tajności. Prokurator nie wykluczył, że "z czasem" mogą one zostać ujawnione. Sawienkow oświadczył, że strona rosyjska jest gotowa przekazać Polsce te materiały, które nie są objęte tajemnicą państwową. Serwis PAP, AMN „Hobpctn”, Reuter, IAR, TVN 24, Polskie Radio PRI i PR III, RMF FM, Radio Zet, „Wydarzenia” TV Polsat, „Fakty” TVN, „Panorama” TVP 2, „Wiadomości” TVP 1, 11.03.2005 r.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
„Nie ma przypadków, są tylko znaki” – mawiał ś.p. ksiądz Bronisław Bozowski, kaznodzieja kościoła Panien Wizytek przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. I rzeczywiście! I oto Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oraz kilka innych osób pod zarzutami korupcyjnymi akurat w Dniu Dobrych Wiadomości. Ale na tym nie koniec znaków, bo zaraz po zatrzymaniu pana prezesa okazało się, że „w ostatnich dniach” został on przez rząd pana premiera Tuska przedstawiony panu prezydentowi do odznaczenia Orderem Odrodzenia Polski. Jest to o tyle charakterystyczne, że pan premier Tusk powiedział, iż już „od dawna” wiedział o toczącym się przeciwko prezesowi ZUS śledztwie, ale dla dobra tegoż śledztwa, na prośbę prokuratury, zachowywał się jak gdyby nigdy nic. Wygląda na to, że w ramach tego udawania, że jak gdyby nigdy nic, jego Kancelaria skierowała do pana prezydenta orderowy wniosek. Oto jaką mądrością rządzona jest Polska; nic tu nie dzieje się naprawdę, wszystko – na niby. To znaczy pardon – dług publiczny, podatki i śmierć są prawdziwe. Reszta – niekoniecznie.