Państwo
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 3250
smoleńskiej.
Fragmenty relacji Radia Maryja. Muz. Peter Green i Nina Simone.
Audycja dostępna także na stronie:
http://www.kalinowski.waw.pl/piatek.mp3
Czytaj więcej: Z listów do redakcji - KTO NIE CHCE PAMIĘTAĆ?
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 7505
Pułkownik Klich kilkakrotnie zbywał pytania o nieprawidłowości w rosyjskim śledztwie, mówiąc, że z jego ocenami należy poczekać na koniec prac MAK i opublikowanie raportu końcowego z prac Komitetu. Nie przeszkodziło mu to natomiast podtrzymywać przez całą rozmowę wizji, że to polska strona jest w największym stopniu odpowiedzialna za katastrofę w Smoleńsku.
O przyczynienie się do tej tragedii Klich oskarżył nawet załogę polskiego Jaka-40, która lądowała przed Tupolewem. Jednocześnie wybielał wszelkie działania rosyjskich kontrolerów lotu. Pytany wprost, czy to polska strona ponosi odpowiedzialność za katastrofę powiedział, że główną tak, ale należy też pamiętać o pewnych nieprawidłowościach strony rosyjskiej. Dodał, że kontrolerom zabrakło „wyobraźni lotniczej”.
Akredytowany w obronę wziął również ludzi odpowiedzialnych za niszczenie polskiego wraku Tupolewa. Jego zdaniem cięcie szczątków nie było celowym zacieraniem śladów, a całą winę za dewastację Tupolewa ponosi typowy dla Rosji chaos i bałagan. - Jeśli mamy rejestratory, szczegółowe dane o stanie samolotu, wrak nie jest dowodem jedynym w sprawie, chociaż to jest ważna rzecz - powiedział pułkownik, marginalizując znaczenie wraku maszyny w śledztwie.
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 2895
Z prof. Andrzejem Nowakiem, historykiem, rosjoznawcą i sowietologiem
z Uniwersytetu Jagiellońskiego, rozmawia Bogusław Rąpała
Możemy mówić o przełomie, komentując wizytę prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa w Warszawie?
- Jeśli słowo "przełom" do czegoś pasuje, to do przełamania granic przyzwoitości w zakłamywaniu rzeczywistości. Stopień hipokryzji w czasie tej wizyty może oszałamiać. Rozmowy towarzyszącej tej zorganizowanej z bizantyjskim przepychem wizycie wskazują raczej na jednostronny charakter realizacji rosyjskich interesów: Rosja faktycznie przejmuje kontrolę nad handlem gazem z Polską. Chodzi konkretnie o zmianę statutu spółki EuRoPol Gaz, kluczowej dla tego handlu, i oddanie jej pod kontrolę Gazpromowi. Również samo dopuszczenie przez stronę polską do rozmów na temat zastąpienia łącznika energetycznego między Polską a Litwą, związanego z projektem budowy litewskiej elektrowni atomowej, łącznikiem z projektem rosyjskiej elektrowni atomowej w Kaliningradzie jest wydarzeniem, które może doprowadzić do realnego, bardzo niebezpiecznego "przełomu", czyli całkowitego uzależnienia energetycznego Polski od Rosji.
Do tego dochodzą haniebne wypowiedzi polskich polityków w kwestiach historycznych, jak chociażby ministra Radosława Sikorskiego dla "Gazety Wyborczej", w której stwierdził: "Mamy w stosunkach polsko-rosyjskich obustronną wrażliwość na ból drugiej strony. Dzisiaj potrafimy przyznać, że w latach 20. w polskiej niewoli zmarło z chorób tysiące żołnierzy Armii Czerwonej. To także spory postęp".
- Zagadnienia historyczne służą raczej do przykrycia istotnych kwestii gospodarczych i kwestii najistotniejszej dla godności państwa polskiego, jaką jest sprawa katastrofy smoleńskiej i prowadzonego śledztwa. Polska ustami ministra Sikorskiego przyjęła wykładnię historii, jaka funkcjonuje w postsowieckiej propagandzie od wielu lat. Dotyczy ona rzekomej równowagi win historycznych między Polską a Rosją w XX w. i wspólnego dochodzenia do bilansu owych krzywd. Minister Sikorski na jednej szali położył zbrodnię katyńską i tragiczny los jeńców sowieckich w polskiej niewoli w 1920 roku. Szokujące i przełomowe jest także to, że minister Sikorski zasugerował, jakoby w Polsce w ciągu ostatnich dwóch lat szalało coś w rodzaju kłamstwa "antykatyńskiego" negującego prawdę o losie jeńców sowieckich z wojny 1920 roku, na wzór faktycznie występującego na masową skalę w Rosji kłamstwa, negującego zbrodnię katyńską.
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 3445
"Tu nie trzeba Bundeswehry, tu wystarczy minus cztery" - mówiło się za czasów mojej młodości. Była w tym pewna złośliwa przesada: podczas "zimy stulecia", która rozłożyła na łopatki "pryl" (PRL - przy. red.), było ponad minus dwadzieścia. A w ostatni poniedziałek w Warszawie temperatura w ciągu dnia nie spadła poniżej sześciu, opad też nie jakiś horrendalny - następnego dnia zmierzyłem linijką na trawniku przed domem, bywało gorzej.
Nie można też rzec, żeby "atak zimy" był nagły, bo we wszystkich mediach zapowiadano go dzień wcześniej. A mimo to efekt był taki, dla osiągnięcia jakiego w każdym normalnym kraju trzeba by co najmniej dywanowego bombardowania. Miasto zostało sparaliżowane całkowicie, odebranie dzieci ze szkoły urosło do rangi czynu heroicznego, i tylko Bogu dziękować, że nie dopuścił w tym czasie żadnego pożaru albo innego poważnego wypadku, bo żadna straż ani pogotowie dotrzeć gdziekolwiek nie mieli najmniejszych szans.
A może zresztą i dopuścił, tylko nikt o tym nie wie? Platforma z klęską zimy radzi sobie gorzej niż Gierek, ale w propagandzie sukcesu i uszczelnieniu mediów, aby nie przekazywały treści niekorzystnych dla władzy, zdołała go prześcignąć, podobnie, jak i w tempie zaciągania długów. Więc jeśli nawet ktoś w Warszawie odkorkował tylko z tej przyczyny, że miastem rządzi ekipa partyjnych ignorantów, to i tak się o tym nie dowiemy.
- Szczegóły
- Kategoria: Państwo
- Odsłony: 2706
1. Premier Donald Tusk jest przedstawiany w przyjaznych mu mediach a także przez wielu komentatorów politycznych jako niezwykle sprawny i dobrze przygotowany do pełnienia tej funkcji polityk. Jeżeli jednak przyjrzymy się praktyce kierowania Radą Ministrów przez Premiera Tuska, a zwłaszcza procesom przygotowywania i podejmowania decyzji przez ten rząd to trudno inaczej je określić jak jeden wielki chaos.
Czasami nawet wydaje się jakby nawet najważniejsze propozycje reform były rzucane przez poszczególnych ministrów i samego premiera Tuska od tak sobie, a jeżeli reakcja opinii publicznej jest nieprzychylna to propozycje te umierają śmiercią naturalną.
2. Sztandarowym przykładem takiego chaosu są próby zmian w systemie ubezpieczeń emerytalnych. W tej sprawie jest aż kilka ośrodków gdzie trwają prace dotyczące przygotowania tych zmian. Jedną grupą ekspertów dowodzi Minister Michał Boni szef doradców strategicznych Premiera, koncepcję reformy przygotowała także Minister Pracy Jolanta Fedak, swoje pomysły w tej sprawie ma Minister Finansów Jan Rostowski, a ostatnio także Rada Gospodarcza przy Premierze.
Już sam fakt, ze aż w tylu ośrodkach rządowych pracuje się nad tymi zmianami nie najlepiej świadczy o zdolnościach organizacyjnych tej ekipy ale jeszcze gorsze jest to,że każdy z nich przedstawia swoje pomysły w mediach i nie są one nawet ze sobą zbieżne.
Strona 147 z 318
RadioMaryja.pl
27 listopad 2024
Katolicki Głos w Twoim domu- Prokurator umorzył sprawy karne przeciwko D. Trumpowi
- U. Von der Leyen: Musimy trzymać się Zielonego Ładu, ale być w tym bardziej zręczni
- Serwis informacyjny, godz. 10.00
- Gruzja: były piłkarz M. Kawelaszwili kandydatem partii rządzącej na prezydenta
- PiS zaskarża uchwałę PKW o odrzuceniu sprawozdania finansowego partii za 2023 rok
- Niedziela handlowa w zamian za wolną Wigilię?
- Prof. M. Ryba: R. Trzaskowski to pupil elit warszawskich. Wybory nie rozstrzygają głosy wielkich miast, tylko całej Polski
- Katecheza: Nauczanie Jana Pawła II w Ojczyźnie
- Prognoza pogody 27.11.2024
- Informacje Dnia 27.11.2024 [08.00]
- Spróbuj pomyśleć
- USA: D. Trump chce nominować znanego krytyka polityki lockdownów na szefa Narodowych Instytutów Zdrowia
Historia
Myśl Narodowa
WSP
"Myśli nowoczesnego Polaka"
"Kościół, Naród i Państwo"
„Mamy sytuację dzisiejszą. Herezja i apostazja jest faktem. Nie widzi tego chyba tylko ten, kto nie ma pojęcia o tym, co to jest i jaką jest wiara katolicka”.
"Eksperci od bezpieczeństwa przewidują, że jeszcze kilka tysięcy obywateli Unii europejskiej padnie ofiarami przemocy i terroru ze strony migrantów, zanim fala, która powoli się podnosi we wszystkich krajach Unii europejskiej, zmyje tych wszystkich cynicznych polityków, którzy wciąż stoją murem za szaloną kanclerzycą Merkel."
- monsieurb
Chrześcijaństwo cierpi prześladowania !
Chrześcijanie stanowią około 30% mieszkańców Ziemi. Spośród około 1,8 mld wyznawców tej religii około 200 milionów jest prześladowanych, a corocznie ginie za wiarę blisko 90 tysięcy.. (w roku 2012 przyp.red.)
"Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować."
- Ewangelia wg św. Łukasza
Komentarze należą do osób które je zamieściły. Nie bierzemy odpowiedzialności za ich treść. Odpowiedzialność za zawartość zewnętrznych połączeń z siecią www spoczywa na osobach lub instytucjach, które oddały je do publicznej elektronicznej dyspozycji.
„Jedna jest Polska jak Bóg jeden w niebie,
Wszystkie me siły jej składam w ofierze
Na całe życie, które wziąłem z Ciebie
Cały do Ciebie, Ojczyzno, należę...”.
- Jan Lechoń
Nie mam swoich dzieci, ale walczę o Polskę dla Twoich!
„Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć” – George Orwell
"Neoliberalny kapitalizm to gwóźdź do trumny narodu – ludzie wycieńczeni walką o przetrwanie, związanie końca z końcem, stracą z pola widzenia dobro innych Polaków – i całego narodu. To droga do zniewolenia i klęski."
- „Polska Myśl Narodowa”
„Solon twierdzi, że kiedy państwo jest podzielone na dwa przeciwne obozy, to obywatel, nie chcący należeć do żadnego, winien być karany jako zdrajca narodu. Mogło to być prawdą za czasów Solona, kiedy nieomylny zakon z Nieba nie był jeszcze dany. Dziś jednak, kiedy kraj dzieli się na dwa stronnictwa, z których każde stoi pod fałszywym sztandarem, obowiązkiem prawego obywatela, który poznał prawdę absolutną, jest zatknąć trzecią chorągiew i nawoływać obydwa obozy, by się pod nią zjednoczyły, a zaniechawszy bezpłodnych waśni, wspólnie zabrały się do zbudowania narodowego gmachu na niezłomnym fundamencie wiekuistej Prawdy”.
- Zygmunt Krasiński (z „Pamiętników” Zygmunta Szczęsnego Felińskiego s. 275)
(...) „Nie jest możliwe, by ci, którzy naruszyli doktrynę Kościoła w odniesieniu do rozwodów, homoseksualizmu i aborcji, mogli być powitani w Kościele bez głębokiego nawrócenia. To nie jest nauka akademicka. To słowo Boże” – przypomniał duchowny. – Nie możemy być jak partie polityczne i zmieniać nasz program jedynie w celu uzyskania dobrej opinii i głosów wyborców. Nie jesteśmy kandydatami na prezydenta – ks. kard. Gerhard Ludwig Müller