Komentarz polityczny
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 2728
Putin górą. W trzy dni po moskiewskiej defiladzie, po raz pierwszy od dwóch lat wizytę złożył mu sekretarz stanu USA. Wręczył gałązkę oliwną od Obamy. Przyznał, że Rosja jest zbyt ważna, aby ją ignorować. Putin w niczym nie ustąpił, nic nie oddał, szczególnie najcenniejszego łupu - Krymu. Dodajmy, że ceny ropy rosną, a wartość rubla tak poszybowała w górę, że aby zapobiec jej dalszemu wzrostowi, Centralny Bank Rosji zaczął skupować dolary. Kerry przyznał, że gospodarcza i polityczna izolacja Rosji rozleciała się, że sankcje nie działają. Co prawda publicznie wyraził troskę (nawet głęboką) co do „pomocy Rosji dla separatystów”, ale nie omieszkał dodać, że Rosja przestrzega warunków porozumienia z Mińska, czyli - wzmógł presję na Poroszenkę, aby prorosyjskim regionom przyznał autonomię.
Tematu Krymu w ogóle nie omawiał. Szukał za to pomocy Rosji w rozwiązaniu innych gorących problemów, z którymi USA same nie mogą sobie poradzić. Jest to szczególnie prawdziwe w odniesieniu do Iranu. Bo dla Obamy, który myśli już o miejscu w historii, fiasko porozumień z Teheranem byłoby wielką osobistą porażką. A co do ostrych sankcji, które miały ukarać „zbira i tyrana stojącego na czele bankrutującego państwa”, to objęły tylko kilku pomocników Putina, a nie objęły bankierów, adwokatów i buchalterów, którzy pomogli ograbić Rosjan na setki miliardów dolarów. Do Soczi Kerry przybył w 3 dni po moskiewskich obchodach zwycięstwa nad Niemcami, w których wcześniej odmówił udziału, a nawet wymusił na sojusznikach, aby poszli jego śladem.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 2119
Konrad Rękas
Charakterystyczną cechą partii politycznych w Polsce jest ich wewnętrzna dwoistość, przez niektórych nieelegancko zwana hipokryzją, czy zakłamaniem. Otóż chronicznie wyborcy, czy nawet niższy aktyw partyjny mają kompletnie inny obraz własnej (?) organizacji, jej celów, „programu”, nawet charakteru ideowego – niż liderzy.
Wszyscy chcą dobrze
Spójrzmy bowiem, co właściwie może łączyć ludzi płaczących na mszach, szczerze oddanych sprawie „odzyskiwania przez Polskę suwerenności”, chcących pokonania syjonistycznych macek krępujących ojczyznę, opuszczenia zdradzieckiej Unii i co tam się jeszcze słyszy na PiS-owskich wiecach i zebraniach – z szarymi biurokratami, chcącymi tylko centralistycznie rządzić krajem metodą administracyjno-sądowego eliminowania konkurencji i z ich przywódcą, człowiekiem, który swe pierwsze ugrupowanie (identycznie wewnętrznie złożone) założył m.in. po to, by „przeciwdziałać dechrystanizacji Polski przez ZChN” i dlatego, że był zbyt ambitny na zostanie trzeciorzędnym działaczem OKP-y czy ROAD-u? Podobnie rzecz się ma też z PO, powstającą jako taki sympatyczny ruch taniego państwa i rozsądku w gospodarce, a nawet z poprzednimi ugrupowaniami tej mądrzejszej i bardziej europejskiej Polski.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 2729
Obietnice wyborcze są dla większości osób niczym miód na uszy. Tworzą one wizje Polski, w której każdemu się coś należy, w której nikt nie zostanie pominięty i w której starczy pieniędzy dla wszystkich. Dostaną matki z niepełnosprawnymi dziećmi i kobiety, które matkami dopiero zamierzają zostać. Dostaną nauczyciele, lekarze i pielęgniarki. Dostaną górnicy, kolejarze i stoczniowcy. Starczy dla każdego bezrobotnego i emeryta. O swoje nie będą się już musieli upominać przedsiębiorcy. Z zagranicy wrócą miliony, a dzieci rodzić będą się co pół minuty.
Tak w sporym skrócie ocenić mogę program głównych kandydatów na najwyższy urząd w Państwie, w którym obywatele nie pojęli jeszcze, iż wybory wygrywać winno się dzięki merytorycznym argumentom, a nie dzięki docinkom jak stawianie flagi z logiem partii na stoliku kontrkandydata.
Obywatele nie pojęli, iż kandydat winien posiadać wszechstronną wiedzę i przedstawić realne plany oraz dokładne wyliczenia, a nie marnować czas na pseudo inteligentne przepychanki słowne i na podkreślanie w każdej wypowiedzi tego, że wydanie mu świadectwa z podstawówki było ogromnym błędem pedagogów i wychowawców. Mimo to wybory wygrywają nadal puste hasła, idiotyczne slogany i przygłupie, sztuczne oraz cyniczne uśmieszki widoczne na tysiącach porozwieszanych wszędzie plakatów. Rozmaitej maści eksperci od niedziałających nigdy i nigdzie ekonomicznych teorii, wyliczyli szybko ile będą kosztować obietnice wyborcze wszystkich kandydatów.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 2529
Pisowscy eliciarze podejrzewaja Zbigniewa Stonoge,ze jest kolejnym otwarciem obok Nowoczesnej dawnej WSI, a przeciez oni sami sa jednymi z beneficjentow WSI i Magdalenki.
Dzisiaj sobie wszyscy zadaja w Polsce i na emigracji pytanie, Kim jest Zbigniew Stonoga. Ze strony mediow i dziennikarzy propisowskich, padaja slowa, iz jest to czlowiek WSI, ale na razie nie wiedza, jak mu to udowodnic. Ale z kolei wiemy jak rowniez Andrzej Lepper byl rowniez oskarzany o to, ze jest agentem rosyjskim, tylko dlatego ze chcial polepszyc stosunki handlowe z Rosja i Balorusia, ba, nawet sam prof. Nowak Andrzej tez byl posadzany przez krewkich pisowscow, ze jest rowniez rosyjsim agentem. Wiec nie nalezy przejmowac sie pisowkimi oskarzeniami o dzialanie agenturalne w ramach WSI, tylko samemu dojsc prawdy. Wiec jesli piswowcy z polecenia swoich fuhrerow, beda oskarzac o bycie agentem Rosji oraz WSI, kogokolwiek i z jakiegkolwiek powodu, to za jakis czas nikt im nie uwierzy i wydaje mi sie ze oni sami rowniez w to nie wierza, tylko robia to z polecenia swoich nadzorcow.
- Szczegóły
- Kategoria: Komentarz polityczny
- Odsłony: 3432
J.8.32
Jak zaznaczyliśmy w Kalendarium tego numeru Magazynu, 7 i 8 czerwca 2003 roku to daty znamienne; w tych dniach odbyło się, bowiem w Polsce referendum, w sprawie wstąpienia naszego kraju w struktury Unii Europejskiej. Do urn poszło wówczas 58,85% uprawnionych do głosowania. Frekwencja nie była zbyt imponująca zważywszy na to, jak ważkiej sprawy dotyczyło owo głosowanie, choć z drugiej strony trzeba uczciwie zaznaczyć, że raczej niewielki procent naszego społeczeństwa (mam tu na myśli zwykłych, przeciętnych zjadaczy chleba) zdawał sobie wówczas sprawę, z jakimi brzemiennymi w skutki konsekwencjami, będzie się wiązało przystąpienie do tego geopolitycznego molocha.
Nieco wcześniej, bo 19 maja tegoż roku, Jan Paweł II wygłosił słynne przemówienie, skierowane do Polaków- uczestników pielgrzymki narodowej do Rzymu, z okazji 25-lecia pontyfikatu, w którego trakcie padły brzemienne w skutki słowa:
Dziś, [kiedy] Polska i inne kraje byłego Bloku Wschodniego wkraczają w struktury Unii Europejskiej, powtarzam te słowa. Nie wypowiadam ich, aby zniechęcać. Przeciwnie, aby wskazać, że te kraje mają do spełnienia ważną misję na Starym Kontynencie. Wiem, że wielu jest przeciwników integracji. Doceniam ich troskę o zachowanie kulturalnej i religijnej tożsamości naszego Narodu. Podzielam ich niepokoje związane z gospodarczym układem sił, w którym Polska - po latach rabunkowej gospodarki minionego systemu - jawi się, jako kraj o dużych możliwościach, ale też o niewielkich środkach. Muszę jednak podkreślić [raz jeszcze], że Polska zawsze stanowiła ważną część Europy i dziś nie może wyłączać się z tej wspólnoty, [z tej wspólnoty,] która wprawdzie na różnych płaszczyznach przeżywa kryzysy, ale która stanowi jedną rodzinę narodów, opartą na wspólnej chrześcijańskiej tradycji. Wejście w struktury Unii Europejskiej, na równych prawach z innymi państwami, jest dla naszego Narodu i bratnich Narodów słowiańskich wyrazem jakiejś dziejowej sprawiedliwości, a z drugiej strony może stanowić ubogacenie Europy. Europa potrzebuje Polski. Kościół w Europie potrzebuje Świadectwa wiary Polaków. Polska potrzebuje Europy. [Od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej! To jest wielki skrót, ale bardzo wiele się w tym skrócie mieści wielorakiej treści. Polska potrzebuje Europy.] Jest to wyzwanie, które współczesność stawia przed nami i przed wszystkimi krajami, które na fali przemian politycznych w regionie tak zwanej Europy Środkowowschodniej wyszły z kręgu wpływów ateistycznego komunizmu.
Strona 114 z 329
RadioMaryja.pl
25 listopad 2024
Katolicki Głos w Twoim domu- Serwis informacyjny, godz. 02.00
- Albania: włoskie ośrodki dla osób ubiegających się o azyl stoją puste
- Niemcy chcą osłabienia pozycji Donalda Trumpa w stosunku do Rosji
- Rozpoczyna się walka o miejsce w Pałacu Prezydenckim
- Myśląc Ojczyzna – prof. Arkadiusz Jabłoński
- Podkarpackie: rolnicy zawiesili protest przed granicą w Medyce
- Dr Karol Nawrocki kandydatem popieranym przez Prawo i Sprawiedliwość na urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej
- Informacje Dnia 24.11.2024 [20.00]
- Siły Powietrzne USA: drony koło baz wykorzystywanych przez amerykańskie wojsko w Wielkiej Brytanii
- USA rozmieszczą jednostki rakietowe w Japonii w razie wzrostu napięcia wokół Tajwanu
- By odnowić oblicze ziemi
- Niedziela medialna w Nowym Sączu
Historia
- Mirosław Kokoszkiewicz: Wrogowie Polski piszą naszą historię.
- Pamięć Jedwabnego, niepamięć Wołynia. "O setkach straszliwych zbrodni na Polakach na świecie nie wie prawie nikt"
- Już raz Warszawa oskarżyła o Wołyń Sowietów
- Polacy wypędzeni w czasie II wojny światowej
- Prawda o „pogromie” w Jedwabnem. Mordowali Niemcy, a nie – Polacy.
Myśl Narodowa
WSP
"Myśli nowoczesnego Polaka"
"Kościół, Naród i Państwo"
„Mamy sytuację dzisiejszą. Herezja i apostazja jest faktem. Nie widzi tego chyba tylko ten, kto nie ma pojęcia o tym, co to jest i jaką jest wiara katolicka”.
"Eksperci od bezpieczeństwa przewidują, że jeszcze kilka tysięcy obywateli Unii europejskiej padnie ofiarami przemocy i terroru ze strony migrantów, zanim fala, która powoli się podnosi we wszystkich krajach Unii europejskiej, zmyje tych wszystkich cynicznych polityków, którzy wciąż stoją murem za szaloną kanclerzycą Merkel."
- monsieurb
Chrześcijaństwo cierpi prześladowania !
Chrześcijanie stanowią około 30% mieszkańców Ziemi. Spośród około 1,8 mld wyznawców tej religii około 200 milionów jest prześladowanych, a corocznie ginie za wiarę blisko 90 tysięcy.. (w roku 2012 przyp.red.)
"Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować."
- Ewangelia wg św. Łukasza
Komentarze należą do osób które je zamieściły. Nie bierzemy odpowiedzialności za ich treść. Odpowiedzialność za zawartość zewnętrznych połączeń z siecią www spoczywa na osobach lub instytucjach, które oddały je do publicznej elektronicznej dyspozycji.
„Jedna jest Polska jak Bóg jeden w niebie,
Wszystkie me siły jej składam w ofierze
Na całe życie, które wziąłem z Ciebie
Cały do Ciebie, Ojczyzno, należę...”.
- Jan Lechoń
Nie mam swoich dzieci, ale walczę o Polskę dla Twoich!
„Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć” – George Orwell
"Neoliberalny kapitalizm to gwóźdź do trumny narodu – ludzie wycieńczeni walką o przetrwanie, związanie końca z końcem, stracą z pola widzenia dobro innych Polaków – i całego narodu. To droga do zniewolenia i klęski."
- „Polska Myśl Narodowa”
„Solon twierdzi, że kiedy państwo jest podzielone na dwa przeciwne obozy, to obywatel, nie chcący należeć do żadnego, winien być karany jako zdrajca narodu. Mogło to być prawdą za czasów Solona, kiedy nieomylny zakon z Nieba nie był jeszcze dany. Dziś jednak, kiedy kraj dzieli się na dwa stronnictwa, z których każde stoi pod fałszywym sztandarem, obowiązkiem prawego obywatela, który poznał prawdę absolutną, jest zatknąć trzecią chorągiew i nawoływać obydwa obozy, by się pod nią zjednoczyły, a zaniechawszy bezpłodnych waśni, wspólnie zabrały się do zbudowania narodowego gmachu na niezłomnym fundamencie wiekuistej Prawdy”.
- Zygmunt Krasiński (z „Pamiętników” Zygmunta Szczęsnego Felińskiego s. 275)
(...) „Nie jest możliwe, by ci, którzy naruszyli doktrynę Kościoła w odniesieniu do rozwodów, homoseksualizmu i aborcji, mogli być powitani w Kościele bez głębokiego nawrócenia. To nie jest nauka akademicka. To słowo Boże” – przypomniał duchowny. – Nie możemy być jak partie polityczne i zmieniać nasz program jedynie w celu uzyskania dobrej opinii i głosów wyborców. Nie jesteśmy kandydatami na prezydenta – ks. kard. Gerhard Ludwig Müller