Komentarz polityczny
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 4169
Polityka sankcji pojawia się w czasie, kiedy gospodarki europejskie są w głębokim kryzysie gospodarczym, zaostrzając długoterminową stagnację i przewlekłą recesję. Artykuł ten będzie identyfikować i analizować kryzys oraz to, jak polityka sankcji prowadzona przez USA rozbija Unię Europejską. Po drugie, będziemy analizować, jak militarystyczna polityka imperialna Waszyngtonu osłabia Europę gospodarczo i destabilizuje resztę świata militarnie. Po trzecie, będziemy omawiać jak europejscy przywódcy popychani przez Waszyngton, mówiąc z grubsza, poprzez agresywny "proces wymuszania", mający na celu oddanie swojej suwerenności gospodarczej i jak kapitulacja przed projektem USA na Ukrainie przyczyni się do długotrwałego upadku i rozpadu UE. Wreszcie omówimy perspektywy długoterminowe gospodarki światowej, gdzie konflikty zbrojne mogą spowodować zmiany na dużą skalę.
OD STAGNACJI DO RECESJI, OD SANKCJI DO DEPRESJI
W całej Europie, bez wyjątku, recesja dławi gospodarki. Dominujące państwa, Niemcy, Francja i Włochy są pogrążone w recesji, silnie zaostrzanej przez sankcje wobec Rosji, podyktowane przez Waszyngton. Od Finlandii, przechodząc przez państwa bałtyckie do Europy Środkowej i Południowej, w strefie euro "ożywienie gospodarcze" jest "kaput"! Potrójny cios kapitalistycznych de-inwestycji, sankcji ekonomicznych i wojny wywołał pogłębiający się kryzys gospodarczy.
Czytaj więcej: Obama destabilizuje europejską gospodarkę - sankcje pogłębiają recesję
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 4363
Krótki 20 min wykład a następnie otwarta dyskusja zorganizowana przez warszawski Koliber. Zdaniem prelegenta długoterminowy interes USA względem Rosji jest zupełnie inny niż interes Polski.
W interesie amerykańskim jest polska niepodległość status quo czyli Polska na tyle niepodległa, żebyśmy nie weszli np. do Niemiec. W ich interesie nie jest za to wspomożenie nas w wybiciu się na prawdziwą niepodległość, taką jak z I Rzeczypospolitej, dlatego, że Polska jest państwem potencjalnie rewizjonistycznym - uważa mec. Jacek Bartosiak z Narodowego Centrum Studiów Strategicznych.
Trzeba sobie uświadomić, jak sytuację na Ukrainie odbierają główni gracze światowej polityki. To pokazuje, jak bardzo duży rozdźwięk jest pomiędzy percepcją kwestii wschodniej w Polsce i na Zachodzie. Wydaje mi się, że tego spostrzeżenia wielokrotnie już brakowało w naszej historii - twierdzi mec. Bartosiak. Analityk uważa, że Amerykanie patrzą na świat inaczej niż Polacy:
Amerykanie postrzegają geografię świata w zupełnie inny sposób niż my. Dla nich jest Euroazja i wokół niej same wyspy. I Ameryka jest najsilniejszą wyspą. Amerykanie nie mogą dopuścić do tego, aby jakikolwiek podmiot zdominował Euroazję, bo to spowoduje, że ten podmiot może rzucić wyzwanie USA. W celu kontrolowania Euroazji, Amerykanie mieli taktykę kontrolowania Rimlandu czyli państw które są uzależnione od handlu morskiego. Dla takich krajów zablokowanie portów powoduje, że muszą się podporządkować. Te państwa są bardzo podatne na presję USA. W głębi lądu Euroazji jest Heartland, na który nie da się tak wpłynąć. To jest głównie Rosja. Polska i Ukraina są na korytarzu między Rimlandem, a Heartlandem. W związku z tym wszystkie wojny i napięcia o równowagę sił odbywają się na tym obszarze - mówił ekspert.
W obecnej sytuacji nie chodzi o niepodległość Ukrainy, ale o realia, w których Amerykanie odchodzą na Pacyfik w związku z zagrożeniem chińskim. Nigdy wcześniej w historii świata nie było tak, aby bez wojny pretendent wyprzedzał hegemona. A teraz ten pretendent - czyli Chiny - jest ogromną potęgą i do tego, w przeciwieństwie do ZSRS, jest wpięty w handel międzynarodowy - tłumaczy mec. Bartosiak.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 4619
Czytaj więcej: Pamiętaj Rosja to twój wróg, USA i Niemcy to przyjaciele!
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 8175
Ukraina w pełni powróciła do najmroczniejszych kart swojej historii.
Wołyń 2014!
Od pewnego czasy wśród lepiej poinformowanych ludzi, chodziły słuchy o bezimiennych grobach które skrywają pozostałości po najnowszej fali ukraińskiego nazizmu. Niestety, informacje zostały potwierdzone, OBWE poświadczyło odnalezienie pierwszych dołów w których zasypano ludzkie szczątki. Wstępne badania jednoznacznie wykazują, że osoby tam "pochowane" umierały w mękach poddane brutalnym torturom, wśród nieszczęśników jest wiele kobiet, Ukraińcy spełniali na nich swoje sadystyczne żądze. Chodzą słuchy, że osoby te były torturowane zgodnie z podręcznikiem UPA z lat 40-tych XX wieku czyli w ruch poszły siekiery, noże, widły. Ciała noszą ślady rozcinania żywcem i wyjmowania wnętrzności przy zachowaniu przytomności. Poniżej zdjęcia z oględzin terenów w pobliżu Doniecka, opuszczonych przez Ukraińców, jest to jedna z trzech zlokalizowanych mogił skrywających dowody skrajnego zbydlęcenia narodu Stepana Bandery.
Przestańcie popierać Ukrainę ! Woła na łamach tygodnika „Do Rzeczy” Waldemar Łysiak. Z trudem ten głos rozsądku i trzeźwego spojrzenia przedziera się przez entuzjastyczny bełkot polskich mediów.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 3964
Przemieszanie najróżniejszych poglądów, oportunizm i najzwyklejszy koniunkturalizm tworzą mieszankę niezwykle mętną i cuchnącą.. Nasi posłowie, będący w przeważającej mierze ludźmi bezideowymi, skaczą z partii do partii lub kurczowo trzymają się, zdobytych na mocy przypadku stołków. Przynależność partyjna rzadko jest dziś wyznacznikiem poglądów. Częściej, rozpoznać można po niej środowisko z jakiego dana osoba się wywodzi lub ewentualnie luźny zespół zapatrywań jakim hołduje.
Dzisiejsza polityka ma to do siebie, że wszystko robi się w niej pod publikę. Merytoryczna wartość określonych pomysłów nijak się ma do ich popularności i właśnie pod jej kątem są one klasyfikowane. Potrzeba rozgłosu i zasady marketingu politycznego, dyktują warunki niesprzyjające zwycięstwu najlepszych. Sukcesy są przeważnie odnoszone przez najcwańszych i najbardziej elastycznych. Sprecyzowany i konkretny światopogląd jest tu często, choć nie zawsze, zawadą. Wyjątki potwierdzające regułę się zdarzają, a ludzie konsekwentni bywają czasem nagradzani.
Zerknąć tu można w stronę Janusza Korwin- Mikkego, którego pięć minut właśnie nadeszło. Nie jestem tylko pewien czy przyzwoity jak na Jego ugrupowanie wynik w eurowyborach, nie był szczytem Jego możliwości. Konsekwencja z jaką głosi swoje poglądy, przysporzyła mu trochę poparcia, jednak znając temperament pana Korwina, ciężko wróżyć mu dłuższe sukcesy. Polityka wymaga umiejętności gry zespołowej, a z obozu KNP już dochodzą głosy o tendencjach odśrodkowych. Wywołane są one niewątpliwie autorytarnym sposobem sprawowania władzy przez prezesa.
Strona 135 z 329
RadioMaryja.pl
07 sierpień 2025
Katolicki Głos w Twoim domu- Informacje Dnia, godz. 02.00
- Informacje Dnia: Skrót informacji z kraju i ze świata
- Tłumy Polaków na zaprzysiężeniu prezydenta Karola Nawrockiego
- Pytania o współpracę prezydenta z rządem
- Polski Punkt Widzenia: Małgorzata Paprocka (06.08.2025)
- Festiwal Młodych w Medjugorie
- Informacje Dnia 06.08.2025 [21.20]
- MRPiPS: Szacowana stopa bezrobocia rejestrowanego w lipcu wyniosła 5,4 procent
- Rośnie liczba samobójstw wśród izraelskich żołnierzy
- D. Trump: Spotkanie Witkoffa z Putinem bardzo owocne. Poczyniono wielkie postępy
- Na Jasną Górę wyruszyła warszawska „paulińska” pielgrzymka
- Informacje Dnia 06.08.2025 [20.00]
Historia
Myśl Narodowa
Popularne
WSP
"Myśli nowoczesnego Polaka"
"Kościół, Naród i Państwo"
„Mamy sytuację dzisiejszą. Herezja i apostazja jest faktem. Nie widzi tego chyba tylko ten, kto nie ma pojęcia o tym, co to jest i jaką jest wiara katolicka”.
"Eksperci od bezpieczeństwa przewidują, że jeszcze kilka tysięcy obywateli Unii europejskiej padnie ofiarami przemocy i terroru ze strony migrantów, zanim fala, która powoli się podnosi we wszystkich krajach Unii europejskiej, zmyje tych wszystkich cynicznych polityków, którzy wciąż stoją murem za szaloną kanclerzycą Merkel."
- monsieurb
Chrześcijaństwo cierpi prześladowania !
Chrześcijanie stanowią około 30% mieszkańców Ziemi. Spośród około 1,8 mld wyznawców tej religii około 200 milionów jest prześladowanych, a corocznie ginie za wiarę blisko 90 tysięcy.. (w roku 2012 przyp.red.)
"Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować."
- Ewangelia wg św. Łukasza
Komentarze należą do osób które je zamieściły. Nie bierzemy odpowiedzialności za ich treść. Odpowiedzialność za zawartość zewnętrznych połączeń z siecią www spoczywa na osobach lub instytucjach, które oddały je do publicznej elektronicznej dyspozycji.
„Jedna jest Polska jak Bóg jeden w niebie,
Wszystkie me siły jej składam w ofierze
Na całe życie, które wziąłem z Ciebie
Cały do Ciebie, Ojczyzno, należę...”.
- Jan Lechoń
Nie mam swoich dzieci, ale walczę o Polskę dla Twoich!
„Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć” – George Orwell
"Neoliberalny kapitalizm to gwóźdź do trumny narodu – ludzie wycieńczeni walką o przetrwanie, związanie końca z końcem, stracą z pola widzenia dobro innych Polaków – i całego narodu. To droga do zniewolenia i klęski."
- „Polska Myśl Narodowa”
„Solon twierdzi, że kiedy państwo jest podzielone na dwa przeciwne obozy, to obywatel, nie chcący należeć do żadnego, winien być karany jako zdrajca narodu. Mogło to być prawdą za czasów Solona, kiedy nieomylny zakon z Nieba nie był jeszcze dany. Dziś jednak, kiedy kraj dzieli się na dwa stronnictwa, z których każde stoi pod fałszywym sztandarem, obowiązkiem prawego obywatela, który poznał prawdę absolutną, jest zatknąć trzecią chorągiew i nawoływać obydwa obozy, by się pod nią zjednoczyły, a zaniechawszy bezpłodnych waśni, wspólnie zabrały się do zbudowania narodowego gmachu na niezłomnym fundamencie wiekuistej Prawdy”.
- Zygmunt Krasiński (z „Pamiętników” Zygmunta Szczęsnego Felińskiego s. 275)
(...) „Nie jest możliwe, by ci, którzy naruszyli doktrynę Kościoła w odniesieniu do rozwodów, homoseksualizmu i aborcji, mogli być powitani w Kościele bez głębokiego nawrócenia. To nie jest nauka akademicka. To słowo Boże” – przypomniał duchowny. – Nie możemy być jak partie polityczne i zmieniać nasz program jedynie w celu uzyskania dobrej opinii i głosów wyborców. Nie jesteśmy kandydatami na prezydenta – ks. kard. Gerhard Ludwig Müller