Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Liga Polskich Rodzin domaga się od rządu Donalda Tuska wyjaśnień dotyczących wszystkich okoliczności związanych z kryzysem gazowym w Polsce pod koniec 2009 roku i na początku 2010, jak również ze sporem o nową polsko-rosyjską umowę w sprawie gazu.

Polskie społeczeństwo ma prawo do pełnej informacji nie tylko o cenach tego surowca i realizowanych dostawach oraz przyczynach ich ograniczeń, ale również o uruchomieniu ich zapasów, a także o obecnej ich wielkości. Żądamy jednocześnie pełnej informacji o podpisanej 28 stycznia br. między PGNiG-iem, EuroPolGazem i Gazpromem umowie stanowiącej podstawę porozumienia międzyrządowego w sprawie dostaw rosyjskiego gazu do Polski. Dokumenty towarzyszące tej umowie, a nade wszystko objęty nią okres czasu, cena samego surowca i jego tranzytu winny być jawne. 

Jeśli prawdą jest, że umowa przedłuża kontrakt jamalski do 2037 roku, mielibyśmy do czynienia ze świadomie dokonanym dalszym uzależnieniem gazowym od Rosji. Byłoby to posunięcie wyjątkowo skandaliczne wobec rozpoczętych w Polsce poszukiwań gazu łupkowego przez obce firmy, głównie amerykańskie giganty paliwowe. Arogancja wobec społeczeństwa, jaką wykazują w tym wypadku polskie władze, cofa nas do czasów PRL.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Przypominamy 2009-01-29

Za ćwierć wieku w sercu kraju będzie zacofana Polska "C"

W 2035 r. województwo łódzkie stanie się jednym z najbardziej zacofanych regionów w kraju, tworząc tzw. Polskę "C" - razem ze Świętokrzyskiem i Lubelskiem - czytamy w "Polsce". Czarny scenariusz rysuje dr Piotr Szukalski z Zakładu Demografii i Gerontologii Społecznej Uniwersytetu Łódzkiego, który przeanalizował ostatnią prognozę demograficzną Głównego Urzędu Statystycznego z końca lipca ub. roku.

Szukalski przewiduje odpływ ludności i rekordowe starzenie się tej części kraju. - Sens prognozy jest taki: przewidzieć, aby nie widzieć. Trzeba więc trąbić na alarm
Dr Piotr SzukalskiTrzeba więc trąbić na alarm - ostrzega.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Bruksela chce kontrolować proces inwestycyjny w sektorze energetycznym. Rada Unii Europejskiej proponuje, by wszystkie państwa Wspólnoty zgłaszały Komisji Europejskiej wszelkie zmiany w infrastrukturze energetycznej.
Ministerstwo Gospodarki twierdzi, że pełny monitoring Brukseli "zdopinguje Polskę do realizacji pakietu klimatyczno-energetycznego z 2008 roku". Pakiet zobowiązuje Polskę do redukcji gazów cieplarnianych o 20 proc., wzrostu efektywności energetycznej o 20 proc. oraz do tego, aby 20 proc. wytwarzanej energii pochodziło z odnawialnych źródeł energii. Resort uważa, że nowy projekt Rady UE pozytywnie zmotywuje Polskę do realizacji tych celów. A raportowanie planów inwestycyjnych przyczyni się do poprawy koordynacji inwestycji energetycznych w krajach Wspólnoty pozwalając przewidywać zagrożenia bezpieczeństwa dostaw energii i właściwie na nie reagować.
Tymczasem, ujawnianie tak wrażliwych danych pozbawi Polskę niezależności decyzyjnej w strategicznym sektorze gospodarki.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Jak podały mass media operacja szwedzkich służb specjalnych uniemożliwiła rosyjskiemu kapitałowi przejęcie kontroli nad producentem samochodów osobowych „Saab”. Kupno „Saaba” negocjowało konsorcjum utworzone przez holenderski „Spyker Cars”. Wchodziła do niego rosyjska grupa kapitałowa należąca do Władimira Antonowa. Szwedzi znaleźli jednak dowody, że grupa Antonowa ma powiązania ze środowiskami zorganizowanej przestępczości. Szwedzi pilnują swego.

Z kolei w tym samym czasie media podały informację, że francuski bank „Calynon” może przejąć strategiczną firmę dla polskiego systemu bezpieczeństwa narodowego „Radwar” wchodzącą w skład grupy „Bumar”.

Zarząd koncernu zbrojeniowego „Bumar” zaciągnął 18 mln dolarów kredytu pod zastaw 80 proc. akcji firmy „Radwar”, producenta m.in. radarów. Jej wartość jest szacowana na ok. 700 mln zł- 1 mld zł (ok. 250- 350 mln dolarów). „Bumar” jest większościowym udziałowcem ponad 20 polskich przedsiębiorstw zbrojeniowych. Ma dla nich pozyskiwać kontrakty na sprzedaż sprzętu wojskowego. A tych ostatnio brakuje, chociaż na całym świecie pomimo kryzysu sektor zbrojeniowy przeżywa hossę. Wszędzie oprócz Polski rzecz jasna. Kredyt zaciągnięto we francuskim banku inwestycyjnym, bez polskiego kapitału. Tymczasem sprawy finansowe w polskim sektorze obronnym od lat prowadzi głównie Bank Gospodarstwa Krajowego (jest kontrolowany przez państwo).

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Kataryna

http://kataryna.blox.pl/html czwartek, 28 stycznia 2010

Pół godziny przed rozpoczęciem przesłuchania "Mira" premier zapowiedział, że o 11-tej, czyli mniej więcej po jego swobodnej wypowiedzi, na specjalnie zwołanej konferencji prasowej ogłosi swoją decyzję w sprawie startu w wyborach. Wszyscy się chyba spodziewali jakiejś spektakularnej przykrywki, ale to, że w jej charakterze wystąpi sam premier może świadczyć o panice w obozie "Mira". Widać nie każdego da się wytrenować. Jeśli przykrywka ma być skuteczna, Tusk powinien ogłosić, że nie startuje, bo tylko to pozwoli mediom ciągnąć temat do wieczora, będzie można rozważać kto zamiast niego, przepytywać kolejnych polityków, robić rankingi alternatywnych kandydatów. Czy premier powinien się obawiać zeznań "Mira". I tak, i nie. Tak, bo zeznania Kamińskiego (i nie tylko) odsłoniły trochę kulisy funkcjonowania niektórych prominentnych członków rządu i partii - a Tusk jest szefem obu - i poziom ich zaangażowania w interesy Sobiesiaka. Dobrze to ilustruje dość wstrząsający fragment zeznań Kamińskiego.