Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

Na emerytury brakuje aż 350 miliardów złotych. Rząd musi zaciągnąć nowe długi - alarmuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Tak źle jeszcze nie było. Dziura w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który odpowiada za wypłatę m.in. emerytur i rent, osiągnie rekordowe rozmiary. Jak właśnie wyliczył ZUS, państwo będzie musiało co roku dokładać do Funduszu 70 mld zł, czyli w ciągu pięciu lat da to astronomiczną kwotę 350 mld zł. To wariant realny -zaznacza "DGP".

ZUS podał też wariant pesymistyczny. Ten zakłada, iż budżet będzie musiał dopłacić do FUS aż 83 mld zł rocznie. A jeszcze trzy lata temu, kiedy ZUS ogłosił prognozę na okres 2008 - 2012, szacował, że maksymalna dopłata w ciąg upięciu lat wyniesie 184 mld zł - czyli mniej niż połowę prognozowanej obecnie. Na manko w FUS wpłynęły rosnące bezrobocie i obniżenie składki rentowej.

Za: onet.pl
Chylę czoła przed Platformą Obywatelską. Istne mistrzostwo Świata!
To nie "AVATAR" powinien otrzymać Oscara za efekty specjalne, tylko Donald Tusk ze swoją ekipą. Wszyscy od kilku dni podniecają się, kto będzie namaszczony - (zd)Radek, czy też św. Bronisław, zamiast zajmować się tym co naprawdę istotne.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Kolejne, korzystne dla Alicji Tysiąc wyroki „naszych” sądów wprawiają zdrowo myślących Polaków w osłupienie. Oto w majestacie prawa stopniowo wprowadzana zostaje w naszym państwie cenzura represyjna dla inaczej myślących i – w tym wypadku – dla „inaczej głoszących” (że pozwolę sobie użyć per analogiam takiego pojęciowego nowotworu). Dla tych jednak spośród nas, którzy lepiej się orientują w prawidłach liberalnej demokracji, bo np. znamy jej tendencje i aberracje mające miejsce na Zachodzie, te kolejne (rażąco niesprawiedliwe!) wyroki to coś, co można było przewidzieć. Wyroki te ponadto złowieszczo przepowiadają jeszcze bardziej ponurą przyszłość. Liberalna demokracja to bowiem stały postęp ku coraz większej jednomyślności, ku coraz bardziej dolegliwemu totalizmowi jednego światopoglądu, maskowanego „polityczną poprawnością”.

Dziś nie wolno nazywać rzeczy po imieniu. Zabijanie niewinnych istot ludzkich nie jest zabijaniem (tylko „spędzaniem”, „przerywaniem”), dewiacje nie są zboczeniami, za to wychowanie tradycyjne jest patologią, poglądy patriotyczne faszyzmem, a faktyczna cenzura – ochroną dóbr osobistych. Kobieta, która zamierzała zabić własne dziecko, a jej się nie udało, dostaje wielotysięczne odszkodowania od zewnętrznych trybunałów, co jawnie przecież pogwałciło suwerenność naszego narodu. Później ta sama kobieta pozywa redaktora jednej gazety za to, że ten nazwał usiłowanie zabójstwa po imieniu (wypowiedział prawdę!) i sądy Najjaśniejszej Rzeczypospolitej biorą jej stronę, a na niego nakładają karę.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Oczekując na kolejne posiedzenie sądu w mojej sprawie (wyznaczone na 29. marca), dowiedziałam się dziś o wyroku sądu apelacyjnego w sprawie Ks. Marka Gancarczyka.
(zob. http://info.wiara.pl/doc/449904.Sad-Apelacyjny-Musza-przeprosic)

Kiedy skazano ks. Marka w pierwszej instacji, mówiłam, że to koszmar, delegalizacja wartości judeo-chrześcijańskich, prześladowanie rodem z PRL-u.
(zob. http://info.wiara.pl/doc/335165.Joanna-Najfeld-To-jakis-koszmar)

Dziś czuję się jeszcze gorzej, bardziej jak w orwellowskim Roku 1984.

Państwo Polskie staje się wrogiem Polaków. Fanatycy wykorzystują sądy
przeciw normalnej większości.
Lewica terroryzuje społeczeństwo takimi
chwytami, bo tylko przymusem może narzucić swoje chore wizje.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
Na emerytury brakuje aż 350 miliardów złotych. Rząd musi zaciągnąć nowe długi - alarmuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Tak źle jeszcze nie było. Dziura w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który odpowiada za wypłatę m.in. emerytur i rent, osiągnie rekordowe rozmiary. Jak właśnie wyliczył ZUS, państwo będzie musiało co roku dokładać do Funduszu 70 mld zł, czyli w ciągu pięciu lat da to astronomiczną kwotę 350 mld zł. To wariant realny - zaznacza "DGP".

ZUS podał też wariant pesymistyczny. Ten zakłada, iż budżet będzie musiał dopłacić do FUS aż 83 mld zł rocznie. A jeszcze trzy lata temu, kiedy ZUS ogłosił prognozę na okres 2008 - 2012, szacował, że maksymalna dopłata w ciągu pięciu lat wyniesie 184 mld zł - czyli mniej niż połowę prognozowanej obecnie. Na manko w FUS wpłynęły rosnące bezrobocie i obniżenie składki rentowej.

Więcej o tej sprawie dziś na łamach "Dziennika Gazety Prawnej".

Ocena użytkowników: 1 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Gaz łupkowy w Polsce: za 4 lata dowiemy się, ile jest go naprawdę

"Ile jest gazu łupkowego w Polsce, dowiemy się za 4 lata, kiedy będą zbliżać się do końca koncesje, które zostały udzielone firmom na poszukiwania tego gazu w Polsce" - powiedział w środę wiceminister środowiska i główny geolog kraju Henryk Jezierski podczas konferencji III CE Gas Summit 2010.
Ministerstwo Środowiska wydało 44 koncesje (5-letnie) na poszukiwania gazu niekonwencjonalnego w Polsce, w tym dla Exxon Mobil, Chevron, ConocoPhillips. Jak poinformował Jezierski, pierwszy "łupkowy" otwór wiertniczy startuje w tym roku na północy kraju, a pierwszej eksploatacji gazu z łupków tzw. shale gas należy się spodziewać nie wcześniej niż za 10-15 lat.
Szacunki zasobów gazu łupkowego w Polsce wahają się od 1,4-3 bln m sześc. Jednak, jak zastrzega Jezierski, nie mają one nic wspólnego z rzeczywistymi zasobami. "To są informacje opracowane przez amerykańskie firmy konsultingowe na podstawie porównania warunków geologicznych polskich i amerykańskich. Są to pewne perspektywy, ale podawanie ich spowodowało, że inwestorzy przyszli do Polski" - zauważył. "Na dzień dzisiejszy mamy udokumentowane w tzw. złożach konwencjonalnych 140 mld m sześc. i to są nasze zasoby" - podkreślił.